• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bank promuje się na placu zabaw

Małgorzata
26 września 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Zdjęcie z akcji promocyjnej banku przeprowadzonej w innej części kraju. Zdjęcie z akcji promocyjnej banku przeprowadzonej w innej części kraju.

Jeden z banków wykorzystuje bawiące się na placu zabaw dzieci do promocji produktów i pozyskiwania danych osobowych.



Nasza czytelniczka, która sobotnie popołudnie spędzała z dzieckiem na placu zabaw na gdyńskiej plaży, nie kryje oburzenia praktykami pracowników banku.

Oto historia pani Małgorzaty:

W imieniu rodziców, chciałabym wyrazić oburzenie praktykami pracowników banku ING, które miały miejsce na placu zabaw dla dzieci na gdyńskiej plaży w ubiegłą sobotę.

Widzisz reklamę z udziałem dziecka. Myślisz:

Na placu pojawili się pracownicy banku wraz z balonami i wielką maskotką, lwem zabawiającym dzieci. Dzieciaki pobiegły po balony i za chwilę wróciły zawiedzione z informacją, że balony dostaną tylko wtedy, gdy rodzice wypełnią jakieś papiery. Jak się okazało chodziło o kwestionariusz ankiety i promocje nowego produktu przeznaczonego dla rodziców. Na nasze zapytanie czy jest to działanie etyczne aby wabić dzieci balonami i maskotką w celu namowy rodziców do wypełnienia owych kwestionariuszy, pracownicy odpowiadali dość lakonicznie.

Po chwili, nagabywani przez ankieterów odpowiedzieliśmy, że plac zabaw nie jest miejscem do takich działań. Na uwagi o niskim poziomie moralnym praktyk wykorzystujących dzieci wywierające presję aby otrzymać nieszczęsny balonik, do zbierania danych o potencjalnych klientach, lew-maskotka odwarknął, cytuję: "Bank może się reklamować, nie?" oraz, że bank zapłacił za te baloniki więc "ma prawo coś dostać w zamian".

Gratuluję doboru pracowników i ich przeszkolenia. Nasze pytanie kto posprząta te strzępki poprzebijanych baloników w kolorze pomarańczowym zaśmiecające nadmorski piasek pozostało bez odpowiedzi, choć jedna z pań stwierdziła, że przyjdzie wieczorem i je pozbiera.

Czy bank znajduje się w tak krytycznej sytuacji aby wykorzystywać dzieci do swoich celów? Czy sobotnie przedpołudnie jest czasem relaksu czy prób wytłumaczenia zawiedzionemu dziecku, że nie dostanie balonika bo rodzice nie chcą mieć nic wspólnego z taką instytucją? Czy dziecku nie przysługuje ochrona przed tak natarczywymi praktykami banku?

Czy waszym zdaniem takie praktyki są dopuszczalne, czy sprzedawcy z ING Banku zachowali się zgodnie z prawidłami sztuki?
Małgorzata

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (67) 3 zablokowane

  • fakt że miejsce nieszczęśliwe

    już nie brońce tak tego banku , ja rozstawiłbym się na skwerze niż tam na plaży... Co do ING -bardziej ich postrzegam jako dobre ubezpieczenia niż Bank :-)

    • 0 0

  • AJA TAM BYŁAM I WSZYSTKO WIDZIAŁAM (2)

    Drodzy czytelnicy- byłam owego dnia na placu zabaw i obserwowałam całą akcję z lwem i powiem szczerze,że nierozumiem ludzi pokroju pani Małgorzaty- WIETRZYĆ AFERE!- Ci którzy chcieli wypełniali ankiety i dostawali balony, ci co nie chcieli dostawali tylko balony i coś do poczytania (sama byłam w tej grupie). Nic złego się nie działo, młodzi ludzie byli bardzo kulturalni i zabawiali dzieci, pamiętam natomiast małżeństwo robiące aferę i widzę,że ciąg dalszy nastąpił. Drodzy państwo trochę dystansu do siebie i świata i nie walczcie z wiatrakami- zajmijcie się raczej wychowaniem dzieci, któryvh kultura znacznie odbiegała od przyjętych norm- WSTYD

    • 2 7

    • Była Pani w kostiumie lwa?

      • 3 2

    • racja

      wielkie halo, kwestionariusz ankiety haha ile było pytań i jakie? dwa,trzy proste pytania? Balonika się zachciało i tyle...o co ta afera??? Ja w lecie wypełniłem podobną i dostałem różę dla mojej. Rażą pytania : czy masz konto w banku? Co do ww sytuacji nie byłem ale nie podejrzewam jakiejś złej woli, takie ankietowanie to ciężka praca - proszę samej spróbować. jedni ludzie są obojętni, inni nie robią afery i podchodzą do tego ze śmiechem ale jest też grupa ludzi złośliwych,zawistnych poprostu podłych a szkoda.

      • 1 2

  • Pani z ING gratuluję "beztronności"

    wstyd, idealnie pasuje dla akcji ING i Pani "bezstronnej" wypowiedzi.

    • 4 1

  • (2)

    tez byłam na tym placu i moje dziecko dostało bez żadnego wypełniania ankiety balonik(nie tylko moje ) A tą sytuację z autorką artykułu chyba kojarzę i z tego co pamiętam to wyglądało tak jakby ta Pani miała zły dzień . to jest robienie wielkiego halo z niczego

    • 3 4

    • Czy Wy naprawdę wierzycie, że ktoś (1)

      się nabierze na obiektywizm tychże "naocznych" świadków?Kiepski PR słabej agencji, która usiłuje wytrzeć brudną szmatą rozlane mleko....a i tak plama oraz zapaszek na długo pozostanie...

      • 3 1

      • Tak samo są naocznymi świadkami jak Pani Małgorzata i "jej punkt widzenia"

        • 1 0

  • To nie był BANK tylko ING ŻYCIE !!

    Witam, ja też byłam na tym placu zabaw tego dnia. Dzieciaki się cieszyły, a Panie były bardzo miłe. Nie tylko ING pozyskuje w ten sposób klientów. Żałosny artykuł...w dzisiejszych czasach nie ma nic za darmo...Nie dostałas mamuśka balonika i pupę w koło wszystkim zawracasz! Ja osobiście mam w innej firmie ubezpieczenie na życie ale uważam, że takie "wyjścia do ludzi" są OK. Polacy nie zawsze mają świadomość możliwości zabezpieczenia się finansowo na wypadek śmierci bliskiej osoby. Gdyby nie taka sytuacja w mojej rodzinie to nawet bym o tym nie pomyślała. Pozdrawiam

    • 2 5

  • dajcie dzieciom karty kredytowe z hello kitty i pule na zakupy zeby rodzice je splacali

    dajcie dzieciakom karty one beda wiedzialy co z nimi zrobic

    • 4 0

  • historia z drugiej ręki - świadek wydarzeń (1)

    tak się składa, że byłam świadkiem tym wydarzeń, więc jeżeli chodzi o balony to pani ta dostała 3 balony dla swoich dzieci nie wypełniając ankiety, następnie córka pani Małgorzaty przychodziła do ankieterów po balony, mówiąc: "czy mogę jeszcze jednego balona, bo mama podpisała". Ponadto, gdy ankieterzy przechodzili obok niej i jej męża pani ta miała pretensje, że takie ankietowanie jest niemoralne. Oto historia z drugiej ręki. Wynikają z niej dwa wnioski po pierwsze udział w ankiecie był dobrowolny, po drugie niech pani Małgorzata nauczy dzieci, że kłamac nie wolno!

    • 4 4

    • Od razu można było wywnioskować po treści artykułu, że Pani Małgorzata jest osobą małostkową, niemoralną i przede wszystkim

      kłamliwą. Mam nieodprarte wrażenie, że pracuje w konkrencyjnej firme, stąd ta bulwersacja z jej strony w gruncie rzeczy o nic

      • 1 0

  • durne ankiety z jednej strony, ale z drugiej takie Panie Malgorzaty chyba wszyscy znamy... (2)

    • 2 1

    • Pani Małgorzata = Pani Dulska (1)

      i tyle w temacie

      • 1 0

      • wszystkie hostessy byly z jednej klasy?

        • 0 0

  • Gdyby Pani Małgorzat miała zamiar pozwać osoby kalające jej imię na tym forum (2)

    Z chęcią ją wesprę (choćby finansowo) - wtedy, na wniosek sądu będzie można szybciutko zweryfikować IP piszących powyżej (w podobnym stylu:))) ) osób - "świadków" w ŻĄDEN sposób nie związanych z bankiem :)

    • 3 1

    • Najpierw synku, to trzeba mieć pieniążki, żeby móc kogoś wspierać :) (1)

      • 1 1

      • O moje pieniążki się się nie martw

        Nie korzystam z banków, więc mam ich całkiem sporo :) Wystarczy,żeby nie pracować i żyć )i od czasu do czasu wydać paręnaście tysięcy na Kancelarię Prawną)

        • 0 0

  • też mi "zniesławienie" (1)

    Ale mi zniesławienie! Przeczytałam ten list, nie było mnie na miejscu i powiem ze nie widzę tu zniesławienia, bo nawet nie wiem jak ta pani wygląda i czy naprawdę tak się nazywa! Za to osoba z taką propozycją musi mieć problem z tym, że każdy może mieć własne zdanie i inaczej postrzegać zdarzenia i musi straszyć sądem. To niech wszyscy zaczną tyłki zawracać najpierw policji, i składać pozwy o zniesławienie bóg wie jak przewrażliwionych na własnym punkcie osób.

    • 0 0

    • To przeczytaj ponownie!

      Cytuję: "Pani Małgorzata jest osobą małostkową, niemoralną i przede wszystkim kłamliwą" - wystarczy?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (3 opinie)

(3 opinie)
28 zł
wystawa

Kosmiczna Baza - Mobilne Centrum Nauki (1 opinia)

(1 opinia)
35 zł
wystawa

Najczęściej czytane