Czy interwencja Straży Ochrony Kolei zawsze musi wiązać się z kłopotami? Niekoniecznie. Przekonuje o tym pani Oliwia, nasza czytelniczka, której historię zamieszczamy poniżej.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2012-07-16 21:15
Jeśli macie jakieś inne doświadczenia, dzięki którym zaczęliście wierzyć, że ten świat nie jest taki zły, jak się wydaje, to podzielcie się nimi! Gdyby tak było codziennie i była by to norma to nie trzeba by było o nie prosić!Ale niestety takich sytuacji jest w tym kraju jak na lekarstwo.99% kart bankomatowych ma wytłoczone imię i nazwisko!Na każdej karcie pisze ze bank jest właścicielem karty i oczekuje ze zostanie ona zwróconą przez osobę która ja znalazła .A tym bardziej taki obowiązek ma urzędnik czy funkcjonariusz państwowy!! Odnalezienie włascicielki było bardzo łatwe.!!A sokiści zachowali sie bardzo wzorowo ale tak naprawdę to ich praca i obowiązek.Niestety w POlsce to rzadkosc nawet u POlicji!!!
2012-07-16 21:32
Czy mi sie wydaje, czy tresc artykulu zostala zmieniona? Prosze o informacje czy jest to dokladnie pierwsza wersja ktora ukazala sie przed godzina 16.00?
Wydaje mi sie, ze po negatywnych wpisach dotyczacych ochrony danych osobowych artykul zostal zmieniony.
2012-07-17 20:43
bo został zmieniony, czytałam ten artykuł od razu jak został zamieszczony i treść była inna - było napisane, że w banku udzielono info o właścicielce. Zero profesjonalizmu ze strony autora tekstu
2012-07-16 23:45
Generalnie zgadzam się z Twoją wypowiedzią, ale piszesz: "w POlsce" i "u POlicji". Śmieszą mnie te wyświechtane gry ze słowami zawierającymi skrót nazwy Platformy Obywatelskiej, ale pomińmy ten temat... Byłoby wspaniale, gdyby nieuczciwość można było datować od objęcia rządów przez partię Tuska. Niestety, tak nie jest. To dziedzictwo komunizmu, degeneracja postępująca już ponad pół wieku. Łatwo by było ją wyplenić, gdyby sięgała ostatniego dziesięciolecia. PO nie ma z tym związku, więc dlaczego jego przeciwnicy mieszają politykę w każdy aspekt życia?
2012-07-17 11:52
2012-07-16 21:29
Pracownik SOK-u podał imię i nazwisko oraz numer z karty bankomatowej i tym sposobem pani z banku po telefonicznej weryfikacji dotarła do właścicielki "zguby".
2012-07-16 21:37
Nie wpadłeś na to, że artykuł został zedytowany, geniuszu?
2012-07-16 21:56
tylko trojmiasto.pl zmienilo tresc !!! Wydaje mi sie to zalkowicie bez sensu zmieniac cos co sie juz wczesniej opublikowalo.
Stad te dziwne komentarze, jedni widzieli i przeczytali pierwsza wersje, inni, w pozniejszym terminie juz skorygowane "dzielo"
2012-07-17 13:10
Myślę, że powinni edytować to w trochę inny sposób, tzn. zaznaczyć, że w poprzedniej wersji była nieścisłość, która wywołała wiele pytań i stąd doprecyzowują informacje. Mylić się jest rzeczą ludzką. Inna rzecz, że są ludzie, którzy tylko czekają, żeby znaleźć gdzieś miejsce, w które mogą wbić szpilę, np. funkcjonariuszom SOK-u, czy pani z banku
2012-07-16 21:34
Bo miał wszystko podany na tacy i łatwy w wykonaniu.
2012-07-16 21:45
bardzo ładnie, aż mnie zaskoczył ten artykuł. Jak widać są ludzie i ludzie :)
2012-07-16 21:51
Takich sytuacji jest wiele, ale rzadko kiedy są one nagłaśniane. Szkoda, bo słysząc same negatywne historie człowiek traci wiarę w drugiego człowieka i w to, że ktoś bezinteresownie potrafi podać drugiej osobie pomocną dłoń. Media karmią nas nieuczciwością, krętactwem i tego typu historiami. A przecież życie to nie tylko samo zło. Znam bardzo wielu dobrych ludzi, którzy śpieszą niejednokrotnie z pomocą potrzebującym. Każda normalna i uczciwa osoba postąpiłaby tak samo jak Pan z SOK-u.
2012-07-16 21:56
Ludzie, czy Wy umiecie czytać? Ci wszyscy którzy pomstują na panią z banku że podała SOKistom dane osobowe pani poszkodowanej, odsyłam do ponownej lektury artykułu! Przecież wprost jest napisane, że to bank zadzwonił do pani i podał nr do SOK i pani sama zadzwoniła i zgłosiła się po odbiór portfela, gdzie jeszcze dodatkowo się upewniono, że ona to ona. I tak jest prawidłowo. Tak trzymać! Oby takich którym "się chce" było jak najwięcej. Pozdrawiam.
2012-07-16 22:07
HAAALO ANKA, POMYŚL TROCHĘ!! Skoro tyle osób pisze, że przeczytało w artykule co innego to chyba powinno Ci przejść przez myśl, że artykuł został zedytowany. Nie przeszło, na prawdę??
2012-07-16 21:56
Moja sąsiadka znalazła portfel z 10.000 zł w sklepie (OBI). Oddała go właścicielowi. Kto byłby zdolny do czegoś podobnego? Tylko uczciwy człowiek, któremu nawet przez myśl nie przejdzie ewentualność przywłaszczenia sobie czyjejś własności.
2012-07-16 22:35
Justysiu kochana, jestes juz namierzony..:)
2012-07-16 22:46
ty tez :)
2012-07-16 22:39
a w drugim było 2 tyś i nigdy go nie odnaleziono...podobno wycisnął sok..
2012-07-17 03:38
Pracownica banku nie podała adresu pracownikowi SOK-u ... Ludzie nauczcie sie czytać ... Sama zadzwoniła do tej Pani , która zgubiła portfel ...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
