- 1 Tu trzeba wyciągnąć pieszych "spod ziemi"? (291 opinii)
- 2 Port nie radzi sobie z pyłem nad Gdańskiem (176 opinii)
- 3 Znaleźli ją w lesie podczas burzy (86 opinii)
- 4 Remont skrzyżowania, gdzie zginęły 2 osoby (51 opinii)
- 5 Powodzie błyskawiczne groźniejsze niż burze (161 opinii)
- 6 Miasto nałoży karę na swoją spółkę od śmieci (103 opinie)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/24/300x0/24533__kr.webp)
"On An Island" - najnowszy solowy album gitarzysty Pink Floyd jest najlepiej sprzedającym się w Polsce zagranicznym albumem pierwszego kwartału 2006 roku. Krążek nagrany z gościnnym udziałem Zbigniewa Preisnera i Leszka Możdżera, sprzedał się w ponad 25 tys. egzemplarzy.
David John Gilmour urodzony 6 marca 1946 roku w Londynie.
Rodzeństwo Davida składa się z 7 osób: Sara, Clare, Alice i Matthew z pierwszego małżeństwa z Ginger, następnie Joe i Gabriel pochodzący z małżeństwa z Polly Samson oraz Charlie, który jest synem Polly z jej pierwszego związku.
W przeciwieństwie do Rogera Watersa, Dave był otoczony niezwykle miłą atmosferą rodzinną, a przy tym nie brakowało mu pieniędzy. W swoje trzynaste urodziny, Dave otrzymał hiszpańską gitarę od sąsiadów i od tego momentu zaczęła się jego droga do sławy... W wieku 19 lat, Dave dołączył do lokalnej, londyńskiej grupy Jokers Wild, którą tworzyli jego przyjaciele ze szkoły. Doszło wtedy do wydania mini-albumu zatytuowanego po prostu Jokers Wild. Znajdowało się na nim pięć utworów, swoją drogą jescze nie zapowiadających tego co potem Dave tworzył z Pink Floyd. w 1966 roku, David Gilmour wraz ze swoim ojcem, Dougiem oraz zespołem "Jokers Wild" wybrali się do U.S.A. Jokersi dali parę występów w wojskowych bazach i hangarach. Jednak już w USA nastąpił rozłam grupy, która z powodu niskich funduszy musiała zawiesić działalność. Wtedy nagle jak grom z jasnego nieba pojawili się starzy koledzy z Regent School - Roger Waters, Richard Wright i Nick Mason, szukający własnie gitarzysty nadającego się do przejęcia obowiązków niezdolnego już do pracy Syda Barretta. Dave z uśmiechem przyjął tą informację i zgodził się zastępować Syda na scenie. Współpraca układała im się na tyle dobrze, że już po niedługim czasie, Dave został przyjęty na stałe do Pink Floyd. Pierwszym albumem, który nagrali razem był A Saucerful of Secrets z 1967 roku. W 1978 roku, David Gilmour wydał swój pierwszy solowy album zatutuowany po prostu David Gilmour. Jednak najlepszą według niego kompozycję, "Comfortably Numb" zostawił sobię na album Pink Floyd The Wall wydany rok później. W 1984 roku, po niedosycie jaki zostawił dla niego The Final Cut, na rynek wchodzi płyta About Face z dwoma singlami promującymi: "Blue Light" i "Love On The Air". Album może mniej odkrywczy niż poprzedni, ale również piękny.
David ma parę swoich życiowych miłości, lecz chyba jego największą pasją jest zbieranie gitar... Podobno, w swojej kolekcji ma juz ich grubo ponad sto (mimo ogromnego spustoszenia jakiego dokonali złodzieje u Dave'a 1 kwietnia 1977 roku). Niektórzy twierdż, że Dave oddał całe swe serce czerwonemu Stratocasterowi... Gilmour, od 1985 roku jest również fanem latania... Ma własny samolot i podobno w wolnych chwilach przelatuje sobie nad Londynem. To lataniu własnie dedykował utwór "Learning To Fly" z płyty A Momentary Lapse of Reason (swoją drogą teledysk również ukazuję pewną historię latania). Jego pierwszą i nieskończoną miłością jest jednak muzyka.
info o koncercie i biletach
Opinie (79) 3 zablokowane
-
2006-06-11 22:24
dlaczego co poniektórzy mylą występ Davida Gilmoura z występem PF...czytajcie informacje!!
...
- 0 0
-
2006-06-12 19:05
Koncert
Bylam na jego Koncercie w Londynie i moge was zapewnic ze to bylo cos wspanialego.......Chcialabym przyjechc do Gdanska ale nie mam zadnych wiadomosci na temat biletow.Moze ktos cos wie? Prosze dac znac...
- 0 0
-
2006-06-15 12:10
BILETY?!
Ktos wie cokolwiek ws. biletów?
Szukam jakichs informacji od dnia, kiedy informacja ukazala sie na stronie pana Davida, ale ciagle nic. Mam tylko nadzieję, ze nie bedzie darmowego wstepu!!! Niech nikt nie odwazy sie zrobic z tak podnioslego wydarzenia pikniku dla wszystkich, niezaleznie od muzycznych upodoban. Naprawdę, niech bedzie to uczta, a nie "wyżerka".- 0 0
-
2006-06-18 23:26
bilety i rollo co jest troche hhhmmm
prosze napiszcie gdzie bilety mozne dostac
rollo - twoje opinie w temacie kasy miasta itp to dopiero kawal porzadnej, dojrzalej polityki, pogratulowac blyskotliwego umyslu i cietego jezyka w rownej mierze, jak znajomosci historii zespolu i muzyki w ogole. taki czlowiek to skarb.
ps. atom heart mother byla bardziej plyta producenta niz kogokolwiek z pink floyd- 0 0
-
2006-06-21 16:35
Ja też byłem na koncercie Gilmoura, tyle że w Hamburgu. Było wspaniale! Jestem jego wielkim fanem, jak i również Pink Floydów. Szykuje się niezły koncert w Gdańsku. Gilmour wraz z Richardem Wrightem będzie grał same perełki PF. Shine on, Echoes, Wish You, Comfortably Numb...itd... Liczę na niespodziankę od strony Gilmoura żeby przyjechał również Mason...a może nawet Waters...?? Było by pięknie! W sprawie biletów jeszcze nic niewiadomo. Jeszcze w czerwcu będzie informacja odnośnie biletów. Tak słyszałem....
- 0 0
-
2006-07-04 18:53
BIlety
A co z biletami? Zero namiarów i osób do kontaku. Gdzie są bilety do kupieniaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2006-08-02 20:43
hmm
lubie Gilmoura i Pink Floydow , ale gadanie ze Jarre to odgrzewany kotlet to chamstwo ze strony uzytkownikoe tego forum. Ja jestem jego wielkim fanem i uwazam ze zeszloroczny koncert byl jednym z lepszych. Wypchajcie sie swoiste patafiany !
- 0 0
-
2006-08-03 15:39
Bilety
są jednak darmowe (można tak powiedzieć) zakwalifikowałem sie do ochrony koncertu, zobaczę koncert i jeszcze jakaś kaska wpadnie.Pozdrawiam wszystkich fanów.
- 0 0
-
2006-08-04 01:55
BILETY!!!
Bilety do nabycia na www.ticketpro.pl. Właśnie przed chwilą kupiłem i cieszę się jak gwizdek. Podają też punkty sprzedaży w różnych miejscach w Polsce. Jak się pośpieszycie to jeszcze zdążycie się załapać na koncert.
A swoją drogą możnaby zaprosić za rok do Stoczni Dire Straits i Mareczka Knopflera. To by dopiero było coś. Byłem rok temu w Spodku i na Torwarze i jeszcze mam dreszcze na samą myśl o nim.
Pozdrawiam- 0 0
-
2006-08-05 19:55
No wszystkie "Młode dziadki "
Nie wiem czy macie pojęcie że te Wasze nowe zespoły niestety nie potrafią wymysleć już nic nowego i dlatego czerpiom wszystko z tych właśnie dziadków ( zresztą djabelsko nieudolnie )-- MUZYKA NIE DO ZAPOMNIENIA ---NIGDY ---- . Na taki kawałek Kultury trzeba iść i nie dyskutować . Szkoda tylko że nie cały Pink Floyd.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.