• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dlaczego w lasach nie ma śmietników? To celowy zabieg

Ewelina Oleksy
21 lutego 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
W ten sposób leśnicy tłumaczą brak śmietników w wybranych miejscach trójmiejskich lasów. W ten sposób leśnicy tłumaczą brak śmietników w wybranych miejscach trójmiejskich lasów.

Zostawiłem śmieci w lesie, bo nie było śmietnika, a być powinien - to częsty argument tych, którzy zostawiają po sobie bałagan. Choć to żadne wytłumaczenie, rzeczywiście może zwracać uwagę na fakt, że koszy na śmieci w trójmiejskich lasach jest mało. Okazuje się jednak, że nie jest to niedopatrzenie leśników, tylko celowy zabieg, by nie stwarzać zagrożenia dla zwierząt.



Czy w lasach powinno być więcej śmietników?

Śmiecenie w lasach to problem, z którym boryka się nie tylko Nadleśnictwo Gdańsk, ale jest to ogólnopolska plaga. Regularnie nagłaśniamy przypadki podrzucania śmieci do lasu albo pozostawiania w nich resztek tego, co zostało skonsumowane podczas spacerów.

Czytaj też: Zaostrzenie kar za śmiecenie w lasach

Ostatni z takich przykładów to Sopot, gdzie po pikniku w leśnej wiacie została reklamówka pełna śmieci.

Z kolei we wtorek, 16 lutego, w okolicy sanatorium "Leśnik" kierowca wyrzucił w lesie gruz i odpady z remontu mieszkania. Jego "wyczyn" został uwieczniony na zdjęciach i zgłoszony do straży miejskiej. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 500 zł za zaśmiecanie i został zobowiązany do posprzątania tego, co podrzucił do lasu.

  • Takie odpady budowlane podrzucono do lasu w Sopocie. Sprawca został ukarany 500-złotowym mandatem.
  • Wiata na Wielkiej Gwieździe w Sopocie. Ktoś ostatnio zrobił sobie piknik, ale po nim nie posprzątał.
Wśród komentarzy naszych czytelników na temat zostawiania mniejszych śmieci w lasach niestety często przewija się ten, że winnym bałaganu jest... brak śmietników.

Co z tymi śmietnikami w lasach?



Dlaczego w trójmiejskich lasach nie ma zbyt wielu śmietników? Wbrew domysłom niektórych wcale nie dlatego, że leśników na to nie stać. Nadleśnictwo Gdańsk porozwieszało w tej sprawie informacje na wiatach w lasach, w których wyjaśnia, że to celowy zabieg. Na specjalnych naklejkach możemy przeczytać:

Dlaczego tu nie ma śmietnika?

  1. Zwierzęta leśne łatwo dobierają się do śmieci. Trują się nimi, zaplątują się w opakowania.
  2. Pusta butelka, opakowanie waży mniej niż pełne. Dałeś radę przynieść, tym bardziej możesz zabrać je ze sobą.

Jest też apel o zachowanie porządku i ostrzeżenie o możliwym monitoringu dla tych, którzy jednak zdecydują się zostawić śmieci w lesie.

Film z jesieni ubiegłego roku z Gdańska


Ogromne pieniądze na sprzątanie zaśmieconych lasów



W ubiegłym roku na sprzątanie śmieci pozostawionych w lokalnych lasach Nadleśnictwo Gdańsk wydało 238 086,48 zł. Dla porównania: na remont istniejących wiat, miejsc ogniskowych i budowę takich nowych obiektów przeznaczono 101 682,05 zł.

Z kolei Lasy Państwowe każdego roku wydają 20 mln zł na uprzątnięcie terenów leśnych, z których wywozi się prawie 115 tys. m sześc. odpadów. To ponad tysiąc wagonów kolejowych wypełnionych po brzegi śmieciami.

Miejsca

Opinie (201) ponad 10 zablokowanych

  • 500 złoty mandatu za wyrzucenie gruzu

    Ostatnio zamówiłem podczas remontu kontener na odpady mieszane - zapłaciłem 700.

    Od razu mogłem jechać do lasu. Byłoby taniej..

    • 10 0

  • Zaśmiecanie lasu?

    W Oliwie na pętli tramwajowej są śmietniki, a wokół nich mnóstwo petów, w parku mniej petów....ale też są. Są śmietniki, a ludzie dalej śmiecą. Czy w tych przypadkach powinniśmy ujadać na włodarza miasta za nie sprzątanie? Szanowni państwo, ogarnijcie się, to świadczy o naszej kulturze.

    • 8 1

  • W Afryce tak jest (2)

    W parkach afrykańskich czy na plażach (RPA) nie ma śmietników. Funkcjonuje zasada: zabierz ze sobą to, co przyniosłeś. Ludzie się do tego stosują. Niby dlaczego władze mają wywozić z miejsc natury to, co tam ludzie wnieśli? Dlaczego mają stawiać szpecące środowisko śmietniki?

    • 8 1

    • Grzesiu, (1)

      nie tylko RPA czy Japonia, w Au "In the middle of nowhere" na leśnych parkingach są nawet toalety wyposażone w bieżącą wodę i papier toaletowy. O dziwo, ten papier nie ginie.... Stoły piknikowe posprzątane, tak jakby nikt tego nie używał.

      • 1 0

      • Dziwne....

        Tyle narodów tam mieszka i potrafią utrzymać porządek? Dziwne, Polaków tam nie ma?
        Multi kulki potrafi utrzymać porządek?

        • 3 0

  • Tylko przygłub może tak się tłumaczyć lub prostak dynamitem oderwany od pługa. Śmieci drobne lub po piciu nie ma śmietnika bierzemy do torebki i wyrzucamy po drodze jak będzie śmietnik lub w domu. Ludzie po prostu wyrzucają gruz i duże gabaryty by oszczędzić w opłatach na wywozie i podrzucają gdzie się da proste cwaniaczki. Tak samo podrzucanie z domków jednorodzinnych śmieci przy wiatach.

    • 2 1

  • Bodajże na Matarni przy wejściu do lasu

    wisi/wisiała kartka z napisem: "nie bądź śmieciem, nie śmieć w lesie". Jak widać w lasach - śmieci u nas nie brakuje.

    • 8 1

  • Swoje śmieci z lasu zabieramy ze sobą, tak samo z plaży, z gór itp.

    Czy to tak trudno zrozumieć???

    Pełne butelki do lasu wnoszą bez problemu, ale puste z powrotem to już ponad siły.

    • 9 1

  • Oby tak dalej

    I bardzo dobrze! Podobnie jest z plażą! Można przynieść to i można wynieś! Oby tak dalej!

    • 5 1

  • W lesie jako takim oczywiście koszy nie powinno być ale już taka wiata czy miejsce piknikowe to tak. Skoro ktoś takie miejsce organizuje to powinien je utrzymac albo po prostu nie budować ich. Najwięcej plastikowych butelek pozostawiają zbieracze jagód i jeszcze nakładają je na gałązki drzew. Ludziom brak kultury dotyczy to również plaż na których zostawiają butelki po napojach. Jednak miejsca wybudowane dla turystów powinny być wyposażone w śmietnik taki do którego zwierzak się nie dobierze. Jakaś większą skrzynia z klapą. Wszystko można pogodzić ale panom lesnikommchodzi nie o zwierzaki tylko o podreperowanie budżetu i oszczędności.

    • 3 3

  • najczyściej jest na Białorusi

    niesamowicie czysto po prostu.
    Polacy śmiecą dużo, szczególnie w lasach. Brytyjczycy znacznie więcej. Słowacy, Czesi - o wiele mniej.

    • 3 0

  • Od , tak na oko 30 lat obserwuję systematyczny ubytek śmietników ulicznych. O ile można zrozumieć (1)

    na brak śmietników w lesie, to fakt ich braku przy wejściach do TPK (na 100 m od lasu) jest już niezrozumiały. Podobnie bardzo utrudniający sprawność zakupów jest brak śmietników w pobliżu miejsc z wózkami zakupowymi. Stąd wózki zwykle pełne są śmieci. A tak ogólnie to wydaje się, że wywożenie śmieci jest tak poważnym zadaniem, ze za jej organizację powinno odpowiadać państwo, a nie gminy. Zakłady utylizacji niech pozostaną gminne, bo leża na gruntach gminnych i działają sprawnie, ale samo wywożenie, segregacja to jest zagadnienie którym musi zająć się państwo, choćby dlatego żeby ograniczyć koszty ponoszone przez gminy.

    • 4 1

    • tyle lat obserwacji, bez chocby podstawowej wiedzy i stad takie "wnioski"

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane