M.W.
2004-10-22 19:30
Nie może być tak, że dziecko neutralne światopogladowo stanie się ofiarą homogenicznej struktury jaką jest organizacja kościelna. Nikt nie zakazuje śladowej mniejszości wyznaniowej afirmować własnej ideologii. Jednakże nie może być tak, że rozrasta się ona niczym nowotwór pochłaniając zdrowe jednostki(neutralne wyznaniowo)
2004-10-22 22:57
PANIE MARKU! I INNI ŚMIAŁKOWIE!! A CO WG WAS JEST ORGANIZACJĄ KOSCIELNĄ? MYLICIE POJĘCIA...:-) A GDZIE JEST NAPISANE, ZE JESTESMY ORGANZIACJA KOSCIELNĄ???? JESTESMY STOWARZYSZENIEM, KTÓRE ZOSTAŁO POWOŁANE I JEST ZARZĄDZANE PRZEZ LUDZI ŚWIECKICH??? A SPOŁECZEŃSTWO OBYWATELSKIE TO BBB SZEROKIE POJĘCIE... MOZE WARTO POSTUDIOWAĆ TE ZAGADNIENIA... POANDTO WARTO WIEDZIEĆ, ŻE W NOWEJ USTAWIE O DZIAŁALNOSCI POZYTKU PUBLICZNEGO I WOLONTARIACIE ORGANZIACJE KOŚCIELNE- HCARYTATYWNE SĄ NA RÓWNI UWAZANE JAK ORG. POZARZĄDOWE... ZAPRASZAM DO LEKTURY TEJ USTAWY NP. na bogatej stronie www.gdynia.pl. Pozdrawiam!!! I ... nie wydawajmy pochopnych opinii...
2004-10-22 23:14
nie pień się niepotrzebnie. Czy to kościelne, czy diabelskie, czy obywatelskie - jeśli robicie DOBRĄ ROBOTĘ, a - jak widzę - robicie, to jest najważniejsze w sensie POZYTYWNYM. Tak trzymać! Rozmnażajcie sie, bo będzie to z pożytkiem dla tych biednych dzieciaków.
2004-10-22 23:56
kraina latających scyzoryków i dzielnica ludzi bez przyszłości, tylko Orunia jest jeszcze taka beznadziejna
2004-10-23 11:25
Nie przesadzaj abc, ludzie są rózni, jak wszędzie. Fakt, że kradną, ale wcześniej, zanim zamieszkałam w Porcie mieszkałam na Przymorzu. Pod względem bezpieczeństwa nie czuję róznicy. Dresiarzy tyle samo co wszędzie. Dokuczaję złodzieje złomu, kradnący po raz n-ty kratki do wycierania butów spod klatki. Ale czy naprawdę jest aż tak źle jak piszesz?
2004-10-23 11:49
Taki wynalazek to nic nowego.Jest to zmodernizowana działalność M D K, czyli Młodzieżowego Domu Kultury istniejącego w latach pięćdziesiątych i dalej.Teraz tworzą ją ludzie dobrej woli i wolnej wiary.Chwała im za to.Mają moje poparcie.Ale uwaga władze i rządzący:Problem tkwi gdzie gdzie indziej i takie MDK nie rozwikła jego.Rządzący są po to aby brać a nie dawać.
2004-10-24 15:59
W organizacjach i stowarzyszeniach kościelnych działa dziś ponad 1,5 miliona osób. Z tego przykładu widać, że nie są to nie tylko ruchy modlitewne i ewangelizacyjne, ale i takie, które silnie wiążą Kościół z rzeczywistością społeczną: charytatywne, edukacyjne. Działalność takich org. jak "Dom na Skraju"zaczyna umiejscawiać Kościół w ramy społeczeństwa obywatelskiego. Aktywne, prospołeczne parafie a w tym i ich organizacje stanowią na mapie Polski raczej pojedyncze enklawy, niż powszechną praktykę. Do ruchów i stowarzyszeń związanych z Kościołem należy co prawda 7 procent spośród nich. W stosunku do potencjału jakim dysponuje w Polsce, a w tym i Gdańsku Kościoł - chciałoby się więcej, chocby na charakter charytatywny a nie biznesowy jak to czesto bywa. Tu jako kobieta chciałabym zadać kilka pytań. Czy można uruchomić społeczny potencjał laikatu na szerszą skalę? Czy Kościół i duchowieństwo mogłoby przełożyć zaufanie swoich parafian na aktywny wolontariat np. na rzecz dzieci biednych, świadome obywatelstwo i animowanie lokalnych społeczności nie tylko w duchu religijnym?
2004-10-25 10:06
"Dom ten powstał w 1993 roku z inicjatywy o. Mochała Zioło"
2004-10-25 10:10
"...z inicjatywy o. Michała Zioło"
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
