• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kto jako pierwszy zatankuje wodór?

Michał Brancewicz
9 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Skonstruowany przez studentów Politechniki Gdańskiej prototypowy pojazd na wodór brał udział m.in. w Festiwal Temperatury im. Daniela Gabriela Fahrenheita w 2016 r. Czy w najbliższych latach na ulice Trójmiasta wyjadą autobusy napędzane tym paliwem? Skonstruowany przez studentów Politechniki Gdańskiej prototypowy pojazd na wodór brał udział m.in. w Festiwal Temperatury im. Daniela Gabriela Fahrenheita w 2016 r. Czy w najbliższych latach na ulice Trójmiasta wyjadą autobusy napędzane tym paliwem?

Za trzy lata Lotos wybuduje pierwszą stację i punkt do tankowania wodoru w Gdańsku. Miałyby z nich korzystać przede wszystkim pojazdy komunikacji miejskiej, ale na razie ich w Trójmieście nie ma. ZTM Gdańsk zamawia właśnie analizę zakupu autobusów bezemisyjnych, w tym wodorowych, a Gdynia ma podpisany z Lotosem list intencyjny w sprawie dostaw tego paliwa.



Czy Trójmiasto powinno kupić w pojazdy zasilane wodorem?

Autobusy zasilane wodorem są tak naprawdę autobusami elektrycznymi. Reakcja chemiczna zachodząca w ogniwach wodorowych powoduje wytworzenie energii elektrycznej, która zasila baterie, a te uruchamiają silnik pojazdu.

Paliwo na rok w godzinę



Autobus wodorowy zużywa w ciągu roku taką ilość wodoru, jaką instalacje Grupy Lotos produkują w ciągu godziny. Obecnie jest to 13 ton, a po zakończeniu projektu EFRA będzie to ponad 16,5 tony. Oczywiście mowa tu o wodorze nieoczyszczonym, dlatego potrzebna jest instalacja do jego oczyszczania.

  • Za trzy lata powstanie stacja do tankowania wodoru w Gdańsku. Czy do tego czasu pojawią się pojazdy komunikacji miejskiej, które z niej skorzystają?
  • Za trzy lata powstanie stacja do tankowania wodoru w Gdańsku. Czy do tego czasu pojawią się pojazdy komunikacji miejskiej, które z niej skorzystają?
  • Za trzy lata powstanie stacja do tankowania wodoru w Gdańsku. Czy do tego czasu pojawią się pojazdy komunikacji miejskiej, które z niej skorzystają?
Powstanie ona w 2021 roku, a wraz z nią punkt do tankowania na jednej ze stacji Lotosu w Gdańsku oraz osobna stacja do sprzedaży i dystrybucji tego paliwa w bezpośrednim sąsiedztwie rafinerii.

- Warta niemal 10 mln euro inwestycja zostanie w 20 proc. dofinansowania ze środków Unii Europejskiej - mówi Krzysztof Kopeć z biura prasowego Grupy Lotos.
Zobacz też: Na stacjach Lotosu zatankujemy CNG, LNG, a nawet wodór

Wodór o bardzo wysokiej czystości (99,999 proc.), miałby być wykorzystywany przede wszystkim przez pojazdy komunikacji miejskiej. Problem w tym, że w Trójmieście na razie ich nie ma.

Gdańsk chciał kupić, ale się wycofał



Co prawda pojawiła się w tym roku informacja, jakoby GAiT szykował się do testowego zakupu trzech pojazdów z ogniwami wodorowymi w ramach programu "Bezemisyjny transport publiczny" prowadzonego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, ale ostatecznie gdański przewoźnik wycofał się z tego pomysłu. Przynajmniej na razie.

Czytaj też: Przegubowy trolejbus na testach w Gdyni

W zeszłym roku Gdynia testowała trolejbus wyposażony w wodorowe ogniwa paliwowe. W zeszłym roku Gdynia testowała trolejbus wyposażony w wodorowe ogniwa paliwowe.
Nie jest jednak wykluczone, że wkrótce ten temat wróci. Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku szuka wykonawcy analizy kosztów i korzyści związanych z wykorzystaniem w komunikacji miejskiej autobusów zeroemisyjnych.

Opracowanie ma zawierać:
  • wariant "zerowy" - utrzymanie w eksploatacji wyłącznie autobusów spalinowych
  • wariant zakładający wprowadzenie autobusów napędzanych wodorem lub gazem ziemnym
  • wariant zakładający wprowadzenie autobusów o napędzie elektrycznym

Wybrana firma będzie miała czas do 17 grudnia na wykonanie analizy.

Do przetargu zgłosiło się pięć firm.
  1. International Managment Services - 41,4 tys. zł
  2. Infra Centrum Doradztwa - 54,7 tys. zł
  3. Refunda - 97,9 tys. zł
  4. Audytel - 134,9 tys. zł
  5. Trako Projekty Transportowe Szamborski i Szelukowski - 152,5 tys. zł

ZTM ma do wydania na ten cel 184,5 tys. zł.

Na koniec warto wspomnieć, że na polskim rynku prototyp autobusu elektrycznego z ogniwami wodorowymi zaprezentowała w tym roku spółka Ursus. W przyszłym roku swój pojazd pokaże Solaris.

Miejsca

  • ORLEN S.A. Gdańsk, Elbląska 135; Płock Chemików 7; Warszawa Bielańska 12

Opinie (91) 4 zablokowane

  • Czegoś tu nie rozumiem.

    Jak ktokolwiek przy zdrowych zmysłach kupowałby pojazd, którego nie ma gdzie zatankować? Budowa stacji tankowania i zakup pojazdu muszą być skorelowane.

    • 3 1

  • pojazdy na wodór sa chyb a łatwopalne i szybko moze nastapic samozapłon bez przyczyny...Ja bym nie wsiadl do takiego auta czy

    autobusu...

    • 2 5

  • pojazdy na wodór sa chyb a łatwopalne i szybko moze nastapic samozapłon bez przyczyny...Ja bym nie wsiadl do takiego auta czy

    autobusu....

    • 2 5

  • Gdańsk jest zasciankiem Europy w Europie zachodniej wkazdym miescie sa autobusy na wodór!!To nie przyszłosc ale terażniejszość!

    A w Gdańsku naturalnie kupili stare diesle!!I teraz jeszcze będą z naszej kasy wydawac gruby szmal na analizy które są niepotrzebne bo wystarczy skorzystać z doświadczenia miast zachodnich!!!
    Analiza od 40 do 150tys zł za nic kompletnie zanic!! Ja im tą analizę zrobie za darmo pod warunkiem ze kupia autobusy w przyszłym roku:)

    • 8 0

  • Auta z silnikiem parowym - proszę o konsultacje (5)

    Mocno zastanawiam się nad kupnem auta z silnikiem parowym. Tylko że, zdaje się, że nie ma w okolicy Trójmiasta stacji, gdzie mógłbym zatankować takie auto, nie mylę się?

    Tutaj proszę o radę drogich Forumowiczów:
    Nie wiecie czy są w Trójmieście stacje z parą wodną? Czy ogólnie temat jest ekonomiczny? Jak z częściami do tych aut? A jak z mechanikami?

    • 2 2

    • Jak to nie ma?

      Wodę tankujesz z kranu, węgiel z piwnicy. I tak, jest ekonomiczny. Jest też mechaniczny. Oraz filozoficzny.

      • 2 0

    • Do silnika parowego nie tankuje się pary wodnej!

      Do kotła wlewa się wodę. Ale trzeba jeszcze jakieś "paliwo" żeby ją podgrzewać. Temat jest kompletnie nieekonomiczny, bo ostatni samochód na parę powstał bodaj w 1925, zatem raz, że takiego nie kupisz, dwa nikt obecnie na tym się nie zna, czyli będziesz musiał sam sobie taki zbudować i serwisować. Ale w sumie kto wie? Z dzisiejszą technologią pewnie dałoby się zbudować całkiem przyzwoity pojazd na parę ;)

      • 1 0

    • Tu chodzi o paliwo w postaci pary wodnej poddanej dość sporemu ciśnieniu i w momencie dostarczania do tłoków, poddawanej procesowi podgrzania, tak żeby woda uzyskała znowu postać gazową.

      • 0 0

    • buahah (1)

      zanim coś napiszesz skończ chociaż szkołę podstawową. "Gdzie się tankuje parę wodną". Chyba wodę, tłuku :D

      • 0 2

      • właśnie się pytam, gdzie się tankuje

        czytaj proszę ze zrozumieniem. Podstawówkę skończyłem. Proszę nie obrażać.

        • 1 0

  • Wodór? a gdzie CNG do aut?

    O czym tu mówić jak zwykłej stacji do tankowania gazu CNG brak w całym Gdańsku. Dawno, dawno temu była kiedyś na ulicy Wałowej ale budyń potrzebował kolejnego mieszkania to podpisał sponsorowanie z rafinerią i kupił autobusy ropniaki. Natomiast Gdynia kupiła Ekologiczne autobusy na gaz CNG, no i niestety tam jest najbliższa stacja tankowania. A mówią że Gdańsk jest przyjazny mieszkańcom i turystom , śmiech na sali.

    • 5 1

  • ogarnijcie stacje cng...

    w Niemczech pełno stacji na gaz ziemny, a w polsce jak w lesie

    • 3 0

  • no jak to kto? Mateuszek

    zatankuje do swojego auta. A będzie to zaraz po wprowadzeniu do eksploatacji milionowego elektryka...

    • 1 1

  • zasilanie wodorem (1)

    Wszyscy już zapomnieli o Zeppelinie. Wystarczyła iskra aby cały sterowiec stanął w płomieniach.

    • 1 5

    • Bo teraz sterowce napełnia się helem.

      A lata ich całkiem sporo. Oczywiście nie w naszym kraju.

      • 2 0

  • Ludzie boją się wodoru?

    Bali się też lpg. Bali się też cng. A jak jeździły pojazdy parowe to bali się benzyny. Ja osobiście bardziej się obawiam pojazdów zasilanych akumulatorami litowo jonowymi bo są niestabilne i czasem dochodzi do ich samozapłonu. Każda nowa technologia wzbudza obawy przynajmniej do czasu kiedy zostanie dopracowana.

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane