- 1 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (242 opinie)
- 2 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (57 opinii)
- 3 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (67 opinii)
- 4 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (127 opinii)
- 5 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (411 opinii)
- 6 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (31 opinii)
Co jeść i pić na jarmarku?
Zobacz, jakie specjały można znaleźć na jarmarku św. Dominika.
Oglądaniem i kupowaniem można się nieźle zmęczyć, wie o tym każdy, kto choć raz był na jarmarku św. Dominika w Gdańsku. Jednak i tam można dostać oryginalne specjały jak np. litewską kiełbasę z konia czy jelenia, ser od polskiego producenta ze 100-letnią tradycją, czy piwo czekoladowe z najmniejszego w Polsce browaru.
A co - wśród specjałów z Polski i szeroko rozumianej Europy (są wyroby m.in. z Turcji) - można kupić? Na przykład piwo niepasteryzowane z najmniejszego w Polsce browaru z miejscowości Wschowa w województwie Lubuskim.
- Jesteśmy małą firmą rodzinną. Nawet na etykietach butelek z piwem są zdjęcia kobiet z naszej rodziny, w tym moje - mówi Kamila, córka właściciela browaru Edi ze Wschowy. - Oferujemy piwo zdrowe, bo niepasteryzowane, bez konserwantów, chemii. Za to z krótką datą przydatności - tylko na 2 tygodnie, ale o smakach nigdzie indziej nie spotykanych jak: czekolada, migdał i mięta.
Stoisk z alkoholem na jarmarku nie brakuje. Jednym z nich jest stoisko z belgijskimi piwami. - Nasz szef jest w połowie Polakiem, a w połowie Belgiem, stąd pomysł na sprowadzanie specjałów z tego właśnie kraju, a że Belgia jest stolicą dobrego piwa, to głównie ten towar u nas króluje - mówi pani Agata. - Mamy piwa smakowe, ale największą popularnością cieszą się piwa szampańskie, musowane i korkowane jak prawdziwy szampan.
Po piwie czas na coś smacznego, a że Polacy przepadają za wędlinami, to i stragany uginają się od specjałów różnej maści i różnego pochodzenia. Kulinarnym hitem na pewno jest dziczyzna, tą można spotkać na niemal każdym kramie z jedzeniem. I tak można zaopatrzyć się w kiełbasę z konia, jelenia czy sarny, litewskiego kindziuka i wiele innych. Panowie na pewno zagustują w pikantnej litewskiej kiełbasie: "mocny mężczyzna".
Z polskich kulinarnych akcentów, poza kaszubskimi specjałami, znaleźć można producenta serów z niemal 100-letnią tradycją. Co ciekawe, to właśnie Old Polland wyprodukował w kraju, jako pierwszy, sery z "oczkami".
- W sumie doszło do tego z przypadku. Żeby powstał ser, potrzebne są odpowiednie szczepy bakterii. Do produkcji jednego z nich użyto pomyłkowo nie takich, jak trzeba było i okazało się, że ser ma oczka. Tak zostało, a Grand Radamer przyjął się i do dziś bardzo dobrze się sprzedaje - mówi pan Kamil, ze stoiska Old Polland.
Można też natknąć się na stoiska różnych kół gospodyń wiejskich. W czwartek panie z Kociewia rozdawały nalewkę. Darmowy trunek - "Zemstę sołtysa" można było otrzymać za... "ekologicznego" klapsa dębową deseczką.
Opinie (140) ponad 10 zablokowanych
-
2012-08-10 10:27
zapiekanki "hit jarmarku"
Obrzydliwe, suche i bez smaku. 7 zl w bloto.
- 12 0
-
2012-08-10 11:14
zakup tego jedzenia jest wysece ryzykowny
bez lodowek, bez szyb
kazdy moze dotykac, kichac kaszlec
obrzydlistwo
Sanepid powinien zabronic takiego handlu.- 13 2
-
2012-08-10 11:44
ja tam wole udac sie na jakis stragan
kupic dobrych warzywek, ugotowac jakies zdrowe danie, do tego jakies zimne piwko, ale nie jakies czekoladowe itd. np. ciechanka miodowego i wszystko jest jak nalezy! taniej i smaczniej.
- 6 1
-
2012-08-10 11:46
Najmniejszy komercyjny browar w Polsce
to Artezan, na razie robią dwa gatunki piwa. Jeszcze nie próbowałem :( a szkoda
- 2 1
-
2012-08-10 11:53
jarmark w tej formie (3)
Jarmark w obecnej formie
to przeżytek komuny
gdy pustki były w sklepach
można było upolować coś na
straganach jarmarku.
kto mi powie? czyż nie
kupie znacznie więcej
atrakcyjnych towarów
w Galerii Bałtyckiej
niż na Jarmarku?
Jarmark obecnie to
żniwa dla wydrwigroszy
polujących na frajerów,
zakupocholiczki i znudzonych
turystów z Polski i tych dalszych.
Wciskają ci buble, przeterminowane
i niesmaczne produkty spożywcze
ech co tu gadać
jak nie ma o czym mówić.
A coż to się dzieje
z niejakim Galuxem
czy oddał już ducha
i patrzy z góry na Jarmark.
A może zalogował się do netu
i pędzi po spiralach łączy
w nieskończoność- 4 10
-
2012-08-10 13:32
nie kupisz
na jarmarku jest sporo rzeczy, których w GB nie ma
- 2 1
-
2012-08-10 15:29
co to kurna? (1)
limeryk jakby, biały wiersz czy cóś?
- 5 0
-
2012-08-10 16:20
Szymborska-
smęt
- 2 2
-
2012-08-10 12:09
Jarmark jarmarkiem, picie piciem, a jedzenie jedzeniem (1)
Nie zaleznie od tresci lubie artykuly Pani Marzeny Klimowicz-Sikorskiej, szczegolnie,ze tak patrzy na mnie z tego zdjecia ponizej:) Pozdrawiam
- 5 1
-
2012-08-10 21:50
Nie plusujcie bo
i tak patrzy na mnie a nie na Was
- 3 0
-
2012-08-10 12:46
Pakudne stare żarcie po którym można dostać sraczki i badziwia z chin to jest ten żalosny jarmark
w Polsce jest pare ciekawszych i lepszych jarmarków od tego syfu
- 8 4
-
2012-08-10 13:20
Co roku to samo - nuda i wstyd!
Z roku na rok jest biedniej i coraz nudniej. Wszędzie śmierdzi smalcem i zdechłymi szaszłykami które zalegają na płycie razem z golonkami z iglotexu i te góralski przysmaki - żenada. Przyjeżdżają nad morze by jeść oscypki i kupić sobie ciupagę _ hihihi hahaha. Gdzie rybka nasza słodkowodna i morska, w różnych postaciach, i nasze pomorskie wyroby???????? Wstyd!!!!!!!!
- 10 5
-
2012-08-10 13:21
jedzenie ? (1)
Własnie byłam na Jarmarku Sw Dominika i zachciało mi się goloneczki.tak tak.... Najadłam się chyba za wszystkie jarmarki.Na stoisku Gospoda Polska 10dkg kosztuje 9,50 ale,ale Za dwie porcje o wadze 20,22dkg z musztardą ,oraz dwa pierogi zapłaciłam bagatela 76zł.Były to golonki takie Biedronkowe bo widziałam jak wkładali na patelnie.Może ktoś tu jest głupi ?Wszystko to prosi o pomste do nieba. pozdrawiam i zycze smacznego.
- 10 3
-
2012-08-10 13:30
"Może ktoś tu jest głupi ?"
Może tak.
Ciekawe kto? ;)- 5 0
-
2012-08-10 14:33
Tylko nie KOREB!!!
Koreb - największy kwas w Polsce. Browar, którego nieudane wyroby psują opinię tzw. piwom niszowym i z małych browarów. Herbowe to koszmar, a Łaskie Żywe zazwyczaj bywa kwaśne. Proszę, próbujcie różnych piw, ale Korebem się nie zrażajcie, tylko go omijajcie!
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.