• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy ciepłociąg można schować pod ziemię? Kosztowałoby to miliony

Krzysztof Koprowski
28 sierpnia 2024, godz. 07:00 
Opinie (233)
  • Zdaniem GPEC ciepłociąg jest w zbyt dobrym stanie, aby w najbliższych latach dokonać przebudowy na podziemną instalację tylko ze względów estetycznych.
  • Zdaniem GPEC ciepłociąg jest w zbyt dobrym stanie, aby w najbliższych latach dokonać przebudowy na podziemną instalację tylko ze względów estetycznych.
  • Zdaniem GPEC ciepłociąg jest w zbyt dobrym stanie, aby w najbliższych latach dokonać przebudowy na podziemną instalację tylko ze względów estetycznych.

Magistrala ciepłownicza biegnąca wzdłuż terenów postoczniowych oraz we Wrzeszczu nieprędko doczeka się przeniesienia pod ziemię. Jej wygląd i usytuowanie w wielu miejscach budzi kontrowersje. Jak jednak zauważa GPEC, kwestia estetyki to za mało, aby dokonać tak kosztownej przebudowy. Natomiast do mniejszych zmian może już dojść.



Czy należy przebudować ciepłociąg?

Rury ciepłownicze biegnące wzdłuż ul. Jana z Kolna - Marynarki PolskiejMapka, a następnie przez węzeł KlinicznaMapka i dalej wzdłuż torów kolejowych aż do Wrzeszcza od lat pojawiają się w dyskusjach planistów jako rozwiązanie wymagające zmian.

O ile instalacja na odcinku wzdłuż terenów postoczniowych nie stanowi bariery przestrzennej, to już na wysokości węzła Kliniczna rury przesłaniają wgląd z jezdni w chodnik i drogę rowerową wzdłuż nasypu kolejowego, czyniąc tę przestrzeń potencjalnie niebezpieczną.

Odcinek chodnika i drogi rowerowej w rejonie węzła Kliniczna. Odcinek chodnika i drogi rowerowej w rejonie węzła Kliniczna.

Przeniesienie magistrali to koszt ponad 20 mln zł



Z inicjatywą przeniesienia magistrali ciepłowniczej pod ziemię na wysokości terenów postoczniowych wystąpił niedawno radny PiS Przemysław Majewski. W swojej interpelacji napisał:

- Tereny Młodego Miasta w najbliższych latach ulegną dużym zmianom. Dużym estetycznym problemem na tej ulicy są rury ciepłownicze. Dobrym pomysłem byłoby zakopanie szpetnych rur wzdłuż ul. Jana z Kolna - przekonywał Majewski.
Biurowce na Młodym Mieście. Inwestycyjny Biurowce na Młodym Mieście. Inwestycyjny "stop"
Władze miasta po konsultacji z Gdańskim Przedsiębiorstwem Energetyki Cieplnej przyznają, że przedsięwzięcie nie ma żadnych szans na realizację w najbliższym czasie.

- Wskazany odcinek urządzeń przesyłowych jest bezawaryjny i dodatkowo zaizolowany. Sieć ta jest efektywna i w dobrym stanie technicznym, dlatego nie została wytypowana do modernizacji w najbliższych latach - wyjaśnia Piotr Kryszewski, do niedawna wiceprezydent Gdańska, dziś dyrektor zarządzający ds. Zielonego Gdańska. - W przypadku sieci przy ul. Jana z Kolna przełożenie sieci i zakopanie jej pod ziemią wymagałoby inwestycji na poziomie przekraczającym 20 mln zł, co stanowi prawie jedną czwartą rocznego budżetu na modernizację i budowę sieci ciepłowniczej w Gdańsku.
Jak przebudować węzeł Kliniczna? Jak przebudować węzeł Kliniczna?

  • Ciepłociąg w rejonie ul. Miszewskiego we Wrzeszczu.
  • Ciepłociąg w rejonie ul. Miszewskiego we Wrzeszczu.

Ciepłociąg jest w zbyt dobrym stanie, aby go przebudować



My również postanowiliśmy skontaktować się ze spółką GPEC, pytając o instalację aż do ul. Miszewskiego we WrzeszczuMapka. Rzecznik spółki potwierdza dobry stan techniczny magistrali ciepłowniczej, który w tej sytuacji jest paradoksalnie przeszkodą w ewentualnej przebudowie.

- Tak duży nakład finansowy na bezzasadne w wymiarze technicznym przełożenie sieci pod ziemię wpłynąłby znacząco na taryfę za ciepło, a co za tym idzie - na koszty za ciepło, jakie ponoszą gdańszczanie. Dlatego badamy inne możliwości zagospodarowania tych rur i poprawy ich estetyki, tak by nie odczuli tego mieszkańcy w swoich kieszeniach - mówi Jadwiga Grabowska, rzecznik GPEC.
Konkretne rozwiązania w zakresie estetyki nie są jeszcze ustalone. Nie będą to jednak z pewnością przedsięwzięcia o charakterze inwestycyjnym czy budowlanym.

- Miejska sieć ciepłownicza w Gdańsku liczy niemal 800 km ciepłociągu, a tylko 3 proc. to sieć napowietrzna - podkreśla rzecznik GPEC.

Strategiczne znaczenie magistrali dla Gdańska i Sopotu



Warto nadmienić, że naziemny odcinek ciepłociągu ma kluczowe znaczenie w sieci GPEC. Doprowadzane jest nim ciepło do budynków zlokalizowanych na Dolnym Tarasie m.in. we Wrzeszczu, na Strzyży, VII Dworze, Przymorzu Małym (częściowo), w Oliwie, Brętowie, a także na Górnym Tarasie m.in. na Morenie (Pieckach-Migowie), Matarni, Siedlcach, Suchaninie, Wzgórzu Mickiewicza, a nawet Osowej i Jasieniu (częściowo). Ponadto infrastruktura ta służy odbiorcom energii cieplnej w znacznym obszarze Sopotu.

Antysmogowy mural przy ul. Havla. GPEC pomalował swój budynek Antysmogowy mural przy ul. Havla. GPEC pomalował swój budynek

Miejsca

  • GPEC Gdańsk, Juliusza Słowackiego 159B

Opinie (233) 5 zablokowanych

  • Niech pomalują te rury.

    Nad drogą na niebieski kolor, z białymi chmurkami i uśmiechniętym słoneczkiem.

    • 2 0

  • NIe rozumiem o co kaman.

    • 1 1

  • Żadnych kontrowersji

    Zostawić jak jest

    • 1 0

  • Nie roumumiem o co kaman. (4)

    Nakazać NIemcom schować rurociągi i już. A jakby wystąpili z podwyżką cen za ciepło - nie zgodzić się. Tak ze szkopami trzeba postępować. I zapewniam, że w przypadku symetrycznej sytuacji NIemcy zrobiliby z Polakami dokładnie tak. Ale my, lub niektórzy z nas, pałałamy do nich 'miłością' a oni ciągle próbują narzucić swoje panowanie. Newet teraz poprzez UE. Naprawdę nikt tego nie widzi?

    • 6 2

    • Jak sobie wybraliście, tak macie.

      • 3 0

    • (2)

      Stefan gospodarka zdalnie planowana już za nami. Zmusić prywatna firmę to mogłeś za komuny jak ci partia pozwoliła.

      • 1 1

      • Jak polskie frimy przewozowe dodam, że prywatne, zaczęły dominować w Europie co szkopy zorbiły? (1)

        Uwaliły naszych. I co da się prywatnych uwalić? Da, oczywiście, ze da to tylko kwestia wymyślenia bzdurnych przepisów, najlepiej środowiskowych. Dzieciak jesteś jak nie rozumiesz tych mechanizmów Zenek. PRzestań oglądać main streamowe wiadomości. Zaglądnij do innych źródeł.

        • 1 1

        • folia ci z glowy spadla

          • 0 0

  • ciekawym jest, że w Skandynawii poradzono sobie z problemem wiat śmietnikowych

    Nie ma smrodu, insektów i gryzoni, nie ma fruwającej folii, nie ma stert odpadków, nie ma bezdomnych kolonizujących takie przybytki...

    Śmietniki są... pod ziemią, od świata odgrodzone szczelnymi śluzami.

    I nie ma, że trudno firmy komunalne dostały polecenie i je wykonały.
    Bo tak ma być, bo tu mieszkają ludzie!!!

    Od tego jest zarząd miasta, aby określić kosztorys i go wyegzekwować. Jest masa niezależnych firm, które chcą zarobić. Pytanie się OPEC, czy chce schować magistralę, to pytanie lisa, czy chce pilnować kurnika...

    I tak jest ze wszystkimi działaniami zarządu miasta, gdzie powszechną zasadą jest niekompetencja urzędników i oddanie merytoryki do podmiotów gospodarczych i bezwolne gromadzenie dupochronów...

    Tylko w zakresie tramwajów na BGW urzędnicy są przekonani, że fantasmagorie na temat bezszmerowego tramwaju, jeżdżącego nad podziemnym zbiornikiem retencyjnym przez tunel w poprzek wzgórza są merytorycznie uzasadnione i finansowo zasadne... I tam miliard złotych da się wydać...

    "Na mieście" mówi się o modzie na budownictwo tuż przy linii kolejowej, ze wskazaniem na zainteresowanie dewelopera okolicą dawnej noclegowni PKP. To również trasa przebiegu ciepłociągu...

    Tylko że w Opec zarząd miasta niewiele ma do gadania...

    • 1 0

  • Dzień bez "wybielania" władz miasta i spółek mniej lub bardziej bezpośrednio związanych z miastem dniem straconym.

    Taryfa na ciepło (wniosek taryfowy) z zasady nie zawiera takiej pozycji jak "zysk". A jednak GPEC notuje co roku zyski rzędu 60 mln. Wiadomo, gdzie są transferowane. Tak więc ewentualna inwestycja w "zakopanie" sieci ciepłowniczych nie musiałoby wpłynąć na taryfę (cenę) ciepła tylko na zmniejszenie zysku. No ale niemiecki właściciel nie pozwoli.

    • 3 0

  • Tereny przemysłowe

    Tam i tak nikt nie spaceruje tylko idzie do fabryk do pracy.
    Schować rury, wyburzyć estakady... wam w główkach się poprzewalało?
    A nie lepiej więcej zieleni, drzew... można inaczej radzić sobie z brzydotą i nie wojować z kierowcami.

    • 3 0

  • Obecnie najbardziej szpecą słupki metalowe

    A i tak stawia się je na potęgę

    • 3 0

  • postawić płot z siatki i puścić na nim winorośl, winobluszcz albo bluszcz.

    • 2 0

  • spółka ma zarabiać na wspólników a nie trwonić (1)

    Spółka GPEC sp. z o.o. jako podmiot z większościowym właścicielem zagranicznym ma przede wszystkim zarabiać pieniądze, a nie wydawać je na mieszkańców Gdańska. Odkąd Gdańsk sprzedał większość udziałów w GPEC, spółka ta działa jak komercyjne przedsiębiorstwo i wątpię żeby był ktokolwiek w zarządzie skłonny wydawać pieniądze na inwestycje w estetykę. Miasto Gdańsk w GPEC ma ledwie ok. 17% udziałów, więc my jako mieszkańcy nie mamy nic do powiedzenia.

    • 3 3

    • i to pokazuje ułomność "korwinistycznych" teoryjek

      to jest usługa publiczna, czyli naturalny monopol.
      Tak, jest to samodzielny podmiot gospodarczy, ale ma on tylko jednego klienta... Ale ten "klient" (zarząd miasta) nie ma zamiaru być (mentalnie) samodzielny.

      Wadą tego rozwiązania jest oddanie przez leniwych urzędników merytoryczej obsługi zagadnienia, przez co uzyskujemy efekt "pan będzie zadowolony"... "Komercyjność" jest tu tylko pretekstem...

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane