• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Baltic Arena: zwykły dach i zwykła murawa

Michał Stąporek
22 kwietnia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 17:07 (22 kwietnia 2008)
Poznajemy coraz więcej szczegółów projektowanego stadionu Baltic Arena. Wiadomo już, że nie będzie miał rozsuwanego dachu i wysuwanej murawy. Poznajemy coraz więcej szczegółów projektowanego stadionu Baltic Arena. Wiadomo już, że nie będzie miał rozsuwanego dachu i wysuwanej murawy.

Bez ruchomego dachu i bez wysuwanej murawy - taki będzie stadion Baltic Arena. Zdecydował rachunek ekonomiczny.



Czemu władze Gdańska zorganizowały ankietę nt. Baltic Areny?

Prezydent Gdańska udostępnił wyniki ankiety internetowej, w której pytano mieszkańców o ich oczekiwania wobec stadionu Baltic Arena. Wzięło w niej udział 3039 uczestników. Okazało się jednak, że na najważniejsze elementy stadionu mieszkańcy wpływu mieć nie będą.

I tak, choć 58 proc. głosów padło za instalacją wysuwanej murawy, a 51 proc. za rozsuwanym dachem, zdecydowano o rezygnacji z tych udogodnień.

- Przyznaję to z bólem, ponieważ sam byłem zwolennikiem zamykanego dachu, który pozwoliłby organizować na stadionie imprezy także poza sezonem - mówił Paweł Adamowicz. - Nasi architekci z RKW i konsultanci z Ernst & Young przekonali mnie jednak, że to zbyt drogie rozwiązanie.

Rozsuwany dach zwiększyłby koszt budowy stadionu o 60 mln zł, a jego roczny koszt utrzymania sięgnąłby 700 tys. zł. Także tradycyjna murawa będzie znacznie tańsza od wysuwanej.

Rezygnacja z drogich rozwiązań technicznych, na które mogą sobie pozwolić jedynie najbogatsze miasta w Europie, jest racjonalna. Jednak skoro - co zresztą słuszne - decydują argumenty finansowe, czemu miała służyć ankieta, która mogła sprawić wrażenie, że to mieszkańcy będą decydować o kształcie stadionu?

- Kilka sugestii zostanie zrealizowanych: np. co do komercyjnego wykorzystania stadionu [84 proc. "za" - dop. red.] - bronił decyzji o przeprowadzeniu ankiety Paweł Adamowicz. - Wracając do dachu i murawy: koszty niektórych rozwiązań poznaliśmy dopiero teraz. Miesiąc, czy dwa miesiące temu nie wiedzieliśmy jeszcze, że to będzie tak drogie - przekonywał Paweł Adamowicz.

Czy aby na pewno? Od kilku miesięcy podawany koszt budowy stadionu wynosił 550 mln zł. Mimo rezygnacji z otwieranego dachu jego cena nie spadnie o 60 mln. Wygląda więc na to, że los dachu i murawy zdecydował się już dawno.

- Proszę pamiętać, że koszt budowy jaki podajemy jest zawsze szacunkowy - oponował prezydent Adamowicz. - Dokładniejszy koszt poznamy do 31 lipca, gdy gotowy będzie projekt budowlany stadionu. Jeszcze bliżsi prawdy będziemy 31 grudnia, gdy powstanie projekt wykonawczy. Ostatecznie cena zdecyduje się dopiero w styczniu-lutym 2009, gdy rozstrzygnie się przetarg na generalnego wykonawcę stadionu.

Miejsca

Opinie (308) ponad 500 zablokowanych

  • Defraudacja naszych pieniędzy (1)

    Słuchanie kolejnego bełkotu jaśnie nam panującego prezydencika o proponowanej defraudacji miejskich pieniędzy na obiekt niepotrzebny do niczego miastu zakrawa na kpinę. Zakorkowane dzielnice południowe kolejne 10 lat będą czekały na pieniądze na budowę strategicznych drug dojazdowych.Zdewastowana ul.Małomiejska przedstawia swym widokiem obraz nędzy i rozpaczy...wiejski trakt pozbawiony chodnika i oświetlenia ...bo pieniądze trzeba utopić w bagnie pod planowanym stadionem.

    • 0 0

    • Wszytko fajnie i pięknie i nie zaprzecze, że masz dużo racji, tylko jedno małe "ale"... uważasz, że to jest sytuacja pt."stadion albo koncert życzeń, który napisałeś"?? Łudzisz się, że jeśli nie powstałby/powstanie stadion, to zamiast tego spełni się to o czym napisałeś/aś??Przepraszam, ale ja tego nie kupuje... to takie same czcze obietnice jak to, gdy Adamowicz, jeszcze przed przyznaniem nam Euro 2012 przyznał publicznie, że stadion powstanie niezależnie od decyzji w sprawie przyznania nam Euro, conajwyżej się opóźni jego realizacja... (czytaj-nie powstanie nigdy). Jak i nie zgadzam się z tym, że jest to niepotrzebna miastu inwestycja... ale każdy ma swoje zdanie ;-) Pozdrawiam

      • 0 0

  • kasa zaoszczedzona na stadionie

    niechybnie powedruje do kieszeni pralata i na ingres nowego abepe!
    na to nas stac!
    alleluja i do przodu...

    • 0 0

  • 60 mln - 60 ludzi

    trzeba się dzielić. ma się rozumieć.

    • 0 0

  • i po co było burzyć "ogródki"?
    murawa już jest, troche ławek z parku w oliwie i można zacząć kręcić lody:-)

    • 0 0

  • Baltic Arena

    Kononowicz mial racje: "Nie bedzie niczego". Jedyny polityk, ktory chociaz nie klamal :D

    • 0 0

  • ;/

    normalke jezeli chodzi o polska wladze ;/ jezeli ten stadion wogle powstanie to bedzie dobrze a co dopiero oni mysla o dachu i trawie nierealne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • ten stadion, niczym kula u nogi, bedzie sie odbijał czkawką przez kilkadziesiąt lat
    cieszyłem sie na euro-2012 w Polsce, ale jak słucham tych buńczucznych wypowiedzi prezydenta gdańska, jak te wirtualne setki milionów się wydaje lekką rąsią, to sie zastanawiam kto tu ocipiał?
    stadion na tej "wizualizacji" powyżej przypomina mi opakowanie po margarynie leżące do góry dnem, chyba sam bym zrobił lepszą, np z opakowania po jajkach

    • 0 0

  • Gallux

    z czytales jakiej d...y dali polscy przedstawiciele euro na Ukrainie?
    Mysle ze teraz odebranie Polsce euro to kwestia czasu...

    • 0 0

  • ale to bolo twoi idole:-) aż żal było czytać o braciach Ukraińcach, jak ich ten wyliniały pŁemieŁ potraktował

    • 0 0

  • "jakby adamowicz budowal to za swoja kase "

    polecam ci oświadczenie majątkowe adamowicza, to miejscowy krezus, z papierami na 600 tysiaków, 3 mieszkaniami i dwiema działkami
    nie powiesz mi chyba, że jak przychodził na urząd, to dostał spadek po dziadku plus trafił szóstke w totka:-)

    "Prezydent Gdańska i jego zastępcy nie spieszą się ze złożeniem ani zeznań podatkowych, ani oświadczeń majątkowych.
    – Do 30 kwietnia mamy dużo czasu - zgodnie twierdzą.

    Prezydent Paweł Adamowicz i jego trzej zastępcy - Ewa Kamińska, Marcin Szpak i Wiesław Bielawski - zbierają siły na zmierzenie się z formularzami. Jedynie Maciej Lisicki, zastępca prezydenta ds. polityki mieszkaniowej i komunalnej, wypełnił już swój PIT.
    – Dobrze, że mi przypomnieliście – mówi Ewa Kamińska. – Już mam prawie wszystko gotowe, jeszcze tylko sprawdzę i wysyłam."

    http://www.gdansk.gda.pl/ogolne/osw_maj/2007/prezydent/adamowicz_pawel_bogdan_oswiadczenie.pdf?PHPSESSID=187f0bed088238f645644059b8

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane