TN
2002-12-28 16:50
ło jezu??
IZO nie mów:))
2002-12-28 16:55
Bo jeszcze w Tworkach wyląduje :)))))
2002-12-28 17:46
a to sTWOREK:))
2002-12-28 22:33
Hi,
MEX byl jak dotad osobnikiem plci meskiej, mimo swiat niedoszlo do zadnych zmian.
Byc moze mnie podmieniono ....
2002-12-28 22:54
pozdrawiam studentów międzyuczelnianego wydziału biotechnologii UG i AMG. Ciężko pracują, uczą się niestworzonych rzeczy, bynajmniej nie z myslą, by zniszczyć ludzkosć zmutowaną żywnością itp.. na pewno nie sława w tej dziedzinie im w głowie! nieprawdaż, Agatko?
2002-12-28 23:06
żywność zodyfikowana genetycznie spowoduje, że ludzie nie będą umierać z głodu, to nie mam nic przeciwko. I niech ci "wredni" Amerykanie zrzucają ją dla głodujacych. Rządy takich państw są z pewnościa przeciwne (no bo jak to, taki cudowny kraj jak np. Afganistan ma korzystać z takiego świństwa?). Lepiej zdechnąć z głodu?!
A moze lepiej dyskusja o konserwantach, które są niemal wszędzie? barwnikach? środkach spulchniajacych? i aromatyzujacych? wiecie, z czego jest uzyskiwany fioletowy barwnik, używany m.in. do pieczętowania (czy jak to sie zwie...) serów żółtych? chyba wolę pomidor wielkosci dyni, jeżeli bedzie smakował jak trzeba, niż "napój owocowy" ze składem np.: E125,E220 itd...
2002-12-28 23:51
:)
MEX
coś pokićkałem:)
2002-12-29 13:52
to jest sedno problemu, kazdy kto mysli tylko o napelnieniu kolduna, jest potencjalnym sojusznikiem producentow genetycznie manipulowanej zywnosci.
Myslenie wykraczajace poza czubek wlasnego nosa jest niechetnie widziane, im glupszy konsument tym lepiej dla producenta.
Mysl takze o konsekwencjach Twojej postawy, jak wytlumaczysz swojemu dziecku, ze nie ma ramion ?
Pelny brzuch to nie wszystko.
Proby wtryniania manipulowanej zywnosci afrykanom sa m.in. proba wylamania argumentacji europejczykow przeciwko manipulowanej soji z USA. Cos co nie spowodowalo natychmiastowych chorob jest napewno zdrowe ...
Historie atramentu do pieczeci juz tez niestety przerabialem ....
2002-12-29 15:12
napełnienie kołduna... ładnie brzmi. Każdy chce dla swoich bliskich najlepszych rzeczy, miłości, bezpieczeństwa, zdrowia. nie każdy jednak może to zapewnić. W niektórych krajach, na skutek głównie wojen, nie ma ani bezpieczeństwa, ani lekarstw, ani żywnosci.Byłęś kiedyś naprawdę głodny? Widziałeś zdjęcia dzieci, umierajacych z głodu? Czy mając wybór - dać takiemy dziecku kaszki, zmodyfikowanej genetycznie, czy pozwolić mu zdrowo umrzeć, miałbyś naprawdę jakiś wybór? bo ja nie. I błogosławiłabym każdego, kto dostarczył by takiej kaszki. A filozofować na temat jakości tego, co mamy w żołądku mogą tylko osoby.... z pełnym żołądkiem.
Pozdrawiam,
2002-12-29 17:42
jak juz powszechnie wiadomo: punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.
Dzieki stworcy nie musialem datad zaznac przymusowego glodu
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
