- 1 Mnóstwo atrakcji na rodzinny weekend (5 opinii)
- 2 Ile kosztuje wyprawka szkolna 2024/2025? (65 opinii)
- 3 Kosakowo wynajmuje część szkoły w Gdyni (22 opinie)
- 4 Ciąża. Jak zachować płodność po leczeniu onkologicznym? (19 opinii)
- 5 Pijany ojciec z dwójką dzieci na placu zabaw (182 opinie)
- 6 Czytelnik: Trzy problemy w Majalandzie (224 opinie)
Nietypowy trening na przystanku PKM. "Mamusie potrafią wykorzystać każdą infrastrukturę"
BuggyGym to fitness dla rodziców małych dzieci. Podstawowym przyrządem do ćwiczeń jest wózek z dzieckiem, a treningi odbywają się na świeżym powietrzu.
Kilkanaście młodych mam z wózkami ćwiczących na przystanku Pomorskiej Kolei Metropolitalnej - taki widok zarejestrowały kamery monitoringu. Jak się okazuje były to zajęcia BuggyGym, czyli fitness dla rodziców małych dzieci. Panie od roku spotykają się w różnych miejscach Trójmiasta, żeby wrócić do formy, albo po prostu aktywnie spędzić czas z maluchem. - Zwykle są to parki, ale przystanek PKM też się sprawdził - mówi organizatorka.
- Takiego wykorzystania infrastruktury kolejowej projekt PKM wprawdzie nie przewidywał, ale nie mamy nic przeciwko. Zwłaszcza, że panie ćwiczą w bezpiecznej odległości od krawędzi peronu i w sposób nieuciążliwy dla innych pasażerów. Jak tak dalej pójdzie, to kto wie, może nawet rozważymy zmianę nazwy przystanku na... PKM Fitness - śmieje się Tomasz Konopacki, rzecznik prasowy Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.
"Mamy chętnie ćwiczą, żeby być w dobrej formie"
BuggyGym to fitness dla rodziców małych dzieci. Podstawowym przyrządem do ćwiczeń jest wózek z dzieckiem, a treningi odbywają się na świeżym powietrzu.
- Spotykamy się od roku w różnych miejscach Trójmiasta, zwykle przed południem, bo to czas, kiedy mamy zwykle są same z dziećmi w domu i taka rozrywka jest im bardzo potrzebna - mówi Aleksandra Winiarska, trener personalny, instruktor Buggygym oraz instruktor ćwiczeń dla kobiet w ciąży.
Jak dodaje, inicjatywa spotkała się z dużym zainteresowaniem i zaangażowaniem.
- Mamy chętnie ćwiczą, żeby być w dobrej formie, albo po prostu wrócić do niej. Dzieci są bezpieczne w wózkach, nosidełkach, albo - kiedy jest ciepło - na kocykach. Zajęte pochłanianiem chrupek, andrutów itp. pozwalają nam w spokoju psychicznym realizować trening - opowiada instruktorka.
Również zimą, kiedy wydawałoby się pogoda nie sprzyja ćwiczeniom w terenie, mamusie chętnie spotykały się na treningach.
- Wystarczy, że przyjdą raz i łapią bakcyla, żeby na treningach zagościć na dobre. Oczywiście niestety z niektórymi mamami powoli się żegnamy. To bardzo smutne, bo przez taki czas można się naprawdę zżyć ze sobą, ale taka kolej rzeczy, bo np. muszą wrócić do pracy - podkreśla Aleksandra Winiarska.
Czytaj jeszcze: Przyszła mama w dobrej formie dzięki ćwiczeniom
Zdrowie, rozrywka i nowe przyjaźnie
Same mamy nie kryją zadowolenia i przyznają, że wspólne treningi to nie tylko sport, ale też dobra rozrywka i nowe przyjaźnie.
- O dziewczynach dowiedziałam się zupełnie przypadkiem od swoich rodziców, którzy wzięli któregoś dnia małego na spacer. Potem sama je spotkałam i zapytałam, czy mogę się przyłączyć. Tak się zaczęła moja przygoda, od listopada do maja, teraz wróciłam do pracy, ale chętnie dalej bym chodziła na weekendowe treningi, jeśli uda się je zorganizować - mówi jedna z trenujących mam, Magda Uradzińska.
Buggygym współpracuje również z Fundacją My to Mamy, która działa na rzecz aktywizacji rodziców z małymi dziećmi na terenie Trójmiasta. Tam można znaleźć wszystkie informacje na temat treningów i zajęć organizowanych dla przyszłych mam.
Miejsca
Opinie (252) 10 zablokowanych
-
2017-07-06 17:44
(1)
Bardzo madrze. Szkoda ze im te wozki nie stoczyly sie na tory. Czy te kobiety maja mozgi?
- 12 1
-
2019-04-17 18:06
mamusie
Nie mają mózgów bo wyleciał razem bachorem
- 0 0
-
2017-07-06 17:46
Nastepnym razem proponuje cwiczenia na poboczu autostrady. Bedzie rownie bezpiecznie.
- 15 2
-
2017-07-06 18:22
PKMka już tylko do tego się nadaje - skoro w środku sezonu można znaleźć przestrzeń na ćwiczenia
na peronie SKM, by się nie udało. Za dużo podróżnych...
- 9 0
-
2017-07-06 18:25
blondynki (1)
Mamusie ćwiczą pośladki a raczej powinny trochę poćwiczyć myślenie, patrząc na to aż dziw że żaden z wózków nie odjechał na tory brawo mamuśki
- 17 1
-
2017-07-16 11:45
A nie wiecie że można zablokować wózek żeby nie odjechał.
- 0 0
-
2017-07-06 18:56
Głupota nie boli
Gwiazdy chciały się pokazać,nic więcej. Porąbany pomysł.
- 13 1
-
2017-07-06 19:09
Sąd rodzinny
powinien się tym zainteresować !!!! Skrajna nieodpowiedzialność !!!
- 9 2
-
2017-07-06 19:16
Głupota nie zna granica .
- 11 1
-
2017-07-06 19:22
Co te tępe dzidy chciały pokazać !
Chyba niedojechanie umysłowe ! Wózki prawie na torach a one ćwiczą ! Dzieci też pewnie nie szczepią bo w internecie tak każą. I wożą w przyczepach po ulicy bo w telewizji tak powiedzieli.
- 13 1
-
2017-07-06 19:32
Posladki
A d*pki potem zgrabne,i nie wiadomo gdzie się patrzeć .
- 2 5
-
2017-07-06 19:43
Pokazówka
Niezła. Swiadoma pokazowka. Pomysł bardzo dobry. Miejsce juz nie.
- 12 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.