- 1 Coraz więcej sposobów na napiwek (183 opinie)
- 2 Ranking pierogarni w Trójmieście (36 opinii)
- 3 Jemy na mieście: Aichi (dobrze) Gotuje (72 opinie)
- 4 Psiorbet, tatar lub psierogi. Menu dla psów (187 opinii)
- 5 Azjatycki Market na Ulicy Elektryków (40 opinii)
- 6 Craft Beer Fiesta: święto miłośników piwa (125 opinii)
Nowe lokale: eko-kanapki i bar dla kulturystów
Trójmiejscy restauratorzy zaczynają dostrzegać, że ekologiczna żywność to jeden z najsilniejszych trendów kulinarnych w ostatnim czasie. Zobacz dwanaście nowych lokali, które otwarto w ostatnich tygodniach w Trójmieście.
Bistro, które za główny cel stawia sobie dbanie o pełnowartościową dietę klienta, to również House of Protein w budynku Fitness Authority przy ul. Grunwaldzkiej 229 . To bardziej stołówka dla miłośników sportów siłowych niż restauracja, gdzie wybierzemy się na rodzinny obiad. Menu jest niewielkie i bardzo proste - podzielone jest na składniki bogate w węglowodany i białko oraz sałatki i tortille. Przy każdym posiłku znajduje się informacja o zawartości składników odżywczych oraz liczbie kalorii.
Nietypowym miejscem na kulinarnej mapie gdańskiego Śródmieścia jest Lookier Cafe przy ul. Długiej 39 . Niewielka restauracyjka została urządzona elegancko i przytulnie - brakuje tutaj przepychu, a jednocześnie mamy wrażenie, że odwiedzamy lokal z wyższej półki. W niedługiej karcie znajdziemy misz-masz potraw z całej Europy: od norweskiego łososia, przez włoskie makarony, po swojską karkówkę.
Niedaleko siebie znajdują się dwie restauracje otwarte w nowoczesnych biurowcach w Oliwie. Lobster w Olivia Business Centre to średniej wielkości restauracja, która serwuje tradycyjne dania: od makaronów, przez dania mięsne, po ryby (prosto z hodowli w pobliskiej Dolinie Radości). Nazwa nie jest przypadkowa - na specjalne zamówienie można zjeść homara. Stołują się tutaj przede wszystkim pracownicy biurowca, ale nie brakuje również gości zewnętrznych.
Podobna atmosfera - nowoczesnej kantyny - panuje w Bazarze Smaków w biurowcu Alchemia . Lokal jest dwa razy większy od swojego sąsiada (150 miejsc) i oprócz kuchni polskiej, serwuje również dania chińskie, włoskie i hinduskie. W lokalu jest spory wybór śniadań: od owsianki i jajecznicy po tosty, kanapki czy omlety.
Po poranną kawę w biegu do pracy warto zajść pod halę targową w Śródmieściu do Cafe Buzz. Od kilku tygodni stacjonuje tam odnowiona furgonetka Citroen HY, z okna której serwowana jest kawa, herbata i gorące kakao.
W pawilonie Alga przy sopockim Monciaku , w miejscu dawnego Le Vigneron otwarto niedawno Butelkę. Nazwa nie jest przypadkowa - po wejściu do środka w oczy rzucają się zastawione flaszkami wina stojaki i półki. W menu znajdziemy zarówno tapasy, jak dania obiadowe i desery. W piątki i soboty lokal czynny jest do godz. 5, co jest rzadkością w Trójmieście.
W Gdyni przy ul. Świętojańskiej 87 powstał kolejny lokal będący połączeniem kawiarni z piekarnią. W Ogniem i piecem zakupimy zarówno pieczywo, jak i słodkości oraz zjemy kanapkę do kawy lub kawałek pizzy. Wszystko oczywiście jest wypiekane na miejscu. Lokal jest urządzony minimalistycznie - na ścianach odsłonięto cegłę, meble to proste, drewniane bryły. Pizzę z pieca opalanego drewnem zjemy również w La Bocca przy ul. Startowej 30 na Zaspie. Wnętrze zaaranżowano w rustykalnym stylu z drewnianymi akcentami niczym z włoskiej tawerny.
Dwa nowe lokale zaczęły niedawno funkcjonować w centrum handlowym Galeria Szperk przy ul. płk. Stanisława Dąbka 338 w Gdyni. Wykończona w pastelowych kolorach i nowoczesnym stylu kawiarnia Modern Cafe serwuje ciasta, kawę, koktajle i lody. Mr. Hamburger to typowy "galeryjny" fastfood, gdzie oprócz hamburgerów czy hot-dogów zjemy m.in. kebaba czy dania z kurczaka.
