- 1 Jemy na mieście: Aichi (dobrze) Gotuje (70 opinii)
- 2 Psiorbet, tatar lub psierogi. Menu dla psów (179 opinii)
- 3 Azjatycki Market na Ulicy Elektryków (40 opinii)
- 4 Za tym teraz szaleje kulinarny internet (27 opinii)
- 5 Craft Beer Fiesta: święto miłośników piwa (124 opinie)
Huczne otwarcie i ciche zamknięcie cz. 3. Nawet gwiazdy nie pomogły
W ostatnich miesiącach więcej restauracji się otwiera, niż zamyka - kryzys, z jakim branża borykała się po pandemii i rosnącej inflacji, raczej należy już do przeszłości. Świadczą o tym choćby nowe, debiutujące miejscówki, które na bieżąco opisujemy w popularnym cyklu "Nowe lokale". Pamiętamy jednak restauracje, w których już nie zjemy, choć początkowo wydawało się, że są skazane na sukces. Czemu się zamknęły, skoro stali za nimi znani ludzie?
Huczne otwarcie i ciche zamknięcie - część druga
Jakubiak w Sopocie karmił świetnie, ale krótko
- Proszę Państwa, z nieukrywaną przyjemnością wystawiam restauracji Jakubiak w Sopocie ocenę celującą. Składa się na nią nasz zachwyt nad ponownym odkryciem przed nami znanych i prostych potraw, ale w jakże ciekawej odsłonie smakowej. Tak trzymać - pisała kilka lat temu Agnieszka Haponiuk.
Niestety Jakubiak w Sopocie nie zagościł na długo. Podobnie jak kolejne lokale, które działały pod tym adresem, czyli Brat Łata oraz Fisheria.
Pierwsza w Polsce Kozlovna
Choć inauguracja lokalu odbyła się w lutym 2019 r., to dla wszystkich drzwi się otworzyły dopiero miesiąc później. Kozlovna przy Złotej Bramie była czeską browarnią nie tylko z nazwy. Przede wszystkim goście mogli się tu napić sztandarowego piwa Kozel z browaru Velké Popovice, serwowanego na różne sposoby, a także dobrze zjeść - w menu rządziły sycące dania kuchni polskiej. Atutem była także lokalizacja na popularnej trasie turystycznej, gdzie w sezonie są codziennie tłumy.
Niedługo później Kozlovna Złota Brama zmieniła się w Czeską Piwiarnię, a wiosną 2023 r. lokal został zamknięty. Obecnie działa tu restauracja Pan Papuga.
Santo Porto w Gdyni według Magdy Gessler
Wiosną 2018 r. tworzyła się z pompą rybna restauracja, której patronowała Magda Gessler. Zainteresowanie wydarzeniem było ogromne: przed lokalem ustawił się tłum gapiów, przyjechała też telewizja z kamerami.
Wydawało się, że obecność Magdy Gessler zagwarantuje Santo Porto sukces. Menu pełne było ryb i owoców morza, a przy wejściu stała lodowa lada ze świeżymi rybami.
Czas jednak pokazał, że lokal nie utrzymał się w Trójmieście: najpierw zakończyła się współpraca z gwiazdą TVN, a potem nastąpiło całkowite zamknięcie.
Szafarnia 10 otworzyła się na bogato
Otwarcie Szafarni 10 w Gdańsku można uznać za jedną z najbardziej efektownych kulinarnych inauguracji ostatnich lat. Choć lokal znajdował się na ostatnim piętrze budynku Amber Tower, to goście bawili się na wszystkich jego dziewięciu poziomach.
Program był bogaty. Goście mogli m.in. skosztować dań szefa kuchni, obejrzeć pokaz mody, wsiąść do luksusowych aut, które zaparkowały przed Amber Tower, czy wejść na pokład zacumowanego w marinie katamaranu. Wielkim finałem był pokaz sztucznych ogni. Nie zabrakło znanych prowadzących: Doroty Wellman i Tomasza Jacykowa, którzy zachwycali się widokiem na marinę i zabytkową część miasta, oraz sławnych gości, m.in. Adama "Nergala" Darskiego i Wojciecha Mazolewskiego.
Obecnie na tarasie Amber Tower mieści się już inna restauracja - libańska Yalla Rooftop.
Bagażownia w Sopocie, czyli kuchnia żydowska w Sopocie
To był ciekawie położony lokal tuż przy samym dworcu - mieścił się w małym, ceglanym budynku, w którym niegdyś przechowywano bagaże gości przybywających nad morze. We wnętrzu zachowano wiele oryginalnych elementów, a niektóre meble sprowadzono z rzymskiego dworca Roma Termini i z zabytkowych budynków w Finlandii. Na jego czele stał Paweł Zyner - znany restaurator, kojarzony przede wszystkim z kuchnią żydowską.
Menu lokalu opierało się na tradycyjnej kuchni żydowskiej, choć finalnie nigdy nie była to restauracja z potrawami koszernymi. Receptury mocno nawiązywały do przepisów rodzinnych poprzednich pokoleń rodziny Zynerów.
W oficjalnym otwarciu wzięło udział wielu gości, w tym przedstawiciele władz miasta, świata biznesu i kultury, m.in. Jacek Karnowski - prezydent Sopotu, Dariusz Michalczewski i Francis Lapp.
Lokal utrzymał się kilka lat. Obecnie działa tu drink bar Tam, gdzie zawsze.
Opinie (132) ponad 20 zablokowanych
-
2024-03-07 15:08
Ja np nie chodzę do miejsc,, w których była wulgarna starsza pani o inicjałach MG
Wydaje mi się, że jak ktoś ją zaprasza, to już naprawdę nie ma sił i pomysłu na prowadzenie lokalu. MG to dla mnie certyfikat Gwóźdź Do Trumny :)
- 5 0
-
2024-03-07 19:30
Norma
Tej gastronomii tyle sie na tworzylo,ze oni sami siebie po prostu niszcza! Na kazdym kroku w trojmiescie; Pizza,Pasta (italiano),Kebaby co pare metrow,Nalesnikarnie i tak na okraglo! Tylko na przykladzie "Kuchennych Rewolucji" widac ile ludzi prowadzacych taki biznes w ogole nie ma pojecia,a kase chca robic! Klient czesto zachwyca sie niczym,bo cos tam mu sie serwuje a potem wiecej nie przychodzi! A tak szczerze,gdzie jest w Trojmiescie naprawde dobra,ale to dobra normalna Polska Restauracja???
Nawet w Hotelu Mercure Gdynia,nad morzem w centrum Miasta jest Winston,kuchnia francuska! Tam gdzie zjezdzaja turysci i chcieli by skosztowac kuchnin polskiej. To tylko jeden przyklad! Serdecznie pozdrawiam- 6 0
-
2024-03-08 09:08
hahahha
jak takich popaprańców się bierze do reklamy to co sie dziwic
- 5 0
-
2024-03-08 11:48
dlaczego keslerowa nie zrobiła rewolucji
w tej knajpie, żeby ją ratować?
- 5 0
-
2024-03-08 11:49
japa z tv
sukcesu nie czyni
- 7 0
-
2024-03-08 12:52
tak kończą przybytki dla "elit"
co robi dobrą restaurację? Ciężka praca nad marką i to wiele lat, a nie parę pseudogwiazd i ludzi, którym się wydaje , że są ważni. To nie oni będą na codzień w tych restauracjach!!. To atmosfera, klimat, menu, fajna i bezpretensjonalna obsługa i sami goście , ich otwartość.
- 63 0
-
2024-03-08 14:18
Bagazownia
Bagazownia miala super klimat i jedzenie bylo przepyszne. Szkoda, ze zamkneli:/
- 3 1
-
2024-03-08 14:47
Celebryci
Chodzę do restauracji tam gdzie nie ma celebrytów, a dobrze i niedrogo można zjeść.
- 5 0
-
2024-03-08 14:58
Zamknięcie knajpy nie oznacza plajty tylko udane zakończenie inwestycji.
- 4 2
-
2024-03-08 21:14
jak widze tego malego grubego konusa ztvn w czarnej kietce to jestem za aborcja
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.