• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Znikają ślady zwycięstwa pod Oliwą

km
28 listopada 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Nie ma śladu po tablicy upamiętniającej bitwę pod Oliwą, którą w latach 70. zainstalowano na pomniku królowej Luizy na Pachołku. Dziś tablica jest w renowacji, ale nie wiadomo kiedy wróci na swoje miejsce. Nie ma śladu po tablicy upamiętniającej bitwę pod Oliwą, którą w latach 70. zainstalowano na pomniku królowej Luizy na Pachołku. Dziś tablica jest w renowacji, ale nie wiadomo kiedy wróci na swoje miejsce.
Zniknęła także podobna tablica, którą w tym samym czasie powieszono na Pałacu Opatów w Oliwie. Zniknęła także podobna tablica, którą w tym samym czasie powieszono na Pałacu Opatów w Oliwie.

384 lata po Bitwie pod Oliwą z Gdańska znikają kolejne pamiątki po tym największym morskim sukcesie w historii Polski.



28 listopada 1627 roku admirał polskiej floty Arend Dickmann, pokonał szwedzką eskadrę. Tego dnia pod Gdańskiem "słońce zaszło w południe"- takie powiedzenie krążyło w ówczesnej Europie po Bitwie pod Oliwą. Nawiązywało do zatopienia w walce okrętu Solen, co po szwedzku oznacza "słońce".

Czytaj także: Bitwa pod Oliwą, czyli słońce zaszło w południe

Do bitwy doszło, gdy patrolująca Zatokę Gdańską szwedzka eskadra płynąca od Helu w kierunku Redłowa, dostrzegła na redzie Gdańska polskie okręty. Polska flota pod dowództwem admirała Arenda Dickmanna, nazywanego wiele lat później polskim Nelsonem, do tej potyczki wystawiła 10 okrętów w dwóch eskadrach. Choć Szwedzi mieli tylko sześć okrętów to siły były wyrównane, bo tylko cztery polskie galeony dorównywały wielkością i uzbrojeniem okrętom szwedzkim. Na czele polskiej floty stały "Święty Jerzy" i "Wodnik".

W bitwie zatopiono wspomniany już galeon "Solen", a drugiego - "Tigerna" - zdobyto i odholowano do Twierdzy Wisłoujście. Pozostałe szwedzkie jednostki odpłynęły i zrezygnowały z blokady Gdańska.

Praktycznie już po wygranej bitwie od zabłąkanej kuli zginął admirał Dickmann. Jego przeciwnik, szwedzki wiceadmirał Nils Stiernsköld, zmarł po bitwie na skutek odniesionych ran. Obu admirałów pochowano z najwyższymi honorami w gdańskiej bazylice Mariackiej.

Czytaj także: Tajemnica pochówku Arenda Dickmana

Niestety, grób Dickmana i wystawa pozostałości z Tigerna w Centralnym Muzeum Morskim to nieliczne gdańskie pamiątki po wydarzeniu sprzed niemal 400 lat.

Czy wiedziałeś o dzisiejszej rocznicy Bitwy pod Oliwą?

Wprawdzie w 1977 roku, z okazji 350. rocznicy bitwy, na wzgórzu Pachołek w Oliwie, na cokole pomnika królowej Luizy odsłonięto tablicę poświęconą polskiemu zwycięstwu, ale obecnie zdewastowana znajduje się w konserwacji w Zarządzie Dróg i Zieleni.

Inną tablicę odsłonięto w tym samym roku na ścianie Pałacu Opatów w Oliwie. Ale także po niej dziś zostało jedynie puste miejsce. Jedyny ślad to zdjęcie z 1977 roku, pochodzące ze zbiorów gdańskiego fotoreportera Macieja Kosycarza.

Dziś przypada święto Marynarki Wojennej. 93 lata temu decyzję o odtworzeniu Marynarki Wojennej po zaborach podjął dokładnie 28 listopada 1918 roku Naczelnik Państwa Józef Piłsudski.
km

Miejsca

Opinie (142) 8 zablokowanych

  • Szkoda że nie mamy w historii floty więcej tak spektakularnych sukcesów ale cóż taki z nas morski naród

    tak czy siak pamiatkowe tablice muszą wrócić i to szybko

    • 17 1

  • A budowa Gdyni, to nie sukces? (4)

    Po 123 latach zaborów taki wysiłek? Pokaż co takiego po 1989 roku zbudowała nasza Młoda Niedoskonała Demokracja? Poza długami nie słyszałem o niczym ciekawym...

    • 26 1

    • Budowa Gdyni była wielkim sukcesem. Szkoda, że w Japonii to codzienność. (1)

      Nie życzę źle Japończykom. Przeciwnie. Zwykła zazdrość. PKM zbudowaliby jeszcze przed obiadem.

