• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Brud i smród na gdańskim dworcu

Michał Jamroż
2 kwietnia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 00:39 (2 kwietnia 2008)

PKP wbrew obietnicom nie zamknęły na noc Dworca Głównego w Gdańsku i zlekceważyły wszystkie zalecenia sanepidu: zakamarki zabytkowego budynku wciąż zamieniają się późnym wieczorem w noclegownię i wielką toaletę. - Nie mogę odpowiadać za to, co było, ale zrobię wszystko, by dworzec przestał straszyć - mówi nowy dyrektor kolejowej spółki zarządzającej obiektem.



W latach 90. koleje przeprowadziły kompleksowy remont gmachu. Z zewnątrz odzyskał blask - jednak przestrzeń w środku zabudowano ciasno boksami handlowymi. Galeria - przede wszystkim na wyższych kondygnacjach - nie cieszyła się powodzeniem wśród klientów, dziś niemal wszystkie sklepiki świecą pustkami.

- I dlatego przyciągają jak magnes tych bezdomnych, którzy z różnych powodów nie chcą udać się do noclegowni - mówi Artur Młodawski, kierownik referatu Gdańsk Śródmieście straży miejskiej. - Przykro to mówić, ale wiele zakątków służy im jako toalety. Tych ludzi, którzy zachowują się spokojnie, możemy tylko prosić o opuszczenie dworca. Nawet proponujemy im odwiezienie do schroniska. Ale prawie nikt się nie zgadza. Najlepszym rozwiązaniem byłoby zamykanie dworca na noc, o co wielokrotnie postulowaliśmy.

W ubiegłym roku ówczesny dyrektor spółki PKP Dworce Kolejowe zapewniał, że od 20 października budynek będzie faktycznie zamykany. - Nic z tego, nie było tak ani przez jedną noc - mówi Młodawski.

O wrażenia z pobytu na dworcu zapytaliśmy Sonię, turystkę z Portugalii: - Nie gniewajcie się, ale to najgorszy smród, jaki kiedykolwiek czułam.

Jednak na tym nie kończą się zaniedbania i problemy. - W wielu miejscach wystają kable, odpadają kafelki, zniszczone są hydranty. Interweniowaliśmy u zarządcy, ale i to nic nie dało - opowiada Młodawski.

29 lutego gmach skontrolował Powiatowy Inspektorat Sanitarny. W protokole spisał proste zalecenia dla kolei: wyczyścić hydrant, czy usunąć śmieci z szybu nieczynnej windy. Termin wykonania: natychmiastowy. Kolej do dziś się do nich nie zastosowała.

Kilka dni temu nastąpiła zmiana na fotelu dyrektora spółki kolejowej odpowiedzialnej za dworzec. - Niestety, nie mogę odpowiadać za to, co było, zanim objąłem stanowisko. Zdaję sobie sprawę, że sytuacja jest fatalna i zrobię wszystko, aby dworzec przestał straszyć podróżnych - zapewnia Andrzej Neuman. - Chcę, na razie eksperymentalnie, wprowadzić zamknięcie budynku, ale muszę mieć na to zgodę spółek przewozowych.

7 kwietnia swoje propozycje dotyczące sposobów poprawy stanu dworca przekażą władze Gdańska: - Od paru miesięcy sytuacja się pogarsza, dlatego poprosiliśmy wszystkie służby - m.in. policję, straż miejską, sanepid - o przeprowadzenie wspólnych kontroli. Chcemy kolejarzom przedstawić pochodzące z nich raporty - mówi Antoni Szczyt, zastępca dyrektora wydziału gospodarki komunalnej Urzędu Miasta.

Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska

Dworzec Główny i jego bezpośrednie okolice to wizytówka Gdańska, to ta część naszego miasta, którą wielu turystów widzi jako pierwszą. I ta wizytówka nie wygląda najlepiej - mówiąc delikatnie. Nie ma co ukrywać: jest mi przykro i wstyd, kiedy wracając z podróży służbowej przechodzę w tych okolicach. Niestety, nie do nas należy ten teren - a więc jedyne, co możemy robić, to apelować. Do tej pory bez większego echa. Liczę natomiast, że teraz będzie odzew i kwietniowe spotkanie przyniesie efekty.
Gazeta WyborczaMichał Jamroż

