• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy potrzebny jest bilet kilkudniowy na komunikację?

Krzysztof Koprowski
28 lipca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Bilety tygodniowe na SKM zlikwidowano w marcu, ale dopiero teraz - latem - byłyby najbardziej przydatne dla pasażerów. Bilety tygodniowe na SKM zlikwidowano w marcu, ale dopiero teraz - latem - byłyby najbardziej przydatne dla pasażerów.

Czy tygodniowy bilet na SKM lub całą komunikację miejską jest potrzebny? Turyści i mieszkańcy skarżą się na jego brak przy dłuższych pobytach wakacyjnych w Trójmieście lub niepełnym miesiącu pracy, ale organizatorzy nie planują zmian.



Bilety ważne dłużej niż 72 godzinny byłyby szczególnie przydatne turystom, podróżującym intensywnie przez kilka dni po Trójmieście. Bilety ważne dłużej niż 72 godzinny byłyby szczególnie przydatne turystom, podróżującym intensywnie przez kilka dni po Trójmieście.
Bilet tygodniowy w trójmiejskiej komunikacji nie byłby wcale nowym rozwiązaniem. Jeszcze niedawno był obecny w ofercie Szybkiej Kolei Miejskiej.

- Bilet tygodniowy był doskonałym rozwiązaniem zwłaszcza w okresie wakacyjno-urlopowym. Korzystali z niego turyści, ale także pracownicy, którzy mają tydzień-dwa do urlopu i nie opłaca się im kupować biletu miesięcznego. Przykładowo bilet jednorazowy Gdańsk Gł. - Gdynia Gł. kosztuje 5,7 zł, podczas gdy bilet tygodniowy kosztował ok. 40 zł - zwraca uwagę czytelnik Trojmiasto.pl.

W podobnym tonie wypowiada się także inny czytelnik, pan Maciej - Bilet miesięczny jest opłacalny, ale jeżeli faktycznie planujemy regularnie jeździć przez cały miesiąc do pracy. W okresie wakacyjnym przy dwutygodniowym urlopie pozostaje korzystać w biletów jednorazowych, podczas gdy wcześniej wystarczyło kupić dwa bilety tygodniowe. Komu to rozwiązanie przeszkadzało?

Bilet tygodniowy na kolei został zlikwidowany 1 marca br. wraz z wprowadzeniem nowej oferty biletowej, w tym biletu dobowego. I, jak przyznają pracownicy SKM-ki, od tego czasu nikt nie skarżył się na brak możliwości jego nabycia.

- Nie planujemy w tym momencie wprowadzenia biletów kilkudniowych. Bilety tygodniowe były kupowane tylko przez ok. 2 proc. korzystających z biletów okresowych i stąd nasza decyzja o wycofaniu ich z oferty - wyjaśnia Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży PKP SKM w Trójmieście.

Co ciekawe, nim zlikwidowano bilet tygodniowy na SKM, poszerzenie o taką ofertę rozważano w ubiegłym roku w ramach Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej. Była to inicjatywa Gdańskiej Organizacji Turystycznej, która chciała ułatwić podróż turystom po całej aglomeracji (obecnie w ramach tzw. Karty Turysty, oferującej różne zniżki, można zakupić bilet na aglomerację o ważności maksymalnie 72 godzin za 53 zł).

- Pomysł ten nie zyskał akceptacji wszystkich uczestników MZKZG. Nie było wówczas zgody na zwiększenie dopłat do biletów. Bilet tygodniowy miał być dostępny w identycznej formie jak bilety metropolitalne długookresowe, a więc jako kolejowy, kolejowo-komunalny dwóch organizatorów oraz kolejowo-komunalny wszystkich organizatorów - mówi Hubert Kołodziejski, przewodniczący zarządu MZKZG.

Czytaj też: Artykuł z 2011 r.: Bilet miesięczny albo jednorazowy. A co z kilkudniowymi?

Czy potrzebny jest bilet kilkudniowy w trójmiejskiej komunikacji?

Pasażerom, którzy chcą skorzystać z komunikacji miejskiej dłużej niż jeden dzień (bilet dobowy) i krócej niż 30 dni, pozostaje więc oferta wyłącznie w postaci biletu 72-godzinnego MZKZG. Jest on jednak nieopłacalny dla pasażerów, korzystających wyłącznie z usług SKM.

Bilet 72-godzinny MZKZG na podróż pojazdami wszystkich organizatorów zrzeszonych w MZKZG, w tym kolejowych (SKM, jak i Przewozy Regionalne) to wydatek 40 zł.

Trzydniowa podróż wyłącznie SKM-ką na biletach jednorazowych na trasie Gdańsk Gł. - Gdynia Głowna kosztuje 34,2 zł (sześć podróży z biletem za 5,70 zł). Jeszcze taniej wychodzi skorzystanie z biletu dobowego strefowego SKM Pruszcz Gdański - Wejherowo, którego koszt to 12 zł, a więc trzydniowe korzystanie z tego i tak wyjdzie mniej niż najdroższy bilet 72-godzinny metropolitalny.

Niezależnie od oferty, z której skorzystamy, podróż na takich biletach i tak traci na atrakcyjności, biorąc pod uwagę cenę biletu miesięcznego SKM - 116 zł dla odcinka tam i z powrotem Gdańsk Gł. - Gdynia Gł oraz 304 zł za bilet kwartalny na takim samym odcinku.

Obecnie ewentualne zmiany taryfowe, w tym wprowadzenie nowych biletów, rozważa się dopiero po uruchomieniu Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, a więc w przyszłym roku. Dzisiaj trudno jednak powiedzieć, czy i na ile nowa trasa kolejowa zrewolucjonizuje cennik MZKZG.

Niewykluczone, że wcześniej, bo na przełomie 2014 i 2015 r. może dojść do wymiany sprzętu używanego przez kontrolerów biletów na taki, który umożliwiłby błyskawiczne sprawdzenie biletu nabytego przez telefon komórkowy. To z kolei pozwoli na wprowadzenie długo wyczekiwanej oferty biletów 24- i 72-godzinnych w tym właśnie kanale dystrybucji.

Czytaj też: Bilety metropolitalne i SKM wreszcie w jednej aplikacji

Miasto Tczew chce do MZKZG

Przedstawiciele miasta Tczew zgłosili kilka tygodni temu chęć dołączenia do MZKZG. Obecnie rozpoczynają się rozmowy o zasadach, na jakich mają być honorowane bilety metropolitalne, a szczególnie na odcinku kolejowym między Cieplewem (położonym najbardziej na południe członkiem MZKZG) a Tczewem. Planuje się, że ostateczne ustalenia dokonane zostaną nie wcześniej niż za kilka miesięcy.

Miejsca

Opinie (139)

  • Jest potrzebny kilkudniowy

    a najlepiej weekendowy (pt-nd) i tygodniowy ! Zarówno na SKM jak i autobusy w Gdyni.

    • 21 0

  • Głupuszek wie lepiej co wam potrzebne.

    Dawno temu olałem SKM.

    • 18 0

  • w trójmieście to tylko kawałek gdanska do zobaczenia. po co turysta ma jechac do sopotu lub gdyni? (1)

    w sopocie jakis drewniany pomost- tez mi atrakcja
    w gdyni galeria handlowa i nic wiecej ciekawego

    • 1 21

    • wacek

      to jak u ciebie w domu, drewniany pomost i żonka galerianka, a u samego ciebie tylko mały "kawałek" do zobaczenia

      • 4 1

  • o rany, ale głupie pytanie. (2)

    Oczywiście że jest potrzebny. byłem już w wielu miejscach na świecie i tam gdzie można było kupić bilet kilkudniowy - podróżowanie środkami komunikacji było najłatwiejsze i bezstresowe. Ale wiadomo, Polska, mały problem = wielki problem. A copiero dalej ? Podajcie naziwkso urzędnika, który ma tak wielki problem, to jest sprawa publiczna, niech go wszyscy zobaczą. Kto go w ogóle zatrudnił? Po co on taki hamulcowy?

    • 31 0

    • nie cala Polska (1)

      Wawa,Wroclaw juz dawno sobie poradzily...

      • 2 0

      • tyle, że Warszawa takiego biletu

        obecnie nie ma.

        • 0 0

  • (2)

    Rozmieszczenie wobec siebie Gdańska, Sopotu i Gdyni oraz ich ukształtowanie terenu pozwala na to, że do każdego punktu Trójmiasta można dotrzeć pieszo albo rowerem i nie korzystać z zatruwającej środowisko oraz zajmującej przestrzeń publiczną komunikacji.

    • 1 23

    • coraz słabszy ten twój trolling,

      a akurat położenie Trójmiasta pozwala na to, żeby efektywnie łączyć transport szynowy z rowerowym (zwłaszcza jak dojdzie PKM)

      • 8 2

    • Matka wie że ćpiesz?

      • 2 0

  • "Bilety tygodniowe były kupowane tylko przez ok. 2 proc. korzystających z biletów okresowych i stąd nasza decyzja o wycofaniu (2)

    Nie rozumiem. Nawet jeśli tylko przez 2% to co z tego? Przecież nie ponoszą za to dodatkowych kosztów. Poza tym turystów jest coraz więcej, więc na pewno by się sprzedawały.

    • 37 0

    • (1)

      te 2% mieszkańców dla SKMki nic nie znaczą?

      • 8 0

      • widoczne jesteśmy dla nich zerem, niczym, gów_nem, złem koniecznym, jak wszyscy z resztą pasażerowie

        najlepiej jak by każdy z trójmiasta kupował miesięczny a nikt nie jeździł

        • 8 0

  • 30 lat temu byłem w Norwegii (2)

    Wtedy tam bilet okresowy był na liczbę przejazdów, miał ileś tam budek na pieczątki, które kierowca kasował przy wejściu do autobusu, bilet mógł 3 miesiące leżeć i kończył się gdy wykorzystaliśmy wszystkie przejazdy, w polszcze po 30 latach niemożliwe do wymyślenia, pomyślenia i realizacji, tępota umysłowa i ich ograniczone myślenie poraża....

    • 29 3

    • Za PRL były takie bilety

      chyba na 10 przejadów. Długie tekturki, które wkładałeś od góry do kasownika.

      • 11 0

    • to nie tepota

      A swiadome dzialanie.
      Im sie "nie oplaca"....

      • 1 0

  • bilety tygodniowe lub 10-ciodniowe

    Od paru lat zlikwidowano w miejskiej komunikacji Gdyni bilety krotkoterminowe, ktore sluzyly glownie duzej wygodzie turystom poruszajacym sie komunikacja publiczna. Niestety decyzja dyrekcji komunikacji miejskiej w Gdyni przed paru laty zlikwidowano tego rodzaju forme biletow ulatwiajacych turystom bezproblemowe podrozowanie turystom.

    • 14 0

  • jade na gape

    • 7 0

  • Oddawać tygodniowe na skm łajzy !!!!! Głuszec i s-ka ale już!

    • 13 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane