• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Do tego nie służą światła awaryjne

Marek
30 lipca 2024, godz. 07:00 
Opinie (157)

- Do czego służą światła awaryjne? W teorii do ostrzegania innych kierowców, że auto stoi np. na pasie, bo się zepsuło. W praktyce to tzw. "światła niewidzialności", które pozwalają parkować gdzie się chce - pisze czytelnik Trojmiasto.pl, pan Marek. Oto jego list.



Zdarza ci się zaparkować na awaryjnych w niedozwolonym miejscu?

Nic mnie tak nie denerwuje jak cwaniactwo. A mam wrażenie, że tego na drogach Trójmiasta w ostatnich czasach jest coraz więcej. Już nawet nie chodzi o wciskanie się z pasów do skrętu do jazdy prosto albo odwrotnie, bo do tego zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Prawdziwą plagą stały się światła awaryjne, a właściwie ich niewłaściwe używanie.

W teorii powinno się je włączać podczas zatrzymania na autostradzie lub drodze ekspresowej albo w czasie, gdy chcemy ostrzec innych kierowców przed zagrożeniem. Nikt nie ma też (chyba) pretensji, gdy ktoś mignie awaryjnymi, by podziękować np. za wpuszczenie z drogi podporządkowanej.



Praktyka jest jednak całkiem inna. Światła awaryjne służą kierowcom do... oszukiwania.

Czasem jest to tak bezczelne, że przekracza ludzkie pojęcie. Choćby w przypadku tej pani z filmu poniżej, która jak gdyby nigdy nic zaparkowała na środku ul. Świętojańskiej w centrum Gdyni i poszła do sklepu. Oczywiście włączyła światła awaryjne, udając że samochód jest zepsuty. Naprawdę uważała, że ktoś się na to nabierze?



Takie sytuacje to praktycznie codzienność. Ludzie już się śmieją, że trzeba zmienić nazwę świateł awaryjnych, na "światła niewidzialności". A to dlatego, że aut na awaryjnych, zaparkowanych na zakazach, trawnikach czy chodnikach, zdają się nie zauważać także służby - policja i straż miejska.

Wystarczy włączyć awaryjne i można spokojnie załatwiać swoje sprawy. Bo przecież "ja tylko na chwileczkę", to wtedy można, prawda?

Filmów i zdjęć z takich sytuacji w Trojmiasto.pl jest bez liku. Tymczasem sytuacja jest coraz częściej spotykana. Ktoś mógłby w końcu zacząć reagować, bo niektórzy są już tak bezczelni, że robią to nagminnie w tych samych miejscach, śmiejąc się z "frajerów", którzy szukają miejsc parkingowych i jeszcze za nie płacą. Ale czy tak to powinno wyglądać, że przestrzegający przepisów są ofiarami losu, a cwaniacy się z tego śmieją i robią, co chcą?

W państwie prawa tak być nie powinno...

Marek

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (157) 5 zablokowanych

  • Żona idzie coś załatwić

    A ja na zakazie maskę do góry że niby coś robię i tak czekam sobie.

    • 2 1

  • Zajmujecie się takimi pierdołami kto zaparkował na awaryjnych.

    A tym czasem pizza szybciej do jeżdża niż karetka o tym nikt nie napisze.

    • 3 0

  • Dziwna zależność

    Im lepsze auto tym bardziej bezczelne zachowanie niektórzy kierowców. Parkowanie gdziekolwiek i włączanie świateł jakby to zwalniało z wszelkich zakazów. Parkowanie na kopertach, albo miejscach dla niepełnosprawnych, bo tam i tak nikomu nie zależy aby tego pilnować. Jazda na zderzaku i wiele jeszcze innych charakterystycznych cech buraka za kierownicą.

    • 22 0

  • Policja w zasadzie czepia się tylko przypadkowo.

    25 lat nie miałem żadnej kontroli, ale ostatnio zostałem zatrzymany za... światła. W dzień. W miejscu, gdzie... nie da się popełnić żadnego wykroczenia poza przekroczeniem prędkości. Bo założyłem legalne w Niemczech, Czechach, Austrii, Słowacji, Francji i Holandii LEDy Osram Night Breaker Gen2, które w badaniu technicznym mają prawidłowy rozkład światła. Ale... w Polsce jest ciężko dopuścić je do ruchu. A nie są dopuszczane, bo... dzięki temu można kroić kierowców, którzy chcą lepiej widzieć i czuć się bezpieczni.

    • 2 0

  • w czapce w takie upały?

    • 1 0

  • Wolicie tak jak w Niemczech?

    Tak się wam podoba tam tzw. "porządek"?

    U nas jak ktoś potrzebuje na chwilę stanąć to wjedzie na chodnik chociaż połową samochodu czy na drogę dla rowerów, to nie jest wielka uciążliwość ani dla pieszych ani dla rowerzystów. Jak ktoś pcha wózek z dzieckiem to też albo minutę poczeka, albo ominie po jezdni i nikt nie robi sensacji.

    W Niemczech mamy porządek, czyli kurier jak przywozi paczkę to staje na pasie ruchu.
    Często nie da się go ominąć, ale on idzie oddać paczkę, nie ma go 5 min, cały ruch za nim stoi, albo pojedyncze auta przecisną się pod prąd powodując zagrożenie.

    Wróci, podjedzie 200m i znowu staje - na pasie ruchu, mimo że przy krawędzi jest np. metrowa droga dla rowerów, ale nie - tam nie wolno. Trzech rowerzystów przejeżdża, 100 samochodów stoi.

    Bardzo dobrze że w Polsce podchodzi się do tego normalnie i po prostu się wjeżdża na chodnik czy jak ktoś potrzebuje na chwilę wyskoczyć do sklepu czy właśnie kurier itp.

    • 1 1

  • światła awaryjne nie służą do parkowania i do holowania

    ale niestety, często spotyka się asów używających przycisku parkuj_gdziekolwiek_przycisku

    oraz holowanego: gdzie skręcam, to nie wiem, więc mam awaryjne

    • 1 0

  • Zakomuny bylo chyba wiecej miejsc parkingowych

    Niz jest teraz przynajmniej w mojej okolicy. Sprzedali tereny po deweloperke.Do tego doszlo pelno nowych budynkow. Nie dziwie sie ludziom choc sam tak staram sie nie robic.

    • 0 0

  • a może wystarczy trochę więcej cierpliwości i schowania ego do schowka

    dziwne że jak pojedzie jeden z drugim do Grecji czy Włoch nagle dostosowuje się do panujących zwyczajów i nie klepie dziobem . No ale co innego u siebie na podwórku - musi pokazać że coś od niego zależy, coś mu nie pasuje.

    • 0 0

  • pan marek - sygnalista

    co tam że sam ma za uszami i parkuje jak mu pasuje, ważne że może swoje grzeszki przykryć przewinieniami innych

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane