• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Do tego nie służą światła awaryjne

Marek
30 lipca 2024, godz. 07:00 
Opinie (146)

- Do czego służą światła awaryjne? W teorii do ostrzegania innych kierowców, że auto stoi np. na pasie, bo się zepsuło. W praktyce to tzw. "światła niewidzialności", które pozwalają parkować gdzie się chce - pisze czytelnik Trojmiasto.pl, pan Marek. Oto jego list.



Zdarza ci się zaparkować na awaryjnych w niedozwolonym miejscu?

Nic mnie tak nie denerwuje jak cwaniactwo. A mam wrażenie, że tego na drogach Trójmiasta w ostatnich czasach jest coraz więcej. Już nawet nie chodzi o wciskanie się z pasów do skrętu do jazdy prosto albo odwrotnie, bo do tego zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Prawdziwą plagą stały się światła awaryjne, a właściwie ich niewłaściwe używanie.

W teorii powinno się je włączać podczas zatrzymania na autostradzie lub drodze ekspresowej albo w czasie, gdy chcemy ostrzec innych kierowców przed zagrożeniem. Nikt nie ma też (chyba) pretensji, gdy ktoś mignie awaryjnymi, by podziękować np. za wpuszczenie z drogi podporządkowanej.



Praktyka jest jednak całkiem inna. Światła awaryjne służą kierowcom do... oszukiwania.

Czasem jest to tak bezczelne, że przekracza ludzkie pojęcie. Choćby w przypadku tej pani z filmu poniżej, która jak gdyby nigdy nic zaparkowała na środku ul. Świętojańskiej w centrum Gdyni i poszła do sklepu. Oczywiście włączyła światła awaryjne, udając że samochód jest zepsuty. Naprawdę uważała, że ktoś się na to nabierze?



Takie sytuacje to praktycznie codzienność. Ludzie już się śmieją, że trzeba zmienić nazwę świateł awaryjnych, na "światła niewidzialności". A to dlatego, że aut na awaryjnych, zaparkowanych na zakazach, trawnikach czy chodnikach, zdają się nie zauważać także służby - policja i straż miejska.

Wystarczy włączyć awaryjne i można spokojnie załatwiać swoje sprawy. Bo przecież "ja tylko na chwileczkę", to wtedy można, prawda?

Filmów i zdjęć z takich sytuacji w Trojmiasto.pl jest bez liku. Tymczasem sytuacja jest coraz częściej spotykana. Ktoś mógłby w końcu zacząć reagować, bo niektórzy są już tak bezczelni, że robią to nagminnie w tych samych miejscach, śmiejąc się z "frajerów", którzy szukają miejsc parkingowych i jeszcze za nie płacą. Ale czy tak to powinno wyglądać, że przestrzegający przepisów są ofiarami losu, a cwaniacy się z tego śmieją i robią, co chcą?

W państwie prawa tak być nie powinno...

Marek

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (146) 5 zablokowanych

  • Przywiezione z zachodu (2)

    W Holandii to nagminny proceder od lat. Policja nawet z tym nie walczy bo niema podstaw prawnych...

    • 6 2

    • tam ludzie nie są tak zawistni (1)

      i nikomu to nie przeszkadza, omijają i jadą dalej, tylko Polacy są tak toksycznym narodem

      • 3 6

      • bo u nas sami "porządni" obywatele państwa "prawa"

        tylko jak takiemu się przyjrzysz, to się okazuje, że z tym szanowaniem prawa, obowiązków i nakazów jest tak: stosuję gdzie mi pasuje, jak nie pasuje to nie stosuje. Liczę, że pan Marek zawsze zachowuje się właściwie, zgodnie z normami i przepisami. Obyśmy mieli więcej takich Marków...

        • 2 2

  • Popatrzcie jak wygląda droga na tym nagraniu. Jak klepisko na Jakucji.

    i z taką mentalnością tu są ludzie

    • 5 2

  • no i? (18)

    tak kwiczycie jaki zachód jest super, a tam to zupełna normalka i nikt nie robi o to afery, tylko Polak Polakowi Połykiem i mu żyłka pęknie jak kto inny nie będzie miał gorzej

    • 54 170

    • (3)

      Zachód nie we wszystkim jest taki super, oj nie. Wyobraź sobie teraz, że to normalne i ciągle większość tak robi - co by się wtedy działo? Ano to, że nie dało by się normalnie ulicą przejechać, bo by zawalały ją takie stojące co parę metrów samochody.

      • 19 1

      • no i akurat tak jest np w Palermo, (2)

        auta stoją na pasach ruchu masowo i to bez awaryjnych,
        ot po prostu stoją i tyle, chcesz przejechać, to czekasz i kombinujesz,
        tak tam się umówili i tak tam mają bez względu na obowiązujące przepisy

        • 3 6

        • Żeby udowodnić swoją tezę wskazujesz Palermo. Śródziemnomorskie kraje (szczególnie Włochy) to wolna amerykanka jeśli chodzi o ruch drogowy, więc zdupiej le-szczu.

          • 10 1

        • Palermo - idealny przykład na pokazanie, jak się jeździ na zachodzie Europy.

          • 6 1

    • Nie prawda. Spróbuj zrobić tak w Niemczech, albo Szwecji. (1)

      to ci tą "normalkę" wydrukują i włożą pod wycieraczke cwaniaczku.

      • 36 2

      • Osobiście widziałem jak kurierzy w Niemczech parkowali na wąskich drogach i dostarczali przesyłkę, a kierowcy grzecznie czekali. Samochody parkowały przy krawędzi jezdni i nie było jak przejechać, kurier najpierw musiał odjechać. Tam nikt nawet kołem nie najeżdżał na chodnik.

        • 1 1

    • Wyjedź kiedyś z kraju przekonać się jak jest naprawdę (2)

      mamy teraz tanie loty z Gdańska m.in. do Szwecji. Zobacz jak tam działa ruch drogowy.

      • 24 1

      • Szwecja to północ a nie zachód, spałeś na geografii? (1)

        • 3 16

        • A w którym miejscu swojego postu użył słowa zachód, ciole?

          • 11 4

    • zwykły ból d... (4)

      niech się szanowny autor zatrudni jako kurier... ciekaw jestem opinii.
      Poza tym jeśli nie powoduje to zagrożenia dla innych uczestników a wiąże się z 2-3 min postoju to nie ma nic przeciwko... niech będą to awaryjne "na chwilę", niż blokowanie 2 miejsc parkingowych czy zastawianie przejść, schodów, widoczności całymi godzinami, a nawet dniami...

      • 14 30

      • Odpalił się (1)

        piszący na nowo i po swojemu kodeks drogowy.

        • 13 3

        • Stosują prawo tak jak je sami rozumieją.

          • 1 0

      • parkowanie (1)

        Niestety to nigdy nie jest 2-3 minuty tylko przeważnie znacznie dłużej.

        • 8 5

        • widocznie mamy inne doświadczenia...

          • 6 2

    • Zachód to dlatego pistaka jego wioska pod gdańskiem nikt tak na zachodzie europy nie robi bo tak policja na to reaguje (1)

      • 20 7

      • A da radę wypowiadać się bardziej zrozumiale?

        • 4 0

    • Brednie wasc baisz

      • 16 5

    • PPP

      To juz Twoja sprawa co ty tam robisz z połykiem.

      • 1 0

  • To nie są światła awaryjne!!! To są światła niewidzialności!!!

    Jedyne co mogłoby, w małym stopniu, usprawiedliwić tą kobietę, to stałe miejsce zamieszkania w Niemczech. Tam takie akcje to norma, I nie ma to znaczenia czy to wygwizdowie z dala od aglomeracji, czy zakorkowany Berlin...

    • 1 4

  • W PL nie jest jeszcze najgorzej

    W A Coruni jest takie rondo, gdzie mamusie z jednego z pasow urzadzily sobie regularne miejsce postojowe - awaryjne, wyciagaja babelka i odprowadzaja do szkoly. Co ciekawe - choc rozwalalo to ruch i prawoskret byl zablokowany, nikt nie trabil ani sie awanturowal. Chyba sie przyzwyczaili...

    • 2 0

  • Ciekawa prawidłowość . Im droższy samochód (1)

    tym większe buractwo.

    • 6 2

    • Nowopolscy dorobkiewicze, z folwarczną mentalnością, zachowania typowe dla gawiedzi.

      • 1 1

  • Zepsuć to się może kompot u babci w piwnicy. Samochód ma awarię techniczną.

    • 2 2

  • Ale przesyłkę od kuriera to każdy chciałby dostą i to jak najszybciej (6)

    Pomyślcie ile oni mają dziennie ich do rozwiezienia a w wiwleu miejscach w imię walki z kierowcami nie ma gdzie zaparkować albo miejsce jest np. 300m (przemnóżcie to przez ilość paczek). Taki kurier nie parkuje żeby stać godzinę tylko na dosłownie kilka minut, tyle ile potrzeba do doręczenia paczki i powrót do samochodu

    • 8 4

    • ale p. Marek pojechał by na parking Leclerka, zabrał paczuszki pod pachy i dygał do każdego z tych wieżowców... (5)

      porządny człowiek, nie to co wy

      • 3 4

      • Wystarczy, żeby każdy z tych wieżowców (4)

        Zorganizował "miejsce dla kuriera" jak mieszkańcy chcą dostawać paczki, ale po co jak można innym życie utrudniać i zaparkować pod klatką. Najlepiej zastawić przejście matce z dzieckiem, albo emerytce o balkoniku bo ona co najwyżej przeklnie pod nosem

        • 2 2

        • no to spróbuj cos takiego zrobić, gdy nie ma miejsc parkingowych, a zawsze znajdzie sie Janusz co takie wyznaczone miejsce (3)

          zajmie

          • 1 3

          • Wtedy kurier rezygnuje z dowiezienia paczek (2)

            I Ci którzy na nie czekają sami znajdą amatora lewego parkowania i zrobią z nim porządek. Jakoś śmietników nikt nie zastawia, bo obsługa śmieciarki się nie pi w tańcu, albo zostawiasz miejsce, albo gnijesz w śmieciach. Proste

            • 1 2

            • mało wiesz i nie za dużo widziałeś... (1)

              • 1 1

              • Wiem co wiem

                To wina głupich ludzi, że dają sobą pomiatać. Wolą odegrać się na emerytce niż postawić pracodawcy, żeby zapewnił godne warunki pracy.

                • 1 0

  • Pan Marek to jest expert. Czekają na niego w NASA.

    • 3 2

  • Nawet z przymusu parkuje

    Nie ma miejsca dla osoby niepełnosprawnej bo wszystko zastawione . A wózek inwalidzki muszę wyjąć

    • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane