- 1 Wyciek oleju na Motławie. Są wyniki badań (27 opinii)
- 2 Z narkotykami chował się w sklepie (39 opinii)
- 3 Co z falistym deptakiem na molo w Brzeźnie? (61 opinii)
- 4 Skrajne oceny buspasa na Grunwaldzkiej (208 opinii)
- 5 Chodził z nożem i groził przechodniom (102 opinie)
- 6 Delfiny w Bałtyku. Bawiły się przy jachcie (43 opinie)
Czarna księga inwestycji. Zgłoś, na co zmarnowano publiczne pieniądze
Poinformuj nas o nietrafionych inwestycjach i zmarnowanych środkach publicznych - zachęca fundacja Warsaw Enterprise Institute, która na tej podstawie tworzy ogólnopolską "Czarną Księgę". W jej poprzedniej edycji znalazły się dwa przykłady z Gdańska: patriotyczna ławeczka za 100 tys. zł oraz obciachowe, krótkie wiaty przystankowe. Do nowej edycji już zgłoszono m.in. przepłacony plac zabaw dla dorosłych i psujące się nowe autobusy elektryczne.
Fundacja opracowuje i wydaje też "Czarną Księgę Wydatków Publicznych", w której zbiera i publikuje przykłady marnowania publicznych pieniędzy z całej Polski.
Czekają na zgłoszenia do nowej edycji "Czarnej Księgi Wydatków Publicznych"
Właśnie trwają prace nad kolejną edycją "Czarnej Księgi". Zgłoszenie nietrafionej inwestycji może wysłać każdy.
- Chcecie mieć realny wpływ na powstawanie naszej publikacji? Prześlijcie nam informacje o nietrafionych inwestycjach i przykłady skandalicznego marnotrawstwa pieniędzy podatników w naszym kraju - zachęca Anna Śleszyńska, dyrektor ds. komunikacji WEI. - To mogą być bardzo różne przykłady: od potwornie drogich toalet, po remont schodów trwający pół wieku, a także np. pieniędzy wydawanych na wystawy obrażające polskich żołnierzy - dodaje.
Trójmiejskie lub pomorskie przykłady można podsyłać do końca sierpnia na adres mailowy: a.sleszynska@wei.org.pl.
Karuzelin, winda na dworcu i elektryczne autobusy już zgłoszone
- Mamy już zgłoszonych kilka przykładów z Gdańska, np. plac zabaw dla dorosłych "Karuzelin" w Gdańsku za 300 tys. zł, problem z windą na dworcu głównym i problem z nowymi elektrycznymi autobusami - mówi Śleszyńska.
Patriotyczna ławeczka w poprzedniej edycji
Z Trójmiasta w niechlubnym ubiegłorocznym zestawieniu znalazły się dwie inwestycje.
Pierwsza z nich to patriotyczna ławeczka za 100 tys. zł, która stanęła przed Muzeum II Wojny Światowej. Takie same pojawiły się w sumie w 16 miastach i zostały okraszone 15-punktowym regulaminem, jak z nich korzystać, więc śmiała się z tego cała Polska.
Bank Gospodarstwa Krajowego, należący do Skarbu Państwa, wydał na projekt w sumie 1,6 mln zł.
![Nietypowe ławki stanęły w całej Polsce. Jedna przed Muzeum II Wojny](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3256/150x100/3256301__c_262_228_2957_2137__kr.webp)
- Ławki miały pobudzać patriotyczną wyobraźnię, a stały się dla wielu obiektem kpin, niszczały na deszczu, bawiły skomplikowanym regulaminem, budziły wątpliwości natury estetycznej, w końcu zostały zdemontowane. A podatnik słono za to wszystko zapłacił. Poza wspomnianą setką tysięcy za każdą ławkę trzeba było zapłacić także za rychły demontaż - do końca listopada 2022, po kilku miesiącach użytkowania, instalacje zostały rozebrane. Był to dodatkowy koszt rzędu 176 tys. zł (ok. 11 tys. zł za sztukę). Koszty pokryli podatnicy. Tak oto z patriotycznej ławki wynikł "patriotyczny" obowiązek poniesienia przez obywateli kosztów jej demontażu. Kulą w płot... To znaczy w ławkę - wskazuje autor "Czarnej Księgi".
Jednak taka ławka kosztowała 100 tys. zł. Kupiono ich 16:
Oberwało się też obciachowym krótkim wiatom przystankowym
Drugą z gdańskich nietrafionych inwestycji, zamieszczonych w ubiegłorocznej "Czarnej Księdze", są zbyt krótkie wiaty przystankowe.
Miasto wydało na nie 1,5 mln zł. Konstrukcje nie miały ławek, ścianek bocznych ani odpowiednich wymiarów dachu. Nie chroniły przed zimnem, deszczem i wiatrem. Ale były sławne.
![Internauci drwią z nowych wiat przystankowych](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3053/150x100/3053430__kr.webp)
"Wąscy ci ludzie w Gdańsku", "Bareja wiecznie żywy", "Po pijaku jest dobre oparcie, tylko uchwytów zapomnieli dorobić" - takie teksty serwowali komentujący gdańską inwestycję internauci.
49 opowieści o tym, co z pieniędzmi podatników robią politycy
W zeszłorocznej edycji "Czarnej Księgi" zebrano i szczegółowo opisano w sumie 49 inwestycji z kraju. Poniżej mapa ze wszystkimi:
Jak informuje Przemysław Staciwa, autor "Czarnej Księgi", te 49 przykładów zostało wybranych w sumie z ponad pół tysiąca "rażących przypadków i niedociągnięć w temacie marnowania publicznych środków". Te, które ostatecznie trafiły do księgi, są - jak wskazuje autor - "najbardziej bijące po oczach, najdroższe oraz najkomiczniejsze".
Trójmiejskie inwestycje na filmach
- Są to historie czasami żenujące, czasami tragiczne, zwykle przykre w skutkach, ale - na osłodę od losu - bywają też zabawne. Słowem, to 49 opowieści o tym, co z waszymi pieniędzmi robią politycy. Ci samorządowi i ci z Wiejskiej. Czarna Księga wydatków publicznych opisuje przypadki, w których można mieć co najmniej poważne wątpliwości, czy politycy działali w interesie obywateli. Nie oszczędzamy nikogo, żadnej opcji politycznej - podkreśla Staciwa. - Podobne publikacje ukazują się w krajach, takich jak Szwecja czy Niemcy, i tam dają do myślenia zarówno obywatelom, jak i politykom. Mamy nadzieję, że w Polsce będzie tak samo.
Opinie (369) ponad 20 zablokowanych
-
8 godz.
Aha, a dlaczego patriotyczna ławka to gdańska inwestytcja?
Co to ma wspólnego z Gdańskiem skoro te wątpliwe obiekty stały w całej Polsce i były wymysłem władzy centralnej?
- 11 5
-
8 godz.
Tristar?
- 10 0
-
8 godz.
to będzie lista hejtu czy rzeczywiście trójmiasto będzie weryfikować głupie wydatki?
Oczekuję wysokiej dziennikarskiej rzetelności w weryfikacji podawanych przykładów. Niektóre inwestycje były bardzo sensowne ale obarczone są nienawiścią do polityków którzy je stworzyli np.: Parking Parku Centralnego. Parking pod Placem Grunwaldzkim również był hejtowany a zajęło 2 lata zanim ludzie zaczęli na nim parkować. Ważne żeby odróżnić hejt od sensownych argumentów za daną inwestycją.
- 3 6
-
8 godz.
Fundacja Warsaw Enterprise Institute
wiarygodniej by było gdyby tego rodzaju zgłoszenia obywateli zbierała jakaś niezależna organizacja obywatelska a nie fundacja mocno powiązana politycznie z konkretną opcją. Pytanie po co to robi i gdzie wykorzysta? Ciekawe czy ten komentarz przetrwa?
- 11 1
-
8 godz.
A nie prościej byłoby
Zgłoś inwestycję, na którą NIE zmarnowano? I przekaz byłby też pozytywny ;)
- 10 2
-
8 godz.
(3)
Lotniska w kosakowie i przekopu kaczyniaka nic nie przebije.
2 mld by 3 turystyczne łódeczki sobie popływały.- 8 14
-
8 godz.
Dobrze sie POkemon podpisałes jak zawsze głupota ionienawiscia (1)
- 7 2
-
7 godz.
tY się nawet nie musiałeś pospisywać
wyprany mózg pisoszczujni jest od razu rozpoznawalny he he- 1 7
-
9 min
Jeszcze Ostrołęka
- 1 0
-
8 godz.
W Gdyni zmarnowano caly worek kasy (1)
Na bezsensowny rozwój UM. Gdzie nie spojrzy,filie UM. Nawet budynek PLO. I...wszystko mało! Rośnie I rośnie! Niedługo,każdy mieszkaniec,będzie utrzymywał "swojego" urzędnika! Chyba nawet" oddzialy zamknięte " kosztują mniej!
- 15 0
-
5 godz.
W Gdańsku jest jeszcze lepiej ! Tu mamy departamenty z dyrektorami !
A pani prezydentówna musi mieć 4 wiceprezydentów ! Ameryce starcza1 wiceprezydent ...
- 2 0
-
8 godz.
1. Absurdalne bariery dźwiękochłonne na Owczarni, które trzeba będzie zburzyć
2. Wynajem 10 autobusow wodorowych za astronomiczne kwotę 170mln zł
3. Remont torowiska bez wybudowania na nim buspasow
4. 99% pomysłów Dulkiewicz- 15 0
-
8 godz.
A co z lotniskiem w Gdyni?
Stare ale jare marnotrawstwo
- 8 0
-
8 godz.
system FALA, rydwan za 150tyś, Makieta w kunszcie Wodnym za 3mln zl, 10 mln zl dla Lechi
można tak wyliczac....
- 17 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.