- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (164 opinie)
- 2 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (316 opinii)
- 3 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (195 opinii)
- 4 Okradała drogerie, zmieniając peruki (24 opinie)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (77 opinii)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (60 opinii)
Centrum handlowe na działce, którą miasto sprzedało parafii za 2 proc. wartości
Przy parafii św. Teresy Benedykty od Krzyża na Ujeścisku ma powstać dzielnicowe centrum handlowe. Obok stoją już pawilony handlowe, w tym supermarket Piotr i Paweł. Wszystkie te tereny parafia kupiła od miasta z 98-procentową bonifikatą. Prezydent Gdańska przyznaje, że po doświadczeniach ostatnich lat, byłby ostrożniejszy w sprzedaży tak dużej działki parafii.
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Kiedy ruszy budowa?
- Od miesiąca dysponujemy prawomocnym pozwoleniem na budowę budynku usługowo-handlowego przy ul. Nieborowskiej. Jesteśmy na etapie wyboru generalnego wykonawcy. Niestety, na tym etapie nie jesteśmy w stanie podać wiążących konkretnych terminów realizacji inwestycji - wyjaśnia nam RWS Investment Group.
Niemniej inwestor już zachwala centrum na swojej stronie internetowej: "W sąsiedztwie obiektu komercyjnego są duże osiedla mieszkaniowe, przedszkola, kościół oraz przystanki komunikacji miejskiej".
Teren, na którym powstać ma nowy pawilon handlowy deweloper (konkretnie jedna ze spółek-córek RWS) kupił od parafii w 2014 r. Składają się na niego dwie działki: o powierzchni 4 tys. m kw. oraz 161 m kw.
Na mniejszej, bardzo wąskiej działce, powstanie przede wszystkim chodnik między ul. Anny Jagiellonki
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Tani grunt od miasta
To nie pierwsza transakcja parafii, która w 2003 r. kupiła od miasta działkę o powierzchni blisko 17 tys. m kw., ograniczonej ulicami Wawelską
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Ponieważ teren, na którym bez problemu zmieściłaby się w całości Bazylika Mariacka
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Kościół szuka inwestora, miasto zmniejsza karę
W 2010 r. sprzedała go firmie powiązanej także z Grupą RWS. Na terenie tym powstał pawilon handlowy
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Sprzedając jednak teren kupiony z bonifikatą przed upływem 10 lat od transakcji, parafia złamała prawo. Miasto zażądało więc zwrotu przyznanej wcześniej bonifikaty. Na prośbę proboszcza sumę należności zmniejszono do 410 tys. zł. Miasto jednak musiało monitować parafię w tej sprawie i na spłatę nawet tej niższej kwoty musiało czekać dziewięć miesięcy.
Korzystny plan zagospodarowania w prezencie od prezydenta
Dodatkowo, miasto uchwaliło w 2009 r. (wówczas była podpisana już umowa przedwstępna między RWS i parafią) bardzo korzystny dla dewelopera plan zagospodarowania. W jego projekcie pierwotnie dopuszczano jedynie budowę obiektów przeznaczonych na kulturę, oświatę i zdrowie (w tym zapisie mieści się też możliwość budowy obiektów sakralnych). W procedurze uchwalania planu inwestor, jak i proboszcz, domagali się rozszerzania zakresu usług o funkcje komercyjne.
Pierwotnie te wnioski odrzucono, właśnie ze względu na przyznaną wcześniej 98-procentową bonifikatę na kupno działki. Ostatecznie uwagi te jednak zostały rozpatrzone pozytywnie "w wyniku nowych okoliczności, zaistniałych po rozstrzygnięciu uwag po pierwszym wyłożeniu planu".
- Za nową okoliczność uznano deklarację księdza, że zaspokoi potrzeby parafii, realizując kościół wraz z budynkiem parafii jedynie na części działki, a nie, jak zakładał wcześniej, na całości gruntu otrzymanego wraz z bonifikatą od gminy. W tej sytuacji prezydent zdecydował o dopuszczeniu możliwości zmiany przeznaczenia części terenu na cele komercyjne, informując jednocześnie, że zbycie tej nieruchomości na cele inne niż funkcje z zakresu kultury, oświaty i zdrowia realizowane w ramach działalności Kościoła obliguje gminę do wystąpienia o zwrot bonifikaty, co też nastąpiło - wyjaśnia Dariusz Wołodźko z biura prasowego gdańskiego magistratu.
Czytaj też: Kościół kupił tanio, sprzedał drogo. Długu miastu nie chce oddać
Dlaczego prezydent Gdańska zgodził się na sprzedaż tak dużej działki tej parafii?
Sprzedając w zeszłym roku kolejny fragment działki firmie RWS, parafia prawa nie złamała, bo minęło już 10 lat od transakcji z miastem. Mimo to warto się zastanowić, dlaczego Kościołowi przekazano tak ogromny teren, skoro było wiadomo, że obiekty sakralne nie zajmą go w całości? Na działce, która wciąż należy do parafii, bez problemu udało się zmieścić nie tylko kościół, ale też kaplicę, dom parafialny, przedszkole i niewielki plac zabaw.