      • 2 1

      • Japonia, sama z siebie, zafundowała światu konflikt zbrojny. Dopiero Wuj Sam musiał ją przywołać do porządku

        Przy okazji dał jej demokrację, ochronę, wsparcie i zrobił z niej głównego sojusznika. Tak to każdy durny potrafi

        • 2 2

    • A budynki ZUS-ów :)

      • 0 0

    • :)

      • 0 0

  • Arenda Dickmanna,to naturalnie czysty rdzenny Polak :)i po zwyciestwie zginął (2)

    od zabłakanej kuli przypadkiem wystrzelonej przez Polaka.

    • 1 27

    • Zginął od (1)

      ostatniej szwedzkiej salwy w tej bitwie. A polskie zwycięstwo jest, skoro szwabie mówisz i piszesz po polsku

      • 9 2

      • wreszcie trafne podsumowanie ;)

        • 5 1

  • szkoda ze zapomina sie tak wazne historyczne miejsca,obysmy nie zapomnieli 1939!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

    • 17 3

  • Stolica (8)

    Dopiero drugi rozbiór Polski przyłączył Gdańsk do Prus. Całe wieki Gdańsk podlegał królowi polskiemu i był stolicą kaszub

    • 25 5

    • tylko nie Kaszub !! (2)

      W tamtych czasach nie było Kaszubów. Tuski !!

      • 0 6

      • BREDZISZ!

        • 3 0

      • Gdańsk to nie kaszuby!!!!!!!!

        byli ale z pewnoscia nie w Gdansku i dzisiaj tez ich nie ma sa tylko naplywowi... Gdansk to nie kaszuby!!!!! rudzielec sie chyba nacpal i wymyslil sobie ze zrobi z Gdanska stolice kaszub tfu....

        • 9 3

    • BYŁ RACZEJ MEKKĄ DLA KASZUBÓW

      przybywali tu najczęściej sprzedawać ryby albo zatrudniać się w charakterze sług i pachołków miejskich

      • 7 4

    • Bzdury a nie stolica Kaszub :] (1)

      Kaszubi zawsze będą mieć ten kompleks że potrzebują z Gdańska robić swoją stolicę? Tu kaszubów niema i nigdy nie było (poza napływowymi). Już prędzej można by go nazwać stolicą Kociewia.

      • 6 5

      • Kaszubi nie mają takiego kompleksu

        w przeciwieństwie do biura prasowego Budynia

        • 5 1

    • (1)

      Jeśli już, to stolicą Prus Królewskich

      • 6 0

      • Albo jakiś innych Prus, których nazwa również zaczyna się na "K", a kończy na "ewskich".

        • 0 2

  • takie podejście Polakow do morza i wszystkiego co z nim związane. "Polak sieje i orze po co mu morze"

    mentalność chłopa pańszczyźnianego :)

    • 8 3

  • A pomyśleć, że kiedyś byliśmy od morza do morza i od Berlina do Moskwy !

    a ostatnio to Berlin i Moskwa ciągle u nas.

    • 14 3

  • Niech robią odlewy z gipsu... (3)

    Tablice znikają i idą na złom...
    taki sam los spotyka znaki drogowe, symbole religijne z cmentarzy (najczęściej tych nie katolickich), płoty, bramy, furtki, barierki, przewody, trakcje kolejowe, szyny, bariery energochłonne a nawet i pokrywy studzienek kanalizacyjnych
    Nie robią tego "guaniarze" pijący piwo w ukryciu przed rodzicami a
    można już to tak nazwać zorganizowane grupy przestępcze bo to co ukradną "złomiarze" ktoś musi kupić i tak w kółko.
    ORginalne tablic/pomniki umieścić w muzeum a na miejscu gipsowe odlewy, kiedy zmieni się mentalność ludzi można będzie je z powrotem zawiesić tam gdzie ich miejsce.

    • 13 0

    • Ono "M"-...

      ...a może ty sam jesteś w tym umoczony, że wyłączyłeś z tego grona cmentarze katolickie.

      • 1 5

    • małe kary

      w szwecji i anglii zlodziejowi obcinano rękę.

      • 3 0

    • Prosta rada na takie akty wandalizmu i złodziejstwa.

      Kontrolować codziennie punkty skupu złomu. Gwarantuje spore sukcesy... Póki co SM i policja to raczej rzadko tam zaglądają coś mnie się zdaje.

      • 2 0

  • dbać o ślady polskie

    • 15 3

  • Dziś tablica jest w renowacji, ale nie wiadomo kiedy wróci na swoje miejsce. (1)

    A to ciekawe, jak długo może trwać renowacja, bo tej tablicy to już kilka lat tam nie ma (na Pachołku). Byłem, widziałem stan całego Pachołka i jego otoczenia jest okropny!

    • 10 0

    • czyżby płacili za czas trwania renowacji?

      eee, chociaż w PRL-bis wszystko mozliwe

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane