- 1 Poważny wypadek w Gdyni. Lądowało LPR (53 opinie)
- 2 Schowek w samochodzie pełen narkotyków (66 opinii)
- 3 Sami złapali złodzieja katalizatorów (143 opinie)
- 4 Co kryje piasek sopockiej plaży? (73 opinie)
- 5 Straciła 6 tys. zł, myśląc, że pomaga przyjaciółce (158 opinii)
- 6 Kiedy deszcz bywa groźny? (77 opinii)
Dom na Polankach trafi do spadkobiercy niemieckiego właściciela?
Pięć rodzin, które od dwóch pokoleń mieszka w kamienicy przy ul. Polanki 58 w Gdańsku - Oliwie może stracić dach nad głową. Budynek może bowiem trafić w posiadanie obywateli Niemiec.
Mężczyzna po wojnie stracił swój dom, ale w 1946 roku Sąd Grodzki w Gdańsku postanowił mu go zwrócić. Po śmierci Lundhoffa w 1963 posesja przeszła w ręce jej spadkobierców, którzy nie byli jej jednak w stanie utrzymać. 14 lat później przeszła pod zarządzanie miasta. Prawo do budynku pozostało jednak w rękach Niemców.
O jego zrzeczenie się w połowie lat 90. wystąpił Urząd Rejonowy w Gdańsku. Okazało się jednak, że potomkowie Lundhoffa ani myślą o pozbywaniu się nieruchomości. Osiem lat temu ich pełnomocnik wystąpił o wydanie działki i budynku ich spadkobiercom. Dwa lata temu Niemcy wystąpili z pozwem sądowym, w którym powoływali się na zapis w księgach wieczystych, w których właścicielem wciąż był August Lundhoff. Sąd Okręgowy wydał więc decyzję o oddaniu nieruchomości. Sprawa znalazła się w Sądzie Apelacyjnym.
Kamienica przy ul. Polanki 58 znajduje się w bliskim sąsiedztwie posesji Lecha Wałęsy. Przez kilkadziesiąt lat mieszkało tam kilka gdańskich rodzin. Mieszkańcy kilkukrotnie za własne pieniądze budynek remontowali. Jak twierdzą, nie wiedzieli o tym, że budynek należy do rodziny zza zachodniej granicy.
Jeśli Sąd Apelacyjny podtrzyma decyzję Sądu Okręgowego i kamienicę trzeba będzie zwrócić, jej mieszkańcy będą zmuszeni do wyprowadzki. Gdańscy radni zamierzają wówczas na najbliższej sesji głosować nad uchwałą o przyznanie im poza kolejnością mieszkań zastępczych.
Polskie prawo umożliwia odzyskanie majątków przez niemieckich spadkobierców. Przepisy nie wspominają o utracie praw do dziedziczenia przez spadkobierców właścicieli przedwojennych majątków na ziemiach odzyskanych.
Opinie (258) ponad 10 zablokowanych
-
2008-04-15 23:43
Polanki to łakomy kąsek
Po co komu ten dom, w którym się też wychowałam, jak tylko wyrok się uprawomocni, to pewnie od razu go zburzą, bo działka na Polankach ma wartość a nie stary dom, który trzeba remontować choć jest podobno zabytkiem klasy"0", ale to też się obejdzie, bo po minie w-ce Prezydenta widać, że wszystko da się załatwić, jak się chce, a Miasto ma gdzieś zwykłych lokatorów, przecież nikt "ważny" tam nie mieszka (np. moi rodzice). Osobiście znam teściową Prezydenta, jego żona jest moim wykładowcą i to są ludzie na poziomie, ale ten w-ce to jakaś pomyłka, wstyd, żeby taki burak nas reprezentował i jawnie w imieniu Miasta przyznawał, że mają to wszystko gdzieś, wolą przyznać ludziom inne mieszkania, niż szukać alternatywy prawnej, choćby poniesienia nakładów, jakie miasto poniosło przez czas zarządu, przecież to jawne okradanie mieszkańców Gdańska, bo w tym momencie wszyscy płacimy, a przecież są na pewno inne możliwości, oj coś mi się zdaje, że przez takiego gburowatego i aroganckiego wice nasz Adamowicz już nie będzie miał przedłużonej kadencji...
- 0 0
-
2008-04-15 23:45
Oj nieładnie
ten budynek najpewniej spłonie, jeśli germaniec co nie miał pieniędzy na jego utrzymanie, wyrzuci Polaków na bruk.
- 0 0
-
2008-04-15 23:56
trzeba oddac (2)
Prawo wlasnosci niepowinno zostac naruszone.
Artykul w gazecie jest wyolbrzymiony aby wywolywac sensacje. Wcale w to nie wierze ze mieszkancy straca dach nad glowa. Wrecz przeciwnie, moze teraz dopiero mieszkancy nie beda musieli za swoje tego dachu remontowac. Poprostu zmieni sie wlasciciel ktury bedzie otrzymywac czynsz. Czy zainwestuje czy sprzeda, to juz jego sprawa. Jest dom, jest i wlasciciel lub spadkobierca.
Ludzie - znajdujecie sie juz w srodku wspulnej Europy ktura jest budowana jako konsekwencja z poprzednich wojen, nawiazywanie do odszkodowan,zbrodni wojennych itd. jest juz nie na czasie i chamuje proces zjednoczenia. Patrzmy do przodu bo historji juz nie zmienimy. Jeszcze parenascie lat temu zaden niemec nie ubiegalby sie o przywrucenie mu praw do domu. Skoro jest teraz juz inaczej moze to tylko oznaczac ze warto w polsce jest miec nieruchomosc. Polska robi sie atrakcyjna. Nie nalezy tego psuc wywolujac jakies anty niemieckie nastroje. Tez ogladalem czterech pancernych i pies.- 0 0
-
2008-04-16 00:05
WSPÓLNA EUROPA (1)
Robercie Europejczyku i w Europie wypada znać własny język, gdyż "Polacy nie gęsi i swój język mają", jak możesz tak się wymądrzać o prawie własności kalecząc język, wstyd! Nawet dysortograf może czasem zernkąć do słownika!
- 0 0
-
2008-04-16 00:22
Bledy
brak mi polskiej tastatury bo siedze gdzes w Europie i oprucz plskiego znam dalsze jezyki, ale bledy sa nie chciane.
- 0 0
-
2008-04-16 01:16
Budynek może bowiem trafić w posiadanie obywateli Niemiec ???
A jak by trafił w łapy Polakow, to było by lepiej???
Zawistna ciemnota !!!- 0 0
-
2008-04-16 01:17
by wszystkim (niemcom i żydom) żyło sie lepiej, mordy wy moje kochane:-) (1)
a słowo stało się ciałem
i mieszkało między nami:-)- 0 0
-
2008-04-16 10:29
WYPAD ! ! ! !
Spadaj stąd przyglupie !!!! Już jedno ostrzeżenie otrzymałeś. Twój rejon to tylko i wyłącznie Sopoty. Pamiętaj o tym dobrze ci radzę.
- 0 0
-
2008-04-16 01:26
Kamienica przy ul. Polanki 58 znajduje się w bliskim sąsiedztwie posesji Lecha Wałęsy. - ten ci wziOł sprawe w swoje reNce:-) (1)
puscić DZIADA w samych SKARPETACH!!!!
- 0 0
-
2008-04-16 18:08
Kupił
to nie prawda Pan Prezydent Wałęsa kupił posiadłość od prawowitej spadkobierczyni.
- 0 0
-
2008-04-16 06:16
a pisdusiowe matołki nadal nie mogą zrozumieć że winne są wyłącznie urzędasy. (1)
Czy jakikolwiek Niemiec skutecznie odzyskał nieruchomość zabraną mu przed 1946 ?
Nie. Bo stosowne przepisy na mocy których je stracili mają moc prawną.
Kiedy się udaje? Gdy ktoś wyjechał grubo po wojnie, a państwo nie uregulowało sytuacji prawnej pozostawionego budynku.
A ja też mieszkam w kamienicy która przed wojną do kogoś należała i... śpię spokojnie. BO MAM WPIS W KSIĘDZE WIECZYSTEJ.- 0 0
-
2008-04-16 07:41
czyli to zaniedbanie miasta?
- 0 0
-
2008-04-16 07:10
I bardzo dobrze trzeba oddać ludziom ich własnośc.
Tą kwestie właśnie rozwiązał pan profesor Bartoszewski z panem Tuskiem w Izraelu żeby oddać co cesarskie cesarzowi, tak jak naucza pismo święte.
Oddajcie co nie wasze i przeproscie za swoje ksenofobistyczne zachowania. Dzieki Niemcom jesteście w UE i starczy i żeby oddac zrabowane mienie i na odszkodowania dla Polaków. Niech żyje PO i Partia Demokratyczna oraz Marek Borowski.- 0 0
-
2008-04-16 07:46
Miasto było posiadaczem nieruchomosci i legalnie pobierało czynsze, a sytuacji prawnej nieuregulowało i teraz lekką ręka działka na Polankach przechodzi na własność Niemców?
- 0 0
-
2008-04-16 07:51
"a pis... matołki nadal nie mogą zrozumieć że winne są wyłącznie urzędasy"
...:-)
POwiedz ... kto ma wAdze w gdańsku?
pisdusie?
powiedz też że nie słyszałeś o świetych krowach zwących się "wymiarem sprawiedliwości"
dorzuć, że wystąpienie Prezydenta było wywoływaniem duchów z przeszłości
życzę ci żeby ciebie i twoją rodzinke jako pierwszych wzięła na celownik sztajnbachowa
nie dość, że dureń, to jeszcze mieni sie POlakiem??- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.