Ekologiczny, cichszy i przede wszystkim tańszy w użytkowaniu jest testowany w Gdyni autobus Man Lion's City Idas. Na razie jednak Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej go nie kupi, bo jest za drogi.
2011-12-20 10:02
łupkowym
2011-12-20 10:33
jak to mawiał Fred Flinstone o swoim szefie w kamieniołomach
2011-12-20 10:34
buaahahhahahahahhahahah
2011-12-20 16:35
tego mamy nawet nadmiar :)
2011-12-20 17:59
a jak ktoś ma dużo pustego miejsca pod czapką to czasem jak otworzy usta to czuć ten gaz. To się nazywa perdzenie buzią. Np. jest taki jeden łysy z krzywymi zębami co często to robi w obronie swojego bydyniowego pana.
2011-12-21 09:09
Tylko że ten gaz musimy już odkupić od firm którym nasz rząd sprzedał koncesje na złoża...
2011-12-21 12:34
a jedynie koncesje na poszukiwania
2011-12-20 10:02
Super nowoczesne miasto potrzebuje takowych rozwiązań:))
2011-12-20 10:36
no ale lud kocha drogie nowinki techniczne
2011-12-20 12:06
Uwielbiam posty typu: "Brawo gdynia!", "Brawo policja", "brawo.., brawo.. brawo..". Co one wnoszą do tematu?
2011-12-20 17:59
2011-12-20 12:19
Za co brawa? Za zezwolenie na testy ?
2011-12-20 12:22
dokładnie za co wychamuj z tymi brawami bo nie ma za co , nie kupuja tego autobusu .
2011-12-20 16:42
Chamów i prostaków akurat nigdy nie brak.
2011-12-20 18:01
a nie jak niektórzy się rzucili na oświetlenie ledowe, bezmyślnie i bez obliczenia opłacalności. Tępe wióry!
2011-12-20 10:02
Jestem ciekaw, po jakim okresie zaczęłaby się zwracać ta nadwyżka w stosunku do spalinowych i gazowych i, czy wtedy bilety poszłyby w dół, gdyby flota (co oczywiście niemożliwe;)) autobusów danej części Trójmiasta miała sporą liczbę takich hybryd.
2011-12-20 10:27
tak z zasady, a nie z ekonomii. jeszcze tego nie rozumiesz?
2011-12-20 10:30
Ale przecież ta zasada właśnie JEST częścią ekonomii. Komunizm się skończył i jeśli przedsiębiorstwu bardziej opłaci się sprzedać jeden bilet za tonę platyny miesięcznie zamiast milionów bilecików po kilka zeta - to tak właśnie zrobi. Pies szczeka, karawana idzie dalej. A jak się komuś nie podoba, może sobie założyć hipisowską komunę i żyć jak zwierzę :)
2011-12-20 10:32
Się sfilmowałeś kolego
2011-12-20 11:52
Nie, to tobie znów diler do zioła domieszał cząbru :) A także, nie jestem twoim kolegą.
2011-12-20 10:30
autobus musiałby w miarę bezawaryjnie przejechać co najmniej 3 miliony kilometrów ( 30 lat jazdy w komunikacji miejskiej ) wzglądem aut z silnikiem diesla, co przy obecnych stawkach za wozokilometr ( ok. 6,50 zł ) robi przedsięwzięcie nieopłacalnym. Nie wiemy nawet jaki jest przebieg międzynaprawczy urządzenia odbierającego i akumulującego energię elektr. ) Ciekawę jak się ma odzysk energii u kierowcy, który jeżdżąc bardzo płynnie używa hamulca tylko przy zatrzynaniu auta ? Może nastąpić deficyt i auto stale będzie jeździć na silniku spalinowym...
2011-12-21 09:06
cenę zakupu będzie wyższa niż gazowców
2011-12-20 10:04
Ja tam w kwestii autobusów jestem konserwatystą - marzy mi się powrót Ikarusów, to był wóz: silny silnik, przestronny, niezawodny...
2011-12-20 10:24
Wiecie czym? Fajami. W wewnętrznej okleinie burt Ikarusa, która była z dykty, były takie małe, okrągłe, plastikowe wywietrzniki. Czasami plastikowej krateczki nie było i wydaje mi się, że do tych otworów palacza wrzucali kiepy papierosów. POtem w całym autoibusie śmierdziało fajkami
2011-12-20 10:28
Eeee... nie znasz się, to najlepszy autobus jaki w historii polskiej komunikacji miejskiej jeździł po drogach, ku uciesze społeczeństwa. Jak silnik zarył, aż serce zakołatało...
2011-12-20 16:58
Były o wiele lepsze. Tam dopiero były wrażenia akustyczne. Kiedyś jak mój stryj jako kierowca linii 112 do Sobieszewa na tej długiej prostej dla pokazania możliwości przebił 100 km/h (licznikowo przynajmniej) to ryk były taki, wrażenia na tym krzesełku z przodu, po drugiej stronie pokrywy silnika jakbym jechał jakimś nowoczesnym 12 V z 300 na godzinę.
2011-12-21 12:12
jechałeś kiedyś Ikarusem na Witomino Kilelecką albo na Pogórze Czarnieckiego?
2011-12-20 13:32
Ikarus - 192 KM, obecne autobusy przegubowe 250 - 360 KM.
2011-12-20 23:10
ikarusy w wersji turystycznej mimo ze o połowe mniej Km-ów to i tak wyprzedzały na drogach wszelkiej masci zachodnie nowoczesne akwaria bo nie miały ograniczników i ponad 140 mozna było pomykać
2011-12-22 11:48
2011-12-20 10:10
Dlaczego na autobusach/tramwajach nie ma reklam? - zarabialiby kasę, to może ceny biletów trzymałyby się w pewnych widełkach, a nie wszyscy wiedzą, że tak, tylko kwestia kiedy...
Walnąć reklamy na wszystko, co jeździ, byle nie zasłaniały okien i gitara
2011-12-20 10:19
Całe miasto jest oblepione reklamami, internet w reklamach, tv i radio w reklamach, gazety w reklamach to jeszcze autobusy?!
2011-12-20 10:23
Ale to miałoby swoje plusy (jeśli założymy przynajmniej dostateczną uczciwość osób w taki układ zaangażowanych) - firmy, banki itp. płaciłyby podmiotowi odpowiedzialnemu za utrzymanie autobusów/tramwajów przez co on nie musiałby przerzucać części kosztów na użytkowników transportu miejskiego - zresztą, co to za różnice, czy jedziesz tramwajem Lechii, Trefla, Stoczniowca, Euro 2012, "czystym", czy z reklamą karmy dla kota?
2011-12-20 23:19
"jeśli założymy przynajmniej dostateczną uczciwość osób w taki układ zaangażowanych"
i dlatego to jest glupi pomysl nigdy nie zaklaj ze ktos kogo nie znasz jest uczciwy
mniej utopii wiecej realizmu
2011-12-20 10:28
i co z tego ;] wolałbym obklejone ruchome autobusy, aniżeli stojące słupy. Tutaj środki płynące z reklam może wpłynęłyby na wymianę taboru + stałą cenę biletów.
BTW. Jak wymyśliłbym autobus jeżdżący wyłącznie na energii odnawialnej to, czy ceny biletów będą odpowiednio mniejsze? ;]
2011-12-20 13:46
Poza tym wpływy ze sprzedaży biletów i tak nie pokrywają kosztów utrzymania komunikacji miejskiej więc obniżenie tych kosztów nie musi od razu się przekładać na obniżenie cen biletów.
2011-12-20 13:56
bo to kwestia świadomości, a nie rachunku ekonomicznego.
2011-12-20 21:13
2011-12-20 23:39
A prawdziwa ekologia nigdy nie będzie się opłacała. Przynajmniej do czasu zmądrzenia ludzi.
2011-12-20 11:05
takich unas niebrakuje to amy jej nawiecej .Ale jestem by kazdy autobus tramwaj itp był zalepiony reklamami ale tylko do wysokosci okna!!Do momentu.Aż POlska rajska zielona wyspa zacznie byc krajem gdzie kazdy człowiek bedzie mugl godnie zyc przynajmniej na najnizszym poziomie jak w Niemczech .
2011-12-21 12:13
frustracie, zyjemy w jednym z najbogatszych rejonów świata, dookoła głód, wojny, reżimy, a ty byś chciał więcej haribo i mercedesa. Wsiunie, droga wolna.
2011-12-20 11:32
Reklamy sa na pojazdach komunikacji miejskiej. Tylko, ze niewiele. zatem nalezy przypuszczać, ze powierzchnia reklamowa na autobusach jest zbyt droga.
2011-12-20 10:11
jak cos jest dobre i bedzie sluzylo jak nalezy, to warto wydac wiecej
2011-12-20 10:13
Szczególnie, że autobusy nie tylko najwięcej palą przy ruszaniu ale tez najbardziej hałasują, ulga dla (nie)szczęśliwców mieszkających w bezpośrednim sąsiedztwie przystanków.
2011-12-20 10:16
U nas od 50 lat sie zbiera od ludzi podatki na zmiany , wymiany taboru i nowe pociagi oraz autobusy i tylko na pensje prezesow zawsze wystarczy a jak ma sie kupic autobus to sie ludziom mowi ... ze jest za drogi ! nonsens !
2011-12-20 11:12
Państwo jest tak bogate ze niemusi sie juz wiecej zadłuzac ale moze juz zacząc spłacac wszystkie długi!!
Przeciez Minisster finansów naszego ukochamego Tuska niemoze kłamac:)
2011-12-20 11:22
kreatywny minister i kreatywna ksiegowosc
2011-12-20 13:57
Te autobusy są dla rozsądnych ludzi zbyt drogie dla tego, że przy tej cenie opłacalność ich eksploatacji jest wątpliwa.
Po prostu koszty ich produkcji są jeszcze zbyt duże i to niestety nie tylko ze względu na małą skalę produkcji.
Gdyby nie to, że pseudo ekologia jest w modzie to pewnie nikt by już teraz ich nie kupował.
2011-12-20 14:11
Ta ekologia co jest w modzie, to de facto pseudoekologia i z ekologią nie ma nic wspólnego.
2011-12-20 23:00
Wiec faktycznie jest to niewielka zmiana w porownaniu ze zwyklym autobusem. Lepszy bylby trajtek, duuuzo gorszy jednak jest zwykly samochod i indywidualny transport. Wiec jak ktos chce faktycznie byc eko to niech jezdzi autobusem chocby to stary diesel byl. Faktycznie te dodatkowe srodki mozna lepiej spozytkowac (rozbudowa trakcji dla trolejbusow? ).
2011-12-20 23:37
Toż napisałem, że to pseudoekologia, a ludzie nie przesiądą się do transportu publicznego, tylko będą jeździć większymi brykami, więcej konsumować i więcej płodzić dzieci. Oczywiście będą chrzanić o ekologii. Ale to właśnie jest pseudoekologia.
2011-12-20 10:22
W Gdyni jakiś czas temu już jeździł autobus hybrydowy w PKA, został nawet pomalowany na biało-niebiesko, ale go nie kupili bo nie sprawdził się na testach. Ot taka mentalność...
2011-12-20 12:12
Mamy polska firma, ktora robi swietne autobusy w tym i hybrydowy Urbino Hybrid. Ale po co ... lepiej "zagramaniczny" kupic. Ani to tansze, ani lepsze, ani podatki w Polsce nie zostana, ani polskich miejsc pracy to nie tworzy.
Jest tez Trollino (malo fortunna nazwa, ale to inna sprawa), czyli trolejbus Solarisa, ktory pozwala na przejechanie odcinkow bez sieci trakcyjnej. Dla Gdyni rozwiazanie idealne.
2011-12-20 13:34
Nie było takiego przypadku. Żadna hybryda nie została pomalowana na bialo-niebiesko. Pomyliłeś z czymś.
2011-12-20 16:59
Pod zielonymi foliami był pomalowany w gdyńskie barwy,bo pierwotnie miał (po testach w innych miastach) trafić docelowo do PKA Gdynia.Czy zdecydowało to że sie nie sprawdził (pod górę ul.Kwiatkowskiego na 194 faktycznie był bardzo mułowaty) czy też PKA wkurzyło się długim terminem oczekiwania na zakończenie tych wojaży po innych miastach czy też zdenerwowało ich to że (decyzją Solarisa) to MPK Poznań miało jako pierwsze dostać przegubową hybrydę... ostatecznie nie wiadomo.Dość,że wóz trafił do Sosnowca i teraz tam jeździ.
2011-12-20 10:24
cykli włączeń i wyłączeń. Swoją drogą to pytanie też mnie nurtuje jeśli chodzi o osobówki z systemem start-stop.
2011-12-20 10:58
jeżdżę takim autem 7 lat i nie ma najmniejszych problemów z takimi rozwiązaniami :)
2011-12-20 11:03
W odpowiedzi na Twoje pytanie o żywotność takiego rodzaju pojazdów. Obecnie jeżdżę samochodem z systemem start stop. Je to lupo 3L rocznik 2003, przejechałem nim 300tys i system odpukać w niemalowane nigdy mnie nie zwiódł a pamiętajmy że jest to dość leciwy już samochód. Podejrzewam, że teraz takie maszyny są bardzo wytrzymałe.
2011-12-20 11:54
A jak to się ma do ekologii, bo przecież zawsze uczyli, że silnik żre najwięcej podczas rozruchu w sumie to się zgadza z podstawami fizyki. Jeszcze przy staniu na światłach po kilkadziesiąt sekund, przeplatanym kilkoma km jazdy to ok, ale przy toczeniu się w korku i kilkusekundowych postojach coś mi tu nie gra...
2011-12-20 17:53
ale to chyba dotyczy zimnego silnika a nie takiego co 30 sekund temu jeszcze pracowal
2011-12-20 19:53
No to zostaje sprawa tarcia statycznego i dynamicznego. Nie ma siły, to musi bardziej rypać silnik.
2011-12-21 11:51
Gorący silnik jest na bieżaco smarowany, a film pozostawiony na gładziach cylindrów zapobiega bezpośredniemu kontaktowi metal-metal.
2011-12-20 13:00
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
