• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Baltic Arenę czas zacząć

Michał Stąporek
20 kwietnia 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 

Lechia Gdańsk

Baltic Arena będzie gotowa na początku 2011 r. - rok później niż chciałaby UEFA. - Na same prace budowlane potrzebujemy 24 miesięcy - tłumaczy Paweł Adamowicz. I niemal miliarda zł.



- Baltic Arena to dla nas priorytet nr 1. Dlatego całym procesem inwestycyjnym pokieruje specjalnie wynajęta firma, doświadczona w takich przedsięwzięciach - zapewniał prezydent Adamowicz po powrocie z Cardiff do Gdańska. - Baltic Arena to dla nas priorytet nr 1. Dlatego całym procesem inwestycyjnym pokieruje specjalnie wynajęta firma, doświadczona w takich przedsięwzięciach - zapewniał prezydent Adamowicz po powrocie z Cardiff do Gdańska.
Według kosztorysu opracowanego w maju ub.r. budowa Baltic Areny w gdańskiej Letnicy miała kosztować ok. 666 mln zł (170 mln euro). Najwięcej, bo 305 mln miało iść na czaszę stadionu. Za infrastrukturę zewnętrzną trzeba będzie zapłacić ok. 190 mln zł. Instalacje wewnętrzne kosztowałyby 65 mln. Ogromny byłby nawet koszt przygotowania dokumentacji projektowej - 31 mln zł.

Na płytę trzeba będzie wydać "jedynie" 4 mln zł. Co ciekawe, w dotychczasowym projekcie płyta nie jest podgrzewana. - UEFA tego nie wymaga - tłumaczy autor projektu Wojciech Grabianowski z pracowni RKW. Gdyby natomiast Lechia Gdańsk grała kiedyś w ekstraklasie, musiałaby sobie taką płytę - za dodatkowe pieniądze - sprawić. Takie są wymogi PZPN.

Pieniądze na to gigantyczne przedsięwzięcie mają pochodzić z czterech źródeł: 110 mln zł wyłoży miasto, z dotacji i subwencji powinno dojść ponad 306 mln zł. Środki prywatne - stadion ma powstać bowiem w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego - to kolejne 250 mln zł.

- Te proporcje mogą się zmienić, bo choć my gwarantujemy 110 mln, dotacje i subwencje z budżetu państwa i środków unijnych mogą być nieco niższe lub wyższe - tłumaczy Paweł Adamowicz.

Pod koniec roku rozpisany zostanie przetarg na wykonanie dokumentacji technicznej i budowę stadionu. Dzięki temu cała procedura ma zostać skrócona.

Niestety trzeba pogodzić się z tym, że wszystkie wymienione koszty, które - przypomnijmy - oszacowano wiosną ub.r., będą znacznie większe. - Spodziewamy się wzrostu nawet do 30 proc. - przyznaje Paweł Adamowicz. Czyli liczba 666 milionów może wzrosnąć nawet do 1 miliarda...

Na pozyskanie terenu pod budowę stadionu miasto przeznaczyło 12,5 mln zł. Gros z tych środków pochłoną przenosiny 487 ogródków działkowych i odszkodowania dla ich użytkowników. Na szczęście miejscy urzędnicy już od roku ustalają z działkowcami całą operację.
Ogródki działkowe w Letnicy. Napisalibyśmy, że "tu na razie jest ściernisko", gdyby nie to, że to najbardziej wyświechtany zwrot ostatnich dwóch dni. Ogródki działkowe w Letnicy. Napisalibyśmy, że "tu na razie jest ściernisko", gdyby nie to, że to najbardziej wyświechtany zwrot ostatnich dwóch dni.
Za pięć lat gdańskie lotnisko będzie mogło obsłużyć dwa razy więcej samolotów niż dziś. Wiadomo: z Doniecka (1900 km od Trójmiasta) nikt autostopem nie przyjedzie. Za pięć lat gdańskie lotnisko będzie mogło obsłużyć dwa razy więcej samolotów niż dziś. Wiadomo: z Doniecka (1900 km od Trójmiasta) nikt autostopem nie przyjedzie.
- Dzięki temu większość spraw już niemal uzgodniliśmy - przyznaje zadowolony Stanisław Szczepanik, prezes zarządu gdańskiego oddziału Polskiego Związku Działkowców. - Miasto wybuduje nam nowe ogrody na Krakowcu. Myślę, ze wyprowadzimy się z Letnicy najpóźniej jesienią 2008 r.

Czy istnieje ryzyko, że przenosiny zostaną zablokowane przez killu działkowców, którzy dla wyśrubowanego odszkodowania zablokują wymianę gruntów? - Nie, ponieważ decyzję o zamianie podejmuje Rada Krajowa PZD. Jeżeli działkowcy otrzymają w zamian inną działkę, nie mają prawa do protestów.

Euro będzie miało wpływ na rozbudowę gdańskiego lotniska. Władze portu lotniczego już dawno przygotowały aplikacje o środki na rozbudowę. Opiewają one na ok. 400 mln zł. Ich wykorzystanie miało pozwolić zwiększyć przepustowość lotniska do ok. 4-5 mln pasażerów w 2013 r.

- Teraz wiemy, że musimy przyspieszyć nasze inwestycje, tak aby już na mistrzostwa przyjąć więcej samolotów - przyznaje Włodzimierz Machczyński, prezes Portu Lotniczego Gdańsk. Więcej, czyli ile? - Dziś obsługujemy 150 operacji [czyli startów i lądować - przyp. Red.] dziennie. Z nowym terminalem i nową drogą kołowania podwoimy tę liczbę.

Najprawdopodobniej przeprowadzona zostanie reaktywacja linii kolejki z Gdańska Głównego do Nowego Portu przebiegającej obok terenu, na którym stanie Baltic Arena. - Na szczęście tory nie zostały jeszcze rozkradzione. Musimy jednak się przekonać, czy stadion sparwi, ze nawet po mistrzostwach istnienie tej linii będzie miało sens - uprzedza Paweł Adamowicz.

Także inne inwestycje, które będą finansowane z unijnego budżetu na lata 2007-13, zostaną przyspieszone. Np. modernizacja linii kolejowej z Gdyni do Warszawy, która miała trwać do 2015 r. zapewne zostanie zakończona na mistrzostwa.

Cały czas nie wiadomo ile wszystkie przygotowania będą kosztować, ale już wiadomo gdzie będziemy szukać koniecznych pieniędzy: przede wszystkim w funduszach unijnych.

- Wszystkie inwestycje związane z mistrzostwami zyskają priorytet, jeśli chodzi o finansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego, który nadzoruje zarząd województwa pomorskiego - potwierdza Jan Kozłowski, marszałek województwa.

Dodaje, że będzie namawiał kierownictwo Ministerstwa Rozwoju Regionalnego do wpisania inwestycji związanych z Euro na tzw. listę indykatywną programu Infrastruktura i Środowisko. Co to oznacza? - Wszystkie te inwestycje dostałyby dofinansowanie bez konieczności startowania w konkursach i rywalizowania z innym przedsięwzięciami - tłumaczy marszałek Kozłowski. Jako przykład takiej inwestycji marszałek podał budowę linii kolejowej na gdańskie lotnisko.

Polski sztab Euro 2012 powstanie już wkrótce w ramach kancelarii premiera. W pomorskiem taki sztab zawiążą władze Gdańska z marszałkiem i wojewodą. - W urzędzie powstanie zespół, który będzie zaangażowany wyłącznie w organizację Euro. Wydział Skarbu już na mnie naciska o nowe etaty i chyba będę musiał ulec - przyznaje prezydent Gdańska.

Miejsca

Kluby sportowe

Opinie (340) ponad 100 zablokowanych

  • joj

    jako wyborcę , zamieszkałego w gminie Gdańsk interesuje mnie skąd miasto weżmie te miliony idace w setki, Chociaz na maturze miałem matematykę nie łapię skad od maja ub, roku/kosztorys/ do kwietnia br./wypowiedz prezydenta miasta/ nastapił wzrost kosztow o 30 procent. Inflacja ledwo widoczna , RPP nie podnosi oprocentowania , a emeryci moga dostac po 5 zl miesięcznie dodatku do emerytury.
    Jezeli wszystkie dokumentacje są wykonywane w ten sposób to wypada się zastanowic pod ktorego konkretnego oferenta jest ona wykonywana, lub co sie za tym kryje.
    Na razie widac że efektem decyzji UEFA jest przyrost etatów w UM Gdańsk , powstanie komitetów i firm organizacyjnych / za darmo nie bedą działać /. a remonty rozbebeszonego miasta nie przyspieszyły. 2- rok trwaja w tych samych miejscach.
    i to sa fakty - więc o malkontenctwie nie ma mowy.
    Jestem przekonany ze piardniemy gdyz wszystkiego na raz zrobic sie nie da a jak wiadomo to nawet nie uregulowane sa stosunki własnościowe .O cudach przetargowych nie piszę bo szkoda zdrowia wiec będzie śmiesznie wg staropolskiego przysłowia" Poszedł dziad żebrać i nie miał w co brać "

    • 0 0

  • Fakt

    Kaczory muszą teraz współpracować z PO, bo skoro MacKwak Młodszy będzie przewodniczył Komitetowi Organizacyjnemu to nie ma innego wyjścia. Byleby się tylko nie obraził po 1,5 roku tak jak Jurek i nie zrezygnował z funkcji jak już sprzeniewierzy pieniądze na budowy.

    • 0 0

  • Herbata

    Coś zaproponować. Proponuję więcej zieleni i mniej betonu. Ot co proponuję. Ale na to nie ma szans. Za sam pomysł dziś możn stracić głowę.

    • 0 0

  • skąd sie biora takie matołki jak kombatant

    To ty w izolatce żyjesz.

    Nie wiesz ile podrożały materiały budowlane i robocizna w ciągu ostatnich miesięcy.
    Nastepnym razem użyj mózgu zanim napiszesz te swoje pseudointeligenckie wywody.

    • 0 0

  • Myślę, ze wyprowadzimy się z Letnicy najpóźniej jesienią 2008 r.

    KIEDY??????????????????????????

    • 0 0

  • Bolo

    O infrastrukturę bym się nie martwił. Boom budowlany już jest, a czeka nas wybuch jeszcze większy, gdyż pod spodem wszystko wrze. Tak więc autostrady, drogi, centra handlowe, domy, osiedla powstaną w oszałamiającym tempie. Jest to tylko kwestia czasu, kiedy to nastąpi. I to niezależnie czy by nam przyznano ME czy nie. Presja jest niewyobrażalnie duża skoro nawet znienawidzeni przez wszystkich ekolodzy znad Rospudy chcą autostrad i dróg. Jedynie mi nie zależy na tym, dlatego tak mnie się nienawidzi.
    A Jumbojety z turystami i tak będą przyjeżdżać, ponieważ Polska staje się coraz bardziej atrakcyjna. Jest odkrywana jako jszcze normalny przyrodniczo kraj, ale to niedługo. Będzie jak na Zachodzie.
    Pozdrawiam

    • 0 0

  • Kombatancie

    Co do tego wzrostu to byłbym zgodny.
    Wystąpiła tu dzika "ekonomia", jest zapotrzebowanie na deficytowy towar /materiały budowlane/ - to podnosi się maksymalnie jego ceny bez oglądania się na skutki.
    Przecież o braku tych materiałów i cenach bębni się już od 2 miesięcy.
    Ponoć Polsce braknie ok 7 - 11 mln ton cementu.
    To już o czymś świadczy.

    • 0 0

  • Patriota+Piłsudski

    jesteście żałośni w swojej niewiedzy

    wzrost gospodarczy zawdzięczany w ty kraju, pomijając dobrą koniunkturę światową /kolejność przypadkowa/:
    - Balcerowiczowi, jego I planowi transformacji, oraz polityki niskiej inflacji prowadzonej przez NBP
    - inwestorom inwestującym na warszawskiej GPW
    - ekipie Buzka, która zajęła się 'złodziejską :>' prywatyzacją, stworzyła sensowną konstytucję, zreformowała nieco i zdefiniowała FP i system podatkowy
    - ekipie Millera/Belki, którzy obniżyli CIT, stworzyli ustawę o PPP, restrukturyzacji zadłużenia przedsiębiorstw, ułatwiania w samozatrudnieniu, oraz zapewnili przetrwanie finansów publicznych w okresie recesji z pkt widzenia dziury budżetowej
    - euroentuzjastom i UE, otwarciu granic, zwiększeniu udziału w przychodach z podatków dla samorządów, fundusze europejskie

    natomiast co robią Kaczory
    - zamiast wykorzystać dobrą koniunkturę do reformy FP, utrzymują deficyt budżetowy grożący reperkusjami ze strony Unii
    - zamiast budować autostrady, to tylko przeszkadzają, zmieniają klepnięte projekty, odbierają koncesje firmom które wygrały przetargi
    - zapowiadają budowę państwa socjalnego (I KTO TU JEST KOMUCHEM), zwiększają podatki pośrednie, a reformę bezpośrednich odkładają na...2009, kiedy już ich nie będzie
    - chcą zlikwidować samozatrudnienie!!!
    - dają nowy przywilej (nota bene niezgodny z prawem unijnym) swoim prowincjuszom - wojewodom: mogą, uwaga - blokować inwestycje wg swojego widzimisię
    - działalność min. Kalaty pominę milczeniem, nie rozumiem jak taka ważna funkcja mogła się trafić posłance Samoobrony
    - jedyną pozytywną rzeczą jaką robią, to to, że prawie nic nie robią - ale czy do tego aby na pewno potrzeba Polsce rządów kryptofaszystów?

    • 0 0

  • Wieczni malkontenci...

    Jestescie zalosni w swojej malosci.Wiecznie cos znajdziecie nie tak.Jest EURO zle,nie byloby-szczekalibyscie pierwsi.Jakby Polska skladala sie z samych takich hamulcowych,to bylibysmy dzis na poziomie Azerbejdzanu.

    • 0 0

  • robs

    no o ile ??, wykrztałciuchu co to potrafisz tylko epitety pod adresem wypisać , Wypisz szczegóły i udowodnij ze podwyzki nie rzutują na inflację i inne zdarzenia ekonomiczne na terenie gminy

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane