- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (271 opinii)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (329 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (208 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
50 zł rocznie to zbyt wiele
Do końca 2004 r. pracownicy Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku jeździli autobusami i tramwajami za darmo. Taki przywilej dawał im specjalny zapis w uchwale Rady Miasta. Z powodów oszczędności radni te uprawnienia im jednak odebrali.
1600 pracowników ZKM wiele jednak nie straciło. Całoroczne bilety sieciowe zaczęła kupować im od miasta ich firma - ZKM. - Mamy specjalną umowę z Zarządem Transportu Miejskiego. W ubiegłym roku za przewóz naszych pracowników zapłaciliśmy ok. 700 tys. zł. W tym roku zainteresowanie jest trochę mniejsze, więc zapłacimy ok. pół miliona zł - mówi Izabela Kozicka-Prus, rzecznik prasowy ZKM.
Za bilety, które ZKM kupuje od ZTM, pracownicy muszą jednak płacić podatek dochodowy. Zgodnie z interpretacją fiskusa, taki bilet traktowany jest jako część pensji. Ile wynosi podatek? Rocznie jest to ok. 50 zł, czyli oznacza to miesięczny wydatek ok. 4 zł. Normalny sieciowy bilet miesięczny, dla zwykłych mieszkańców Gdańska, kosztuje tymczasem ok. 132 zł.
Mimo że pracownicy ZKM jeżdżą teraz i tak prawie za darmo, obowiązek zapłaty podatku nie podoba im się. - Wiceprezydent Gdańska Szczepan Lewna i radni obiecali nam, że podczas restrukturyzacji nie stracimy żadnych uprawnień. W sprawie biletów nas jednak oszukano. Za bilety musimy płacić podatek, który nawet nie wspiera budżetu miasta, ale wpada do ogólnopolskiego worka fiskusa - mówi Stanisław Stencel, przewodniczący związku zawodowego pracowników komunikacji miejskiej ZKM w Gdańsku.
Sprawa powróciła podczas wtorkowej komisji Rady Miasta, gdy radni zajmowali się zmianami taryfy biletowej. Za przywilejami dla ZKM wstawił się Kazimierz Koralewski z PiS. - Trzeba dotrzymać naszego zobowiązania, poza tym nie widzę sensu, żeby poprzez przepływy finansowe pomiędzy ZTM a ZKM wspierać budżet centralny - mówi Koralewski.
Z takim pomysłem nie zgadza się jednak Agnieszka Pomaska z PO. - Co będzie w sytuacji, gdy ZKM zostanie sprywatyzowany lub na naszym rynku pojawią się inne prywatne firmy, czy także ich pracownikom miasto będzie fundować bilet? Zamiast upraszczać przepisy, niepotrzebnie je komplikujemy - twierdzi Pomaska.
Koralewski odpiera te zarzuty: - To tylko zobowiązanie Rady Miasta wobec pracowników ZKM. Innym firmom nie będziemy go przyznawać, a jak ZKM będzie sprywatyzowany, to takie uprawnienia pracownikom tej firmy zostaną odebrane - twierdzi Koralewski.
Jaki będzie los biletów dla ZKM? Okaże się to już w przyszły czwartek, gdy na sesji Rady Miasta o losach uchwały zdecydują wszyscy radni.
|
Opinie (174) 1 zablokowana
-
2006-03-23 12:39
Yelu
Tak, ale w Gdańsku prefereują kreatywną księgowość więc
tam 1600x50=700 000 zł. A Prezydent Lewna potwierdzi to swoim podpisem jak będzie trzeba.- 0 0
-
2006-03-23 12:49
n o
autobusy sie spozniaja, bo kierowcy musza dokonczyc partyjke. jakos dziwnym trafem potem jada jeden za drugim z petli, zauwazyliscie? przyklejaja znaki zakaz palenia a sami kopca tak ze caly autobus w dymie.potem znow sie spozniaja, bo na drugiej petli musza dokonczyc kefir zakupiony w sklepiku obok. ogrzewanie maja tylko pod swoim siedzeniem. brudno, smrod, zablocone podlogi i jeszcze maja byc klasa uprzywilejowana? jakos dzieci dojezdzajace codziennie do szkoly musza kupowac bilet. a jada sie edukowac. a dla motorniczego dojazd na zmiane 4zl za miesiac to wielki wydatek. wstyd ze w ogole o czyms takim mowia!!!!
- 0 0
-
2006-03-23 12:57
Yelu
zakład płaci za bilety roczne dla 1600 pracowników łącznie 700 tys zł. a pracownik który od zakładu dostaje świadczenie darmowe musi od wysokości tego świadczenia zapłacic podatek w wysokości 50zł rocznie na łepek i dlatego koszty jakie ponoszą sami pracownicy to 80 tys podatku.
Kwestia zrozumienia, a nie od razu zarzucania przekretów i "kreatywnej księgowości"- 0 0
-
2006-03-23 13:06
szkoda gadać:/
dołączam się do ogolnego społecznego oburzenia,
faktem jest ze w innych firmach pracownicy dotają zniszki na produkty firmowe, ale żeby dostawali coś za darmo, z tytułu bycia pracownikiem to tylko jest możliwe w post peerelowskich instytucjach ; 50zł, rocznie dla osoby pracującej to naprawdę nie jest majatek, myślę ze przez takie gratisy dla uprzywilejowanych bilety wciąż są tak nieprzyzwoicie drogie- 0 0
-
2006-03-23 13:12
bilety sa drogie przez to że bardzo duża grupa ludzi (szczególnie młodych) uwaza za dyshonor skasowanie biletu za przejazd
- 0 0
-
2006-03-23 13:15
dyzio
Czyżby?
kwota 50 zł to 19% podatku. Czyli w przybliżeniu od kwoty 250 zł. 250x1600=400 000 zł. Dalej mi brakuje 300 000 zł.
A czy przypadkiem pies nie jest pogrzebany gdzie indziej? A czy ZKM nie kupuje także takich biletów dla rodzin pracowników?
Hę?- 0 0
-
2006-03-23 13:18
olisie drogi
a uwzgledniłeś kwotę która bez opodatkowania moze zakład "podarować" w postaci świadczeń pracownikowi?
- 0 0
-
2006-03-23 13:51
PKP placi
za przewozy placimy 80% biletu i dodego trzeba wykupic co roku specjalma wlepke za okolo 80 zl na 2 klase i okolo 150 zl na 1 klase!! i mozemy jezdzic tylko pociagami PKP Przewozy Regionalne!!!! Wiec niech tez w autobusach placa
- 0 0
-
2006-03-23 13:53
heheheh
w polsce byl syf, niestety, co gorsze jest nadal i pewnie jeszcze dlugo taki stan rzeczy bedzie, szkoda tego sluchac a jeszce wieksza szkoda , ze wlasnie nasza kochana ojczyzna a raczej jej dobrodzieje w postaci poslow , senatorow , prezydentow miast itp zmusili mnie i wielu innych rodakow do wyboru zycia na obczyznie. smutne ale prawdziwe .szczerze uwazam , ze pracownicy firm powinni miec pewne przywileje takiej jan np. jedyne 50 zl miesiecznie a pozostali obywatele 50% wzrost pensji a nie rachunkow.
- 0 0
-
2006-03-23 14:06
Yelu
Czytaj uważnie. To tylko niewielka część opłaty, którą ponosi pracownik. ,,Za bilety, które ZKM kupuje od ZTM, pracownicy muszą jednak płacić podatek dochodowy. Zgodnie z interpretacją fiskusa, taki bilet traktowany jest jako część pensji. Ile wynosi podatek? Rocznie jest to ok. 50 zł."
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.