• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Deweloper pozywa Sopot. Chce 3 mln zł

Piotr Weltrowski
22 czerwca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Deweloper chciał postawić wieżowiec przy ul. Kolberga (na zdjęciu), czyli w miejscu, gdzie większość zabudowy stanowią podobne bloki. Deweloper chciał postawić wieżowiec przy ul. Kolberga (na zdjęciu), czyli w miejscu, gdzie większość zabudowy stanowią podobne bloki.

Firma Panorama domaga się ponad 3 mln zł odszkodowania od sopockich urzędników. Przedstawiciele dewelopera twierdzą, że Sopot celowo i bezprawnie obniżył wartość należącej do niego działki na Brodwinie, na której pierwotnie miał powstać wieżowiec, a teraz zbudować można jedynie trzykondygnacyjny budynek.



Sądzisz, że Sopot będzie musiał zapłacić odszkodowanie deweloperowi?

Chodzi o działkę przy ul. Kolberga 26/28 zobacz na mapie Sopotu na osiedlu Brodwino. Deweloper był jej właścicielem od połowy 2007 roku do końca 2015 roku. W momencie, gdy firma nabyła nieruchomość, nie obowiązywał dla niej żaden plan zagospodarowania przestrzennego. Dlatego też firma, jeszcze w 2007 roku, wystąpiła o wydanie decyzji o warunkach zabudowy.

Deweloper - powołując się na fakt, iż na osiedlu dominuje podobna zabudowa - chciał postawić przy ul. Kolberga 12-piętrowy wieżowiec. Miasto - twierdząc, że przeciwko budowie wieżowca protestuje część mieszkańców Brodwina - początkowo zaczęło przeciągać postępowanie.

W końcu, niemal po trzech latach, Samorządowe Kolegium Odwoławcze uznało, że sopoccy urzędnicy nie są władni do wydania w tej sprawie decyzji i przekazało sprawę do rozpatrzenia burmistrzowi Kartuz, czyli organowi mającemu w tej sytuacji gwarantować obiektywność postępowania. Ten z kolei, jeszcze w 2010 roku, wydał decyzję o warunkach zabudowy pozwalającą Panoramie na postawienie na Brodwinie wieżowca. Niedługo później firma rozpoczęła prace projektowe.

- Jednak urzędnicy sopoccy robili wszystko, aby opóźnić proces wydawania pozwolenia na budowę, prowadząc jednocześnie prace nad miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, którego uchwalenie - w listopadzie 2012 roku - zmieniło radykalnie warunki zabudowy na niekorzyść Panoramy. Należy wspomnieć, że był to już drugi plan miejscowy, gdyż poprzedni, z powodu rażących błędów i niedociągnięć, został uchylony przez Naczelny Sad Administracyjny - mówi Agata Fiedler, pełnomocnik zarządu Panorama Development.
Czytaj więcej o konflikcie Panoramy z miastem

Nowy plan dopuścił w tym miejscu możliwość wznoszenia zabudowy o wysokości do trzech kondygnacji nadziemnych oraz niepełnej kondygnacji czwartej. Pogorszeniu uległy także inne parametry zabudowy.

- Planiści miejscy uznali, że na popularnym w Sopocie osiedlu mieszkalnym nie może powstać budynek zbliżony gabarytowo do innych w tej okolicy, a z racji gabarytów - dostępny cenowo dla mieszkańców. W zamian zgodzili się na kolejne apartamentowce, w żaden sposób nie wpisujące się w architekturę i charakter osiedla - mówi Fiedler.
Pozew już w sądzie

Deweloper - co oczywiste - stracił w ten sposób finansowo. Ostatecznie nie zdecydował się też na przeprowadzenie bardziej kameralnej inwestycji, a działkę - w grudniu 2015 roku - sprzedał. Teraz z kolei pozwał miasto.

- Pozew w tej sprawie wpłynął do Sądu Okręgowego w Gdańsku. Suma roszczeń powoda to kwota 3 mln 86 tys. zł, termin najbliższej rozprawy wyznaczono na 27 września - informuje sędzia Rafał Terlecki, rzecznik do spraw postępowań cywilnych Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Przedstawiciele Panoramy wypowiadają się bardzo ostro o wcześniejszych działaniach miasta.

- Stopień arogancji i niekompetencji osób odpowiedzialnych za te blisko osiem lat domagania się spółki o przestrzeganie prawa jest porażający. Nie możemy, jako obywatele i podatnicy, zaakceptować takiej "urzędniczej łobuzerii". Dziś, z perspektywy czasu, widać, że swoiście folwarczny sposób zarządzania miastem wpisuje się doskonale w ogólny obraz - mówi Fiedler.
Zaznacza też, że urzędnicy od początku musieli mieć świadomość, że narażą miasto na możliwość wypłaty odszkodowania firmie.

- Sopocki magistrat oraz projektanci planu znali doskonale plany inwestycyjne Panoramy oraz dokumenty umożliwiające budowę planowanego budynku. Powinni mieć świadomość, że uchwalając, wbrew wnioskom, plan w takim kształcie, mogą narazić miasto na wypłatę odszkodowań - kończy Fiedler.
Co na to urzędnicy?

- Deweloper przed zakupem działki nie zwracał się do miasta o żadne ustalenia. Zawsze, we wszystkich dokumentach planistycznych, był to teren zielony z zabudową jednorodzinną. Postawienie w tym miejscu bardzo wysokiego budynku od początku budziło mocny sprzeciw mieszkańców. Ekspertyzy środowiskowe (m.in.: biura PROECO) wskazują jednoznacznie, że tak wysoka zabudowa w tym miejscu zahamuje spływ zimnego powietrza do Sopotu i mocno ograniczy przewietrzenie doliny. Dodatkowo, wysoki blok zacieni sąsiednie boisko. Za spójny proces planistyczny odpowiada wspólnota samorządowa. Uwzględniając zarówno obawy mieszkańców, jak i potrzebę nowych mieszkań, miasto zaproponowało kompromis w formie wielorodzinnej zabudowy 3-4 kondygnacyjnej do 12 metrów. Nie będziemy działać pod dyktatem dewelopera. Nawet, jeśli mielibyśmy - w interesie mieszkańców - ponieść koszty naszej decyzji - mówi Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego magistratu.

Opinie (235)

  • Czyżby nie dał? (16)

    • 313 14

    • (2)

      Oczywiste, że nie dał!

      • 55 1

      • (1)

        Bardzo dobrze, ze nie dał...

        a odpowiedzialnych urzędników uwolnić na zawsze - łącznie z rodzinami - od piastowania funkcji publicznych w tym kraju...

        • 26 1

        • jak z rodzinami to połowa urzędników by poleciała

          • 12 0

    • (2)

      Raczej bał się wziąść.

      • 16 11

      • dobrze, że nie 'wzionść' (1)

        • 26 0

        • Rownież,ze nie kuku

          • 3 1

    • ...a wystarczyło dać mieszkanie na ostatnim piętrze kudłatemu ...lub ewentualnie przepisać na kogoś z jego rodziny

      ...eeeh jeszcze nienauczyli sie jak robić biznesy w soPOcie

      • 65 12

    • w Gdańsku dają i biorą bez przeszkód, bo plany deweloperów są zawsze realizowane

      • 26 4

    • Ale jajca! (1)

      "...przeszkodził spływ zimnego powietrza do Sopotu i mocno ograniczy przewietrzenie doliny"
      Ja osobom wygadującym takie upośledzone myśli bałbym się dać łapówkę :P

      • 38 2

      • przewietrzyć to by się przydało w tym w urzędzie miasta

        • 24 1

    • dał ale nie tym co trzeba

      załatwiał z Kartuzami zamiast z Sopotem

      • 22 0

    • W okolicy Kolberga mieszka spory potencjał wyborczy Sopotu, stąd sprzeciw miasta (strach o utratę stołka).

      • 17 3

    • Koszmarnej zabudowy Brodwina nie powielać. (3)

      Deweloper jak złotówa pazerny na kasę. Może sobie na Przymorzu stawiać 17 piętrowe bloki. Postawiono tam już ich ze dwadzieścia i dzielnica przypomina brazylijskie San Paulo niż europejskie miasto.

      • 15 15

      • Daltego pewnie zamieszkałeś na "uporządkowanym" południu Gdańska.. (2)

        bo tam piękna architektura i ceny lokali pewnie niższe.. niż Przymorze Sao Paulo xD

        żałoooba :) i tyle kolego Arku..

        • 13 6

        • pan (1)

          Arek mieszka w slamsach Gdańsk Południe :)

          • 2 3

          • kompleksy?

            Widzę, ze szukasz na południu Gdańska leku na swoje kompleksy? Smutne... 4000 m - "prawie" przy plaży

            • 4 0

  • Dziwna decyzja urzędników (11)

    "Brodway" to blokowisko, jeden klocek więcej, jeden mniej... Na pewno nie przeszkadzałby w krajobrazie. Wiadomo, że mieszkańcy będą protestować, nic nowego. Ale lepszy klocek dla większości niż apartamentowce dla wybranych.

    • 387 62

    • Wracaj do Gdyni. (4)

      Tam klocków masz pod dostatkiem. A do tego takich, które nie mogą powstydzić się swojej wyjątkowej brzydoty, jsk np. połowa Dąbrowy.

      • 12 41

      • W sprawie brzydoty to przejedź się po gdańsku albo spytaj o nią swoją matkę

        • 18 12

      • Oj, oj...

        Drogi "klocczaninie", nie ty jeden mieszkasz w wielkiej płycie (ja też), nie ma powodu do obrazy. Przynajmniej dla normalnych ludzi, nie wiem jak to u ciebie wygląda.

        • 14 3

      • Budynki w Sopocie są objęte ochroną konserwatora,a jednak przy wymianie drewnianych okien (1)

        w ich miejsce pojawiają się plastikowe

        • 5 3

        • ale to akurat nie ma nic do rzeczy bo moga być plastikowe ale

          muszą mieć ten sam kształt i kolor

          • 0 0

    • co za bzdury w wyjasnieniach miasta.. blok zaciemni boisko - chyba do godz. 11:00.

      Kiedy wysiedlali osoby mieszkające na terenie obecnego boiska to miasto obiecywało basen

      • 11 2

    • (3)

      Może i blokowisko, ale my tam mieszkamy. Klocki proponuję budować koło twojego mieszkania. Wybudować pełno mieszkań to są chętni, ale dołożyć się do infrastruktury to już nie. Brakuje lekarzy, miejsc w przedszkolu, miejsc parkingowych.
      Miasto to mieszkańcy nie urzędnicy i deweloper.

      • 8 11

      • a czy w Gdańsku jest odwrotnie najpierw decyzja zatwierdzająca projekt budowlany

        i udzielenie pozwolenia na budowę a potem mpzp?

        • 1 2

      • Nie sądze aby nowi lokatorzy korzystali z ekskluzywnej (1)

        państwowej opieki medycznej , państwowego przedszkola . Przy metrze za 8 tysi, właściciel to dobrze zarabiający singiel, z pakietem medycznym i karneten na siłkę, a garażami nie martwcie się bo napewno blok by miał 2poziomowke pod sobą... Jedyną wadą dla was to efekt kontrastu - wizualny- wyszlaby wieksza brzydota waszych klocków

        • 12 4

        • dobre żarty! to miały być niby właśnie tanie mieszkania

          a jak 4 piętrowce to juz sie deweloperowi za małe zyski i sie sądzi, właśnie w przypadku apartamentowców może tak być jak piałeś ale to miał być 12 pietrowy blok w kształcie litery L czyli jak dwa takie bloki jak masz na zdjęciu razem wzięte

          • 0 0

    • Ja osobiscie nie mieszkam w wiezowcu czy bloku. Ale uwazam, ze wysoka zabudoea jest o wiele lepszym rozwiazaniem niz male bloczki trzy czy cztero kondygnacyjne. Tak czy siak ogrodu nikt nie ma w taki wypadku to juz lepiej piac sie w gore niz wszerz.

      • 0 0

  • Popieram dewelopera (15)

    Zakaz stawiania bloków obok blokowiska z 10 piętrowymi blokami to jakaś paranoja.

    • 423 66

    • Co to za deweloper co nie potrafi dogadać się z urzędasami? ?? (10)

      Daleko nie zajdzie . Niech zobaczy jak to się robi w Gdyni gdzie rządzą Szczurkiem.

      • 34 19

      • Tam to i szczuri dubaj przed urzedem by dalo rade postawić :)

        • 20 7

      • (6)

        Kiedyś się to skończy, kiedyś wjedzie go Gdyńskiego magistratu CBA i zakończy tą farsę.

        • 20 6

        • Oby jak najszybciej! (2)

          Bo mieszkańcy Gdyni nie mają na tyle rozumu, by wykopać tę całą partyjkę o nazwie Samorządność Wojciecha Szczurka w wyborach.

          • 14 10

          • (1)

            No nie mają bo to głownie plebs z wielkiej płyty który nic nie orania i nie wie co się dzieje.
            Jak im ławkę postawią to są prze-szczęśliwi i lecą całować szkodnika po stopach.

            • 6 15

            • I kto tu jest plebsem???haa, super wypowiedz, gratuluję

              • 9 4

        • Przestańcie się łudzić forumowi napinacze (2)

          Jesli Szczurek będzie dalej kandydował, znów wygra, i znów z najlepszym wynikiem w Polsce, a urząd będzie obsadzony ludźmi z jego partii. Mam 35 lat od 20 lat w Gdyni i zawsze na Szczurka glosowałem, i moja rodzina i znajomi może oprócz 2-3 odosobnionych przypadków co coś tam ostatnio majacza o lotnisku - a to tylko marne 100mln, mniej niż 500+ za za 2 miesiące
          Z pewnościa nie raz na nich nasyłane były CBA i inne, za czasów PO która nie mogła tam obsadzić nikogo ze swoich, tak i pis nic na nich nie znajdzie.
          Największe potknięcie to z jakimś łosiem ze strefy płatnego parkowania i to wszystko. w porównaniu do prezydentów Gdańska czy Sopotu to Szczurek lśni jak kryształ. Dlatego go ludzie wybierają, bo nie kojarzą go z partiami głównego ścieku.

          • 14 3

          • Taki kryształ? Co z tego skoro nic nie robi a miasto wciąż wygląda jak za Gierka? ??

            • 2 2

          • Jesteście jak te bite żony, szkodnik na was pluje a wy mówicie ze deszcz pada...

            • 1 1

      • No właśnie

        W Gdynia ta sama Panorama nie miała żadnego problemu, żeby tereny wpisane w MPZP jako rekreacyjne się magicznie odrekreacyjniły (a kupowali grunt pewnie po stawkach jak za pastwisko). Można? Można...

        • 13 3

      • Akurat Panorama budowala glownie w Gdyni. Tadze odwiedzic osiedle Fikakowo lub sasiednie Panorama.

        • 5 1

    • Spoko... (1)

      Teraz pójdzie na ugodę jak smardzyk i też będzie zarobiony.

      • 2 5

      • a stracą jak zawsze sopocianie

        • 9 3

    • i tak i nie..

      Gdyby plany rozbudowy miasta były przemyślane - nie było by żadnych problemów. Niestety obecni planiści to imbecyle. Planowane są osiedla domków na przeciwko wysokich betonowych klocków i odwrotnie lub zmieniane są plany pod dewelopera (Gdańsk się kłania), by ustawić / dobudować nowe bloki obok siebie. Nie było by w tym nic złego, gdyby bloki nie były stawiane tak blisko siebie, że z okna jednego bloku zaglądasz do okna sąsiada. Nie wspominając, że w ciągu dnia praktycznie brakuje światła w pomieszczeniach, bo budynek stoi w cieniu drugiego.

      • 27 1

    • Jaki kraj takie "wieżowce"

      • 3 0

  • (4)

    Moze developer za male mieszkanie I iloac komus zaproponowal sopot kurot I drilozszy od siasiedniej dzielnicy czyli wsioski zwanej przez nas wejherowian danci Ch Gdansk

    • 62 39

    • co ty bredzisz swirze

      • 20 2

    • Po polsku proszę.

      • 21 1

    • Matka wie, że ćpiesz?

      • 9 2

    • Moze spróbuj jeszcze raz napisać bo nie wiadomo o co tobie chodzi. Po drugie imiona i nazwy pisze się z duzej litery gamoniu.Moze jesteś szyfrantem w wojsku.

      • 2 1

  • W ankiecie brak 4 odpowiedzi (2)

    Sopot nie zapłaci. Nie bo nie.

    • 96 6

    • Mylisz się jeśli już to wszyscy zapłacimy

      Nie ma nic za darmo, a za błędy urzędasów płaci obywatel.

      • 13 2

    • Komornik sam sobie weźmie, co ma wziąć z konta Sopotu.

      • 8 0

  • Panorama. (2)

    Brawo!

    • 121 32

    • bład Panoramy w tym,

      że nie przewidziała w swojej architekturze budynku zagospodarowania poddasza dla wiadomych :)))

      • 7 1

    • a kto za to zapłaci? Pan, Pani, my społeczeństwo - za decyzje urzędników

      • 1 1

  • Sopot i wieżowce (6)

    to nieporozumienie, wygląda to brzydko ale skoro już są to dew ma racje

    • 94 30

    • (4)

      Snobistyczny Sopot ma się nie rozbudowywać? Wieżowce zabiorą mu prestiż? Heh, przerost formy nad treścią :)

      • 21 7

      • mieszkańcy pogonili dewelopera bo chciał postawić 15 piętrowy (2)

        wieżowiec z mała ilościa miejsc parkingowych aby sie nahapać tylko .

        • 15 17

        • (1)

          tjaa... bo okoliczne wieżowce to mają miejsca parkingowe... a to że deweloper chciał zarobić, no to już zbrodnia, jak widać nie tylko w czasach gułagu... są do dziś takie miejsca gdzie to jest "złem"

          • 27 7

          • i właśnie dlatego że sąsiednie nie mają to nowo powstały musi mieć

            prawo to reguluje, tyle że i tak są to ilości niewystarczające w związku z czym wcale się mieszkańcom nie dziwię. Poza tym jak nie wybudują nowego, a starego Edwarda Szczodrego kiedyś zburzą to znów Sopot w tym miejscu wróci do oryginalnej zabudowy

            • 4 4

      • Sopot jest wygodny - nic mu się nie chce zorganizować - komunikacja z Gdańska, woda z Gdańska... a uważa się za wielką metropolię a całkowity brak infrastruktury.

        • 15 2

    • A te stare blokowiska to są piękne?

      • 6 0

  • Nie obiecali mieszkznia Sołtysowi jak Julke to ich POgonił (15)

    Taka jest prawda o sitwie peowskiej.

    • 157 44

    • Może dojna zmiana wybuduje tam czworaki dla plebsu ? (10)

      Już kilka lat temu 3 miliony mieszkań wybudowali.

      • 20 26

      • Więcej szacunku dla ludzi niemajętnych POsrańcu (8)

        nawet udawanego, bo obrażając ich tylko się pogrążacie i stanowisk nie odzyskacie nigdy.
        A armia "wybitnych fachowców" na bezrobociu już całkiem spora....

        • 29 13

        • Wybitni fachowcy teraz dopiero są obsadzani na stanowiskach. (4)

          Piotr Święczkowski pracownik biura bezpieczeństwa i audytu PKP Cargo, brat Bogdana Święczkowskiego, prokuratora krajowego i byłego szefa ABW

          Bartosz Czarnecki - doradca w Polskiej Grupie Zbrojeniowej, syn europosła PiS Ryszarda Czarneckiego

          Zbigniew Lasek - szef ds. bezpieczeństwa w PKN Orlen, były ochroniarz Jarosława Kaczyńskiego, Andrzeja Dudy i Beaty Szydło opłacany przez PiS

          Andrzej Grządziel szef biura ARiMR w Opatowie, działacz PiS, ojciec makijażystki Jarosława Kaczyńskiego, która od kilku miesięcy pracuje jako doradca Beaty Szydło

          Zdzisław Filip - prezes spółki z grupy Tauron, sejmikowy radny PiS, kolega Beaty Szydło z podstawówki

          Radosław Włoszek - członek rady nadzorczej TVP, członek zarządu Międzynarodowego Portu Lotniczego Kraków-Balice, były asystent Beaty Szydło

          Tomasz Waszczykowski - pełniący obowiązki szefa Urzędu Kontroli Skarbowej w Łodzi, brat ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego

          Jan Maria Tomaszewski - doradca prezesa TVP, kuzyn Jarosława Kaczyńskiego

          ppłk Tomasz Kędzierski - wiceszef BOR, były kierowca mamy prezesa PiS Jadwigi Kaczyńskiej

          kpt. Rafał Niwiński - wiceszef transportu w Biurze Ochrony Rządu, były kierowca prezydentowej Marii Kaczyńskiej

          Janusz Kowalski - wiceprezes PGNiG, współautor książki "Lech Kaczyński. Biografia polityczna", której współwydawcą była kontrolowana przez prezesa PiS spółka Srebrna

          Misiewicz - zatrudniona w Polskiej Grupie Zbrojeniowej, siostra szefa gabinetu politycznego Antoniego Macierewicza Bartłomieja Misiewicza (odmówił podania jej imienia)

          Grzegorz Postek - pracownik biura bezpieczeństwa i audytu PKP Cargo, były funkcjonariusz CBA ułaskawiony przez prezydenta Andrzeja Dudę

          Jacek Chwalenia - członek rady nadzorczej Polskiego Holdingu Nieruchomości, fizjoterapeuta-rehabilitant, radny PiS

          Jan Stachowicz szef biura ARiMR w Ostrowcu Świętokrzyskim, pełnomocnik PiS w Ćmielowie, z zawodu nauczyciel w-f

          Nawet konie dostały skrętu kichy jak zobaczyły fachowca który będzie nimi zarządzał.

          A "fachowców" jest cała masa , nawet w radzie nadzorczej firmy Energa zasiadła pielęgniarka.

          • 29 16

          • (3)

            no i cóż, za poprzedniej ekipy było tak samo, nawet fryzjerzy mieli szansę, pisem mi nie pod drodze ale czy nie mieliście 8 lat by zmienić Polskę na lepsze, zamiast tego żarliście ośmiorniczki plując przy tym na lewo i prawo a teraz wielki surprise i jęk...

            • 27 15

            • Weź przestań z tymi ośmiorniczkami. Plebs z PGRu to kupił. (2)

              A ośmiorniczek w biedronce pełna lodówka tylko niektórzy się boją i nie wiedzą co to jest.

              • 9 20

              • (1)

                i dzięki takim chamom jak wy wygrywa pis dla was każdy kto ma inne zdanie i nie klaszcze to "plebs"

                • 12 2

              • A kto ma wygrywać ? Normalni ludzie już wyjechali z tego kraju.

                • 6 6

        • Hahahahaha.. (2)

          Jak twoje pisiory oddadzą wszystko do Watykanu, to i dla ciebie zabraknie pelikanie. Pielęgniarki z CZD można olać, ale dać 400mln na ŚDM, 80mln na Świątynię Opatrzności Bożej, dodatkowe 40mln na Fundusz Kościelny i 26mln na toruńskiego hohsztaplera mieli skąd.

          • 21 9

          • I wypadało by wsponieć o coroczych kosztach konkordatu a to :

            1.820.000.000 zł.
            Tak. Prawie dwa miliardy dla batmanów.

            • 18 7

          • To jeszcze napisz ile czarni dostali za rządów PO.

            A także, gdy rządziło SLD. Obawiam się, że to będą dużo wyższe kwoty. Wszyscy politycy są tacy sami.

            • 3 1

      • Jednak nie wyjeżdżam

        Liczę na ...... zmianę

        • 10 0

    • (1)

      Następny debil co PO w słowach uwidacznia.

      • 20 6

      • Nie obrażaj debili!!!

        To pisor nazwa własna :)

        • 12 8

    • głupiś!

      • 1 0

    • Jeśli twierdzisz, że uczciwość lub nieuczciwość jest zależna od partii politycznej, to zgadzam się z teką.

      • 1 0

  • Problem tkwi raczej w '' mieszkancach blokerni z wielkiej plyty '' z zawisci ze obok bedzie ''nowe '. (23)

    Byl kiedys 10 lat temu bodaj reportaz o podobnych gdzies protestach mieszkancow starych blokerni gdzie obok mial powstac ' nowy apartamentowiec '. Po kilku dniach dopiero reporter wszedl w temat i pokatnie wmieszal sie w tlum aby dowiedziec sie jaki jest prawdziwy powod protestow bo hasla to byla tylko przykrywka. Reporter byl zdziwiony bo zazwyczaj '' nowe i rozwoj wita sie przyjaznie '' . Prawda byla taka iz to zawisc i zazdrosc kierowala tlumem . Okazalo sie ze wiekszosc protestowala z zawisci . Nie chcieli jak mowili zeby obok '' bogacze '' zamieszkali a oni biedniejsi by musieli ogladac jak zyja ludzie na bogato . Taki nasz narodowy '' syf zawisci '' ze ktos ma lepiej a skoro on jest biedniejszy to niech inni tez beda bieni. Budynek powstal i zostal ogrodzony to po czasie zaczela sie dziwna dewastacja klatek wejsciowych i tez ow reportech dlugo drazyl temat bo dewastowali nowy budynek mieszkancy tych obok starych blokerni i jak w koncu zlapano kogos z dewastujacych to ten powiedzial '' Dlaczego maja miec lepiej ? niech maja tak jak my ''.czyli dewastowali ludziom swiadomie aby ci w nowym budynku mieli gorzej i byl syf taki jak wszedzie. Patologia umyslowa . Nasze spoleczenstwo jest zawistne, zazdrosne i puste . Polakom i urzednikom najlepiej od lat wychodzi niszczenie i klotnie latami bo to wazniejsze dla wielu niz normalnosc. Polak bez problemow ma nudne zycie a zawisc i chore dziwaczne ambicje odbieraja rozum wiekszosci.

    • 273 56

    • (8)

      W tym przypadku nie chodzi raczej o zawiść i zazdrość, poprostu jest to mała działka pod lasem przy boiskach nad potokiem z jakimś już klimatem stawiając tam kolejny blok pewnie by to dość mocno zmieniło wizerunek tego miejsca, a co do nowego i zmian rzekomo rozwojowych to ludzie raczej się obawiają bo nie wiadomo czy to na lepsze czy gorsze.

      • 36 33

      • taaa klimacik i wizerunek miejsca ) bzdury. (3)

        Klimacik tej blokerni widac na foto. PRL bis a nie zaden klimacik. Mieszkancy sami jak dostali nowe kiedys dawno to jakos nie protestowali ze wycieto las aby im bloki postawic tylko wlezli z buciorami a dzis nagle klimacik maja . Jaki jest klimacik na takich starych blokerniach ? PRL i nic wiecej a osiedlazamiast same juz dawno cos zmienic to maja getta z PRLu . Oni tak lubia zyc , tak swojsko a wielu marzy zeby wrocil PRL . Jest 21 wiek a na tych osiedlach sie czas zatrzymal na latach komuny . Potem Kaziki i Staszki moga wsrod sasiadow blyszczec co to oni a przeciez jakby powstal nowy apartametowiec to by żony Staszkow zobaczyly ze Kazio i Staszek to niedorajdy zyciowe bo oprocz mieszkanka z komuny nic wiecej nie umieli osiagnac sami.

        • 61 18

        • Takie pokolenie byłych TW...

          • 16 4

        • poczekaj troche i to zburzą (1)

          a dzieki temu ze nowego wysokiego nie bedzie to powstanie oryginalna niska zabudowa

          • 5 1

          • oryginalna? to znaczy że na Brodwinie będą pola i łąki bo tam żadnej zabudowy nie było

            • 8 1

      • klimat?, potok? ty chyba tam nigdy nie byłeś to blokowisko i tylko blokowisko...

        • 21 8

      • boja sie ze jak powstana nowe budynki to ich stara wielka plyta straci na wartosci.

        tam wiekszosc dostala za darmo a dzis sprzedaja za setki tysiecy ten szrot rakotworczy. Jak tam tak ' pieknie i milo'' to skad tyle ogloszen o mieszkaniach na sprzedaz ? to dziwne ). Szrot chca sprzedac a sami isc do nowych.. Ogloszen o sprzedazy mieszkan na tym osiedlu jest cala masa jakby chcieli uciec z tego miejsca a tu udaja ze to klimacik lux ! cynizm i obluda.

        • 29 11

      • Paradoksalnie to osiedle straci na wartosci jak wlasnie tam nie powstanie nic nowego. (1)

        Dzis niestety stare blokowiska traca na wartosci blokujac powstane nowych budynkow i nowej infrastruktury. To ze ktos ma w blokerniach jakies wydumane ceny wyssane z palca nie oznacza ze tam bedzie popyt . Sa setki ofert z tego osiedla wiec ludzie chca z tego miejsca uciec . Podobnie bylo z tzw. Przymorzem gdzie na wielu padl strach jak tam zaczeto planowac obok nowe centra handlowe i budynki ...........a dzis ? sytuacja sie zmienila na plus a co najdziwniejsze najbardziej z tych nowych sklepow korzystaja mieszkancy ktorzy sie obawiali rozwoju .Wyizolowane blokernie stana sie niestety zakladami geriatrycznymi z ktorych beda uciekac ludzie i dzieci tam mieszkajacych . Urok tych miejsc minal juz dawno . To byly osiedla fajne lecz kiedys a nie dzis . Starszym ludziom jest zle jak ma powstac cos nowego lecz jest potem zle jak brak nowego wiec i tak zle i tak. Najpierw blokuja budowy roznych sklepow i centrum handlowego a potem jecza ze w starych budach osiedlowych jest bardzo drogo !.. jak nie ma byc drogo skoro konkurencji brak a wiadomo ze najwiekszym zdzierca jest nasz rodzimy handel . Tak wiec to osiedle padnie samo z siebie a ludzi tam zalatwi biologia . Ich cel to tylko '' oni tu i teraz '' a nie mysla co po nich bo to samoluby .Tak jest na wielu osiedlach ktore umieraja na wlasne zyczenie i traca na wartosci nie dlatego ze cos nowego zbudowano lecz ze nie zbudowano niczego nowego. Osiedle MOrena bylo kiedys takim na uboczu i tez tam rozne protesty planowano lecz na szczescie wiekszosc poszla po rozum aby widziec pozytywy w rozwoju a nie negatywy . Dzis Morena nabiera wartosci , jest blisko do centrum handlowego i sa tez sklepy na osiedlu , poprawila sie komunikacja , obok buduje sie nowe i ludzie zapomnieli ze kiedys chcieli przeciw normalnosci protestowac .

        • 22 4

        • Nie wszystkie blokowiska tracą na wartości---ceny mieszkań

          w 4-ro piętrowych blokach na Przymorzu ( Chłopska, Jagiellońska, Dąbrowszczaków) są mega wysokie

          • 4 0

    • zawiść i zazdrość przede wszystkim , mieszkam na nowym nieogrodzonym osiedlu wokół bloków i wieżowców z lat 70-80 , z naszych terenów mogą korzystać nie tylko mieszkańcy min. z placu zbaw dla dzieci terenów rekreacyjnych boisk itp. i to jest największy właśnie błąd bo osoby z tych starych bloków wszystko niszczą, zostawiają kupy po psach, wyrzucają śmieci gdzie popadnie, niszczą zieleń i płotki je chroniące, dewastują siatki ogradzające boiska, parkują na trawnikach, a potem mają pretensje jak powstają osiedla ogrodzone i nazywają je gettami

      • 21 7

    • No cóż,każdy ocenia innych swoją miarą (8)

      Ja mieszkam w bloku postawionym w 1980 r. na Morenie. Skąd do niedawna miałam panoramiczne widoki. Obok mojego bloku budują na Wyspie Piecewskiej tzw Central Park, gdzie każdy z bloków wielokrotnie przewyższa otaczające go wieżowce Jestem rozczarowana powstaniem tego osiedla, ale nie dlatego bym komuś czegoś zazdrościła. Bo zresztą nie ma czego. Ogół tych współcześnie budowanych blokowisk ma nieodpowiadające mi projekty mieszkań. Wszyscy deweloperzy (no prawie wszyscy) jakby się zmówili. Nie budują kuchni tyko aneksy kuchenne. Nie każdemu odpowiada otwarta przestrzeń. Ponad to nie podoba mi się, że te bloki zasłaniają mi częściowo widok i ich okna często wychodzą na moje.

      • 16 10

      • jakis nonsens opisujesz ! (7)

        co ci przeszkadza w budynkach obok twojego inny uklad mieszkan ? zdrowa jestes ?)............. to ciekawy argument )))...........siedzi w swoim mieszkaniu a przeszkadza jej nie budynek nowy lecz uklad mieszkan wewnatrz budynku ))) niby jaki wplyw na twoje mieszkanie ma inny uklad mieszkan w bloku obok ? .. ot wymyslila ze aneks kuchenny u sasiada dwa bloki dalej ma nia wplyw )................To tak jakby siedzac w Gdansku mowic ze ma zly wplyw czyjas inna kuchnia u kogos w Gdyni ). Chyba musisz sie udac na leczenie u psychologa. Mozna zrozumiec rozne argumenty ale inny uklad mieszkan u kgos to jakis nonsensowny argument. Twoja kuchnia tez moze komus przeszkadza i twoj blok tez bo moze tam ladniej kiedys drzewa wygladaly ..

        • 4 18

        • Go***o zrozumiałeś.

          • 9 2

        • Ty masz uszkodzenie płatów czołowych mózgu? (4)

          Czytaj ze zrozumieniem w tekście " Bo zresztą nie ma czego. Ogół tych współcześnie budowanych blokowisk ma nieodpowiadające mi projekty mieszkań" chodzi o to w uproszczeniu że ta Pani Ewa nie uważa żeby nowe budownictwo było jakoś szczególnie lepsze od tego z wielkiej płyty i za argument podaje nieustawne mieszkania oraz aneks kuchenny który jej by nie odpowiadał w momencie gdyby takie mieszkanie planowała kupić ale nie planuje bo już ma.
          Podzielam jej zdanie natomiast silnie martwi mnie twoja wypowiedź ponieważ pośrednio świadczy o twoim stanie, a dodatkowo jeżeli jesteś osobą pełnoletnią to masz prawo głosu i to też jest niepokojące, najbardziej mnie natomiast niepokoi to że jako osoba pełnoletnia możesz mieć prawo jazdy a z tak wybitnym tokiem myślenia przyczynowo skutkowego nie chciał bym cię spotkać na drodze ani nikomu innemu tego nie życzę.

          • 14 2

          • kto powiedzial ze kuchnia jest lepsza niz aneks ? (3)

            to tak jakby uwazac ze nadal dorozki powinny tylko jezdzic . Brnij dalej w swojej chorej wizji ze stara rakotworcza plyta to cud bo ty tam w szrocie mieszkasz . Tylko wspomnij ze i koszty utrzymania badziewia sa dwa razy wyzsze oraz ze sa jakies ' spoldzielnie mieszkaniowe '' czyli cud . Lubisz przeplacac to twoj problem . Lubisz miec rury w pionie jak w patologi sowieckiej gdzie rury ida przez kazdy pokoj od sasiadow ) to tez twoj problem ale to cud mieszkanka z rurami od gory do dolu ) . ............. chcialbym ... razem piszemy ).

            • 1 12

            • Ale co to ma do rzeczy? (2)

              Pani Ewa jak i ja najwidoczniej nie lubimy aneksu, jest to też mój wybór jak i prawo nie zabraniam innej osobie lubić ów aneks bo jest to jego prawo ani mnie to ziębi ani grzeje, natomiast widzę że ciebie strasznie boli moja spółdzielnia (pomijam to że mieszkam w domku jedno rodzinnym ;)) czy też rury, co cię obchodzą moje koszty? Natomiast takie osoby jak mnie czy też panią Ewę boli to że zabudowuje się każdy możliwy kawałek terenu, ale trudno nie jest to mój kawałek terenu więc muszę się z tym pogodzić natomiast w mojej poprzednie wypowiedzi chodziło głównie o to że osoba która to ją napisała ma problemy nie tyle z czytaniem co rozumieniem tekstu pisanego.
              Zresztą twoja wypowiedź nie sprawia wrażenie gramatycznej więc do ortografii i "chciał bym" na twoim miejscu bym się nie czepiał dodatkowo treść twej wypowiedzi o aneksach kuchennych świadczy o tym że ty pomimo wyjaśnienia cały czas nie rozumiesz że nie o nie tu chodzi dlatego podtrzymuję moje podejrzenie o uszkodzeni płatów czołowych i dalszą konwersację uznaję za całkowicie bezcelową

              • 7 1

              • zylka ci peknie )

                ojojo jakie masz problemy ))) domki , teren ojojo.j)

                • 0 7

              • Ja mieszkam w domu i koszty utrzymania sa kilkakrotnie wieksze niz dla mieszkania o takim samym metrazu w bloku. Tak wiec nie wiem skad wy bierzecie te wygorowane koszty w blokach. A co do aneksu to kazdy robi jak lubi. Osobiscie tez teraz robie barek do salonu, mimo ze znajomi mi odradzaja to chce sie sam przekonac jak to jest ;). A co do zawisci ludzi, to jest jak najbardziej prawda. W moim to mniej zamozni sasiedzi smieci mi na ogrod wrzucaja, albo pod plotem stawiaja. Czasem wjazd zastawia. No ale coz nie ma rownosci na swiecie.

                • 0 0

        • nie przeszkadza, a nie jest pwoodem do zazdrości---jest różnica?

          • 1 0

    • prima inter pares z koziej du-py

      mysle madralo,ze ludziom tam mieszkajacym a o statusie golodupca nie w glowie zawisc bo taki tok myslenia prezentuja takie zawistne prawdziwki jak ty-plaw sie w przkonaniu,ze mlodosc ktora reprezentujesz bedzie trwala wiecznie a to iluzja ,bo kiredy starosc i niedostatek zapuka do twoich drzwi to ze trachu narobisz w pampersa

      • 2 1

    • Blokerni???

      Rozumiem, że autor mimo arbitralnego stylu wypowiedzi nie ma nic wspólnego z Brodwinem? Bo jakby miał to by wiedział, że pomimo iż jest to blokowisko, to mieszkańcy ze swoich bloków są zadowoleni, bo i tak to miejsce bije na głowę inne części 3M. I nie chodzi o to, że innym byłoby lepiej (bloki na Brodwinie to świetne miejsce do mieszkania, lepsze niż tzw. apartamentowiec, w którym potem połowa mieszkań należy do Warszawiaków, którzy przejeżdżają się nachlać i drzeć przez pół nocy, albo za ścianą powstaje nazwijmy rzecz po imieniu burdel i wspólnota nie potrafi sobie poradzić z ich wykurzeniem, a w bloczku z płyty co najwyżej Radio Maryja sobie leci u sąsiada...), ale o to, że wysoki blok zasłoni jedyne miejsce od tej strony gdzie jest swobodny dostęp do lasu i przepływ powietrza. Będziemy się potem kisić jak w puszce i siedzieć w cieniu, ale blok będzie że hej! Miały być małe domki, zachciało się wieżowca i tyle. A mieszkańcy mają prawo wyrazić swoja opinię.

      • 6 1

    • no najlepiej zabrzmiało ogrodzili apartamentowiec ale po co bo co pies im n..na trawnik ktoś przejdzie obok skracajac sobie drogę ? a fe ! biedaki są a fe ! moze do getta , trzeba sie od nich grodzić bo to dzicz ? tak jak nasze spoleczeństwo zostało podzielone ekonomicznie to w całym zachodnim swiecie nikomu sie nie udało ! obserwuję codziennie ta zawiśc ale w tych nowobogackich co to wykształcili się za darmo na państwowych studiach i to min tez za moje popdatki jaki w nich jad ze pisoiry za darmo rozdaja biedakom pieniadze zasiłki mieszkania,jakby im kto koryto zamknął na kłódkę, ludzie co sie z nami porobiło . a druga sprawa czesto dewelpoezry stawiaja te apartamentowce tak ze nagle budynki obok pozbawione sa swiatła słonecznego np na "morenie" a trzecia sprawa ludzie przeciez na blokowisku z betonu nie moze kosztować mieszkanie 300-400-500 tyś to jakieś chore sami napędzamy dziwne ceny a cwaniaki deweloperki sie smieja zacierają rece i mieszkaja w domach z ogrodem

      • 3 0

    • weź Karczewski idź stąd i nie chlap już żółcią

      nie wyszedł ci geszefcik, bo żeś wszystkich miał w d*pie i myślałeś, że postawisz nas - mieszkańców przed faktami dokonanymi. Akurat to my, nie jakiś paszteciarz będziemy decydowali jak będzie wyglądało nasze osiedle. Śmiesz ustami tej niekompetentnej kobiety nas jeszcze obrażać.
      Dlaczego ja byłem przeciwny temu idiotycznemu pomysłowi? Bo spadłaby wartość mojego mieszkania, w końcu Karczewski i koledzy chcieli budować "Tanie mieszkania", czyli sprowadziłaby się hołota i ceny by spadły. To już Karczewskiego nie interesuje - on tu nie mieszka. Niech więc łaskawie spier...a

      • 1 0

  • Sopot Góra ! (2)

    Miasto ma tutaj ewidentna rację, nie może być tak że każdy byle deweloper będzie stawiał sobie budynki jakie mu się tylko podoba. Zabudowa brodwina była realizowana w latach 70 więc trochę już czasu upłynęło i niech tak zostanie, obok są boiska więc tam również mozna stworzyć miejsce do rekreacji a nie kolejny blok czy apartamentowiec mieszkaniec brodwina Sopot tak trzymać !

    • 109 216

    • A potem płacz, że trza nauczycieli zwalniać bo dzieci nie ma

      Emeryci w Sopocie...

      • 38 12

    • Skoro nie bylo planu zgospodarowania to miasto wiedzac o planach dewelopera nie powinno pozostawiac zludzen przed sprzedaza ziemi. Nie jestem prawnikiem, ale jak dla mnie to miasto powinno zaplacic deweloperowi pieniadze ktore na dobra sprawe wyludzilo

      • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane