XIX-wiecznym drzewom rosnącym w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym grozi wycinka. W ich obronie stanął znany trójmiejski prawnik, mecenas Roman Nowosielski.
2011-03-08 19:46
...tylko ci co nie chodza po lesie.
Nie wierze ze ktos kto spaceruje po lesie i oglada jak z roku na rok wycinane sa piekne, zdrowe, wielkie drzewa moze skrytykowac taka inicjatywe.
Wyglada na to ze wycinka lasow jest organizwana pod konkretne zamowienia (meble, dojazd do dworku itp.)
2011-03-08 22:18
a tu same joziny z bazin :-)
2011-03-08 21:25
niech zatańczy nam pod Neptunem, jak jego koledzy ekolodzy, przyjdę się pośmiać :-)
2011-03-09 11:19
z ciebie niulko-wsiulko
2011-03-08 21:26
W końcu ktoś sprzeciwia się rabunkowej gospodarce leśnej prowadzonej przez ludzików w zielonych mundurkach. To oni są największym zagrożeniem dla lasów, a zagraniczni specjaliści za parę lat nie będą mieli co już sprawdzać, bo zielone, mafijne mundurki wytną wszystko. Całe szczeście, że Pan Nowosielski jest idealistą i chociaż pod względem politycznym dzielą mnie z Nim odległości astronomiczne, to w tym wypadku ma moje ogromne poparcie. Wystarczy przejść się do lasu, aby stwierdzić, że panuje tam totalna samowolka od około 2005 roku. Jeśli ten Ciechnowicz, czy jak mu tam, twierdzi że plany "niezależni eksperci" przygotowali na 10 lat, to rzeczywiście tak nam TPK urządzą, że go juz nie bedzie.
2011-03-08 21:31
Las w Dolinie Radości jest wycinany codziennie od lata zeszłego roku. Nie wiem czy podlega on pod rezerwat, ale tną hektarami.
2011-03-09 21:31
Przecież ci piszą, że nie ma zagrożenia, że postępują tak o stuleci i jakoś dziwnie las nie zginął i ma się dobrze.
Nie możesz tego zrozumieć?
2011-03-08 21:35
Taki bałagan jest w lesie po wycinkach, nikt tego nie sprząta,
kto wie może skończą na gałęziach
2011-03-08 23:26
to przyjdź i posprzątaj jak taki mądry jesteś a może i ci ręce do d..py przyrosły
2011-03-08 23:30
każdy chce mieć w lesie ścieżkę do spacerowania to niech każdy za to zapłaci bo leśnicy nie są po to aby umilać nam spacery po naszych dzikich ścieżkach w lesie który jak na razie jest lasem gospodarczym, każdy leśniczy ma na głowie gospodarowanie na co najmniej 1400ha powierzchni leśnej i uważam że powinien mieć każdego debila głęboko w d..ie któremu się wydaje że zjadł wszystkie rozumy.
Niech każdy z nas teraz się zastanowi - przychodzi koleś do Twojej pracy, kompletnie nie zna się na twoim zawodzie lub działalności i zaczyna snuć ci pretensję jaki to z ciebie nieuk i że zupełnie źle wszystko robisz i powinieneś to robić jak "on" uważa
2011-03-09 00:04
Dlaczego przy okazji wszelkich wycinek tak bezmyślnie niszczy się całą okolicę?
Las jak na razie odrasta ale nie jest to już ten sam las. Drzewa owszem odrosną ale co z całym ekosystemem? Mikrofauna cała już się nie odrodzi. Przerażające jest to wymądrzanie się (także na tym forum) ludzi związanych finansowo z leśnym biznesem. Według nich jeśli niszczy się (a widać to gołym okiem) zgodnie z prawem to wszystko jest OK. Pytanie: skąd te klęski powodzi a jednocześnie brak wody? To przecież skutek bezmyślnej wycinki lasów!!!
2011-03-09 21:48
200 lat takiej gospodarki i las nie zaginął, nie zniszczyli go leśnicy. Mamy okazały las, którego teraz bronimy przed kim? Przed leśnikami, którzy go stworzyli i tak samo gospodarują od wieków?
Przedziwne opinie.
Zastanawiam się gdzie ten las niszczą? O ile wiem to zasoby leśne w całej Polsce powiększają się. O co ta awantura?
2011-03-10 11:22
No cóż niewiele Pan wiele. Polska wylesia się coraz bardziej. Polacy (i nie tylko oni) niszczą swoje środowisko coraz intensywniej. 200 lat da się teraz "załatwić" w 20. A będzie gorzej tzn dla Pana lepiej.
2011-03-09 06:28
Tymczasem las to złożony ekosystem. Plan urzadzania lasu nie przewiduje badanie skutków negatywnych (a może sporadycznie i pozytywnych) zmian w ekosystemach lasu w wyniku wycinki drewna. W trakcie trzebieży i zakładania zrębów ulega zniszczeniu wiele organizmów niezbędnych dla utrzymania równowagi ekologicznej. Kłamstwem jest podawanie informacji, że martwe drewno to wylęgarnia szkodników. Kłamstwem jest i to, że leśnik chroni las - on chroni wyłącznie swoje uprawy, a one nie stanowia całego lasu, są tylko ważnym jego składnikiem.
Dwa lata temu radny p. Maciej Krupa zorganizował konferencję omawiająca stan gdańskich lasów. Leśnicy - jak zwyle - bełkotali o ich przewodniej roli, że bez nich las nie urośnie itd. Kiedy głos zabrali specjaliści-przyrodnicy i obalili ich argumenty, p. Dąbrowski z Zarządu Dróg i Zieleni Miejskiej stwierdził" " Niech nikt sobie nie wyobraża, że my przestaniemy wycinać drzewa!!!". A w Ameryce biją Murzynów panie Dąbrowski.
Prawda jest taka, że sami leśnicy nie wykonują żadnych prac w lesie - oni najmują do tego prywatne firmy, tzw ZUL-e (Zakłady Usług Leśnych). To pracownicy tych firm robią "burdel" w lasach: niszczą przydrożne drzewa w trakcie transportu ściętych pni, niszczą drogi leśne (koleiny do 80 cm głębokości, sam zmierzyłem) - są to często trakty turystyczne, śmiecą, porzucaja m.in. butelki po alkoholu, pozostawiają palące sie ogniska itd.
Konkludując: jest rzeczą niedorzeczną by w środku miasta Gdańska znajdowały się tak intensywne uprawy drzewostanów. Lasy Oliwskie, tak jak zauważyło wiele przytomnych osób, powinny zostać oszczędzone. Lasy te spełniają wyjątkową rolę społeczną - dużo ważniejszą od gospodarczej. Nie znam prawdziwych intencji mec. Nowosielskiego, ale dziekuję mu za nagłośnienie tematu.
Acha, kiedyś mój kolega opowiadał, że był w towarzystwie gdańskich lesników (lata 80-te). Kiedy towarzystwo dało sobie w czub, podchmieleni "leśni" zaczęli się licytować, kto zrobił większy przekręt. Zwyciężył ten, który znanemu gdńskiemu Vip-owi sprzedał drewno daglezji po cenie zwykłej sośniny.
Darz Bór!
2011-03-09 19:54
bardzo się cieszę, że ktoś kto może mieć na to wpływ chce się tym zająć. Serce boli, gdy widzę kolejne łyse polany. Drzewa nie rosną tak szybko jak kwiaty w ogrodzie. Już niedługo zostanie na świecie tylko beton. Trzeba pomyśleć trochę o przyszłości, o ludziach, którzy przez nas nie będą wiedzieli co to jest las. Ziarnko do ziarnka i zbierze się miarka. Drzewo do drzewa i zostanie łysa gleba. Chyba o to im chodzi, żebyśmy nie zauważyli, jak powoli las się kurczy. Współczuję zwierzętom, które nie są tak naprawdę na wolności, bo ich los zależy od ludzi. Już nie mają się gdzie podziać. Zawsze lubiłam chodzić do lasu ale ostatnimi czasu wychodzę z niego ze smutkiem. Nie widzę też, żeby w tych miejscach sadzono nowe drzewa. Może w jakimś małym kwadraciku, ale co z tego? Co oni zamierzają zrobić z tym lasem?
2011-03-09 20:06
Las w okolicach Rumi i Pustek Cisowskich mocno cierpi na wycinkach
2011-03-09 21:49
200 lat takiej gospodarki i las nie zaginął, nie zniszczyli go leśnicy. Mamy okazały las, którego teraz bronimy przed kim? Przed leśnikami, którzy go stworzyli i tak samo gospodarują od wieków?
Przedziwne opinie.
Zastanawiam się gdzie ten las niszczą? O ile wiem to zasoby leśne w całej Polsce powiększają się. O co ta awantura?
2011-03-09 21:25
I napisał na koniec jeszcze trochę nieprawdziwych opinii.
Po co?
Czytaj kolego ze zrozumieniem. Ludzie znający się na rzeczy piszą:
- Gospodarka leśna, zagospodarowanie lasu w takim kształcie trwa 200 lat.
Zatem gdzie jest zagrożenie dla lasu, las trwa, nie dziczeje, następuje w wyniku takiej działalności ciągły wzrost zapasu drewna na pniu.
- Nic nie wskazuje na większe cięcia niż wynika to z bieżącego przyrostu. W Oliwskich lasach można by wycinać jeszcze więcej bez szkody dla ekosystemu.
- Cywilizacja wymaga dostarczenia papieru i to w dużej ilości, pisał już ktoś, że podcierajcie tyłek torebką plastikową. Zatem skądś trzeba papier wziąć.
- Piszecie o płucach Trójmiasta ale też już ktoś napisał, że tlenu dostarcza tylko las młody intensywnie wzrastając. Stary las gnije zużywając tlen a bardzo stary w ogóle nie emituje tlenu, zużywa go na rozkład zalegającej masy.
- Jak będziecie spacerować w niezagospodarowanym lesie. Wszędzie będzie pełno wykrotów, połamanych drzew. Na nartach nie pojedziecie.
- Pieniądze. Zapłacicie podatki? Zapłacicie za ochronę przeciwpożarową, za ochronę przed owadami bo inaczej nastąpi jak w przeszłości cyklicznie bywało nastąpi totalny żer owadów itd itd.
- A funkcja społeczna. Wycinanie w porę lasu, czyli przemiana pokolenia pozwoli na utrwalenie tegoż drewna w wyrobach powszechnego użytku dając zatrudnienie dużej grupie ludzi, dając rozwój krajowi.
Tak można wyliczać i wyliczać. Porzućcie zatem emocje, poczytajcie, podyskutujcie z tymi co się na tym znają i zrozumcie. Żeby nie byłó tak jak zwykle - mądry Polak po szkodzie.
2011-03-10 11:24
UFF ale demagogia i bezmyślność!!!
2011-03-11 09:06
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
