Piątkowy paraliż na Obwodnicy Trójmiasta sprawił, że w korkach stanęło całe Trójmiasto.
Kumulacja prac związanych z Trasą Kaszubską, budową węzła Karwiny oraz remontami ul. 3 Maja i al. Niepodległości w Sopocie sprawiła, że Trójmiasto stanęło w korkach, jakich nie było od wielu miesięcy. Do tego akurat tego dnia uruchomiono buspas na ul. Wielkopolskiej w Gdyni. W efekcie przejazd pomiędzy Gdańskiem i Gdynią zajął niektórym nawet kilka godzin.
tak, gdyby wszystkie remonty nadzorował jeden inwestor, ale tak nie jest15%
tak, gdyby samorządy wspólnie ustalały harmonogramy inwestycji52%
nawet jeśli nie uniknąć, to powinno się sprawniej im przeciwdziałać25%
nie, na szczęście do takich sytuacji dochodzi bardzo rzadko 8%
Chyba niewielu przypomina sobie podobną sytuację jak w ostatni w piątek. Nasz Raport z Trójmiasta był wypełniony jak nigdy informacjami o zatorach praktycznie w każdym miejscu aglomeracji. Nawigacja samochodowa pokazywała, że nieprzejezdna jest każda główna trasa w Gdyni w okolicy Obwodnicy Trójmiasta. Stała też sama obwodowa, zwłaszcza na wysokości budowanej Trasy Kaszubskiej.
Kto myślał, że uniknie korka, jadąc z Gdyni do Gdańska lub odwrotnie - "przez miasto", ten nadziewał się na zator w Sopocie. Auta praktycznie nie poruszały się al. Zwycięstwa w kierunku Gdańska i to aż od PPNT.
Prawdziwy drogowy armagedon nastąpił po południu, kiedy większość ruszyła z pracy do domów. Niektórym przejazd między Gdańskiem i Gdynią zajął nawet kilka godzin. Autobusy zaliczały spóźnienia sięgające godzinę i więcej.
Wygrali tego dnia ci, którzy jechali SKM. W pewnym momencie ZKM w Gdyni poinformował, że wszyscy posiadacze biletów mogą podróżować pociągami SKM pomiędzy Rumią i Sopotem.
Po pierwsze wciąż trwa budowa Trasy Kaszubskiej. Widać, że wykonawca nadrabia stracony wcześniej czas, by jak najszybciej zakończyć roboty i zapewnić przejezdność. Zamknięcie pasa obwodnicy, by pracować nad nawierzchnią na wiaduktach przy węźle Wielki Kack, to konieczność, ale piątek okazał się fatalnym terminem na ten ruch. Gdyby prace szły zgodnie z terminem, aż takich kłopotów by nie było. Ale nie idą, są opóźnienia, więc takich sytuacji należało się spodziewać. Trwa walka z czasem, by zakończyć prace przed zbliżającą się zimą, która przyniesie obniżenie temperatur.
I choć przejezdność jest zapewniona, to tylko w teorii. W praktyce widać, jak obwodnica powoli wyczerpuje swoje możliwości. Gdy do dyspozycji pozostaje jeden pas, robi się olbrzymi problem, zwłaszcza w takie dni jak piątek po południu, gdzie wielu kierowców opuszcza Trójmiasto.
Do tego wszystkiego nikt nie ukrywa już konfliktu między Gdynią i Polaquą. Gdyńscy urzędnicy powiadomili policję, że wykonawca Trasy Kaszubskiej samowolnie zmienia organizację ruchu na budowanej trasie i w jej okolicach, zwłaszcza w pobliżu wjazdów na obwodnicę.
Zwężenia z powodu budowy węzła Karwiny
Po drugie od roku trwa budowa węzła Karwiny. Zawężenia ulic - ostatnio Chwaszczyńskiej - konieczne do przebudowy, także ograniczają płynność ruchu. Tym bardziej że i bez tego trasa od Małego Kacka w kierunku Dąbrowy, przez Karwiny, zawsze stała w korku.
Zaskakujący buspas na Wielkopolskiej
Po trzecie w piątek, w trakcie największych utrudnień, władze Gdyni zdecydowały się o uruchomieniu buspasa, działającego w godz. 15-18 na ul. Wielkopolskiej, od ul. Giedymina do skrzyżowania ze Strzelców. To rozwiązanie zapowiadane od lipca, które miało jednak zostać wprowadzone w sierpniu jako tymczasowe na czas zatorów.
Jego uruchomienie zaskoczyło jednak kierowców, którzy nie wiedzieli, czy mają stosować się do zasad działania buspasa od razu (oznakowanie pojawiło się nad ranem), czy dopiero od godz. 15.
Kierowcy złorzeczyli na włodarzy, wskazując, że pojęcie "timing" czyli "wyczucie czasu", jest im zupełnie nieznane, dodając, że albo buspas trzeba było uruchamiać wcześniej, albo nie robić tego wcale. Nie omieszkali wskazać, że zabrano kierowcom jeden pas, co jeszcze bardziej rozemocjonowało wracających do domu.
Remont al. Niepodległości i przebudowa 3 Maja w Sopocie
Po czwarte od kilku tygodni trwa remont fragmentu al. Niepodległości oraz przebudowa 3 Maja w Sopocie. Inwestycja obejmuje odcinek od skrzyżowania z ul. Armii Krajowej do wysokości posesji przy Alei Niepodległości nr 636, na obu jezdniach w kierunku Gdańska. Długość realizowanego odcinka wynosi blisko pół kilometra. Ruch w kierunku Gdańska odbywa się na jednym pasie w kierunku Gdyni.
By tego było mało, trwa przebudowa ul. 3 Maja w Sopocie, na odcinku od ul. Dębowej do ul. T. Kościuszki. Prace wiążą się z całkowitym zamknięciem przebudowywanego fragmentu, co uniemożliwia uniknięcie zatorów na al. Niepodległości.
Warto zwrócić uwagę, że inwestycje prowadzą trzy różne podmioty GDDKiA oraz Gdynia i Sopot. Kierowcy twierdzą, że zabrakło koordynacji działań, przez co poszkodowani są zmotoryzowani z całego Trójmiasta.
Kiedy będzie lepiej?
Sytuacja polepszy się zauważalnie prawdopodobnie wtedy, gdy zakończy się pierwsza z prowadzonych inwestycji. Według sopockich urzędników prace na al. Niepodległości skończą się w połowie listopada.
Z kolei przedstawiciele GDDKiA zapewniali przed kilkoma tygodniami, że Trasa Kaszubska powinna być gotowa w październiku. Tyle że ostatnio znów mówi się o opóźnieniu i otwarciu drogi w listopadzie.
Najdłużej prace potrwają przy węźle Karwiny. Tam robotnicy będą pracowali do jesieni 2023 roku.
Wymienianie powodów, ale żaden z nich nie przedstawia tego że kierowcy miejscy zupełnie nie potrafią jezdzic. Podjeżdżają, stają, szarpana jazda do potęgi.
1 rok
14
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-10-04 09:27
To raczej ty nie potrafisz jeździć.
Jedziesz w korku 30 metrów za innym pojazdem i potegujesz korek.
1 rok
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-10-04 09:09
Nieudolność władz
Czemu nie można wyciągnąć konsekwencji? Co robi marszałek województwa, który powinien stanąć ponad prezydentami miast i zmusić ich do skoordynowania działań?
M
1 rok
50
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-10-04 09:32
W urzędach siedzą bezmyślne barany,które najpierw wydają durne decyzję,a później są zdziwieni konsekwencjami
1 rok
70
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-10-04 09:50
Kręć kilometry dla Gdańska
Trzeba jeździć rowerem to nie będziecie stać w korkach. Jakbym nie brał tyle socjalu i pracował to bym jeździł do pracy na rowerze.
1 rok
02
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-10-04 10:13
Zamek!
Póki kierowcy nie naucza się jeździć na zamek nigdy nie pokonają korków, jeżeli każdy utrzymałby tę zasadę w takiej sytuacji szłoby to o wiele szybciej, osobiście jechałam niestety tam wczoraj do pracy, kierowcy zachowują się jak ostatnie świnie, jakby mogli skasowaliby auto które zgodnie z zasada wjechało przed niego, słychać tylko wyzwiska, zapamiętajmy tylko że każdy o godzinie 6-7 rano jedzie do pracy i nie jest księciem, każdy chce zdążyć, jeden pas jedzie, a 2 po boku wyjazdowe stoją bo za żadne skarby nikt nie puści blokady. Paranoja. ci kierowcy najczęściej mają najwiecej do powiedzenia kiedy ktoś ich w zamian nie wpuści.
Gość
1 rok
02
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-10-04 10:30
Ceny w górę! (1)
Trzeba podnieść cenę paliwa tak do 10zł albo więcej, to i ruch się zmniejszy i nie będzie korków!
Qazma
1 rok
13
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-10-04 14:46
Cenę paliwa można podnieść... ale
nie można bardziej obniżyć twojego poziomu inteligencji :-(
1 rok
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-10-04 10:36
Jak czytam, że urzędnicy powiadamiają policję .....
Nie doczekamy się odpowiedzialności urzędników. Oni potrafią wszystko wstrzymywać, a konsekwencji nie ponoszą. Pewnie przeszkadzają w robocie a gromy i tak spadną na wykonawcę ....
Bud
1 rok
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-10-04 10:58
Bo nie mamy infrastruktury na taką ilość samochodów
Za to mamy nadmiar bus pasów, ścieżek rowerowych i ludzi z niepełnym podstawowym rzucającym twierdzenia iż "budowa wiaduktu przesunie tylko korek w inne miejsce" i tym podobnych.
1 rok
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-10-04 11:07
Przy zwężeniu do jednego pasa na obwodnicy spokojnie można jechać 100 km/h. Pod warunkiem zachowania bezpiecznego odstępu i jazdy na zamek, korków nie będzie nawet przy takich armagedonach. Niestety ludzie zwalniają do 20 km/h.
1 rok
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-10-04 11:42
Trójmiasto to komunikacyjna tragedia --kolejne działania urzędników w połaczeniu z drogowcami zablokuja całkowicie przejazd !!!!
Gigakorek na obwodnicy. Utrudnienia do wtorku, 4 października
Zaczyna się dwumiesięczny remont al. Niepodległości
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