Opinie (231) ponad 10 zablokowanych

  • na dworcach też pić nie można

    • 0 0

  • podróżni musza mieć zapewnione miejsce

    gdzie poczekają na skmkę albo pociąg, rozumiem latem ale zimą??? skmki jezdzą w nocy co pare godzin i jak tu stac na mrozie tyle czasu??? pozbyc sie trzeba brudasów i smierdziuchów a nie podróżnych. nie ma biletu, won! jak nie chce do noclegowni to na dwor, z dala od dworca

    • 0 0

  • Prywatyzacja

    Po co PKP dworce - zarządzać nimi nie umie, a bilety i tak sprzedają agencje. Z PKP powinny zostać wyłączone dworce i sprzedane - nowy właściciel nie miał by problemu z pozbyciem się wszelkiego rodzaju "syfu"

    • 0 0

  • zamiast

    PKP powoli, ale remontuje dworce.
    Gdański dworzec był przecież nie tak dawno remontowany.
    Jeśli zamiast sprzatania stosuje się remonty, to najbogatsza firma nie da rady.

    • 0 0

  • pamietam poczekalnię na gdańskim dworcu
    spora hala z dużą ilością miejsc siedzących i bufetem WARS-u z nieśmiertelnym bigosem
    kiedyś jeździło się z przesiadkami, dojeżdżało do i z pracy i takie poczekalnie miały racje bytu, był nawet kącik dla młodzieży:-) nie było tam ani meneli ani burd, bo dworce były często patrolowane przez "stróży ładu i porządku"
    po remoncie i likwidacji poczekalni, w korytarzu (tym od strony SKM) wbudowano kilka rzędów siedzeń/fotelików, które szybko zostały adapotowane przez meneli na miejsca noclegowe
    i wtedy PKP wpadła na genialny pomysł likwidacji siedzonek:-) drugim takim genialnym posunięciem w przypadku "berzy" czyli dworca we wrzeszczu, było zabudowanie części dworca, tej ściany z oknami, boksami "handlowymi" oraz takie rozmyślne uszkodzenie drzwi, że przeciąg po prostu wywiewał wszystkich
    od pewnego czasu obserwuję powrót bezdomnych, widać człowiek potrafi się zaadaptować do skrajnych zyciowo sytuacji, nie zgorzej niż yeti

    • 0 0

  • wypedzic smierdzieli

    to tylko w Polsce mozliwe jest, zeby normalm]ny czlowiek maial miej praw niz kloszard...ich sie nie sciga, oni nie placa mandatow....Nie zycze sobie placac za bliet byc molestowana prze smrod i zebrakow!!!

    • 0 0

  • to jest skandal

    to jest skandal ze p[odrozny nie ma gdzie poczekac...ppwinna byc jakas poczekalnia...kawiarnia...telewizor...jak czlowiek, ktory placi tyle pieniedzy za bilety moze czuc sie tak zagrozny? nie chce siedziec ze smierdzielami, to nie sa biedni ludzie tylko pijacy z wyboru!!!! stoja w przejsciach ...pala pety....co z zakazem plaenia na przystankach...miejscach publicznych?? zeby wejsc na dworzec musze przepchac sie prze chmure dymu i zebarczych tekstow...... skandal!!!!!!

    • 0 0

  • wizytowka euro 2012!!! wstyd!!!

    Ja nie wiem co włodarze tego miatsa poczynaja z naszymi pieniedzmi....do czego jest straz miejska?? oni powinni chronic normalnych ludzi , a nie rozdawac kase na plebs!!! połowa moich sąsiadów nie płaci za chaty, bo twierdzi ze adamowicz za nich spłaci długi...to skandal...ja pracuję , płacę podatki i nie życzę sobie aby śmierdziele, obrzygani i osikani ludzie towarzyszyli mi w podrózy!!!!! powodzenia życzę każdemu kto bedzie musiał tam poczekac kilka godzin ....po drugie brak podjazdów na wózki, walizki !!Wstyd!!!...

    • 0 0

  • Z dworca wyszłam po stronie kolei, żeby skrócić sobie "atrakcje" przechodzenia gdańskimi tunelami, dzięki czemu podziwiałam ścieżkę rowerową wzdłuż przystanków autobusowych pod dworcem. Żaden rower tamtędy nie przejedzie.

    • 0 0

  • powinni

    cos z tym zrobic tn z dworcem bo jak wchodze to niedobrze mi jest

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane