• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chcą kupić dwa trolejbusy na baterie

Michał Sielski
6 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (110)
Najnowszy artykuł na ten temat Dwa nowe trolejbusy na Gwiazdkę
Za miesiąc dowiemy się jakiej firmy nowe trolejbusy będą jeździć po Gdyni. Za miesiąc dowiemy się jakiej firmy nowe trolejbusy będą jeździć po Gdyni.

Kamery wewnątrz i na zewnątrz pojazdów, porty USB i przede wszystkim baterie pozwalające jeździć tam, gdzie nie ma trakcji. Przedsiębiorstwo Komunikacji Trolejbusowej w Gdyni ogłosiło przetarg na dwa nowe, przegubowe trolejbusy. Na ulicach miasta mają pojawić się pod koniec 2023 roku.



Ma dla ciebie znaczenie czy jedziesz nowym trolejbusem, autobusem etc.?

Przypomnijmy:

  1. Do Gdyni miało wcześniej trafić sześć trolejbusów niskopodłogowych o długości od 11,5 m do 13,5 m.
  2. Dofinansowanie z ministerialnych środków miało wynieść 6,4 mln zł, a wkład własny 7 mln zł.
  3. Pojazdy miały dotrzeć do miasta jesienią przyszłego roku.
  4. Przetarg został unieważniony w maju.


- Koszt energii w 2023 r. wzrośnie o ponad 100 proc. w stosunku do bieżącego roku, co spowoduje potrzebę ograniczenia wydatków inwestycyjnych. W ocenie zamawiającego ustalenie zaistnienia tych zjawisk oraz ich skutków powoduje konieczność unieważnienia przedmiotowego postępowania, gdyż dalsze prowadzenie postępowania jest z wyżej wymienionych powodów w zakładanym terminie niemożliwe do realizacji - napisał wtedy Piotr Małolepszy, prezes Przedsiębiorstwa Komunikacji Trolejbusowej.
Czytaj więcej: Bez nowych trolejbusów przez drogi prąd.

Wiele osób zarzuciło mu wtedy, że jest pesymistą, ale okazało się, że i tak były to ostrożne założenia. W pierwszym przetargu na dostawę energii Gdynia otrzymała jedną ofertę - 4,5-krotnie wyższą.

PKT: już nie sześć, a dwa trolejbusy



Dlatego Przedsiębiorstwo Komunikacji Trolejbusowej w Gdyni zrewidowało swoje plany i rozpisało nowy przetarg na dwa pojazdy przegubowe z zasilaniem opartym na bateriach trakcyjnych. Dostawy miałyby zostać zrealizowane do końca przyszłego roku.

Klimatyzacja, kamery i porty USB



Zamawiający wymaga fabrycznie nowych pojazdów o długości 17,5-18,5 m i szerokości maks. 2,550 m. Trolejbusy mają być niskopodłogowe, mieć cztery pary dwuskrzydłowych drzwi, poręcze w kolorze żółtym, okna uchylne, pasy do mocowania rowerów, klimatyzację, ogrzewanie, system zliczania pasażerów, monitoring, kamery zewnętrzne, elektroniczne kasowniki, wyświetlacze LED i LCD, nagłośnienie oraz porty USB do ładowania urządzeń mobilnych.

Ładowanie z trakcji i odzysk energii podczas hamowania



Trolejbusy będą oczywiście czerpały zasilanie z sieci trakcyjnej, ale mają być też wyposażone w baterie litowo-tytanowe o całkowitej pojemności znamionowej min. 83 kWh. Założono też odzysk energii podczas hamowania oraz ładowanie z sieci trakcyjnej.

Termin składania ofert mija 3 listopada 2022 r.

O wyborze zdecydują:

  • cena - 60 proc.,
  • kryteria techniczne - 18 proc.,
  • terminy gwarancji - 8 proc.,
  • bezpieczeństwo - homologacja w zakresie wytrzymałości konstrukcji nośnej oraz ochrony osób przebywających w kabinie - 8 proc.,
  • komfort: liczba siedzeń dostępnych z poziomu niskiej podłogi - 6 proc.

Na realizację jest 13 miesięcy od dnia potwierdzenia przez zamawiającego pozyskania finansowania na zakup trolejbusów ze środków UE, ale wykonawca musi je dostarczyć najpóźniej do 15 grudnia 2023 r.

Miejsca

Opinie (110) 2 zablokowane

  • najbardzie ekologiczny jest stary diesel

    • 8 0

  • I znówk kasa w błoto za tego elektryka można 3 CNG kupić i taniej wyjdzie w eksploatacji.

    Prąd zaraz zdrożeje i pójdą w odstawkę.

    • 6 1

  • Tak to jest, gdy wydaje się

    nie swoje pieniądze...

    • 6 1

  • inflacja, coraz wieksza bieda ludziom w oczy zaglada a urzednicy sie bawia. no w koncu nie za swoje tylko za nasze...

    • 6 0

  • (1)

    A czym się różni trolejbus na baterie od elektrycznego autobusu? ;)

    • 1 2

    • pewnie ma mniejszy zasięg na bateriach, poza tym łatwiej ladować

      w Gdyni autobusy elektryczne mają osobne stacje zasilania, co według mnie było pomyłką, bo powinny mieć dostosowane zasilanie do linii trakcyjnej

      • 2 1

  • eeeetam

    i po jakiego grzyba ten przetarg jak z góry wiadomo ze kupią solarisa - bo juz troche tego badziewia nakupili

    • 2 2

  • Zamiast kupowac bateryjne autobusy i tworzyc do tego infrastrukture

    Gdynia mogła rozwinąć istniejąca sieć trolejbusowa, ale Gdynia, jest bogata! Tu się żyje najlepiej... z ponad miliardem długu na karku. Ale przecież tego długu urzędnicy spłacać nie będą, przynajmniej nie ci obecni...

    • 7 0

  • Po co?

    Lublin wycofuje się z używania elektrycznych trolejbusów na rzecz dieslowskich autobusów bo są tańsze w użytkowaniu o 7.000,- zł dziennie!!!!

    • 7 0

  • Ja rozumiem, że koszt energii jest duży, ale popatrzcie na dofinansowanie! (2)

    Jeśli takie kwoty miały by być rzeczywiście, to raczej opłaca się kupić tylko na wymianę te pojazdy skoro wkład własny miał być jedynie 600 tysięcy

    Od razu przypomina mi się rezygnacja Gdyni z autobusów elektrycznych, które praktycznie za darmo oferowała nam Hiszpania.

    Odrzucając takie oferty, po roku rozpisuje się jakiś kolejny przetarg BEZ dofinansowania (lub z minimalnym) i w efekcie my, mieszkańcy, płacimy za nowe pojazdy wielokrotnie więcej.

    Nie do końca rozumiem takie podejście.

    • 5 1

    • (1)

      "Hiszpański przetarg" to nie były elektryki tylko specyficzny rodzaj hybrydy, której w ofercie regularnej nie miał żaden producent (renomowany). Częstochowa jako jedyna na to się skusiła i jak to się skończyło (osoby interesujące się komunikacją zapewne obeznane są w tym temacie)... dostała " dziwolongi" od Solbusa i szybko zostały odstawione. Jakiś czas temu Autosan podjął się ich przeróbki i chyba część wróciła do obsługi liniowej.

      • 0 1

      • co za różnica co to było, to jest kwestia podejścia do darowanego oraz wydawania naszych pieniędzy na coś nowego i drogiego

        jeśli ktoś mi daje hybrydowy dower elektryczny za darmo, to doprawdy nie będę się zastanawiał czy ma znaczek Mercedesa, Ferrari czy w ogóle nie ma

        • 0 1

  • Brawo panie Szczurek jest Pan z ekologią pod ręke

    Lepiej niech szanowny pan prezydent nie zapuszcza się na ul Hutniczą z rana do godz 9.00 i od 14.00 do 17.00 bo spaliny powalą szanownego prezydenta na łopatki po tym jak włączono Meksyk do ul hutniczej i nacpano przejść i świateł .
    Samochodów setki stoją w korku i walą spalinami na Chylonię -brawo pomysłodawcy od ruchu

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane