- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (221 opinii)
- 2 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (764 opinie)
- 3 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (120 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (116 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (55 opinii)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (20 opinii)
70-dekagramowego bochenka może dojść do 2 złotych. Zboże na przednówku drożeje. Aby zapobiec zbyt drastycznym ruchom cen powołano Agencję Rynku Rolnego. Jej zadaniem jest sprzedawanie skupionego jesienią zboża po to, by ceny nie szły w górę.
- Jeśli mimo działań agencji cena zboża rośnie, to znaczy że braknie go w zapasach państwowych albo agencja nie chce sprzedawać. Jedno i drugie może świadczyć o złej pracy agencji. Nadużyciem natomiast byłoby winienie za wzrost ceny rolników. Udział pieniędzy, które dostaje producent za zboże, w cenie mąki jest niewielki. Ruchy cen mają charakter raczej spekulacyjny. Dlatego ceny rosną razem z ceną zboża, ale kiedy cena zboża spada, one stoją w miejscu - powiedział Jan Krzysztof Ardanowski prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych.
Z zarzutami wobec Agencji Rynku Rolnego nie zgadza się Maciej Staszewski z biura rzecznika prasowego agencji.
- Na przednówku zwykle zboża jest mniej. Aby zapobiec podwyżkom jego cen agencja 2 razy w tygodniu sprzedaje po 150 tysięcy ton pszenicy. Zboża z zapasów państwowych nie powinno zabraknąć, a nawet gdyby tak się stało, w każdej chwili możemy uruchomić interwencyjny import. Wydaje się, że na zaniepokojenie rynku wpłynęła sytuacja w województwie zachodniopomorskim, gdzie przedsiębiorca podpisał z agencją umowę na przechowywanie zboża, a później sprzedał je na własny rachunek. W związku z tym prezes agencji zarządził doraźne kontrole u innych podmiotów magazynujących zboże. To zaniepokojenie na rynku może za-
owocować przejściowym wzrostem cen, ale cena 2 zł za bochenek chleba jest zupełnie nieprawdopodobna - powiedział "Głosowi" M. Staszewski.
Opinie (65)
-
2003-05-19 22:49
Dobry chleb nie jest zły.
Lubię świeży chleb!
- 0 0
-
2003-05-19 22:50
szkoda, że nie można przytoczyć starego powiedzenia
"nie ma sprawy chleb po osiem" :))))- 0 0
-
2003-05-19 23:05
Ach polski chlebek....
Nic tam nie smakuje jak polski chlebek. Tym bardziej ze nie jadlem go od poltora roku ! Ale pomarzyc mozna !
- 0 0
-
2003-05-19 23:07
porciak nie żałuj...
chleb nasz powszedni kupiony w markecie kwasnieje po kilku godzinach od zakupu
takiego chleba o jakim myslisz (tak sądzę) JUŻ nie ZNAJDZIESZ- 0 0
-
2003-05-19 23:14
Gallux sorry ale znowu pieprzysz głupoty.
Kup sobie w gdańskim Geancie chleb cebulowy
gwarantuje, że lepszego w życiu nie jadłeś.- 0 0
-
2003-05-19 23:23
ja mam swoje dwie ulubione piekarnie,
w których kupuję i tam chlebek zawsze jest pyszny i świeży :)
mniam :)- 0 0
-
2003-05-20 00:14
miaziu
no sorry ja ciebie
właśnie u ciebie widać skutki używania chleba cebulowego:)
jeżeli już to mała piekarenka (ukłony dla asieka) jak ta obok cepelii przy PDT w sopoćkowie
już jej nie ma, ale jeszcze czuję ten zapach świeźego pieczywa jak się do niej wchodziło ...oo..o..o.o.o- 0 0
-
2003-05-20 06:10
Nie samym chlebem żyje człowiek...
...no nie.
- 0 0
-
2003-05-20 07:10
ojej:((((
Kurde chlebek to chlebek... A ciasta? kurde znowu trzeba będzie zacząć piec :((bo jak walną cenę sernika czy innego ciasta które jest raczej cięższe to za te przykładowe 30 zł/kg mina zrzednie wszystkim gospodyniom:(((( i trzeba będzie znowu piec samemu ,nie tylko na święta ,ale i na niedzielę.
- 0 0
-
2003-05-20 07:29
Bedzie tak jak z benzyną.
Podniosą cenę do 2 zł ze 1,2.Potem bedzie wystrczająco dużo zboża to obniżą na 1,5-1,4.Ale już i tak bedziemy bulić drożej.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.