- Od wieków w kulturze europejskiej jedną z powinności władz miasta jest zapewnienie mieszkańcom możliwości zaspokojenia ich potrzeb duchowych. Sprzedaż tej działki Kościołowi odbyła się z akceptacją radnych. A czy dzisiaj zdecydowałbym się sprzedać tak dużą działkę z 98-procentowym upustem? Po doświadczeniach ostatnich lat, miedzy innymi z księżmi Stelmachem i Kaliną, byłbym ostrożniejszy - przyznaje Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
Wysokie bonifikaty w sprzedaży działek Kościołowi zdarzały się już wcześniej. W 2011 roku prezydent przyznał taką bonifikatę Archidiecezji Gdańskiej, która za działkę na Oruni o powierzchni 3 300 metrów kwadratowych zapłaciła tylko 4,5 tys. zł. Potem o tej działce było głośno za sprawą mieszkających na niej danieli abpa Sławoja Leszka Głodzia.
Hojność prezydenta nie spodobała się jednak gdańskim radnym PO, którzy odebrali mu prawo do samodzielnego przekazywania nieruchomości kościołom i związkom wyznaniowym. Dodatkowo radni przegłosowali uchwałę, która zastrzega, że kościoły i związki wyznaniowe mogą uzyskać bonifikatę jedynie wówczas, gdy w planie zagospodarowania terenu napisano, iż zostanie przeznaczony na cele sakralne (wcześniej mógł służyć także celom usługowym).
Miejsca
Opinie (484) ponad 20 zablokowanych
-
2015-01-14 16:02
Budyń d*pę liże klerowi
by oni namawiali wiernych w kościele na wybieranie jego ,gdy będą wybory , a tak naprawdę gdy wejdą Pisowcy to jeszcze mocniej tę księżowską d*pę będą lizać ,tak więc wybieram mniesze zło w wyborach i głosuję na PO ,chociaż mam ich gdzieś.
- 7 5
-
2015-01-14 16:14
Chyba cię kopnęło ,albo jesteś glupi ,bo nie
rozumiesz co czytasz i bzdury piszesz , a takie procedery dzieją się niestety w całej Polsce., a gdy wejdzie pis bedzie jeszcze gorzej ,dlatego mam ich wszystkich w d*pie.
- 9 2
-
2015-01-14 16:17
haha
a mnie ciekawi ile parafia zapłaciła podatku do skarbu państwa?
- 7 1
-
2015-01-14 16:26
Problemem jest prawo, które jest złe. W bardzo wielu dziedzinach.
- 3 1
-
2015-01-14 16:35
(2)
Bardzo dobrze nowych kościołów nam nie potrzeba!
- 2 3
-
2015-01-14 17:06
Wam może nie. Proszę mówić za siebie, albo za - Was.
Złe prawo i niepotrzebne przywileje są problemem w każdej dziedzinie. W każdej.
- 2 0
-
2015-01-14 20:27
wy, ateisci
Powinniscie zbudowac SWOJ kosciol: "nienawidzeczarnejmafii" ;)
- 0 0
-
2015-01-14 16:51
kościół to Państwo
powinien kupować ziemie jak normalny obywatel, a nie z upustami lub wręcz za darmochę.....to absurd i pokazuje jak zakłamanym światem są jakiekolwiek wyznania duchowe, myślą tylko jak się napasać a nie jak czynic dobro
- 8 1
-
2015-01-14 17:03
laskawy ministrant jankowskiego
banda cwaniakow w osoboach budynia i lisickiego juz taka laskawa nie jest jezeli chodzi o kwote wykupu mieszkan komunalnych w gdansku-glosujcie na nich dalej to za pare lat obudzicie sie w jeszcze wiekszym bagnie...
- 8 0
-
2015-01-14 17:19
brak podstawowej wiedzy (3)
Od kiedy ulica Nieborowska należy do Ujeściska?
- 2 3
-
2015-01-14 19:31
od zawsze (2)
- 1 1
-
2015-01-14 21:09
mieszkajacy na Nieborowskiej, przynajmniej moi znajomi, nie uważają, że mieszkaja na Ujescisku, to jest vis a vis (1)
- 0 1
-
2015-01-14 21:39
Nieborowska w całości jest położona w granicach dzielnicy Chełm.
- 0 1
-
2015-01-14 17:35
a ja siedze i się śmieje
zazwyczaj taka forma darowizny ma znaczący wkład na uprzywilejowanie w kolejce do chrztu, bierzmowania, 1 komunii, ślubu, pogrzebu czy mszy... dla konkretnych osób! oraz zacieniania więzi między instytucjami ma się rozumieć
- 7 1
-
2015-01-14 17:37
historia
to samo tyczy się wazeliny pomiędzy władzami pewnej placówki a pewnym wysoko postawionym .... w zamian za grunty
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.