- 1 Sami złapali złodzieja katalizatorów (119 opinii)
- 2 Co kryje piasek sopockiej plaży? (37 opinii)
- 3 Kiedy deszcz bywa groźny? (64 opinie)
- 4 Straciła 6 tys. zł, myśląc, że pomaga przyjaciółce (154 opinie)
- 5 Ruszyła budowa przejścia przy dworcu (244 opinie)
- 6 Do tego nie służą światła awaryjne (160 opinii)
Atomowe plany Pomorza
Władze województwa chcą mieć elektrownię jądrową. Marszałek Jan Kozłowski pisze w tej sprawie do premiera.
![Tymczasem ekologowie przekonują, że najsensowniejszym rozwiązaniem jest intensywniejsze korzystanie z odnawialnych źródeł energii, czyli elektrowni wiatrowych, wodnych lub słonecznych.](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/9/145/200x0/145490-Tymczasem-ekologowie-przekonuja-ze-najsensowniejszym-rozwiazaniem-jest.webp)
![Tymczasem ekologowie przekonują, że najsensowniejszym rozwiązaniem jest intensywniejsze korzystanie z odnawialnych źródeł energii, czyli elektrowni wiatrowych, wodnych lub słonecznych.](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/9/145/200x0/145490-Tymczasem-ekologowie-przekonuja-ze-najsensowniejszym-rozwiazaniem-jest.webp)
Według danych Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, na świecie eksploatowanych jest 439 reaktorów energetycznych. 35 kolejnych jest w budowie. Kraje, które w nie inwestują, to m.in. Bułgaria, Rumunia, Finlandia i Szwajcaria.
- Polski rząd również rozważa taką inwestycję, a pomorską lokalizacją zainteresowanych jest wiele międzynarodowych koncernów - dodaje Włodzimierz Szordykowski, szef departamentu rozwoju gospodarczego Urzędu Marszałkowskiego. - Tylko nasze województwo importuje 70 proc. energii, bo nie jesteśmy w stanie wydobyć z własnych źródeł więcej jak 30 proc. A wytwarzanie energii elektrycznej z paliwa jądrowego jest najtańsze i ekologiczne.
By na Pomorzu powstała elektrownia jądrowa, zgodę musi wyrazić rząd. Dlatego marszałek szykuje list, który trafi na biurko premiera Donalda Tuska w przyszłym tygodniu. Potem samorząd województwa będzie musiał wpisać inwestycję do regionalnej strategii rozwoju energetyki.
- Polska musi w końcu włączyć się do rozwoju energetyki jądrowej - uważa prof. Andrzej Reński z wydziału elektrotechniki i automatyki Politechniki Gdańskiej. - Realny termin uruchomienia elektrowni to rok 2021-22, a czas ten powinniśmy wykorzystać na przygotowanie się do realizacji tej inwestycji pod względem technicznym i organizacyjnym oraz wyedukowanie społeczeństwa. Energetyka jądrowa ważna jest też w kontekście ochrony środowiska, czyli nadmiaru dwutlenku węgla w atmosferze i konieczności ograniczenia jego emisji do 2020 r.
W 1990 r. polski rząd przerwał podobną inwestycję nad Jeziorem Żarnowieckim - przede wszystkim ze względu na przestarzały projekt, kłopoty finansowe i protesty społeczne, nasilające się od czasu awarii reaktora w Czarnobylu.
- Nie można nawet porównywać technologii wykorzystanej w Czarnobylu do tej stosowanej obecnie - dodaje prof. Reński. - To zupełnie inny poziom techniki - wyższy, a przede wszystkim bezpieczniejszy.
Przeciw elektrowniom jądrowym od lat jest organizacja ekologiczna Greenpeace. - By klimat się poprawił, na świecie musiałoby ich powstać przynajmniej tysiąc - tłumaczą działacze Greenpeace. - Zatem jest to inwestycja nieefektywna, droga, niebezpieczna. Zamiast tego powinniśmy stawiać na odnawialne źródła energii.
Opinie (202) 4 zablokowane
-
2008-10-09 13:10
Wszytskich "przeciwników" pałowac aż nabiorą rozumu (1)
ot tak dla ich własnego dobra. Pozatym lobby Niemieckie bedzie próbowac zniszczyc ten plan. Dobry ruch z atomowką. Jest to JEDYNA forma ekologicznej i taniej produkcji mocy. Znacząca więkrzosc krajów na świecie jest uzależniona od energii atomowej co nie zmieni się do końca tego wieku więc budowac bo za 10 lat wrócimy do szałasów!!
- 0 0
-
2008-10-09 14:27
to idz ich wypaluj!
- 0 0
-
2008-10-09 13:13
Greenpeace jest na świecie sponsorowane przez lobby górnicze (2)
dlatego im elektrownie atomowe nie pasuja
- 0 0
-
2008-10-09 14:09
(1)
Geenpeace jest niewiele lepszy od Amnesty Intl. Tam, gdzie są potrzebni to ich nie ma, siedzą cicho.
- 0 0
-
2008-10-09 14:12
to juz są firmy,
i to tak duże, że muszą być od kogoś uzależnione. smutne, ale prawdziwe
- 0 0
-
2008-10-09 14:08
Ekoodzy to jednak jełopy.
