- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (277 opinii)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (335 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (208 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Tym chodnikiem codziennie podążają do pracy pracownicy okolicznych firm i instytucji. Tu znajdują się między innymi bank, pizzeria, pub, optyk czy Polski Rejestr Statków. Chodnik znajduje się tuż przy kompleksie kamieniczek przy ulicy Stągiewnej w Gdańsku. Od strony jezdni jest niewielka skarpa. Tuż pod nią parkują samochody.
- Ten chodnik to prowizorka. Spółdzielnia wybudowała go własnym kosztem. Mimo że teren wokół kompleksu kamieniczek należy do miasta - mówi Krzysztof Słabik, wiceprezes Spółdzielni "Stągiewna". Jego zdaniem istniejące rowiązanie utrudnia dostęp do obiektu zarówno pracownikom, jak i klientom.
Po jednej z tegorocznych ulew, woda wypłukała odcinek skarpy. Chodnik groził zawaleniem. Wykonana została prowizoryczna betonowa wylewka, która na jakiś czas załatwi sprawę.
W sprawie chodnika przy Stągiewnej zwróciliśmy się już w czwartek do Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Następnego dnia chwilę czasu znalazł dla nas szef wydziału architektury. - Z mojej wiedzy wynika że warunki zabudowy tego terenu, zawarte w miejscowym planie zagospodarowania są bardzo sztywno narzucone - powiedział Andrzej Duch, dyrektor wydziału architektury gdańskiego magistratu.
Udało nam się jednak ustalić, że problem chodnika związany jest między innymi z wymogami konserwatorskimi. Bowiem kompleks kamieniczek powstał na fundamentach obiektów historycznych. A co za tym idzie znajduje się nieco wyżej niż jezdnia ulicy Stągiewnej.
Tymczasem na zapleczu kamieniczek jest ogromny plac przypominający krajobrazem bardziej księżyc niż ziemię. Liczba pozostawionych tam samochodów mogłaby potwierdzać, że mamy do czynienia z parkingiem. Niestety, znajdujące się tam kałuże oraz wyrwy i rowy całkowicie temu przeczą. Co ciekawe, właśnie w tym miejscu ma swoją siedzibę punkt likwidacji szkód komunikacyjnych jednej z firm ubezpieczeniowych.
- Od 3 lat prowadzę korespondencję w tych sprawach z miastem. Niestety, głównym argumentem jest zazwyczaj brak pieniędzy. Przyznaję jednak, że kilka razy interweniował na tym terenie Zarząd Dróg i Zieleni - twierdzi prezes Słabik.
Kłopot z ulicą Spichrzową (bo tak oficjalnie nazywa się plac) znajduje się w planie zagospodarowania. Część terenu należy bowiem do osoby prywatnej. I właśnie tam mógłby powstać w przyszłości podobny kompleks kamieniczek jak przy Stągiewnej. W takim przypadku na pozostałej części terenu, należącej do miasta powstałaby jednokierunkowa uliczka o szerokości około 10 metrów.
Stągiewna to niestety ulica nieprzyjazna dla kierowców, szczególnie samochodów osobowych. Zdarza się, że autokar wycieczkowy zatrzymuje się na środku jezdni. Tuż obok Chmielnej gdzie jest parking dla tego typu pojazdów. Jeśli weźmiemy pod uwagę ile trwa wysiadanie kilkudziesięciu turystów zamierzających zwiedzać Główne Miasto, to nie trudno określić poziom irytacji stojących za autokarem kierowców.
Zdarzają się jednak odmienne przypadki, gdy autokary zostają zaparkowane na Długich Ogrodach. Stamtąd zorganizowane grupy turystów (przewodnik niesie specjalną tabliczkę) pieszo kierują się na stare miasto. Niestety, dotyczy to zagranicznych gości...
Opinie (61)
-
2004-08-22 23:36
Ach, te atrakcyjne ciągi komunikacyjne...
- 0 0
-
2004-08-23 00:09
(1)
Te znane slowka :
" Z mojej wiedzy wynika " chyba wszyscy
urzednicy wysluchali i zapamietali , jak widac. Zapamietali z relacji i bojow nieudolnej komisji sledczej w sprawie Rywina....
Co do samej Stagiewnej, fakt, nieco wasko.- 0 0
-
2009-09-18 10:35
a Ty sobie pewnie myślisz, że za każdy temat odpowiedzialna jest jedna osoba, jeden przepis prawa i jedna dezycja...
- 0 0
-
2004-08-23 00:13
NIECO?!
- 0 0
-
2004-08-23 00:16
To co ci mam napisac? K*koleżankowo*o ?
- 0 0
-
2004-08-23 00:18
To jest bardziej obrazowe i lepiej odaje obraz Stągiewnej. Mam wątpliwą przyjemność dość często zapoznawać się z tym miejscem...
- 0 0
-
2004-08-23 01:14
ankieta :
" Kto reguluje rachunek, gdy umawiacie się z parą znajomych w restauracji?
raz my, raz oni opłacają rachunek w całości
każda z par pamięta ceny, analizuje rachunek i płaci za siebie
reguluje jedna osoba, a po wyjściu z lokalu rozliczamy się między sobą
już przy zamówieniu prosimy o odrębne rachunki dla każdej z par "
Ciekawe, kto z glosujacych byl kiedykolwiek
w restauracji na obiedzie. Abstrahujac oczywiscie
od tematu znajomych z ktorymi tam byli...
Smętny obraz mam przed oczyma.- 0 0
-
2004-08-23 05:43
na wąskiej ścieżce naprzeciw siebie idzie z jednej strony baca a z drugiej bruce lee
nie da rady muszą się bic bo żaden nie chce sie cofnąć żeby przepuścić drugiego
zafurkotało zaświstało
baca leży w szpitalu złamana szczeka
pyta sie bruce co to było??
a bruce mówi
karate
aha mysli baca
po jakimś czasie znowu spotkali sie na kładce
wiadomo
zafurkorało zaświstało
bruce lee leży w szpitalu na wyciągu
pyta sie bacy co to było?? kung fu??
baca przecząco kręci głową
karate??
nie
to co??
moja ciupażka:)- 0 0
-
2004-08-23 08:30
Szybki konkurs
Jedno pytanie. Przy jakiej ulicy znajduje sie redakcja "Glosu Wybrzeza"?
W nagrode za dobra odpowiedz bedziecie wiedzieli po co ten artykul.- 0 0
-
2004-08-23 08:47
Nieznajomość znaków czy głupota?
Na Długich Ogrodach jest parking dla autobusów ,ale kierowcy nie mogą z nich skorzystać ,bo samocody osobowe mimo mandatów ciagle tam parkują ,a mają swoje wyznaczone miejsce.No ,ale cóż polscy kierowcy tylko jeżdżąc za granicą potrafią trzymać się przepisów,bo tam mandacik płaci sie na miejscu .Co do Stągiewnej to trudno znaleźć w Gdańsku głupszego rozwiązania.
- 0 0
-
2004-08-23 09:49
Zacznę nosić ze sobą ciupażkę. Zresztą w tamtym rejonie i tak się przyda... Aha, nie wiedziałem, że redakcja się przeniosła na Stągiewną. Czy ktoś może to potwierdzić?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.