• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Płaca minimalna w 2024 r. wyniesie 4,3 tys. zł. Stawka godzinowa - 28,10 zł

erka
21 czerwca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (291)
Rząd proponuje, aby od 1 stycznia 2024 r. najniższa pensja wynosiła 4242 zł, a od 1 lipca - 4300 zł. Rząd proponuje, aby od 1 stycznia 2024 r. najniższa pensja wynosiła 4242 zł, a od 1 lipca - 4300 zł.

Rada Ministrów przyjęła propozycję wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz minimalnej stawki godzinowej w 2024 r., przedłożoną przez ministra rodziny i polityki społecznej. W 2024 r. minimalne wynagrodzenie za pracę wzrośnie w dwóch etapach. Rząd proponuje, aby od 1 stycznia 2024 r. najniższa pensja wynosiła 4242 zł, a od 1 lipca - 4300 zł. W 2024 r. wzrosłaby także minimalna stawka godzinowa dla określonych umów cywilnoprawnych - od 1 stycznia wynosiłaby 27,70 zł, a od 1 lipca - 28,10 zł.





Proponowana kwota minimalnego wynagrodzenia za pracę od 1 stycznia 2024 r., tj. 4242 zł, oznacza wzrost o 752 zł w stosunku do kwoty obowiązującej 1 stycznia 2023 r. (3490 zł), czyli o 21,5 proc. Podwyższenie płacy minimalnej od 1 lipca 2024 r. do 4300 oznacza wzrost o 700 zł w stosunku do kwoty z 1 lipca 2023 r. (3600 zł), czyli o 19,4 proc.



Minimalna stawka godzinowa dla określonych umów cywilnoprawnych

  • proponowana minimalna stawka godzinowa dla określonych umów cywilnoprawnych od 1 stycznia 2024 r., tj. 27,70 zł, oznacza wzrost o 4,9 zł w stosunku do kwoty obowiązującej od 1 stycznia 2023 r., czyli o 21,5 proc.
  • podwyższenie minimalnej stawki godzinowej od 1 lipca 2024 r. do 28,10 zł oznacza wzrost o 4,6 zł w stosunku do kwoty z 1 lipca 2023 r., czyli o 19,5 proc.
  • Od 1 lipca 2024 r. minimalne wynagrodzenie za pracę wzrośnie w porównaniu do 2015 r. o 2550 zł, czyli o 146 proc.

Zgodnie z szacunkiem liczba osób objętych podwyższeniem minimalnego wynagrodzenia za pracę wyniesie 3,6 mln.
erka

Opinie (291) ponad 10 zablokowanych

  • Co z tego!!!

    Na papierze jest niby więcej ale na mniej starcza!!!
    Robią nas w balona.

    • 6 4

  • Brawa dla naszego rządu, jeszcze trochę i 90% pracujących będzie zarabiać płacę minimalną.

    Przy wciąż dwucyfrowej inflacji i przeżartych jakichkolwiek oszczędnościach. Kaczyńskiemu ze spółką uda się wprowadzić w Polsce prawdziwy komunizm i totalną pauperyzację narodu. Brawo.

    • 6 4

  • Czyli chleb po 15-17 PLN , papier toaletowy ok 2527 PLN/zgrzewka , puszka piwa po 6 PLN. I tyle z tych podwyżek

    • 3 2

  • Co z tego jak podniosą najniższą krajową, skoro się tego nie odczuje bo wszystko drożeje. Ja od lat mam najniższą krajową i szczerze powiem że jeszcze kilka lat temu się łatwiej żyło z takim niskim wynagrodzeniem. Teraz niby ma się więcej, ale można powiedzieć że ma się mniej, kiedyś było mnie stać na więcej rzeczy niż obecnie.

    • 5 0

  • Na rękę ...

    3 koła,chleb ze smalcem pozostaje.

    • 1 0

  • Skoro podnoszenie minimalnej jest tak wspaniałe, to niech od razu będzie 10 mln zł za godzinę.

    co se będziemy żałować...

    • 3 3

  • Spokojnie już niedługo się zmieni i znów śmietnik zakwitną zbieraczami

    • 2 1

  • Wow

    w przeszło ćwierć wieku po komunie, będę zarabiał prawie połowę tego co Niemiec. Jakieś 3,5 Funta za godzinę, tyle Anglia wprowadziła w 1993 roku. Dobre i to, gdyby nie PIS pewnie dalej za tysiąc miesięcznie bym orał

    • 3 2

  • Rozumiem, że Kaczyński po to postanowił zostać wicepremierem, żeby całą premierowska pensje przeznaczyć na podwyżki, to samo powinny zrobic inne tłuste (dosłownie również) koty

    • 1 1

  • Prawda (1)

    Gdyby się tak faktycznie nad tym zastanowić, to podniesienie płacy minimalnej powinno mieć znikomy wpływ na inflację. Realnie proszę wskażcie mi kto zarabia tą obecną minimalną krajową 3490 brutto? Podejrzewam, że max 5-10% ludzi. Jeśli już ją dostają to resztę zapewne dostają "pod stołem". Jak się patrzy na ogłoszenia przykładowo kasjerów to już jest to w okolicach 4200 brutto, więc problem zwiększenia wynagrodzenia do planowanego 4200 nie będzie bezpośrednio dotyczył 90% miejsc pracy zakładam, niemniej wynagrodzenie to będzie odniesieniem do zarabiających więcej aby to im trochę podwyższyć skoro płaca minimalna wzrosła. I to jest właśnie błędne myślenie gospodarcze. Regulacja płacy minimalnej ma za zadanie ochronę przed wyzyskiem i umożliwieniem egzystencji najuboższych, gdzie niektórzy pracodawcy nie podnieśli by jej gdyby nie musieli, a zawsze by znaleźli jakiegoś fraje.. albo obcokrajowca co by robił za miskę ryżu. Wg mnie akurat w tej kwestii musi być interwencjonizm Państwa bo rynek sam się nie reguluje w tym tempie co wzrost inflacji. Muszę też powiedzieć, że nie jestem za rozdawnictwem (które wg mnie wbrew opinii publicznej też akurat nie ma aż tak dużego wpływu na inflację). Większy wpływ na inflację mają spekulacje cenowe przedsiębiorców i wykorzystywanie obecnej sytuacji na świecie jako pretekst do konieczności podnoszenia cen bez konkretnej podstawy i przyczyny. My się tak na prawdę sami nakręcamy na podnoszenie cen towarów i usług czytając tego typu artykuły jak tutaj. Jak ludzie piszą, że ceny wzrosną to pewnie wzrosną bo już opinia poszła w świat i wszyscy przedsiębiorcy to wykorzystają. Logicznie patrząc z punktu widzenia przedsiębiorcy to nawet jeśli jego pracownicy musieliby dostać podwyżkę (bo płacił minimalną) to w innych sektorach też przecież musieli dostać podwyżkę, a skoro rośnie płaca to rośnie też konsumpcjonizm, co napędza rynek i taki przedsiębiorca nie musiałby podwyższać cen usług/towarów bo zarobi więcej przez większą klientellę.

    • 2 3

    • Gumed

      Płaci najniższą krajową pracownikom na niższym szczeblu, większość firm Państwowych tak płaci ale u nich są wczasy pod gruszą, zapomogi bezzwrotne, dodatkowe wynagrodzenie na święta i inne premie, a u prywaciarza tego nie masz.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane