- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (438 opinii)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (143 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (175 opinii)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (273 opinie)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (60 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Będzie postępowanie dyscyplinarne w sprawie policjantów, którzy nie pomogli naszemu czytelnikowi
Po naszej publikacji gdańska komenda zbadała sprawę patrolu, który odmówił pomocy naszemu czytelnikowi tuż po tym, jak ten, po przeprowadzonym samodzielnie pościgu, złapał pijanego kierowcę. Zadecydowano, że względem dwójki funkcjonariuszy wszczęte zostanie postępowanie dyscyplinarne.
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Nasz czytelnik ruszył w pogoń, równocześnie próbując połączyć się z numerem alarmowym 112. - Człowiek, który wcześniej uderzył w mój samochód, jechał jak wariat: próbował uciekać po chodniku, przejeżdżał przez krawężniki. Mimo wszystko nie udało mu się nas zgubić. Ostatecznie wjechał na podwórko przy ul. Hożej
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Po krótkim pościgu udało mu się złapać pirata drogowego. Jak twierdzi, około 60-letni mężczyzna był pijany, nie miał też prawa jazdy. Czekając na przyjazd patrolu i trzymając wyrywającego się mężczyznę, pan Jarosław zobaczył nadjeżdżający radiowóz. Okazało się, że to przypadkowy patrol, który nic nie wiedział o zgłoszeniu naszego czytelnika.
- Sprawiali wrażenie, jakby ich to w ogóle nie interesowało. Usłyszałem: "my nie jesteśmy od tego, niech pan czeka na drogówkę". Zapytałem, czy podobnie by zareagowali, gdyby ten człowiek, którego trzymam, zabił kogoś? Odpowiedzi nie dostałem, panowie po prostu odjechali - opowiadał nam nasz czytelnik, dodając, że "właściwy" patrol przyjechał dopiero po 30 minutach.
Po naszej interwencji policjanci zbadali sprawę. Przesłuchali mężczyznę, który złapał pijanego kierowcę, ustalili świadków oraz osoby, które były w radiowozie i nie pomogły panu Jarosławowi. Wszystkie strony przedstawiły swoje wersje wydarzeń.
- Przeprowadzone w tej sprawie czynności wyjaśniające uzasadniły przypuszczenie naruszenia dyscypliny służbowej przez funkcjonariuszy, w związku z czym komendant miejski policji w Gdańsku polecił wszcząć przeciwko nim postępowanie dyscyplinarne - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
O wynikach postępowania poinformujemy, jak tylko zostanie ono zakończone.
Miejsca
Opinie (161) 3 zablokowane
-
2014-04-08 13:50
...." I nie zmienia sie nic".....
Jakie panstwo takie Prawo, Prokuratura i policja..............
- 2 1
-
2014-04-08 18:45
Mc Donald
może jechali do Mc Donalda po jedzenie....
- 0 1
-
2014-04-09 09:58
mg
Byłem świadkiem, jak na Słowackiego kobiecie zepsuł się samochód, w środku dwójka dzieci a samochód stoi za 2 zakrętem w prawo pod górę w lesie, gdzie samochody już się rozpędzają. Co chwilę było więc hamowanie z piskiem opon i dymem. Ubrałem kamizelkę, postawiłem trójkąt i poszedłem przed zakręt, aby zwolnić trochę jadące samochody. Mimo to że stałem na jezdni w kamizelce i machałem nie wszyscy zwalniali, z tym że pisk opon i dym szedł przed trójkątem w bezpiecznej odległości od matki z dziećmi w samochodzie. I co najlepsze, przejeżdżała tez BANDA POLICYJNYCH NIEROBÓW i ŻADEN nawet się nie zainteresował co się dzieje, a jeden mało nie przywalił w zwalniające samochody. Po kilkunastu minutach na szczęście przyjechała laweta i zabrała zepsute auto. Pozdrawiam NIEROBÓW Z POLICJI.
- 1 1
-
2014-04-10 09:53
leniuchy
to nie pierwszy przypadek olania sprawy ...niebawem pewno powstanie spoleczna policja miedzyludzka bo ta obecna która działa to wstyd czas panie komendancie troszkę przyjzec się swoim podwładnym ....
- 0 0
-
2014-04-10 14:26
na pewno nie brac jelopow z lapanki tylko ostra selekcja to ma bys sluzba a nie normalna robota za cos k... maja w koncu przywileje emerytalne.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.