• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy parkomaty powinny wydawać resztę?

Maciej Korolczuk
30 września 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Parkomaty w Trójmieście nie mają i raczej mieć nie będą możliwości wydawania reszty kierowcom. Parkomaty w Trójmieście nie mają i raczej mieć nie będą możliwości wydawania reszty kierowcom.

Dlaczego parkomaty w strefach płatnego parkowania w Trójmieście nie wydają reszty za opłacony, ale niewykorzystany do końca czas parkowania? Producenci urządzeń tłumaczą, że dostosowują je do specyfikacji przetargowej, w której taka opcja nie jest przewidziana. - Wydawanie reszty generowałoby duże koszty, choćby logistyczne, by zapewnić w kilkuset urządzeniach stały dostęp do bilonu - słyszymy. Tymczasem samorządy przygotowują się do modernizacji parkomatów, gdy wejdzie w życie nowa ustawa o drogach publicznych.



Czy parkomaty powinny wydawać resztę kierowcom za opłacony ale niewykorzystany czas parkowania?

Po naszym ostatnim artykule o kierowcy, który otrzymał "mandat" minutę po tym, jak opłacił - przy asyście kontrolera - parkowanie w parkomacie, skontaktował się z nami jeden z czytelników. Dopytywał, dlaczego nowoczesne parkomaty w Gdańsku, gdzie można płacić kartą czy przedłużać czas postoju na odległość z dowolnego innego parkomatu, nie mają możliwości wydawania reszty za opłacony, ale niewykorzystany czas postoju.

- Gdy idę do urzędu załatwić jakąś sprawę i nie wiem, jak długo zajmie mi jej załatwienie, z reguły płacę za czas o wiele dłuższy, niż go później wykorzystuję. Np. płacę za godzinę, a do auta wracam już po kwadransie, bo w urzędzie nie było żadnej kolejki. Co z pozostałym czasem, za który zapłaciłem? Czy nie powinno być tak, że płacę tylko za to, z czego korzystam i powinienem mieć możliwość np. odzyskania tych pieniędzy w dowolny sposób - czy to wypłaty w bilonie w parkomacie, czy przelewu na konto czy przeniesienia tej kwoty na następne parkowanie? Po mnie, w tym samym miejscu, w tej samej godzinie przecież ktoś parkuje. I też płaci. W ten sposób miasto często otrzymuje w ciągu godziny opłatę za zajęcie jednego miejsca od dwóch różnych kierowców - mówi nasz czytelnik.
Sprawa nie jest jednak taka prosta, jak się pozornie wydaje. O niewykorzystane, ale teoretycznie możliwe do wprowadzenia możliwości parkomatów funkcjonujących w Gdańsku zapytaliśmy ich producenta.

- Generalna zasada jest taka, że parkomatów nie przystosowuje się do wydawania reszty. Wynika to z faktu, że to urządzenia solarne i - w przeciwieństwie do np. biletomatów na przystankach - podłączone do stałego źródła prądu. Takie urządzenie nie jest podgrzewane i pracuje w warunkach rzeczywistych. Wydawanie reszty za opłacony, ale niewykorzystany czas parkowania generowałoby większe zużycie prądu, trzeba by też przygotować dodatkowe kasetki na bilon oraz zasobniki do wydawania reszty. To zbyt kosztowne rozwiązanie, dlatego żaden producent w kraju nie realizuje takich zamówień - wyjaśnia Janusz Zawadzki, prezes firmy MBS Computergraphik, dostawcy parkomatów do gdańskiej Strefy Płatnego Parkowania.
Jak mówią producenci, wydawanie reszty byłoby także dużym wyzwaniem logistycznym. Do kilkuset urządzeń na terenie całego miasta zarządca Stref Płatnego Parkowania musiałby zapewnić stały dopływ bilonu, wzrosłyby z pewnością także koszty konserwacji urządzeń i ich bieżącego utrzymania. W najbliższej przyszłości nie ma to szans.

Nowa ustawa wymusi modernizację parkomatów

Zmiany jednak będą. Zarówno producenci urządzeń, jak i samorządy, które je zamawiają, przygotowują się już do planowanych przez Ministerstwo Rozwoju zmian w ustawie o drogach publicznych.

Jednym z jej zapisów jest "uwolnienie" stawek za parkowanie w centrach miast. Po wejściu w życie nowej ustawy za godzinę parkowania w Śródmieściu Gdańska być może trzeba będzie zapłacić nawet 9 zł. Są pomysły, by stawka była "ruchoma" i zależała od różnych czynników, np. kierowcy sięgaliby głębiej do kieszeni, gdyby chcieli zaparkować bliżej centrum, rosło stężenie smogu czy spadała liczba wolnych miejsc postojowych.

Do takich sytuacji zarządcy dróg muszą dostosować także parkomaty, bo obecne urządzenia, choć nowoczesne, to stawki za parkowania mają "wbite" na stałe. Po nowelizacji ustawy, w parkomatach trzeba będzie zmienić oprogramowanie, by wskazywały kierowcom aktualną stawkę za postój w danym miejscu.

- Jesteśmy już na to przygotowani - zapewnia prezes MBS.
To niejedyna nowość, jaka może wkrótce pojawić się w urządzeniach, z których korzystają kierowcy w Trójmieście. Nowością na rynku są specjalne skanery ułatwiające - na zasadzie skanowania kodów kreskowych czy QR - opłacenie biletów czy tzw. mandatów bez konieczności ponownego wprowadzania na klawiaturze numerów tablic rejestracyjnych czy numeru "mandatu".

Koszty przystosowania urządzeń nie są jeszcze znane, ale maksymalnie mają wynieść kilkanaście procent kosztu jednego parkomatu.

Opinie (123)

  • Oszuści z urzędu miasta oddawać moja resztę

    • 8 2

  • Przede wszystkim

    Parkomaty powinny przyjmować grosze 1 , 2 , 5 . Co to ma znaczyć , że to zlikwidowali .

    • 12 3

  • bezrobocie spadnie.

    mozna zainwestowac w ludzi parkingowych

    • 6 1

  • Nie powinni kraść jak urzędnicy budynia na wszystkim okradaja mieszkańców

    • 3 2

  • Jakie państwo taki system :(

    Bandyckie państwo, złodziejski system !!!

    • 7 2

  • Parkomaty do wymiany (1)

    Tego pytania nie powinno być - parkomaty mają wydawać resztę. Jeżeli jest to niemożliwe - parkowanie powinno być darmowe. To chyba proste i oczywiste.

    • 10 8

    • oczywista jest tylko twoja głupota i typowa postawa roszczeniowca

      • 2 2

  • Kupon (1)

    Skoro mają być skanery QR to może taka opcja:
    - kupuję bilet na 1 godzine
    - wracam po 20min, zostaje mi 40 min
    - skanuje bilet w parkomacie i dostaje nowy na 40 min do wykorzystania np. w ciągu 5 dni
    - następnym razem pochodzę z kuponem 40min do parkometru, skan i dostaje bilet na 40 min

    Nie wiem jakie są możliwości programistyczne oraz gdzie Cebulak zrobi przekręt ;)

    • 7 3

    • Albo pozostaly czas dlmozna wykorzystac w innym miejscu. Np cos zalatwiam w urzedzie x, potem jade do y. Zostal czas to stoje na tym bilecie ktory juz mam. Ja dlatego wole stawac w centrach handlowych czy na prywatnych parkingach gdzie placi sie uczciwie. Z parkometru oplacalam parking serio kilka razy raptem.

      • 2 1

  • na kazdym parkingu powinien byc tak zwany opiekun parkingu. (3)

    Moglby kasowac za faktycznie wykorzystany czas parkowania i jednoczesnie ochraniac parking przed zlodziejami. Mozna zatrudnic osoby z ukrainy, chetnie zajma sie tym. Dzieki temu bedzie sie nam zylo bezpieczniej i bedziemy placic tylko za wykorzystany czas parkowania.

    • 8 4

    • Uraincy niemaja prawa stałego pobytu!Wystarczy zatrudnic przymusowo tych co nieplaca alimentów (1)

      Ale powinni zarabiac minimum2tys i wolne niedziel.

      • 2 1

      • prawo pobytu mozna dostac po zlozeniu odpowiedniego wniosku.

        • 1 2

    • Błazen

      • 0 2

  • Socjalizm i biurokracja to swego rodzaju perpetum mobile trzeciego rodzaju

    Wzrost stawek za parkowanie a co za tym idzie wzrost wpływów pochłonięty zostanie przez coraz bardziej kosztowny i wyrafinowany system poboru tych opłat.

    • 2 2

  • Proponuję aplikację lub karty parkingowe pre paid. Za niewykorzystany postój przykładasz kartę a system oddaje należną kwotę.

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane