- 1 Kto odpowiada za wypadek przy pracy? (11 opinii)
- 2 Praca w branży edukacyjnej. Warto? (96 opinii)
- 3 Nauczyciele mogą składać wnioski o nowe świadczenie (192 opinie)
- 4 Czy możemy odmówić pracy w upały? (59 opinii)
- 5 Dyskusja o krótszej pracy dla urzędników (354 opinie)
42 tys. nowych pracowników ze Wschodu w Trójmieście
W gastronomi, handlu, budownictwie, produkcji - wzrost liczby obcokrajowców, szczególnie tych ze Wschodu, jest widoczny w Trójmieście na każdym kroku. Nic dziwnego: obywateli Ukrainy, Białorusi i Rosji, którzy w Trójmieście szukają legalnego zatrudnia, jest prawie trzy razy więcej, niż przed rokiem.
- Wspólnota płaci im tyle samo, ile poprzednim firmom, ale teraz na czystość nikt nie narzeka. Wreszcie jest porządek - cieszy się pan Stanisław.
W McDonaldzie podaje mi "kawu" uśmiechnięta dziewczyna, jej kolega ze wschodnim akcentem kasuje osobę obok. Pytam managera, czemu zatrudniają Ukraińców, a nie Polaków?
Odpowiada bez zastanowienia.
- Bo Polacy nie bardzo chcą takiej pracy. Dla nas to bez znaczenia, kogo zatrudniamy, ale chętnych Polaków jak na lekarstwo, więc korzystamy z pracowników ze Wschodu. Ich polski jest komunikatywny, szybko się uczą, są zaangażowani - przekonuje, ale prosi o anonimowość, bo firma nie jest dumna, że trudno jej o pracowników.
Podczas przedświątecznej wizyty w Fabryce Elfów, moim dzieckiem opiekowała się młoda dziewczyna. Choć jej polski był naprawdę niezły, końcówki słów zdradzały wschodnie pochodzenie. Weronika przyjechała z Białorusi rok temu. Była uśmiechnięta, uprzejma i bardzo angażowała się w zabawę z dziećmi.
Spytałam czy osobom ze Wschodu trudno jest znaleźć pracę w Trójmieście.
- Jeśli komuś zależy, to nie ma problemu. To nie moje pierwsze zlecenie dla tej firmy. Jeśli się sprawdzisz, to zostajesz - bez względu na to, czy jesteś Polakiem, Ukraińcem czy Białorusinem - przyznaje.
Statystyki: ponad 42 tys. obcokrajowców ze Wschodu rozpoczęło pracę w Trójmieście
Pracowników z Ukrainy, Białorusi i Rosji możemy dziś w Trójmieście spotkać na każdym kroku. Po pierwsze z ekonomicznej strony jest to dla nich najbardziej opłacalne, po drugie dotyczą ich inne - łatwiejsze - procedury, niż osób przyjeżdżających z innych krajów. Zatrudniając obywatela z Ukrainy, Białorusi, Rosji, Armenii, Mołdawii i Gruzji przez pierwsze pół roku wystarczy złożone przez pracodawcę oświadczenie w Urzędzie Pracy.
Dopiero dłuższy okres zatrudnienia, lub inna narodowość chętnego do pracy, wymaga otrzymania zezwolenia z Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku. Zezwolenie może być wydane tylko jeśli starosta i wojewoda ocenią, że nie ma możliwości zatrudnienia pracownika w oparciu o rejestr bezrobotnych i osób poszukujących pracy. W ubiegłym roku takie pozwolenie dostało 70 proc. starający się o zatrudnienie obcokrajowcy pracodawców.
W minionym roku, w Gdańskim Urzędzie Pracy zarejestrowano prawie 32 tys. oświadczeń pracodawców o zatrudnieniu cudzoziemców z sześciu uprzywilejowanych krajów. Zdecydowana większość z nich to obywatele Ukrainy (29 483), którzy stanowią 92 proc. wszystkich zgłoszonych. Dalej za Ukraińcami do Gdańska przyjeżdżają Białorusini (1808) i Rosjanie (309), dopiero za nimi w statystykach pojawiają się mieszkańcy Mołdawii(212), Gruzji (46) i Armenii(30).
W porównaniu do roku 2015 liczba oświadczeń wzrosła z 11 tys., czyli praktycznie trzykrotnie.
W Gdyńskim Urzędzie Pracy, gdzie swoje oświadczenia składają także pracodawcy z Sopotu, w sumie zarejestrowano ponad 10 tys. oświadczeń o zatrudnieniu pracownika ze Wschodu. Podobnie jak w Gdańsku, obywatele Ukrainy odpowiadają za 92 proc. z nich. Dalsza reprezentacja w liczbach wygląda proporcjonalnie jak w Gdańsku: Białorusini (526), Rosjanie (136), Mołdawianie (58), Ormianie (20) i Gruzini (19).
To oznacza, że do w sumie 747 tys. Trójmiasta dołączyła grupa ponad 42 tys. obcokrajowców, i to tylko tych ze Wschodu.
Do tego musimy dodać liczbę obcokrajowców pozostałych narodowości starających się o zezwolenia w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku. Do Oddziału ds. Cudzoziemców złożono w 2016 r. prawie 11 tys. wniosków o zezwolenie na pracę, w ostateczności urząd wydał prawie 8 tys. zgód. Niestety nie był w stanie podać nam narodowości, które wchodzą w skład tej liczby. Z tego powodu nie możemy dodać jej do 42 tys., ponieważ część z podanych 8 tys. dotyczy dłuższego pobytu pracowników ze Wschodu.
Co robią pracownicy ze Wschodu?
Według statystyk prowadzonych przez Gdański Urząd Pracy, w zdecydowanej większości są zatrudnieni do prostych prac. W 2016 dotyczyła ich ponad połowa wszystkich deklaracji pracodawców. Ponad jedna trzecia to robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy. Dla porównania: pracownicy biurowi to mniej niż 1 proc. wszystkich, legalnie zatrudnionych, pracowników ze Wschodu.
Pracownicy-obcokrajowcy wzbudzają sporo emocji. Nie u pracodawców, bo ci cieszą się z siły roboczej, szczególnie w pracach, które nie są atrakcyjne dla mieszkańców Trójmiasta i coraz większe problemy ze znalezieniem kadry wstrzymywały czy to produkcję czy budowy. Część osób uważa jednak, że pracownicy ze Wschodu zabierają im pracę.
Pytam o to Weronikę, która pracowała w Fabryce Elfów. Czy usłyszała od kogoś, że zabiera mu pracę?
- Nikt mi tak nigdy nie powiedział. Ale zobacz, mnie zatrudniają na takiej samej stawce, jak Polaków, którzy znają język doskonale. Osoba, która tak mówi, powinna pomyśleć: a może to ze mną jest coś nie tak, skoro ktoś, kto zna język słabiej i nie ma żadnych znajomości, dostaje pracę, której ja nie mogę dostać? - odpowiada Weronika.
Miejsca
Opinie (571) ponad 100 zablokowanych
-
2017-01-16 13:03
"jej kolega ze wschodnim akcentem kasuje osobę obok"
hehehehehe,
- 6 1
-
2017-01-16 13:21
(9)
Pracowałem jako O/S (marynarz wachtowy) za 1200 dolarów miesięcznie na kontenerowcach (płatne tylko w czasie pobytu na statku, bez żadnych składek na zus i nfz). Pracy teraz brak, bo armatorzy chcą tylko tańszych filipińczyków, którzy siedzą po 12 miesięcy na statku albo ukraińców, rumunów, bułgarów. Szukam jakiejkolwiek pracy na lądzie (umowa o pracę, tak żebym miał opłacone składki emerytalno-rentowe i ubezpieczenie zdrowotne). Od początku roku wysłałem chyba z 50 CV i nic. Teraz się człowiek dowiaduje, że tysiące ukraińców do polski przyjeżdza. Ani pracy na morzu, ani pracy na lądzie. Chyba na taksówkę pójdę.
- 22 4
-
2017-01-16 13:36
(5)
to idz,kto ci broni.na taksie tez ukrecisz tysiac dolcow jak pracowityjestes.a jakbys byl dobrym matrosem to bys plywal w jednej firmie od lat a dla swoich dobrych maja prace zawsze.plywam od 15tu lat w jednej firmie jako ab ,opinia nienaganna i zawsze mam wyjazd zapewniony pomimo ze zaczeli zatrudniac juz dawno flapów i ukrów.pol roku na łajbie,a drugi pol roku na dryndzie.i jest ok,mi pasuje.nie narzekam.
- 4 4
-
2017-01-16 13:46
(3)
Jak tam się na gantrach jeździ w SMT? Po 6 miesiącach na statku to pies chociaż poznaje jak wracasz? Nie rzuca się jak na obcego? :D
- 3 3
-
2017-01-16 14:17
(2)
bardzo dobrze.mi wystarcza bo zdaje sobie sprawe ze jak sie uczyc nie chcialo to trzeba zasuwac teraz i siebie samego mozna winic za to.a co te smt wam zadra w oku stoi?placa?placa.prace daja?daja. to mi nie przeszkadza ze stare kapcie.jak jestes obibok to ci wszedzie zle.a polscy marynarze sa w wiekszosci strasznie roszczeniowi i pijusy to i zaczeli brac inne nacje.taka prawda.wole w smt plywac niz na d*pie siedziec i narzekac ze zatrudniaja tych czy tamtych i nie ma pracy dla polakow.twardym trzeba byc w zyciu a nie fają.
- 3 1
-
2017-01-16 15:00
(1)
A w tropikach gdzie żar się leje z nieba, za zgrzewkę wody płacicie 5 dolarów czy już się poprawiło w firmie i wodę do picia macie za darmo?
- 0 3
-
2017-01-16 17:08
to wymysly d*pkow co sie nie sprawdzili i kopa dostali panie dpo.jest ciezko,nikt nie mowi ze nie.ale jest praca i twardym trzeba byc jak sie jest zaloga szeregowa.a ja jestem twardy i mi pasuje miec robote i na uczciwe zycie zarobic o nie musze krasc,zebrac i sie uzalac ze nie ma roboty.lubie pozniej poczytac jak to jeden z drugim nie moze wyjechac bo filipincy wszedzie.
- 2 0
-
2017-01-16 13:49
na taksie ukęcisz tysiąc dolarów .....ale w rok .
- 5 3
-
2017-01-16 14:25
w Biedronce na kasie jest praca
sa ogloszenia
- 5 0
-
2017-01-16 14:57
(1)
Za prace na statku na najniższym stanowisku, za stukanie rdzy, malowanie, sprzątanie ładowni, manewry po nocach, ciężką pracę fizyczną, podaj przynieś pozamiataj 1200 dolarów? W Holandii na tulipanach zarobisz 1800 euro, pracodawca zapewnia nocleg.
- 4 0
-
2017-01-18 11:58
widać gość jest głupszy niż myśleliśmy
- 0 1
-
2017-01-16 13:39
ogry z ukrainy (1)
gdynia zalana ogrami z ukrainy.ja ich nie nawiżu w kazdym razie i nie zatrudniam.
- 21 3
-
2017-01-18 11:59
słabe ruski trolu, słabe
ale w waszym stylu
- 0 0
-
2017-01-16 13:50
a co z polakami na bezrobociu (3)
Moze najpierw trzeba pomyśleć o rodakach i stworzyć warunki do zatrudnienia. Pracodawca idzie na łatwiznę chce jak najmniej płacić a Państwo mu to ulatwia,
- 22 1
-
2017-01-16 14:06
bezrobocie (2)
bezrobocie w trojmiescie jest na bardzo niskim poziomie, jak ktos chce to znajdzie prace bez problemu, kwestia tylko wlasnych atutow i oczekiwan
- 2 4
-
2017-01-18 12:00
dokładnie, bez problemu
praca jest zawsze tylko jaśniepaństwo szlachta
woli się migać od pracy,
dla ludzi z ich "wykształceniem" nie ma w tym kraju pracy :)- 0 0
-
2017-01-18 17:28
To idź i pracuj za stawkę 10 PLN..
- 0 0
-
2017-01-16 13:56
Na zdjęciu paszport z symbolem (2)
tryzuba banderowskiego.
Ciekawe co by było gdyby Niemcy mieli na paszportach orła ze swastyką ?- 13 5
-
2017-01-16 14:24
chyba (1)
historię to chyba na WUML-u kończyłeś wykształciuchu :)
tryzub jest tak samo faszystowski jak swastyka (którą - o zgrozo - używali w zdobnictwie nasi górale dużo wcześniej niż wujek Adi, o hindusach nie wspominając)
tzw."tryzub" nie ma nic wspólnego z trójzębem Neptunem lecz jest symbolicznym przestawieniem sokoła ze złożonymi skrzydłami spadającego w locie na swoją ofiarę:)- 2 4
-
2017-01-16 17:18
Jak Ukraińcy spadają plaga na Polske
- 4 1
-
2017-01-16 14:01
Dają się zauważyć
Faktycznie, coraz więcej ludzi ze wschodnim akcentem, bynajmniej tylko z Suwalszczyzny, czy Białostocczyzny. Wyraźnie słychać, że z tych dalszych kresów :) Na razie nie budzą mojego niepokoju. Są spokojni, pracują, normalni ludzie. Patrząc na to, jak ich przybywa, zastanawiam się, co teraz będą mówić rodzimi krzykacze, którzy czepiali się przyjezdnych np. z Warmińsko-Mazurskiego, albo toczących pyskówki Gdańsko-Gdyńsko-Wejherowskie?
Nie ma co mieć pretensji do ludzi, że przyjeżdżają szukać szansy na lepsze życie. Raczej trzeba się skupić na tym, żeby miejscowi nie musieli szukać tej szansy gdzie indziej. Polacy w Polsce powinni być traktowani preferencyjnie. Kto tego nie rozumie, powinien pożegnać się z władzą i zostać rozliczony za sprzeniewierzenie powierzonego mu dobra publicznego.
Przedsiębiorcy zatrudnią sobie tych pracowników, którzy będą pracować lepiej i taniej, niezależnie od narodowości. Państwu zostaje regulacja pogłowia Polaków w Polsce za pomocą datków socjalnych, pozwalających Polakom konkurować cenowo z przybyszami.
Żeby było jasne, wszelkie szykanowanie imigrantów uważam za zło. Uważam tylko, że nie powinni partycypować w systemie socjalnym i preferencjach przeznaczonych dla obywateli Polski. Administracja państwowa jest po to, by o to zadbać. Nie wolno tego przerzucać na przedsiębiorców (chodzi mi oto, żeby nie pojawiały się nakazy zatrudniania droższych Polaków, zamiast tańszych imigrantów).- 4 2
-
2017-01-16 14:27
to co niedlugo Boze Narodzenie na Trzech Kroli? (4)
za chwile zaczna sie dopominac cerkwi
- 16 2
-
2017-01-16 17:31
niezły pomysł!
trzeba pogadać z episkopatem ;)
- 2 1
-
2017-01-16 19:30
cerkiew stoi od lat we Wrzeszczu przy ulicy Traugutta
ale to trzeba ogarniać miejsce skąd sie jest
- 4 0
-
2017-01-18 12:02
cerkwii jest w Polsce pełno bałwanie
a jak gdzieś nie ma to msze są w innych kościołach chrześcijańskich,
co za ciemnota niedouczona na tym forum- 0 0
-
2017-01-18 14:21
cerkiew
Nie muszą się dopominać . W gdańsku są cerkwie.
- 0 0
-
2017-01-16 14:31
Na jakich waruknach zatrudniają ukraińców? (1)
Bo na pewno nie na czasową umowę o pracę.
- 6 2
-
2017-01-18 12:03
coś wiesz ale nie powiesz
pewnie umiesz cośtam cośtam
- 0 0
-
2017-01-16 14:46
Ja bym był za tym, by sprowadzać ich jak najwięcej ... (1)
... ale przede wszystkim ładnych dziewczyn w wieku 18-25 lat :P
- 7 7
-
2017-01-16 16:14
Jakieś paszczurki z kaszubskich wioch Cie minusuja ;)
- 2 3
-
2017-01-16 15:07
(1)
Bardzo dobrze ze przyjezdzaja I chca pracowac legalnie, placa skladki i podatki. Roznica jest taka ze pracownicy z bloku wschodniego doceniaja prace i place. Polacy chca cwaniakowac pracowac na czarno bo komornik, alimenty itp historie. Zagraniczni nie robia takich problemow, juz maja stawki jak Polacy a wkrotce beda wieksze bo czemu nie skoro bardziej sie staraja. Mam juz 40 pracujacych kolejni w drodze a zeby bylo milo w marcu pierwsza grupa z Bangladeszu rozpocznie prace...
- 5 13
-
2017-01-17 02:30
"przedsiębiorca"
OK, rozumiem Cię, jako przedsiębiorcę, że doceniasz pracownika, który zrobi co trzeba za małe pieniądze. Jednak zagalopowałeś się z tym cwaniakowaniem Polaków, co by nie było, swoich rodaków. Może sam jesteś taki cwaniak i tak oceniasz innych. Dobrze wiesz ile kosztuje u nas życie, założenie rodziny itp. Imigrant z Bangladeszu, to pewnie całą rodzinę utrzyma przez miesiąc za odłożone 500 zł, a u nas to jedne porządne zakupy w markecie, dla kilkuosobowej rodziny, na kilka dni.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.