Nie znają się na urządzeniach, nie interesują ich koszty, aby tylko zrealizować ich wizję. A czy jeden z drugim mądrala wie ile kosztuje jeden wiatrak? Jaką ma wydajność, a jest to maksymalnie 10% wartości zadeklarowanej? Czy zdają sobie sprawę jaki wpływ na środowisko ma tzw. farma wiatraków? Nie! Jełop, jełopem poganiany, aby dostać w łapę, narobić szumu, pokazać się w mediach.
- 0 0
-
2008-10-09 14:22
ELKTROWNIA (1)
nie czytałem poprzedniech wpisów, bo sam nie mam najmniejszych
wątpliwości, że Polska nie to, że bedzie, czy nie będzie chciała,
a będzie zmuszona ! do budowy takiej elektroni, jeśli chce uniknąć
przerw w dostawie, pewności dostaw, pewnego stopnia uniezależnienia się od zewnętrznych dostawców,
i podwyżek cen dużo wyższych, jeśli przesył byłby oparty na dzisiejszej
wyeksploatowanej infrastrukturze...
O wysokim zaawansowaniu technologicznynym w kontekście budowy
elektrowni nie ma co wspominać, bo jest oczywisty !- 0 0
-
2008-10-09 19:05
Oprócz..
elektrowni, również farmy wiatrowe, ale tylko tam, gdzie jest przyzwiocie wietrznie i w miarę zgodnie
ze środowiskiem, oraz farmy złożone z baterii
słonecznych, ale nie jakiś dachówek, ale potężne
pole/a po kilka ha, wszystko z głową,
po szczegółowych pomiarach.- 0 0
-
2008-10-09 14:42
wiatraki w Polsce (2)
"W Polsce tylko w niewielu miejscach sezonowo prędkość wiatru przekracza 4m/sek, co uznawane jest za minimum, aby mogły pracować urządzenia prądotwórcze wiatraków energetycznych. Średnia prędkość wiatrów wynosi 2,8 m/s w porze letniej i 3,8 m/s w zimie. Konsekwencją niskiej wietrzności jest to, że elektrownia wiatrowa wybudowana w Danii dostarczy 100 kW (kilowatów), podczas gdy taka sama elektrownia wybudowana w rejonie Szczecina dostarczy tylko 17,3 kW. Na terenie Polski przeważają strefy ciszy wiatrowej, czego doświadczyli ponoszący straty posiadacze kilku elektrowni wiatrowych."
Oto fragment z wikipedii o elektrowniach wiatrowych. Wygląda na to, że jeśli nie chcemy zasmrodzić węglem całego kraju, płacąc przy tym krocie za limity CO2, to od energetyki jądrowej nie ma odwrotu.- 0 0
-
2008-10-09 14:56
słuchaj głabie nad morzem wiej i to sotro cały rok!! (1)
proponuje ze zamiast wigipedi udał sie tumanie do instytutu meteorologi w gdyni zanim zacznie wypisywa
bajki- 0 0
-
2008-10-09 17:17
dziś pacanie nie wieje !
- 0 0
-
2008-10-09 15:03
Wiatraki? (1)
Przecież to zabójcy niewinnych, bezbronnych ptaszków! Wpadają w wirnik i giną! To podobno oficjalne stanowisko tych zielonych baranów..
- 0 0
-
2008-10-09 15:45
haha
właśnie a ptak to też człowiek i powinien mieć prawa człowieka, a jeśli ptaszek jest pedałem to też musi mieć możność adoptowania dzieci.
precz z greenpiss- 0 0
-
2008-10-09 15:10
NARESZCIE!!!!
- 0 0
-
2008-10-09 17:16
brawo !!!!
czas najwyższy na pohybel ekooszołomom !!!
- 0 0
-
2008-10-09 18:02
trzeba wiedzieć o czym się mówi
niestety, budowa elektrowni atomowej to przeciętnie 12 lat plus 5 lat na wskazanie lokalizacyjne + raport ws. oceny oddziaływania na środowisko + konsultacje społeczne + protesty ekologów aż do ich prawomocnego odrzucenia
- 0 0
-
2008-10-09 19:11
(1)
a dlaczego nikt nie pomyśli o zainwestowaniu w pozyskiwanie energii ze źródeł odnawialnych? na Pomorzu idealnym rozwiązaniem jest energia wiatrowa. sąsiedztwo morza pozwala na uzyskanie sporej ilości energii. co sprawia, że wstrzymuje się budowę wiatraków w Morzu Bałtyckim? krajobraz? a nie pomyślał nikt, że mogłyby stać na tyle oddalone, że by nie przeszkadzały nikomu? poza tym krajobraz wzbogacony o obecność takich wiatraków wcale nie jest gorszy, powiedziałabym nawet, Że ciekawszy.
- 0 0
-
2008-10-09 19:20
powiedzial"a"bym - i to cie zdradzilo :) blondynka?
cyt. "...a dlaczego nikt nie pomyśli..."
A dlaczego TY nie pomyslisz ? Albo chociaz przeczytaj poprzednie posty to moze cie oswieci...
ps. ciekawosc w tym przypadku to pierwszy stopien do drogiej energii.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.