Będą ograniczenia w testach Mevo? Trwają prace nad dwiema zmianami
Jeszcze w tym tygodniu Obszar Metropolitalny zamierza wprowadzić dwie kluczowe zmiany w zasadach korzystania z rowerów Mevo. Dostępność rowerów ma poprawić limit minut wypożyczenia roweru, a zapędy użytkowników do łamania regulaminu, np. jazdy w kilka osób jednym rowerem, mają ukrócić kary finansowe.
Zmiany nie byłyby konieczne, gdyby nie dwie grupy użytkowników.
Pierwsi - z rowerów służących do jazdy na krótkich dystansach - korzystają jak z prywatnego środka lokomocji, zamykając jednoślady w prywatnych piwnicach i garażach. Nie zdając roweru, ten jest wciąż niewidoczny dla innych użytkowników i zamiast służyć wielu osobom - służy jednej. Dość powiedzieć, że jeszcze w poniedziałek w systemie były widoczne rowery wypożyczone... w środę, 13 września.
Drugą grupą, która zmusiła urzędników do powzięcia radykalnych działań, są użytkownicy korzystający z jednego roweru w kilka osób. Ze zdjęć, jakie otrzymujemy w Raporcie od zeszłego tygodnia, wynika, że to głównie młodzi ludzie, jeżdżący w koszyku na kierownicy albo osłonie tylnego koła. To też kurierzy rozwożący jedzenie, a nawet osoby transportujące rowerem Mevo hulajnogi elektryczne. Z pewnością nie do takich celów przeznaczony jest rower miejski.
Po uszczelnieniu zasad takie obrazki mają być już mniej widoczne.
Zepsuty rower Mevo (9 opinii)
Trzymam kciuki że mevo wkoncu naprawi problem
Trzymam kciuki że mevo wkoncu naprawi problem
Będą limity i kary finansowe?
Obszar metropolitalny na zgłoszenia reaguje nakładanymi blokadami na konta niesfornych użytkowników. Skala zjawiska jest jednak na tyle duża i uciążliwa, że wraz z prawnikami i hiszpańskim operatorem urzędnicy już pracują nad kolejnymi zmianami.
Pod uwagę brane są dwa rozwiązania.
Pierwsze to dzienny limit minut przypadający na jedno konto użytkownika. Ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły, ale rekomendowany jest docelowy limit, jaki znajdzie się w miesięcznym abonamencie, a więc 60 minut darmowej jazdy rowerem elektrycznym lub 120 min rowerem bez napędu.
Drugim rozwiązaniem mają być kary finansowe za łamanie regulaminu. Tu też trwa dogrywanie szczegółów, a te mają być znane jeszcze w tym tygodniu i ogłoszone na konferencji prasowej.
Biorąc pod uwagę skalę problemów, ze zmianami nie ma na co czekać. A kontynuowanie testów w warunkach ekstremalnych, a nie rzeczywiście zbliżonych do tego, co nas czeka, nie ma najmniejszego sensu.
- Testy Mevo okazały się testem społeczeństwa. Testem, którego niestety nie zdaliśmy - napisał jeden z naszych czytelników.
Jak będzie działać i ile będzie kosztować Mevo
Umowa z City Bike Global została podpisana na 6 lat. Jej wartość to 159 mln zł. Do dotychczasowych 14 samorządów: Gdańsk, Gdynia, Sopot, Żukowo, Reda, Pruszcz Gdański, Tczew, Sierakowice, Rumia, Somonino, Stężyca, Kartuzy, Puck i Władysławowo dołączyły Kolbudy i Kosakowo.
Do dyspozycji mieszkańców będzie:
- 3099 rowerów elektrycznych
- 1000 klasycznych
- 717 stacji
Miesięczny abonament będzie kosztować 29,99 zł, a roczny - 259 zł.
W ramach obu abonamentów będzie można każdego dnia skorzystać z:
- 120 minut jazdy na rowerze tradycyjnym
- 60 minut na rowerze elektrycznym
Po wyczerpaniu minut z abonamentu każda minuta będzie kosztować:
- 20 gr na rowerze elektrycznym
- 10 gr na rowerze tradycyjnym
Jeżeli użytkownik nie zdecyduje się na zakup abonamentu, będzie mógł wypożyczyć rower w taryfie minutowej:
- 15 gr za minutę jazdy na rowerze tradycyjnym
- 30 gr za minutę na rowerze elektrycznym
Będzie można też korzystać z rowerów w taryfie 48 godz. za 59 zł (do wykorzystania dziennie 480 minut jazdy na rowerze tradycyjnym i 240 minut na rowerze elektrycznym). W ramach jednego konta będzie można wypożyczyć jeden rower.
Miejsca
Opinie (296) 6 zablokowanych
-
2023-09-20 11:51
Do niczego ten cały pomysł z Mevo.
Skoro już chcą coś z sensem zrobić, to zamiast rowerów powinni wprowadzić współdzielone motorynki.
- 1 0
-
2023-09-20 12:10
Wypożyczenie
To jest hit z tymi rowerami. Człowiek jak naprawdę potrzebuje aby dostać się z punktu A do punktu B to nie może. Podjeżdża koleś SWOIM rowerem, bierze Mevo i prowadzi oba rowery przez miasto. Takich akcji jest dużo więcej.
- 1 0
-
2023-09-20 13:58
to już nie rowery, tylko motorowery i są niebezpieczne
waga pojazdu 40 kilo i prędkość do 45 km/h to nie rower, tylko pocisk na kołach. będą groźne wypadki, zabici piesi, ucieczki z miejsca wypadku. dlaczego te pojazdy muszą być z silnikiem? rower to rower, już się nogami nie chce kręcić? te wszystkie mevo, to powinny być normalne rowery, a skoro nie są, to powinny chociaż mieć prędkość wspomagania ograniczoną do 20km/h, a jak ktoś chce szybciej, to niech pokręci nogami. w przetargach na rowery też powinna być masa maksymalna roweru z baterią ograniczona do 26 kilo, nie więcej.
- 1 1
-
2023-09-20 15:30
Limity
Jestem przeciwko limitom. To tylko pogorszy korzystanie z mevo. Lepiej jest wprowadzić taką zasadę, że jak ktoś odwali głupotę to od razu dostaje błocka i konsekwencje finansowe.
- 2 1
-
2023-09-21 00:14
Jaki jest cel roweru miejskiego?
Ograniczenia obiązkowo. Ciągle widzę jeżdżących małolatów i zastanawiam się skąd oni biorą rowery bo ja w systemie ciągle trafiam na puste stacje lub rozładowane rowery. Poza tym pytanie brzmi, jaki jest cel roweru miejskiego?
O poranku pod szkołami jest pełno rowerów-wniosek, młodzież dojechała do szkoły darmowym rowerem moejskim ale oni i tak mają darmową komunikację miejską i nie robią korków samochodowych. W konsekwencji mieszkańcy którzy chcieliby przesiąść się z samochodów na rower i łatwiej dojechać do pętli autobusowej lub tramwajowej nie mogą tego zrobić.- 2 0
-
2023-09-21 10:27
Skończyć już te testy i jak najszybciej wprowadzić opłaty za korzystanie z rowerów! A tak à propos, to ceny są zbyt niskie!
- 0 1
-
2023-09-21 10:35
Fajnie że są
Fajnie że są, ale jazda tym elektrykiem to koszmar, myślałem że silnik ma pomagać jechać a nie utrudniać. Jechałem komercyjnym rowerem w Olsztynie, tamten to aż chce jechać! A rower mevo raczej chce stać, ciężko się pedałuje, porównując dobry rower bez silnika a mevon2 z silnikiem to zastanawiam się po co jest tam ten silnik jak tak ciężko się z niego korzysta? Jazda na prostej jest ciężka, pod górę to katorga! No i super dostępność, 1600 rowerów wyjechało? LOL, skąd te liczby, kilka dni temu było dostępnych 10 w Gdyni i 15 w całym Gdańsku !!!
- 1 1
-
2023-09-21 13:54
Udało mi się dzisiaj upolować rower na Chełmie
ale było ciężko. Jednak rozumiem, że to darmowe testy. Jeździ się fajnie choć dla osób o mniejszych gabarytach rower może wydawać się trochę ciężki. Bardzo mnie jednak martwi że w abonamencie będzie tylko 60 minut przecież to nawet nie wystarczy żeby zjechać z Ujeściska do centrum w dwie strony.
- 0 0
-
2023-09-21 13:59
Na elektryka minimum 80 minut w abonamencie bo tak to nie ma sensu
przy obecnej sygnalizacji świetlnej z preferencją dla samochodów. Przejazd przez skrzyżowanie Łódzka / Hawla to jakieś 10 minut w porywach. Kolejne genialne skrzyżowanie to Sikorskiego / Witosa.
- 0 0
-
2023-09-21 17:58
Problem z aplikacją
Jeśli chodzi o kończenie przejazdu to w rowerach z napędem elektrycznym po założeniu blokady przejazd kończy się automatycznie. Niestety ostatnio odstawiając rower na stacji mimo poprawnego założenia blokady przejazd nie był zakończony w aplikacji i nie mogłam tego zrobić. Drugi problem też jest taki, z którym się sama spotkałam, że po zakończeniu przejazdu poprawnie w aplikacji rower dalej jest aktywny/włączony na stacji (świecą się światła i zielona kontrolka przy kodzie QR). Brak zakończenia przejazdu nie zawsze jest winą użytkownika.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.