- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (161 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (139 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (13 opinii)
- 4 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (187 opinii)
- 5 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (75 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (364 opinie)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/23/300x0/23952__kr.webp)
Afrykańska parada wystartowała spod Państwowej Galerii Sztuki. Cel - siedziba stowarzyszenia, mieszcząca się przy al. Niepodległości. Na początku zainteresowanie było niewielkie - kierowcy poruszający się ul. Grunwaldzką przystawali zahipnotyzowani. W miarę jak egzotyczny korowód "wspinał" się ulicą Bohaterów Monte Cassino, z pobliskich pubów i sklepów wylegli ludzie, by dołączyć do ekipy Teatru Znak. Kto chciał trafić na wernisaż wystawy malarstwa, rysunku, rzeźby, grafiki pod hasłem "Motywy afrykańskie w sztuce współczesnych artystów pomorskich", miał nie lada problem. Ci, którzy chcieli zobaczyć prace zaprzyjaźnionych z Larrym artystów, m.in. Henryka Cześnika, Józefa Czerniawskiego, Jacka Staniszewskiego czy Jacka Kornackiego, musieli uzbroić się w cierpliwość, bo siedziba stowarzyszenia pękała w szwach. Wystawę otworzył ambasador Nigerii Alhaji Zubairu Dada oraz ambasador RPA Sikose Ntombazana Mji.
- Wiedza na temat kultury i sztuki afrykańskiej jest niewielka - mówił Larry Okey Ugwu.- Mieszkańcy Afryki też niewiele wiedzą na temat kultury polskiej. Elity Afryki mogą znać twórczość Czesława Miłosza, Jerzego Kosińskiego.
W przyszłości najprawdopodobniej powstanie biblioteka z pozycjami literatury afrykańskiej.
- Pierwszy człowiek pochodzi z Afryki i na tym bazuje myśl mojego obrazu - powiedział Jacek Kornacki, jeden z uczestników wystawy. - Przygotowuję szerszą ekspozycję o anatomii, o naszych praprzodkach, pochodzących z Afryki - dodał.
Dalsza część imprezy odbyła się w Sopockiej Fundacji Integracji Nauki Kultury i Sztuki, czyli w Sfinksie. Tu królowały afrykańskie rytmy, serwowane przez zespoły Ikenga Drummers, INGOLD, Bi-Afro. Przy fontannie można było posłuchać afrykańskich pieśni miłosnych. O wpływach sztuki afrykańskiej na sztukę współczesną i o swojej wieloletniej fascynacji sztuką Afryki opowiadał ks. dr Krzysztof Niedałtowski, duszpasterz środowisk twórczych.
Opinie (311)
-
2003-02-17 12:42
jurku
ja tez (bez watpliwosci)
a "krolik" w tym wypadku oznaczal wlasnie larrego- 0 0
-
2003-02-17 12:43
stawiam
osiem do jednego na ales :))))
- 0 0
-
2003-02-17 12:46
Moje doznania były tak wyjątkowe, ze trudno by zastosować do nich zwykłą miarę.
- 0 0
-
2003-02-17 12:58
Piękność jest dla kobiety ważniejsza niż inteligencja, bo mężczyźnie łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie.
(Marlena Dietrich)- 0 0
-
2003-02-17 12:59
nikt ci ales nie broni fascynowac sie murzyńskimi elementami u bwana kubwy tym bardziej że i ja nie jestem wolny od "tam tamów miłości" a niektóre panie inżynier kojarzą mi się z muchą "tse tse w klimakterium"
tja,.....:)))))- 0 0
-
2003-02-17 13:00
"Minęła trzynasta".
(program I polskiego radia)- 0 0
-
2003-02-17 13:03
skojarzenia ...
dzis na trzezwo?- 0 0
-
2003-02-17 13:06
zupełnie przypadkowo, tak dla uzupełnienia głupich cytatów,
myślę, że w swoim czasie ten był dla wielu osób w tym kraju najważniejszy,- 0 0
-
2003-02-17 13:08
a od kiedy ales kopiemy po łydkach jak mała złośliwa i niegrzeczna dziewczynka??
- 0 0
-
2003-02-17 13:10
dinozaury
pewnie pamiętają ten dowcip o "czytaniu", "czytelniach" i tych, co nawet sami "pisali" - w dom.książki.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.