Czytelniczka Trojmiasto.pl, pani Olga, dostała do skrzynki pocztowej pismo, z którego wynika, że odwiedzi ją ankieterka Głównego Urzędu Statystycznego, która będzie pytać o jej zarobki, wydatki, a nawet o to co je i jakie sprzęty RTV ma w domu. - W dobie oszustw na każdym kroku, wolałam upewnić się czy muszę brać w tym udział, bo z pisma wprost to nie wynikało - mówi mieszkanka Gdyni.
5 godz.
5 godz.
Nie mam zaufania do obecnego GUS u, do obecnej władzy!
5 godz.
To wydatki publiczne mają być transparentne. Won od kieszeni obywateli.
5 godz.
Mam nadzieję że nikt nie weźmie udziału w tym cyrku. Co to k.. A jest. Wypytywać o zarobki i wydatki? A może w którym sklepie robi się zakupy? Oby większość odpowiadała : sto procent wydaję na dzi*ki które dają mi również wikt i opierunek albo sto procent wydaję na fundację rydzyka. Pewnie chcą sprawdzić ile nam można dowalić podatków. W końcu ma do nas zjechać tysiące darmozjadów.
5 godz.
5 godz.
Dyktystan. LOL. Szkoda że to prawda.
5 godz.
Peowakie komuchy widzę działają pełną parą.
5 godz.
Bije kolejne rekordy
5 godz.
A co wg Ciebie mamy już obiecany przez Donka raj?)))))Takiego syfu dawno nie było.A będzie coraz gorzej,pięknie wyrolowali ludzi 100 kitami)
5 godz.
A głupi uwierzyli?
5 godz.
i głupota i naiwność.
Chcesz to sobie udzielaj takich informacji, nie wiadomo do czego później wykorzystywanych.
5 godz.
5 godz.
Przynajmniej wiemy co się szykuje. Do głowy ludziom by nie przyszło że takie coś GUS wykaszle.
5 godz.
5 godz.
Moi znajomi twierdzą, ze jestem notorycznym kłamca, także do mnie mogą co chwile przychodzić,
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
