- 1 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (52 opinie)
- 2 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (369 opinii)
- 3 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (120 opinii)
- 4 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (36 opinii)
- 5 Trójmiejskie mola, których już nie ma (107 opinii)
- 6 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (303 opinie)
Dlaczego w Trójmieście śmierdzi nawozem?
Śmierdzi w Osowej, śmierdzi w Redłowie, Fikakowie i na Morenie. To tylko niektóre ze skarg na nieprzyjemne zapachy zamieszczone ostatnio w naszym Raporcie z Trójmiasta. Powód? Wbrew pozorom to nie tylko działalność trójmiejskich wysypisk śmieci, a głównie wzmożonej aktywności rolników na okolicznych polach uprawnych.
Zarówno tam, jak i w Sopocie, czy kilku dzielnicach Gdyni - m.in. Redłowie, Karwinach czy Fikakowie, przyczyna smrodu jest inna.
Końcówka sierpnia i wrzesień to czas wzmożonej aktywności rolników na polach, także tych otaczających Trójmiasto. To moment, który rolnicy wykorzystują do nawożenia pól nawozami naturalnymi, jak gnojowicą czy azotowymi mineralnymi i robią to zgodnie z przepisami odpowiednich ustaw.
Czytaj też:
Rolnicze Trójmiasto. Tysiące statystycznych gospodarstw rolnych
Pola można nawozić od 1 marca do 31 października. Z tego przywileju korzystają nie tylko rolnicy, ale także działkowcy i posiadacze prywatnych ogrodów. A głównym składnikiem odpowiedzialnym za przykry zapach jest azot.
Śmierdzi w Gdyni (14 opinii)
Intensywnie nawożone są obecnie m.in. pola w gdańskich Barniewicach.
Jak przyznaje Iwona Bolt, rzeczniczka Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku, sierpień i początek września to zawsze czas, gdy z powodu zjawisk pogodowych mogą nasilać się przykre zapachy.
Zjawiska pogodowe nie polepszają sytuacji
- Wieczornemu i porannemu rozprzestrzenianiu się zapachów z pól usytuowanych blisko Gdańska i Gdyni oraz z zakładów zajmujących się zagospodarowaniem odpadów, sprzyjają warunki atmosferyczne i tzw. zjawisko inwersji temperaturowej. Ze względu na znaczne różnice pomiędzy temperaturą za dnia i w nocy, proces ten zachodzi intensywniej w sierpniu niż np. w lipcu. Zjawisko to jest charakterystyczne szczególnie dla pogody na przełomie sierpnia i września - wskazuje Iwona Bolt.
Czytaj też:
Codzienne raporty o skali fetoru z Szadółek
Specyfikę tego zjawiska tłumaczy szerzej prof.Aneta Łuczkiewicz z Wydziału Inżynierii Lądowej i Środowiska Politechniki Gdańskiej.
- Pogodne dni i charakterystyczne dla końcówki lata zimne wieczory i noce, wyznaczają pewien rytm aerosanitarny dnia. W normalnych warunkach dolne warstwy troposfery są najcieplejsze, a temperatura powietrza ochładza się ok. sześciu dziesiątych stopnia Celsjusza na każde sto metrów. Inwersja termiczna oznacza zjawisko odwrotne. Podczas niej następuje bardzo szybkie wychładzanie się powierzchni ziemi, dużo szybsze niż otaczającego powietrza - mówi prof. Aneta Łuczkiewicz.
Wówczas wychłodzona powierzchnia ziemi ochładza te warstwy powietrza, które bezpośrednio do niej przylegają. Stają się one nie tylko chłodniejsze, ale też gęstsze, co ogranicza ich pionowe przemieszczanie się.
Poprawa powinna być odczuwalna wkrótce
- W takiej sytuacji różne substancje zapachowe nie ulegają pionowemu rozproszeniu, tylko gromadzą się przy powierzchni ziemi. Porównałabym to zjawisko do mgły płożącej się np. w dolinach rzek lub gór. Sytuacja ta ulegnie zmianie, gdy nastąpi wyrównanie temperatur pomiędzy dniem a nocą, czyli patrząc na kalendarz, już wkrótce - podkreśla.
Miejsca
Opinie (334) ponad 20 zablokowanych
-
2021-09-02 09:27
Najbardziej narzekają miastowi z importu (3)
Bartoszyciaki i im podobni. Zapomnieli już, czy co?
- 12 5
-
2021-09-02 10:06
(2)
Bartoszyce są większe niż Pruszcz, myślisz, że tam pola uprawne w środku miasta mają? wyściub nos poza swoje mieszkanie komunalne i przestań kłapać
- 1 1
-
2021-09-02 10:37
Metro też mają? (1)
- 0 0
-
2021-09-02 11:49
tak, tyle samo linii co Gdańsk
- 0 1
-
2021-09-02 09:56
Gdynia (1)
A po Gdyni szczury biegają.
- 5 0
-
2021-09-02 11:49
jeden szczur, reszta śledzie
- 1 0
-
2021-09-02 09:59
ostatnio to gdynia przewalała nawóz w swoim porcie... w centrum miasta
- 6 2
-
2021-09-02 10:01
Pytanie - co śmierdzi (często) w okolicy Donego Miasta (Łąkowa, Dugie Ogrody, Szafarnia)? (2)
Taki słodkawo-mdlący zapach który nie pochodzi z Szadółek (inny kierunek wiatru - bardziej z południa).
- 8 0
-
2021-09-02 11:04
Nie wiem. Ale na Olszynce często pachnie jak nad samym morzem. Mokrym piaskiem i drewnem.
- 1 0
-
2021-09-02 13:38
Obstawiałbym Rafinerię, ale Szadółki też dolatują do Głównego Miasta.
- 0 0
-
2021-09-02 10:02
przestańcie bredzić miasto się wdziera wszędzie na pola, łąki do lasu i tyle w temacie
- 6 2
-
2021-09-02 10:15
Banino wygrywa tam traktor orze tuż przy nowych aparthousach
- 11 0
-
2021-09-02 10:18
narzekają
ale dobry chlebek lub warzywka, to później każdy chce jeść
- 10 0
-
2021-09-02 10:21
Rolnik z owczarni i barniewic
Uwaga mili i kochani:wylewam na pole szambo bo uwielbiam truc mieszczuchow szambem buahaaaaa
- 10 0
-
2021-09-02 11:00
W Gdyni kiedyś śmierdziało mączka rybną, jak zawiało od morza. Podobno jak ja przesypywali.
Ostatnie lata jakoś przestało. W małym kacku kupy nie czuć.
- 6 0
-
2021-09-02 11:00
(2)
Rolnicy nawożą raz w roku po żniwach. Nikomu to nie przeszkadza chyba że pieniaczom. Artykuł ma na celu ocieplenie wizerunku Szadółek, które śmierdzą cały rok.
- 14 1
-
2021-09-02 11:02
Ocieplanie wizerunku śmietniska? Nie wiedziałam, że ma jakiś wizerunek. Haha. (1)
- 0 0
-
2021-09-02 13:39
I tak nic nie przebije nazwania śmietniska "ekodoliną". To dopiero ocieplenie!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.