- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (232 opinie)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (90 opinii)
- 3 Trójmiejskie mola, których już nie ma (93 opinie)
- 4 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (336 opinii)
- 5 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (89 opinii)
- 6 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (531 opinii)
Co się wydarzyło na ORP Orzeł?
Dzień po publikacji listu dotyczącego bezpieczeństwa na okrętach i podpisanego "W imieniu załóg OORP Orzeł, Sęp i Bielik", Generalne Dowództwo Rodzajów Sił Zbrojnych neguje jego autentyczność. Nie odnosi się jednak bezpośrednio do postawionych w nim zarzutów ani do incydentu, do którego miało dojść na "Orle" w maju.
W środę do kilku redakcji dotarł list opisujący sytuację na jedynym pozostającym w służbie polskim okręcie podwodnym ORP Orzeł oraz szerzej - w całej Marynarce Wojennej.
Z naszych informacji wynika, że list otrzymały redakcje Natemat.pl, TVN i "Gazety Wyborczej" - ta ostatnia zdecydowała się na jego publikację.
Autorzy, którzy list zaczynają od słów: "My, marynarze i zarazem załoga ostatniego polskiego okrętu podwodnego ORP Orzeł", a podpisują się "W imieniu załóg OORP Orzeł, Sęp i Bielik", opisują w nim długą listę zarzutów wobec obecnego stanu "Orła". Poruszają także kwestię odpowiedzialności za stan Marynarki Wojennej rządzących i dowódców tej formacji.
"To, że Orzeł pływa, to cud"
"Okręt podwodny ORP Orzeł znajduje się w opłakanym stanie technicznym i każdy rejs, licząc tak naprawdę od dzisiaj, może zakończyć się jego zatonięciem, a co za tym idzie naszą śmiercią".
"Problemy występują z zespołem napędowym, z sonarem, z zespołem nawigacyjnym. Nie udało się doprowadzić do pełnej sprawności systemów uzbrojenia. Nie działają poprawnie systemy komunikacyjne".
"To, że ORP Orzeł w ogóle jeszcze pływa, możemy nazwać cudem".
Dalej autorzy listu piszą:
"Nie chcemy podzielić losu marynarzy z okrętów podwodnych Kursk, ARA San Juan czy KRI Nanggala-402. Owszem, w naszą służbę jest wpisane to, że gdy przyjdzie taka konieczność, to jesteśmy w stanie oddać nasze życia za Polskę. Niech to jednak ma miejsce w czasie działań wojennych, a nie będzie wynikiem nieudolności i kaprysów naszych zwierzchników".
Incydent na "Orle" podczas manewrów
Problemy techniczne "Orła" nie są żadną tajemnicą, opisywaliśmy je wielokrotnie w Trojmiasto.pl. Po raz ostatni wyliczaliśmy je w artykule "Ostatni okręt podwodny stał się bezbronny".
Nowością natomiast jest zawarta w liście informacja o problemach, do jakich miało dojść na jednostce w ostatnich tygodniach.
"W czasie ostatnich majowych manewrów wystąpiły problemy ze zbiornikami balastowymi, a co za tym idzie również z wynurzeniem. Tym razem wszystko zakończyło się dobrze i dzięki poświęceniu załogi udało nam się powrócić na powierzchnię. Niemniej jednak następnym razem możemy już nie mieć tyle szczęścia" - piszą autorzy listu.
ORP Orzeł wychodzi w morze 28 kwietnia 2021 r.
Dowództwo: To nie jest list marynarzy
Dzień po publikacji listu odniósł się do niego rzecznik prasowy Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych ppłk Marek Pawlak. Pełna treść oświadczenia znajduje się poniżej.
- W związku z artykułem, który ukazał się w Wyborcza.pl Trójmiasto 27 maja br., opisującym anonimowy list, którego autorami rzekomo są marynarze ORP Orzeł, informuję, że forma napisania listu wskazuje, że stworzył go ktoś niepowiązany z Marynarką Wojenną. Sformułowania typu "manewry" i "brak tlenu" wskazują jednoznacznie na to, iż autorem jest ktoś niemający doświadczenia morskiego. Każdy z podwodników jest świadomy i wyszkolony z zakresu ewentualnego ratowania się z okrętu i wie dobrze, że pierwszym czynnikiem zagrażającym życiu jest zatrucie dwutlenkiem węgla, a nie "brak tlenu".
Przyznaje on, że "3 lata temu ORP Orzeł nie miał możliwości zanurzania i wykonywania zadań", ale "w chwili obecnej okręt zanurza się i załoga systematycznie odbudowuje zdolności do wykonywania zadań zgodnie z przeznaczeniem".
Dalej rzecznik wylicza naprawy, jakie w ostatnich latach przeszedł ORP Orzeł:
- naprawa kompleksu hydroakustycznego MGK 400,
- naprawa peryskopów,
- naprawa głównych wentylatorów okrętowych,
- naprawa systemu hydrauliki ogólnookrętowej,
- naprawa zespołów pompowych urządzeń pomocniczych.
Podkreśla też, że w trakcie naprawy jest system wyrzutni torped okrętowych.
- Ponadto przez Komendę Portu Wojennego Gdynia procedowany jest obecnie przetarg na naprawę bieżącą, połączony z wydokowaniem okrętu, planowany na realizację w drugiej połowie roku - informuje ppłk Marek Pawlak.
ORP Orzeł w Basenie Prezydenta w Gdyni. 28 kwietnia 2021 r.
Co z incydentem na pokładzie "Orła"?
Rzecznik Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych nie odniósł się bezpośrednio do informacji o incydencie, do jakiego miało dojść na pokładzie "Orła" w maju.
Napisał jedynie, że: "Do Dowództwa Generalnego RSZ nie wpłynęły żadne sygnały potwierdzające prawdziwość zarzutów opublikowanych w liście".
O sytuację zapytaliśmy więc kmdra ppor. Radosława Piocha, rzecznika 3. Flotylli Okrętów Marynarki Wojennej, w skład której wchodzi Dywizjon Okrętów Podwodnych, do którego należy ORP Orzeł.
On jednak odesłał nas do komunikatu ppłk. Pawlaka.
Opinie (432) ponad 20 zablokowanych
-
2021-05-27 18:49
ORP Orzeł jest jednym z najstarszych pozostających w służbie okrętów tego typu na świecie i najmłodszym okrętem podwodnym Marynarki Wojennej.
i dziwić się, że chłopaki boją się pływać tą żelazną trumną?- 14 2
-
2021-05-27 19:12
TVN i "Gazety Wyborcza to chyba antypolskie byty ?, odrażźające. Pamietamy jak PO rozbrajała armie (2)
- 8 12
-
2021-05-27 19:52
Towarzysze Macierewicz, jego chłopak Misiewicz i Błaszczak
juz dawno sprzedali Polskę Rosjanom i dalej robią wszystko by była niezdolna do jakiejkolwiek obrony
- 2 3
-
2021-05-27 21:47
Marynarka Wojenna
Co za bzdury
- 0 1
-
2021-05-27 19:15
Zlogi po PO bedziemy długo odczuwac, ale na szczescie nie mamy juz w rzadzie słupów z Berlina (2)
- 7 9
-
2021-05-27 22:25
Za to macie z Moskwy.
- 1 1
-
2021-05-27 23:48
Została jeszcze kucharka z TK
i Agata Korniszon von Buda.
- 0 1
-
2021-05-27 19:26
Cytuję (1)
"3 lata temu ORP Orzeł nie miał możliwości zanurzania i wykonywania zadań", ale "w chwili obecnej okręt zanurza się i załoga systematycznie odbudowuje zdolności do wykonywania zadań zgodnie z przeznaczeniem". Trzeba być niezłym dowcipnisiem aby coś takiego powiedzieć. Zdolność zanurzania ma nawet kamień. Z wynurzaniem tylko mogą być kłopoty.
- 13 2
-
2021-06-01 10:47
Zanurzyć się powinno dowództwo ?
Zanurzyć powinni się Dowódcy Marynarki i Minister Błaszczak ? Pośmiewisko z polskiej armii.
- 0 0
-
2021-05-27 19:32
MW to złom, 30 lat celowych zaniedbań POstkomuchów.
Ale wierzyć wyborczej to kpina.
- 6 6
-
2021-05-27 19:50
Po co nam MW na bajorze zwanym Bałtykiem
...nim wyjdą z portu bd na dnie...tylko drony i rakiety są nam potrzebne...a okręty odholować do muzeum
- 5 6
-
2021-05-27 20:16
w 2020 roku byl udostepniony do zwiedzania w Gdyni.
Dowiedzilismy sie ze okret po pożarze nie wrocił do pełnej sprawności i nie jest tajemnica ze nigdy nie wróci . Marynarze nie chcieli za duzo informacji udzielac z żenujacym usmiechem kierowali na internet że tam dowiemy sie całej prawdy. Udało sie wyciagnac ze strach sie nim zanurzac ponieważ nie wiadomo czy bedzie w stanie sie wynurzyć.
- 10 2
-
2021-05-27 20:24
Smutne :(
- 1 1
-
2021-05-27 20:33
Macierowiczowa fikcja
Ciąg dalszy
- 4 7
-
2021-05-27 20:36
Ale jest na 500+
I czternasta emerytura , jedyna niedogodność to czas zacząć uczyć się rosyjskiego albo niemieckiego
- 4 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.