2006-08-15 15:05
przepraszam bardzo - chyba źle czytam. Sprzedawca biżuterii musi znać języki?? Sorry, ci ludzi sa po to, aby podać żądany pierścionek i skasować forsę. Nie przekonuj nas, ze musi znać języki. Naprawdę wystarczy parę zwrotów - nazyw poszczególnych sztuk biżuterii i finito. No i liczby. Nie róbmy z prostego sklepikarza poligloty, bo nim nie jest. Sprzedawca ma mieć znajomość języka tzw. "branżową", tak jak kelner - kóry musi wymienić rodzaje zup itp. Nie porównujcie prostego sklepikarza z przewodnikiem, który opowiada o historii Gdańska. A nie mówi - tan kolor Pani pasuje. Chce Pani może jeszcze kolczyki?
2006-08-15 15:08
"Die Farbe steht Ihnen gut" Der Ring kostet 300 zł- porównujecie do opowiadania o twórczości Grassa. Żal mi Was.
2006-08-15 15:54
Wiesz co? nie trzeba studiować pięciu lat,żeby zostać przewodnikiem, tylko pochodzić rok na kurs i zdać egzamin- nie jest to zbyt wielka filozofia, a o twórczości Grassa można porozmawiać z każdym po przeczytaniu jego książek.Historia Gdańska nie jest trudna tylko ciekawa,a przewodnicy i tak cały czas mówią to samo-wystarczy posłuchać, więc teraz Ty nie przekonuj mnie jaką to ciężką pracę muszą wykonywać przewodnicy.A dzięki takim bzdurom jakie wygadują nie zawsze wystarcza znajomość tylko branżowych zwrotów.
2006-08-15 17:22
przewodnicy nie wypisujcie bzdur bo już nikt wam nie uwierzy
na rybę naciągniecie ale własciciel restauracji albo baru da wam dole za przyprowadzenie właśnie do niego.Jestescie znani z obłudy i kłamstwa, a właściciele galerii czy sklepików zatrudniają studentów do obsługi ze znajomością języków i to kilku.Nie ośmieszajcie się....
2006-08-15 23:37
nie mamy po co czytać Waszych wypocin, bo należymy do grupy, o której marzycie. Zapraszam na kurs - 5 egzaminów, pytania w rodzaju - filozofia Schopenhauera, sylewtka A. Forstera i reformacja w Gdańsku. Naucz, się, zdaj to wszystko - pogadamy. A teraz możecie pisać co chcecie, i tak jutro omieciecie NAS zazdosnym wzrokiem i obgadacie. My mamy to gdzieś.
2006-08-16 07:00
właśnie. sami idźcie na kurs i podemijcie "łatwą pracę" w upale i jarmarku. Potem krytykujcie innych.
2006-08-16 13:09
Oj chyba musisz być bardzo zakompleksiony, skoro myślisz,że bedziemy patrzec na Was zazdrosnym wzrokiem i jeszcze tracić czas na to,żeby mówić o kimś takim jak przewodnik.Ale co mi tam wierz sobie w co chcesz,!!!..."Nie chce mi się z Tobą gadać"
Acha zapomniałam- o Schopenhauerze uczyłam się na pierwszym roku studiów więc daruj sobie !!!
pa!
2006-08-16 13:14
Upały już się skończyły a jarmark kończy się w niedzielę-29 września przypływa ostatni statek pasażerski, więc chyba ta "łatwa praca"niedługo się zakończy.
2006-08-16 19:08
przypadkiem przeczytałem wszystkie opinie, odniosłem wrażenie że przewodnicy nie należą do zbyt inteligentnych a szkada....
2006-08-16 21:11
wprost przeciwnie - stanowimy nieliczną grupę zawodową Trójmiasta należącą do inteligencji.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
