- 1 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (187 opinii)
- 2 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (140 opinii)
- 3 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (183 opinie)
- 4 Jak zmieniał się cmentarz na Westerplatte (32 opinie)
- 5 Prokuratura już nie chce ścigać Nergala (317 opinii)
- 6 Jarmark św. Dominika startuje w sobotę (172 opinie)
Banknoty fruwały z balkonu. Kobieta rozrzuciła 200 tys. zł należące do męża
Podczas kłótni z mężem wzięła należące do niego oszczędności i cisnęła nimi z balkonu zlokalizowanego na 6. piętrze. Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że przed budynkiem rozsypano banknoty o łącznej wartości 200 tys. zł. Policjantom udało się odzyskać większość pieniędzy i zwrócić je właścicielowi.
Przeczytaj kontynuację tej historii:
Pieniądze z Przymorza fruwały dwa razy
Wbrew pozorom nie chodziło o oszustwo metodą na wnuczka czy na policjanta, kiedy to oszuści "przekonują" starszą osobę do przekazania im oszczędności.
Zazwyczaj proszą właśnie o schowanie pieniędzy do reklamówki i wyrzucenie jej przez okno na ulicę, gdzie odbierze je "zaufana" osoba.
Założył konto w banku i wpłacił odnalezioną sumę
Gdy policjanci udali się na miejsce, przed budynkiem leżało mnóstwo rozrzuconych banknotów o wysokich nominałach. Świadek zdarzenia relacjonował, że mowa o nominałach 200 i 500 zł. Okazało się, że banknoty zostały rozrzucone przez pewną kobietę po... kłótni z mężem. Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, z balkonu zostało wyrzuconych 200 tys. zł.
- Policjanci ustalili, że pomiędzy małżonkami doszło do kłótni, podczas której kobieta wyrzuciła banknoty z 6. piętra. Podczas przeszukania terenu przed budynkiem odnaleziono i zabezpieczono większość z tych pieniędzy, po czym przekazano je 53-letniemu właścicielowi. Mężczyzna w obecności policjantów założył konto w banku i wpłacił całą odnalezioną kwotę - informuje nadkom. Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Kobiecie grożą konsekwencje, ale...
Czy kobiecie grożą sankcje karnoprawne za rozsypanie pieniędzy jej męża? Tak, o ile mężczyzna wyrazi taką wolę. Zdarzenie zostało bowiem wstępnie zakwalifikowane jako przestępstwo z art. 284 Kodeksu karnego. Jeśli zostało ono popełnione na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje tylko na wniosek pokrzywdzonego.
- Policjanci sporządzili dokumentację i prowadzą postępowanie sprawdzające. Wstępnie można by to zakwalifikować jako przywłaszczenie pieniędzy. Dotąd zawiadomienie w tej sprawie nie zostało jednak złożone - uzupełnia nadkom. Ciska.
Miejsca
Opinie (487) ponad 20 zablokowanych
-
2021-07-20 15:23
Nie wierz nigdy kobiecie, (1)
Dobrą radę cí dam nic gorszego na świecie nie.,.
- 15 6
-
2021-07-20 15:49
Może pora zacząć patrzeć na coś więcej niż wygląd u kobiet, to i przekonasz się, że istnieją normalne. :).
- 3 2
-
2021-07-20 15:24
Dlaczego mnie tam akurat nie było
Bym się obłowił
- 9 3
-
2021-07-20 15:24
To raczej wspólna kasa fruwała, chyba że mają intercyzę. (1)
- 14 5
-
2021-07-20 16:28
Jaka
Jaka wspólną, co za bzdury. Wspólna jest zawsze jak facet zarobi jak kobieta to jest jej kasa, takie to spółki
- 9 2
-
2021-07-20 15:28
A mówią że w falowcu to biedaki mieszkają (1)
Przynajmniej mają kasę i mieszkanie a nie jak na południu Gdańska każdy mieszkanko na kredyt na 35 lat
- 26 3
-
2021-07-20 15:31
Ty, ja mieszkam na południu Gdańska
I mam kredyt na 40 lat. Ale taką kasę też. Cieszę się, że nie mieszkam w falowcu.
- 4 3
-
2021-07-20 15:30
Nawet piekło boi się zemsty urażonej kobiety
- 17 0
-
2021-07-20 15:30
Temperamentna jak moja żona
Tyle że nasze pieniądze są wspólne, więc by ich nie wyrzuciła.
- 21 0
-
2021-07-20 15:30
też bym łapał
- 8 2
-
2021-07-20 15:32
Ma kobita szczęście
że nie pofrunęła w ślad za pocztem królów i książąt polskich.
- 25 6
-
2021-07-20 15:41
.. a ile odnaleziono?
Tysiąc, dwa.
- 3 1
-
2021-07-20 15:42
To chyba żart że...
...policja to zbierała
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.