- 1 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (250 opinii)
- 2 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (57 opinii)
- 3 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (67 opinii)
- 4 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (32 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (127 opinii)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (412 opinii)
Co jeść i pić na jarmarku?
Zobacz, jakie specjały można znaleźć na jarmarku św. Dominika.
Oglądaniem i kupowaniem można się nieźle zmęczyć, wie o tym każdy, kto choć raz był na jarmarku św. Dominika w Gdańsku. Jednak i tam można dostać oryginalne specjały jak np. litewską kiełbasę z konia czy jelenia, ser od polskiego producenta ze 100-letnią tradycją, czy piwo czekoladowe z najmniejszego w Polsce browaru.
A co - wśród specjałów z Polski i szeroko rozumianej Europy (są wyroby m.in. z Turcji) - można kupić? Na przykład piwo niepasteryzowane z najmniejszego w Polsce browaru z miejscowości Wschowa w województwie Lubuskim.
- Jesteśmy małą firmą rodzinną. Nawet na etykietach butelek z piwem są zdjęcia kobiet z naszej rodziny, w tym moje - mówi Kamila, córka właściciela browaru Edi ze Wschowy. - Oferujemy piwo zdrowe, bo niepasteryzowane, bez konserwantów, chemii. Za to z krótką datą przydatności - tylko na 2 tygodnie, ale o smakach nigdzie indziej nie spotykanych jak: czekolada, migdał i mięta.
Stoisk z alkoholem na jarmarku nie brakuje. Jednym z nich jest stoisko z belgijskimi piwami. - Nasz szef jest w połowie Polakiem, a w połowie Belgiem, stąd pomysł na sprowadzanie specjałów z tego właśnie kraju, a że Belgia jest stolicą dobrego piwa, to głównie ten towar u nas króluje - mówi pani Agata. - Mamy piwa smakowe, ale największą popularnością cieszą się piwa szampańskie, musowane i korkowane jak prawdziwy szampan.
Po piwie czas na coś smacznego, a że Polacy przepadają za wędlinami, to i stragany uginają się od specjałów różnej maści i różnego pochodzenia. Kulinarnym hitem na pewno jest dziczyzna, tą można spotkać na niemal każdym kramie z jedzeniem. I tak można zaopatrzyć się w kiełbasę z konia, jelenia czy sarny, litewskiego kindziuka i wiele innych. Panowie na pewno zagustują w pikantnej litewskiej kiełbasie: "mocny mężczyzna".
Z polskich kulinarnych akcentów, poza kaszubskimi specjałami, znaleźć można producenta serów z niemal 100-letnią tradycją. Co ciekawe, to właśnie Old Polland wyprodukował w kraju, jako pierwszy, sery z "oczkami".
- W sumie doszło do tego z przypadku. Żeby powstał ser, potrzebne są odpowiednie szczepy bakterii. Do produkcji jednego z nich użyto pomyłkowo nie takich, jak trzeba było i okazało się, że ser ma oczka. Tak zostało, a Grand Radamer przyjął się i do dziś bardzo dobrze się sprzedaje - mówi pan Kamil, ze stoiska Old Polland.
Można też natknąć się na stoiska różnych kół gospodyń wiejskich. W czwartek panie z Kociewia rozdawały nalewkę. Darmowy trunek - "Zemstę sołtysa" można było otrzymać za... "ekologicznego" klapsa dębową deseczką.
Opinie (140) ponad 10 zablokowanych
-
2012-08-10 14:37
kiełbasa z konia ;/ (6)
trochę żałosne jak dla mnie,jeżdżę konno i nie wyobrażam sobie zjeść koniny
- 4 5
-
2012-08-10 14:53
bla bla bla
mam w domu psa i nie wiem jak ci azjaci moga jesc psie mieso. itp. itd. a weganin to dopiero ma problemy z wyobraznia
- 2 1
-
2012-08-10 14:59
ja nie jeżdżę i też sobie nie wyobrażam;)
- 2 2
-
2012-08-10 15:04
a ja jadlem
i polecam
- 2 0
-
2012-08-10 15:24
Jazda na jedzeniu
trochę żałosne jak dla mnie, jadam koninę i nie wyobrażam sobie jazdy na jedzeniu.
- 5 0
-
2012-08-10 21:23
a ja jeżdże na krowie
i nie wyobrażam sobie jeść wołowinę!
- 1 1
-
2012-08-15 12:05
ja ujeżdzam kurę :P
- 0 0
-
2012-08-10 15:14
Ludzie dlaczego jesteści tacy negatywni (1)
Jarmark ewoluuje w dobrym kierunku, każdego roku jest coraz więcej stoisk z produktami regionalnymi i rzemieślników i sztuka. Pamiętam lata 90., kiedy w ogóle tego nie było, tylko same gacie, paski i torebki i chińskie buty... Także postęp jest
- 9 3
-
2012-08-11 09:11
Właśnie !!!
- 0 0
-
2012-08-10 15:35
jadłem tą kiełbasę z konia
pyszna! polecam
- 2 2
-
2012-08-10 15:55
generalnie chleb ze smalcem jadłam (stara buła odgrzana na grillu ohyda za 7zł), potem miałam przyjemność jeść smaczny chlebek świeży dla odmiany i po nieco niższej cenie, piwo niby 6zł ale jakieś takieś bez gazu, jak mam 40wiosen tak prawie co roku na jarmarku nogę postawię i jakoś smutno tak... i drogo...
- 3 1
-
2012-08-10 16:10
Polecam (2)
Bardzo polecam pierogarnie u 'Dzika' stoluje sie sie od dwoch lat i nigdy sie nie zawiodlem. Fajne kelnerki. Szamka swieza i szybko podawana.
- 2 5
-
2012-08-11 09:27
Witam Pana Właściciela
...ta...po prostu nie każdego stać na to aby przez dwa lata się tam stołować....szkoda ,że zamknął Pan LAPASTE - to była najlepsza pizza jaką jadłam....nie tylko ja - moja ulubiona to była STRONG....
- 1 0
-
2012-08-11 09:47
U "Dzika" najlepiej smakuje dzik
- 0 0
-
2012-08-10 16:43
W marketach stare mięso chińskie lepiej nam pasuje.
Kurczaki z Chin wieprzowinka też a przed świętami mięsko nie sprzedane z całego roku ,rozmnorożone to pycha.Pseudo promocja pędzi kolejną i nakupujemy wszystkiego dużo napychamy niezdrowo brzuchy albo wywalamy nadmiar ,tak jestemśmy bogaci.
- 4 1
-
2012-08-10 16:50
czy to artykuł sponsorowany?
a gdzie jest informacja o tym co jeszcze jest na JD dobrego fajnego innego? Byłam i: super sery! stosiko hispzańskie: oliwki z anchois, wędliny hiszpańskie, wino wow - pyszne, Szydłowski - cieplutkie bułeczki, piękne ikny malowane, bizuteria ciekawa. Jest wiel ciekawych różności, a tu tylko o piwie:(
- 8 0
-
2012-08-10 19:38
GOLONKA - moje ulubione mięsne danie
golonka - 10 zł / 100 g ;)
wszystko wszystkim, ale to jest przesada moim zdaniem.
za porcję golonki (ok. 500g) kupisz w mięsnym sporą sztukę mięsa.- 2 0
-
2012-08-10 19:56
ja dziś piłam kwas chlebowy "z kija"
Pochodzenie:Litwa. Do tego na przegryzkę zapiekankę od Szydłowskiego (najedliśmy się i ja, i syn), a na deserek kupiłam sękacza - też ze stoiska litewskiego. Bardzo smaczne są też austryjackie sery, ale cana dla mnie zaporowa :( (90-110 zł za kg)
- 2 1
-
2012-08-10 20:04
Paranoja (2)
W weekend byłem z rodzina na jarmarku. Wiadomo po spacerze chce sie jesc ,
na koncu stoisk przy Żurawiu jest stoisko z jedzeniem zamówilismy danie dla dziecka z warzywami dla nas bigos i szaszłyk 3 napije suma 98zł
Paranija!!!!!!!!!!- 3 1
-
2012-08-11 09:07
Trzeba było wybrać bar mleczny na Szerokiej.. (1)
- 3 0
-
2012-08-11 11:54
Jak się dałeś oskubać, to teraz płacz. O ceny można zapytać i sobie policzyć: czy się opyla szaszłyk z jarmarku, czy pójść kawałek dalej do mlecznego, na kebab albo bułkę z piekarni.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.