Dania z kurczaka są również specjalnością baru Golden Chicken, który przeniósł się do dwupoziomowego lokalu przy ul. Stągiewnej 7 w Gdańsku. W menu znajdziemy burgery z kurczakiem, skrzydełka, tortille oraz pizze.
Miejsca
Opinie (144) 8 zablokowanych
-
2014-03-16 12:15
Nowe lokale
Na sezon
- 5 0
-
2014-03-16 12:35
sadzić pslić i zalegalizować (2)
- 3 1
-
2014-03-16 12:36
Bar Orlik na Wielkopolskiej najlepszy bar piwny (1)
- 2 0
-
2014-03-16 20:33
W orliku jest pyszna pica riga dobry czarny specjal maszyny w ktore nawet babcie z olgierda przychodza grac
Ogólnie to bardzo fajny barek- 0 0
-
2014-03-16 12:46
Jedzenie na miescie to przykra konieczność a nie przyjemność. Z racji wykonywanej pracy zdarza mi sie to dość często i zapewniam nie ma w Trójmieście ani knajpy ani restauracji po której nie boli brzuch i nie ma się mega sucho w ustach:( Swoją droga czego oni dodaja do jedzenia, że po godzinie człowiek czuje sie jak na kacu?
- 7 5
-
2014-03-16 12:50
EkoBuko (1)
rąbie tandetą i tanią margaryną w kanapkach
- 9 2
-
2014-03-17 10:02
ekologiczną mardżerinką mniam
- 0 1
-
2014-03-16 12:53
nadal brakuje wielu typow gastro.. (3)
Golden chicken jak na polski konept ma fajne logo. Bazar smakow - nazwa strasznie slaba. Lokal dla koksow? - nazwal bym przewrotnie PASZA lub wariacje np pasha. Generalnie w 3miescie brakuje wzorem eurpy 2 typow restauracji; za malo jest chinskich dobrych restauracji i nie ma restsuracji typu placisz raz i jesz ile chcesz ( ale to chyba sprawa mentalnosci polakow ktorzy jedli by do nieprzytomnosci i wciskali kotlety po kieszeniach ) a za duzo jest barow, budek z fast foodem i pseudo stylowych restauracji typu karczmy chlopskie jadla i inne niby drewniane wiejskie domki w centrach miast ze schabowym i pierogami. Peace
- 13 4
-
2014-03-16 13:56
ale dlaczego brakuje ??
Nikomu ni chce sie ich otworzyc czy sie nie opłaca ?
Dlaczego tak jest ?- 1 1
-
2014-03-16 16:41
(1)
W Polsce nie ma chinatown więc skąd mają być dobre restauracje chińskie.
- 5 1
-
2014-03-17 10:03
no jest czajna tałn do kupienia, w Gdyni:)
- 0 0
-
2014-03-16 13:11
CENY (2)
Tylko cena cena i tylko cena mnie skusi a wystrój ? zjem - wychodzę i zapominam !
- 14 5
-
2014-03-16 13:21
polska mentalnosc wymiata.. (1)
Niech zgadne; kupujesz w biedronce, glosujesz na pis, zarabiasz ponizej 4 tys netto i masz max srednia szkole?..
- 3 12
-
2014-03-17 10:05
studia nie dają inteligencji i mądrości:)
to tylko kwit. jak na węgiel. więc nie wymyślaj zaoczny magistrze.
- 2 1
-
2014-03-16 13:16
prawda
bar dla kulturystow czyli kmiotów bez przyszlosci
- 5 9
-
2014-03-16 13:55
śpieszmy sie chodzic po barach bo tak szybko odchodzą (1)
pewno wiekszosc z nich za jaksi czas juz nie bedzie, beda inne nowe tez na jakis czas.
- 7 0
-
2014-03-17 09:46
Dokładnie.
Dopóki polscy właściciele knajp nie zaoferują smacznego i świeżego jedzenia za rozsądną cenę to nie mają co liczyć na tłumy odwiedzających. Ja na zwykłą kanapkę za 10 zł (jak podają na stronie ekobuko) się nie skuszę. Ceny jak w pociągowych warsach lub samolotach. I żeby nie było, lubię jadać poza domem i nie szkoda mi zapłacić za smaczne egzotyczne danie, którego sobie sama w domu nie przygotuję, ale wydawać 10 zł na kanapkę, którą w minutę przygotuję w domu ze znanych mi świeżych składników, po prostu mi szkoda.
- 1 0
-
2014-03-16 13:57
na oruni górnej
obok kręgielni
- 0 3
-
2014-03-16 14:03
A gdzie dajom stejka???
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.