• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"7" znaczy korek

Agnieszka Karczewska
20 lipca 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nie stać nas na tanie inwestycje
Z powodu remontów na drodze krajowej nr 7, z Warszawy do Gdańska, korki ciągnęły się na długości około 20 kilometrów - informowało w niedzielę Radio Gdańsk. Ostatnio na trasie tej poważnemu wypadkowi samochodowemu uległ Janusz Śniadek, przewodniczący NSZZ Solidarność. Most w Kiezmarku, oddano do użytku, choć prace remontowe ciągle trwają. Pytanie brzmi: kiedy się to wszystko skończy?

Prace remontowe realizowane są z funduszy unijnych. Obecnie roboty trwają w trzech miejscach.

Na drodze wyjazdowej z Gdańska, w Przejazdowie dla ruchu zamknięto odcinek drogi na długości około 2,5 kilometra. Zbudowano objazd z płyt i rondo na skrzyżowaniu z drogą nr 501 w kierunku do Wiślinki i Krynicy Morskiej.

Wymieniana jest też nawierzchnia na skrzyżowaniu z ulicą Benzynową przy Makro. W związku z prowadzonymi pracami uruchomiony został około 300-metrowy dodatkowy odcinek drogi tymczasowej ułożony z płyt drogowych równoległy do drogi krajowej nr 7. Na skrzyżowaniu ruch sterowany jest sygnalizacją świetlną.

Od 8 czerwca obowiązuje objazd na 9-kilometrowym odcinku Wocławy-Cedry Małe. Na przebudowywanej trasie zostanie wzmocniona nawierzchnia, przebudowane zostaną wszystkie przepusty i obiekty mostowe, a także zostaną wybudowane zatoki autobusowe, sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu w Cedrach Małych, oraz liczne lewoskręty. Prace na tym odcinku powinny się zakończyć do 15 października. Objazd prowadzi przez Miłocin, drogą wojewódzką i powiatową bardzo dobrej jakości. Jest jednak bardzo kręta, dlatego też należy zachować szczególną ostrożność. Obowiązuje na niej ograniczenie prędkości do 40 km na godzinę , ale mało kto go przestrzega.

W dalszym ciągu trwają też prace na moście w Kiezmarku, gdzie montowane są bariery chodnikowe, oraz układana nawierzchnia. Most jest też malowany. W związku z tym przejazd zawężony jest do szerokości po 3,25 metra dla każdego pasa ruchu. Miejsce robót wygrodzone jest betonowymi barierami. Planowany czas ukończenia robót wyznaczony jest na 15 października 2004 roku.

Odcinek "siódemki" od Gdańska do Kiezmarka ma być w całości gotowy w tym roku. Nie jest to jednak koniec atrakcji. W przyszłym roku czekają nas roboty pomiędzy Stróżą a Elblągiem.
Głos WybrzeżaAgnieszka Karczewska

Zobacz także

Opinie (63)

  • sama prawda HANS

    • 0 0

  • Hans,

    nie zapominaj, że nie tylko urlopowicze podróżują na trasie Gdańsk-Warszawka, mój stary za dwa dni jedzie wcale nie na urlop i na drugi dzień wraca...wrrrrr. Ponoć czas przejazdu jest dłuższy nawet o 1.5-2 godz.

    • 0 0

  • Baju

    ja też bardzo czesto jeżdżę na trasie Gdańsk - Noey Dwór - Elbląg i czas przejazdu mam dłuższy. Zamiast jednej godziny często jdę dwie. Ale z tego powodu nie będę nażekał. W perspektywie mam nadzieje na równą nawierzchnię, bez kolein i skończy się "pływane" samochodem na drodze pod Cedrami i dalej. Tego typu trudności związane z remontami trzeba znosić i już. Szlag by mnie trafił gdyby ten remont trwał cały czas na tych samych odcinakch drogi. Czyli gdyby w kółko poprawiano to samo. Ale ponieważ często tamtędy jeżdżę to widzię, że cały czas drogowcy remontują inne fragmenty drogi.

    • 0 0

  • szczyty i korki to nie jest tylko letnia specjalność a zatem nie tylko drogowcy są "winni"
    wychodzi niewydolność dróg
    obserwuję codziennie postęp przy rondzie na matarni i serce mi rośnie
    ruch jak na sztandarowych budowach socjalizmu
    postep godny miana rekordu
    jakość chyba dobra bo to wszystko wygląda nieźle
    i tak powolutku słowackiego będzie niezłym odcinkiem drogi

    • 0 0

  • Wiwat Gallux, Wiwat Gallux!!

    ..aż milo czytac takie wypowiedzi.
    Widać, Ty swój człowiek:)

    Gallux na prezydenta Gdańska!!!

    • 0 0

  • A czy ktoś może wie

    co się wyrabia odcinku od Makro w Przejazdowie do zjazdu na Sobieszewo? Logiczne byłoby zrobienie tam czteropasmówki, jednak na to mi to nie wygląda, bo już jakieś dziwne wysepki porobiono, które przeczą takiej koncepcji. Co więc tam robią i po co? Jeśli nową nawierzchnię tylko, to nie widzę sensu, bo stara była dobra przecież. W każdym razie póki co są tam potężne korki, bo zawsze znajdze się ktoś, kto nie wie co robić na tych durnych objazdach i wlecze się 5 km/h... Zgroza.

    • 0 0

  • Remonty drog.

    Jak ktos slusznie zauwazyl , remonty drog sa na calym swiecie sprawa normalna i jak najbardziej potrzebna .Jest tylko pewne ale . Te objazdy po pieknych betonowych plytach , to juz polska specjalnosc . Jak jade po takim objezdzie z przyczepa , to po pewnym czasie jest wszystko w niej dokladnie wymieszane sol z cukrem i buty z ciuchami . Jadac samym samochodem , trzeba bardzo zwolnic , zeby nie zgubic zawieszenia , a kazde zmniejszenie predkosci jeszcze bardziej korek powieksza . Siec drog jest w Polsce niestety zbyt rzadka , zeby zrobic krotkie objazdy bocznymi drogami.

    • 0 0

  • Już nawet pieprzyć autostradę...

    Ale pociągnąć drugą nitkę jezdni i już będzie lepiej, przecież miejsce na to jest, a odcinek do Elbląga jest bardzo przeciążony. Potem można by było myslec o zmienieniu tego w drogę ekspresową czy tam autostradę.

    • 0 0

  • Niestety Gonti

    Sieć autostrad jest współcześnie kluczem do WSZYSTKIEGO
    .
    NP. Polska reprezentacja piłki nożnej nie będzie lepiej grała bez autostrad.....dziwnie? Przemyśl to dobrze zanim odpiszesz !

    • 0 0

  • Porciak

    Przemyślałem bardzo dobrze to co powiedziałem. Jeżdzę 7 do Warszawy mniej więcej 1-2 razy w miesiącu i widzę jak wygląda odcinek z Płońska do Wyszogrodu, który autostradą nie jest. To zwykła droga dwujezdniowa i jazda po niej sprawia juz duża przyjemność. Faktem jest, że nie ma wiaduktów i raz na jakiś czas znajdzie się przejście dla pieszych i trzeba tam uważać, ale wiadomo jakie są realia finansowe i że nie stać rządu na stworzenie kilku autostrad naraz. Dlatego też uważam, że na chwilę obecna utworzenie takich dróg byłoby wskazane, a budowa wiaduktów później stanowiła by mniejszy problem. Zapomniałem dodać, ze obok tej drogi są pasy dla pojazdów powolnych, więc nie spotka się tam traktora czy też pojazdu zaprzęgowego (poza skrzyżowaniami).

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane