- 1 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (268 opinii)
- 2 50 lat pracuje w jednym zakładzie (155 opinii)
- 3 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (183 opinie)
- 4 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (192 opinie)
- 5 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (206 opinii)
- 6 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
Bezmyślność nie ma wieku
Dziarska 73-letnia Barbara K. z Wejherowa siedziała za kierownicą Daewoo Matiza. Jechała prawym pasem ruchu ul. Morską w kierunku Rumi. Niestety, na skrzyżowanie z ul. Kcyńską wjechała na czerwonym świetle i zderzyła się z Fiatem Seicento. Skutek był taki, że Matiz uderzył w ciężarówkę z cysterną, a jego 66-letnia pasażerka trafiła do szpitala (na szczęście mogła szybko wrócić do domu). Sprawa znajdzie swój finał w sądzie grodzkim.
Równie dużym brakiem wyobraźni wykazał się 10-letni chłopiec, który wjechał na rowerze na przejście dla pieszych, na skrzyżowaniu ulic Nowowiczlińskiej i Lukrecjowej. Niby nic złego, problem w tym, że wyjechał zza stojących przed i za przejściem pojazdów. Został potrącony przez Opla Corsę, którego kierowca był trzeźwy. Efekt - ogólne potłuczenia rowerzysty.
Podobnie zachowała się 49-letnia Zofia Z., która na ul. Władysława IV, jadąc swoim audi lewym pasem ruchu w kierunku Sopotu, ominęła samochody, które zatrzymały się na środkowym i prawym pasie ruchu przed "zebrą" i potrąciła kobietę przechodzącą przez ulicę. Była trzeźwa. Potrącona 67-letnia gdynianka ze złamanym lewym ramieniem, potłuczeniem i ogólnym urazem głowy została zabrana do szpitala.
- Apelujemy o rozsądek i rozwagę. Brawurowa jazda i bezmyślność może oznaczać tragedię nie tylko dla nas, ale i dla innych użytkowników drogi - mówi Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik gdyńskiej policji.
Opinie (242)
-
2003-09-10 18:25
Gallux, veto,
ja też uważam, że tyle samo głupich bab co głupich chłopów za kierownicą. A szczególnie, gdy zaczynają grać rolę małe męskie ambicyjki : baba przede mną? w życiu, trzeba ją wyprzedzić nawet wbrew jakiejkolwiek logice (za chwilę hamowanie z piskiem, bo skręt...). Mam już trochę doświadczeń i wiem, co mówię...Ostatnio miałam przypadek, gdy facet wyjechał mi pod nosem z mojej prawej i był przekonany, że ma pierwszeństwo. Tylko już nie wiedział, że ja nie zmieniałam kierunku jazdy, a on miał zamiar skręcić w lewo. To, co ktoś już tu napisał - znajomość zasad ruchu szwankuje u wielu, ale przecież chłop-kierowca wie lepiej.
- 0 0
-
2003-09-10 18:25
raczej niebezpieczni wariaci o skłonnościach samobójczych
- 0 0
-
2003-09-10 18:27
He he, mi tam obojętnie czy kierowca czuje się panem szos, czy też nie, ważne żeby dobrze jeździł.
- 0 0
-
2003-09-10 18:28
baja
bo to zgodnie z zasadą że wszystkiemu jest winna i tak baba za kierownicą bo idiotka wogóle nie powinna wyjeżdżać na drogę, jako że to typowa męska sprawa ;P
- 0 0
-
2003-09-10 18:29
Szczery
a ja jeszcze dodam
najlepiej w miarę zgodnie z przepisami- 0 0
-
2003-09-10 18:31
Dokładnie, choć są też kretyńskie przepisy, które aż się proszą, żeby je łamać.
- 0 0
-
2003-09-10 18:32
dlatego napisałam "w miarę zgodnie" a nie "ściśle"
;)- 0 0
-
2003-09-10 18:34
gallux
jasne
jak widze faceci zawsze mają ambicje być tymi jedynymi ;P
(resztę należy zepchnąć do rowu)- 0 0
-
2003-09-10 18:37
"Ściśle" w teorii
"W miare" w praktyce- 0 0
-
2003-09-10 18:39
ten wariant mi odpowiada :)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.