• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czas skończyć Trasę Kwiatkowskiego

JAGA, TN
9 stycznia 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Dwa dni zwężenia Estakady Kwiatkowskiego
Czy Trasa Kwiatkowskiego zostanie w końcu dokończona? Jest na to szansa jeśli będzie wola współpracy prawicowych władz Gdyni z lewicowymi parlamentarzystami. Na razie Komisja Europejska zwróciła uwagę na potrzebę rozwoju infrastruktury transportowej przy polskich portach, co w Gdyni oznacza właśnie dokończenie Estakady Kwiatkowskiego.

- Komisja Europejska w polskim programie operacyjnym dotyczącym transportu zwróciła uwagę na nieuwzlędnienie w nim problemu dostępu do portów morskich od strony lądu - mówi Michał Guć, zastępca prezydenta Gdyni. - W Gdyni jest to Estakada Kwiatkowskiego, podobny problem ma też Gdańsk z Trasą Sucharskiego. Od wielu lat jako samorząd przekonujemy polityków, zabiegamy o dokończenie tej inwestycji, która jest niezwykle istotna z punktu widzenia interesu miasta, ale również gospodarki morskiej. Teraz znaleźliśmy sojusznika w Komisji Europejskiej, liczymy, że rząd weźmie to pod uwagę. Umieszczenie tego aspektu w programie dałoby później możliwość aplikowania o środki na dokończenie Trasy Kwiatkowskiego.

By starać się o środki najpierw trzeba jednak przekształcić Trasę Kwiatkowskiego w drogę krajową. Władze Gdyni zapewniają, że wielokrotnie występowały w tej sprawie do Ministerstwa Infrastruktury. Samorządowcy twierdzą, że pieniądze na dokończenie budowy znajdą się na pewno. Kwestia wykorzystywania wszelkich możliwości, jakie ma samorząd może jednak budzić pewne wątpliwości. Czasem problemem może się okazać inna przynależność partyjna.

Z inicjatyw, które zmierzają do przywrócenia połączenia portu gdyńskiego z siecią dróg krajowych, bardzo cieszy się Andrzej Różański, poseł SLD, który od dłuższego czasu lobbuje razem z pomorskimi posłami SLD o wpisanie Trasy Kwiatkowskiego do sieci dróg krajowych. Odbył w tej sprawie m.in. kilka rozmów w Dyrekcji Generalnej Dróg i Autostrad.

- Rzecz jest na dobrej drodze, jeżeli tylko będzie taka inicjatywa, bo inicjującym tego typu decyzje musi być samorząd lokalny - mówi Andrzej Różański, członek podkomisji morskiej w komisji infrastruktury. - Mam doświadczenie, gdyż na skutek mojej interpelacji rząd uznał fragment obwodnicy południowej Słupska jako odcinek drogi krajowej S-6 i wpisano go do rejestru dróg krajowych. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby taki wniosek o przekwalifikowanie pojawił się ze strony władz Gdyni. Być może już się zjawił, ale samorząd gdyński i pan prezydent Szczurek mnie o tym nie informuje. Śmiem twierdzić, że dla rozwiązania problemu tak istotnego dla Gdyni nieodzowne jest współdziałanie regionalnych parlamentarzystów i samorządu lokalnego. Z ubolewaniem stwierdzam, że w tej kwesti samorząd nie przejawia żadnych inicjatyw. Staram się uczestniczyć w posiedzeniach Rady Miasta, ale tam nie są omawiane takie problemy jak sposób dojścia do tego, aby Trasę Kwiatkowskiego ponownie wpisać do wykazu dróg krajowych. Nie dyskutuje się na sesjach Rady Miasta o działaniach podejmowanych przez samorząd dla uzyskania dodatkowych środków z budżetu czy też pozyskania środków europejskich na Trasę Kwiatkowskiego. Ostatnia taka dyskusja miała miejsce w roku 1999.

Przyjazną atmosferę dla rozwiązania problemu stara się stworzyć prezes Portu Gdynia. Rozesłał do parlamentarzystów apel adresowany do ministra infrastruktury o ponowne rozważenie wpisania Trasy Kwiatkowskiego (jak i części Trasy Wiśniewskiego) do programu rządowego, który byłby przedstawiony w Brukseli dla pozyskania środków europejskich na ten cel.

Jak doszło do tego, że Trasy Kwiatkowskiego i Sucharskiego nie znalazły się w wykazach inwestycji centralnych? Trzeba cofnąć się do roku budżetowego 1998. W projekcie budżetu pozostawionym premierowi Jerzemu Buzkowi przez ustępujący rząd SLD-PSL Trasa Kwiatkowskiego była wpisana jako inwestycja centralna. Niestety, w wyniku działań ówczesnego kierownictwa państwa, a konkretnie ówczesnego ministra transportu i gospodarki morskiej okazało się, że Trasa Kwiatkowskiego została w ostatnim momencie wykreślona z budżetu. Środki które były przewidywane przez ustępujący rząd SLD-PSL na dokończenie Trasy Kwiatkowskiego czyli odcinka od ul. Morskiej do obwodnicy zostały przeniesione na inne zadanie inwestycyjne.

Później przekwalifikowano całą Trasę Kwiatkowskiego z kategorii dróg krajowych do kategorii dróg powiatowych, co w znakomity sposób utrudniło ubieganie się przez gminę Gdynia o centralne subwencje i dotacje na budowę tej trasy.

- Mam przekonanie, że obecne kierownictwo Ministerstwa Infrastruktury, doceniając znaczenie połączeń drogowych i kolejowych portów morskich, przywróci możliwość wpisania Trasy Kwiatkowskiego (myślę że i Trasy Sucharskiego w Gdańsku) do systemu, który będzie objęty subwencjami bądź też dotacjami budżetowymi - dodaje Andrzej Różański.
Głos WybrzeżaJAGA, TN

Opinie (45)

  • Gadać się nie chce

    Od lat gadanie, gadanie i gadanie, a inwestycje drogowe tysiąc lat za Murzynami. Szkoda zajmować miejsce w bazie danych tymi postami. I tak niewiele się zmieni. A takie wspomniane Kwiatkowskiego, Sucharskiego czy Słowackiego to rzeczy, które absolutnie trzeba było zrobić juz dawno temu, a teraz myśleć nad kolejnymi. A my wciąż drepczemy w miejscu.
    A tak swoją drogą z rzeczy pilnych i drobniejszych chętnie widziałbym pochowanie do tuneli dróg odcinających tereny rekreacyjne nad morzem: Grunwaldzkiej na wysokości Monciaka w Sopocie i Czarnego Dworu na wysokości mola w Brzeźnie, z pożytkiem również dla nowego osiedla bloków na Zaspie dla niepoznaki nazwanego Jelitkowskim Dworem (gdzie tu kurna Jelitkowo czy Dwór?)

    • 0 0

  • a my na bermudach obadwa liczymy procenty od unikjnych dopłat
    miałem piękny sen....

    • 0 0

  • przypominam ZAPOMINALSKIM że ze słowackiego to MIASTO dało ciała nie załatwiając na czas dokumentacji terenowo-prawnej
    czyli chciała budowac na prywatnym terenie
    sądy (czas) zjadły terminy i kaske też (niewykorzystana)

    • 0 0

  • na bermudach nie! Ja prefruje wyspy morz poludniowych.
    A liczeniem zajma sie ksiegowi my bedziemy mieli inne wazniejsze i jedrniejsze zadania gallux.

    • 0 0

  • ponurkujcie po perły dla mamy jak znajdziecie trochę czasu

    • 0 0

  • mamo mamo
    ty sama jesteś PERŁĄ
    P O R T A L U :P
    mało??

    • 0 0

  • komplemenciaż

    • 0 0

  • mamo a mój tato mówił:
    "nie pchaj sie na afisz
    jak nie potrafisz" :P
    wężykiem MH1 wężykiem he he he he

    • 0 0

  • nie wycinac lasu

    Jestem za tym, by zostawic Trase Kwiatkowskiego taka jaka jest - moze z jednym wyjatkiem: skrzyzowania z Morska, ktore moznaby porawic. Szkoda jest mi Trojmiejskiego Parku Krajobrazowego. Kontynuacja budowy trasy wymagalaby wycinki cennego kawalka lasu.
    Jest alternatywa: mozna wybudowac przedluzenie obwodnicy w kierunku polnocnym - z wiaduktami nad Morska, Chylonska i torami kolejowymi, tak, by Obwodnica laczyla sie z Hutnicza. Tiry omijalyby wtedy miasto i mialy dogodny dojazd do portu. A las bylby caly.
    Moznaby jeszcze zbudowac trase od skrzyzowania obwodnicy z Hutnicza do Kontenerowej (kolo cieplowni), by ulatwic dojazd do bazy kontenerowej.
    Jakos nie przemawia do mnie perspektywa setek tirow usilujacych podjechac pod ta wielka gore na przedluzeniu estakady w kierunku Grabowka.

    • 0 0

  • tomek

    Tak sie nie da. Cos za cos. To sie po prostu nazywa rozwoj miasta i NIC na to nie poradzisz. A drzewa mozna zasadzic w innym miejscu. Trudno.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane