- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (183 opinie)
- 2 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (15 opinii)
- 3 Licznik przy światłach na skrzyżowaniu (46 opinii)
- 4 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (104 opinie)
- 5 Jarmark św. Dominika startuje w sobotę (75 opinii)
- 6 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (463 opinie)
Czy Budżet Obywatelski należy zlikwidować?
Spadająca frekwencja, brak pomysłów w wielu dzielnicach, projekty zmieniane lub niezrealizowane przez lata. Trzeba więc postawić pytanie: czy Budżet Obywatelski w obecnej formie nie powinien zostać zlikwidowany? - pisze w swoim felietonie Michał Sielski.
Na początku był zachwyt:
bo w końcu o czymś będziemy decydować, mieszkańcy mogą wziąć sprawy w swoje ręce i przeforsować inwestycje oraz projekty, które przez lata były lekceważone przez władze. I udowodnić w głosowaniu, że naprawdę wiele osób tego chce.
Motywacje były różne: jedni chcieli działać w konkretnych sprawach dla swojego najbliższego otoczenia, inni udowodnić wszystkim, że priorytety inwestycyjne miasta są źle rozłożone.
Potem było zaniepokojenie:
bo część projektów ciągnęła się latami. Niektóre, mimo zwycięstwa w głosowaniu, nigdy nie zostały zrealizowane. Jak choćby zgłoszona w 2018 roku iluminacja pomnika Józefa Conrada Korzeniowskiego i instalacji "Maszty" na Molo Południowym
A że BO ma swój budżet, którego nie można przekroczyć, to pomysłodawca może swoją wygraną najwyżej oprawić w ramkę, bo projekt nie został wykonany. Oczywiście, jeśli kupi ją za swoje.
Za czas poświęcony na przygotowanie projektu, jego złożenie, promowanie, oczywiście nikt mu pieniędzy nie zwróci. W diabły idzie też czas urzędników, którzy go opiniowali, a także zarządców sieci (np. Energi), którzy go konsultowali.
Na realizację niektórych projektów w Gdańsku i Sopocie ich wnioskodawcy też czekają po kilkanaście miesięcy. Regułą jest, że budowa nawet nie rusza, gdy startuje kolejna edycja BO. Nietrudno się domyślić, jak bardzo jest to demotywujące, i dla pomysłodawców, i dla głosujących.
Nadeszło też zdziwienie:
bo z biegiem lat projekty zaczęły ewoluować tak, by można je było szybko wykonać. Kluby sportowe i trenerzy zauważyli szansę na łatwy zarobek. Mamy więc kursy samoobrony, tańca, pilates, jogi. Mieszkańcy zrzucają się na darmowe zajęcia dla innych i pensje instruktorów. Nie wszystkim się to podoba, choć to oczywiście w pełni zgodne z regulaminem. Ale czy z sensem dla idei Budżetu Obywatelskiego?
Podobnie jak inwestycje, które powinno się wykonywać z miejskiego budżetu. Wśród zwycięskich projektów mamy takie kwiatki, jak sprzątanie dzielnicy, budowa chodników, dróg rowerowych, oświetlenia, a nawet remont ul. Komandorskiej
A teraz jest zniechęcenie:
W zakończonym niedawno głosowaniu w Gdyni wzięło udział 20 331 osób, czyli zaledwie 9,15 proc. mieszkańców, a trzeba pamiętać, że głos mogą oddać także dzieci i rodzice skrzętnie korzystają z tej możliwości, więc w tej grupie mamy też kilkumiesięczne oseski. Frekwencja w Gdańsku i Sopocie też kuleje.
Doszło nawet do tego, że społecznicy - wcześniej mocno zaangażowani w przygotowanie projektów, ich promocję i samo głosowanie - namawiali teraz, by w Budżecie Obywatelskim nie głosować. Bo urzędnicy robią co chcą. Np. odrzucają niezgodne z ich planami projekty zieleni na ul. Necla, bo wymyślili tam sobie parking (którego nie chcieli i nie chcą pod oknami mieszkańcy).
Czytaj więcej: Remont się zaczął, mieszkańcy protestują.
Podobnie było z planem na oddolne zagospodarowanie Polanki Redłowskiej
Przestańmy udawać, zlikwidujmy Budżet Obywatelski
Może w tej sytuacji nie pozostaje nic innego, jak zlikwidować Budżet Obywatelski? Wydaje się, że w obecnej formie nie ma on już większego sensu. Pieniądze niech trafią do budżetu miasta, z zastrzeżeniem, że wydawane będą na lokalne inwestycje. I tak buduje się teraz za nie drogi, chodniki czy oświetlenie.
Można też przekazać je Radom Dzielnic, które również dobrze wiedzą, czego w ich okolicy brakuje. I na pewno wydadzą je rozsądnie, a pominiemy długi i kosztowny proces organizacji, głosowania, promowania, opiniowanie oraz... odrzucania niewygodnych projektów.
Opinie (224) ponad 10 zablokowanych
-
2022-09-29 07:55
Największym absurdem jest to że nawet miesięczne dziecko może zagłosować.
To już kwalifikuje ten cały budżet do likwidacji.
- 24 0
-
2022-09-29 07:56
Mokry sen Samorządności Wojciecha Szczurka na jedynce na trójmiasto.pl
No nic tylko dalej marginalizować tych dziadów, którym się wydaje, że wiedzą lepiej od prezydenta co jest najlepsze dla mieszkańców Gdyni.
- 7 2
-
2022-09-29 08:00
Oczywiście! Ułuda demokracji! Ale oczywiście to nie może być tak, że urzędnicy będą decydować.
Powinna być dogłębna analiza potrzeb mieszkańców, stworzona przez firmę trzecią - i wtedy ta kasa powinna iść na te potrzeby. Ew. głosowanie na 1/3 projektów na zasadzie A czy B i koniec. Ludzie są zbyt głupi na demokrację, a urzędnicy zbyt rozrzutni by sami decydować (i głupi też).
Do moderatora: oj, będzie korcić, co? Ale to jest opinia, to, że ci się nie podoba, nie powoduje, że możesz ją skasować! Nikogo nie obrażam, jestem po prostu obiektywny!!- 7 2
-
2022-09-29 08:02
Zaspa (3)
Kilka lat temu na osiedlu Zaspa-Młyniec w ramach BO głosami mieszkańców wygrał projekt, w ramach którego miał powstać park, miejsce zieleni i rekreacji. Miasto przysłało pismo, że zwycięski projekt nie będzie realizowany, bo "nie przynosi dochodów, a generuje koszty utrzymania". Dziś w ciągu dawnego pasa startowego zamiast parku planowane jest gigantyczne osiedle. Zapewne przyniesie dochody.
- 27 0
-
2022-09-29 08:12
Akurat na zaspie parków nie brakuje (2)
Ba szczęście
- 0 5
-
2022-09-29 08:24
Na razie nie brakuje (1)
zaraz wszystko zabudują, bo za dużo zieleni
- 3 1
-
2022-09-29 09:06
uhm
- 1 0
-
2022-09-29 08:02
Iluzja demokracji.
- 11 0
-
2022-09-29 08:03
Totalny niewypal (1)
Od początku jeden przekręt.Spoleczenstwo nie ma wpływu na nijakie pomysły urzędników .Widać to po wydanych siłowniach na tze.swiexym powietrzau.Nikt nie ćwiczy ,zero zainteresowania,bo są w tak bzdurnych miejscach.Temat rzeka jak to w Gdyni,stan umysłu UM
- 16 1
-
2022-09-29 08:59
Te siłownie są po prostu niebezpieczne. Można sobie krzywdę zrobić ćwicząc na nich.
- 0 1
-
2022-09-29 08:03
Fikakowo - wymiana oświetlenia ulicznego na LED (1)
Proszę wrzucić na kolejny rok pomysł na wymianę oświetlenia Led na inteligentne tj. Zmniejszające natężenie światła po 23.00. Będzie nowocześnie i oszczędnie !
Dzisiaj takie oprawy są tylko na pętli ale pomimo braku ruchu autobusowego w nocy świecą bez sensu pełną mocą- 8 0
-
2022-09-29 13:09
"proszę wrzucić" - to mieszkańcy robią, więc zachęcam
- 0 0
-
2022-09-29 08:10
Co roku pisałem że szkoły i przedszkola
Zgarniają...głosy a co za tym idzie wygrywają...
Taki projekt placu ...lub parku przy szkole zrobiony jest odgórnie...i tylko chodziło o to żeby były głosy, a tam zapewnione jest że jest ich najwięcej.
Ile razy mam pisać że siłownie stoją ...bo stoją...a chodniki i oświetlenie? Naprawdę nie ma urzędników którzy by raz na miesiąc przeszli i zobaczyli co się dzieje na zaniedbanych osiedlach? Od tego jesteśmy my ? Mieszkańcy?- 13 0
-
2022-09-29 08:17
Budżet obywatelski
BO to Jeden Wielki Wałek ! Absurdalne ceny wykonywanych projektów , najczęściej przez znajomych wykonawców ! Nikt tego nie sprawdza i tak maniana się kręci ! Zlikwidować ten Przekręt ! A pieniądze rozdysponować na rady dzielnic , które wiedzą co potrzeba zakupić ,lub zrobić w danej dzielnicy w pierwszej kolejności .
- 12 2
-
2022-09-29 08:19
Zauważyłem to już dwa lata temu i od tego czasu nie głosuje.
- 10 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.