• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dobry skandal nie jest zły

Jerzy Snakowski
27 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Oko-ucho. Pożegnanie z tytułem i czytelnikami

No i wszystko stało się jasne. Wiemy już jakim jesteśmy krajem i miastem. Wiemy, kto jest dla nas reprezentatywny.



Na sesję mody w Katedrze Olwiskiej jako pierwszy zwrócił uwagę portal StaraOliwa.pl Na sesję mody w Katedrze Olwiskiej jako pierwszy zwrócił uwagę portal StaraOliwa.pl
Zaczęło się to bardzo, bardzo dawno temu, bo w czerwcu. Może ktoś jeszcze pamięta, jak odpowiedzieliśmy na agresję ze strony BBC, która w filmie o Polsce, ustami czarnoskórego sportowca, zarzuciła nam, Polakom, rasizm?

Dla obrony dumy, historii, wiary ojców i granic wytoczyliśmy broń straszliwą. Najstraszliwszą - Natalię Siwiec. Sam minister spraw zagranicznych, sam Radosław Sikorski, uznał ją za naszą wunderwaffe, za panzerfausta, rakietę V1, a może nawet za tajemniczą broń, którą faszyści usiłowali sklecić w sudeckich sztolniach.

Kontratak uznałbym za dowcipny, gdyby nie to, że ma on ciąg dalszy. Otóż z namaszczenia ministra media uznały Siwiec za wartość wysoką i nieprzemijającą - dziewczyna na dłużej zagrzała miejsce w świetle fleszy. Co chwila, by wiernie stać na straży narodowych wartości, podbija swoje akcje pożal się Boże skandalami, detronizując dotychczas miłościwie panujące nam królowe afery - Dodę i jej archetyp - Frytkę.

Gdy koronowana przez Sikorskiego na dobro narodowe Siwiec strzeże naszego kraju przed brytyjską zarazą, w Gdańsku swój blog w ciszy i spokoju prowadzi Kapuczina. Dziewczyna pisze o modzie. Bo to ją fascynuje i na tym się zna.

Zdecydować się jednak nie może - czy być trochę jak owa stadionowa lamparcica Siwcówna, czy jednak jak mieszczańska słodka kotka Tuskówna. By czytelnicy jej bloga nie umarli z nudów, zorganizowała sesję zdjęciową, którą, jak sama napisała, nie chciała szokować. Kokietka jedna bałamutna!

Chyba jednak odrobinę chciała. Otóż sesja fotograficzna odbyła się w Katedrze Oliwskiej. W pięknych wnętrzach - ona, wystylizowana blogerka. I pewnie cicho by było o zdjęciach, gdyby blog nie został wybrany najlepszym Blog of Gdańsk 2012.

Sesja fotograficzna modelki w kościele to:

I zrobiło się troszkę szumu. Ale naprawdę tylko troszkę. W porównaniu z huraganem Siwiec, jest to wręcz cisza. Kapuczina nie ma aż takich ambicji, by być ciężkim orężem. Wszystko jest stosowne do wielkości terytorium. Siwiec - jest ogólnonarodowa. Kapucznina - nasza, gdańska. Ot, ładna dziewczyna z bzikiem na punkcie mody, uplatająca kreacje z tego, co reklamodawcy podrzucą.

Pochlebia sobie, myśląc, że wywoła skandal. Odgraża się, że kolejna sesja odbędzie w prosektorium! Strach się bać! Myślę, że jej współwyznawcy (zapewnia, że jest katoliczką, co chyba ma usprawiedliwić jej wybryk i dać prawo do zachowań wszelakich w świątyni) machną tylko ręką. Bo co? Egzorcyzmy nad dziewczyną wyprawić? Anatemę rzucić? Proboszcz pewnie tylko pogrozi palcem i może uświadomi, że w życiu są rzeczy, sprawy i miejsca święte. A i to! Bez przesady! Cóż to za obrażanie świętości! Ot, człowiek w kościele. W ponoć modnych ciuszkach. Acz szału w jej stylizacjach nie ma.

Kapuczina to jedna z wielu mieszkanek tego miasta i taka jak ono - miła, z urodzenia ładna, czasem przyjemnie wystylizowana, niekiedy usiłująca się zbuntować, a czasem na zdjęciach zgrzeszy amatorką, gdy widać, jak męczy się w butach o rozmiar za dużych.

Można się naśmiewać, ale z drugiej strony - czy nasze życie to tylko PO, PiS, Wolność i Najważniejsze na Świecie Sprawy Narodowe? Po dzielnych bohaterkach, które na styropianie, w tramwaju, czy u obok nieczułego męża-wyzwoliciela kuły los tego kraju, to miła odskocznia.

Jury konkursu Blog of Gdańsk złożone przecież z mieszkańców Gdańska doceniło naiwny czar bloga mówiącego o sprawach malutkich i milutkich. Dało wyraz temu, jaki blog jest reprezentatywny dla Gdańska. Bo jaki kraj, tacy bohaterowie. Jakie miasto taki blog. I takież skandale.

O autorze

autor

Jerzy Snakowski

- Oko-uchem to rubryka, w której autor, wykładowca Akademii Muzycznej w Gdańsku, autor show popularyzującego teatr operowy pt. "Opera? Si!", dzieli się z naszymi czytelnikami swoimi spostrzeżeniami na temat trójmiejskiej kultury i nie tylko. Więcej o autorze: www.snakowski.pl

Opinie (109) 7 zablokowanych

  • kiepski artykuł (1)

    kiepski artykuł

    • 21 1

    • Bardzo kiepski. Jakie miasto taki felieton.

      Zajechało skarpetami.

      • 2 0

  • Współczuć tym które zostały stworzony po to aby pachnieć i ładnie wyglądać przy swoim gachu

    pudelek cholera jasna

    • 6 1

  • Czy aby na pewno

    trzeba było użyć przecinka w tytule? i o czym,do chorery jasnej, jest ten artykuł? i dlaczego szanowny pan autor ma w tekście tyle literówek?

    • 18 0

  • Cycki wyparły intelekt

    To jest poziom mediow, poziom społeczeństwa. Kiedyś osoba związana z mediami okazała charyzmę, dziśbez błazenady się nie obejdzzie.

    • 20 0

  • Kapucznina została nominowana do Śląskiego Wawrzyna Literackiego i pokojowego Nobla.

    • 4 0

  • Do portalu "Trójmiasto "!

    Prosiłbym o wyjaśnienie jak można drukować takie bzdury,niemądrze skonstruowane i grafomańskie treści,przyprawione prymitywnym dowcipem.Felieton jest po prostu żenująco głupi.Jest zasada-"nie potrafisz ,nie pchaj się na afisz".Ostatni zarzut ,najpoważniejszy to bzdurne kłamstewka i przeinaczanie faktów.Żałosne.

    • 27 2

  • (1)

    A czy ona wali kapucyna?

    • 12 0

    • komu popadnie, po meczach szła do szatni i wszystkim piłkarzom swoimi plastikowymi bimbałami i ustami, na zmianę

      • 1 2

  • Paluszki ładnie złożone (1)

    Bardziej satanistyczna sesja i chyba o to chodziło.Szatan cycki też wypnie aby podjarać towarzystwo lemingów i do kotła!!!!!!

    • 7 5

    • aj tam

      aj tam

      • 0 0

  • Siwiec odpowiedzią na słowa Cambella?

    Autorze nie pisz więcej podobnych bzdur ,nawet w formie satyrycznej. Nie ogarniasz......

    • 10 1

  • takie pchanie (3)

    się na siłę w mediach, cechuje jeszcze jedna gdańszczankę. Fruzia udaje podstarzałą nastolatkę z innej epoki. Nadskakuje wszystkim, męczy się w quazi newsach. Udaje specjalistkę od historii miasta. Fioletową radością mknie po grzbietach innych. Ale za czym? Strach się zestarzeć z godnością?

    • 5 5

    • (1)

      brudne to

      • 7 2

      • kolesiostwo

        i udawanie specjalisty od wszystkiego? Na pewno!

        • 3 4

    • wiesz

      udawanie profesjonalizmu jest teraz w modzie. Jeśli mowa o osobie o której myślę, to masz pełna rację. Traktuje ludzi jak schodki w karierze.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane