- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (117 opinii)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (65 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (307 opinii)
- 4 Winda, która wygląda jak kapliczka (35 opinii)
- 5 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (200 opinii)
- 6 Nowa godzina wodowania z historycznej pochylni (117 opinii)
Dziesiątki w dacie przyciągnęły nowożeńców
Już Pitagoras uważał, że wszystko jest liczbą i wszystko można wyrazić w postaci numerycznej. Wszystko, czyli także ślub. Być może tą zasadą kieruje się siedem młodych par, które 10.10.10 o godz. 10:10 wezmą ślub w Urzędzie Stanu Cywilnego w Gdańsku.
- Śluby zazwyczaj udziela się w piątki i soboty, jednak ze względu na "urodziny roku", urzędnicy przychylili się do próśb przyszłych małżonków, by ceremonia odbyła się w niedzielę - wyjaśnia Dariusz Wołodźko z biura prasowego gdańskiego magistratu.
Plusem zawarcia ślubu tego dnia, będzie na pewno to, że żaden z małżonków nie zapomni daty ceremonii. Czy cyfry i liczby z daty będą jeszcze w jakiś sposób wspierać nowożeńców?
- W numerologii jedynka symbolizuje początek, a tu mamy pięć bardzo silnych jedynek. Ponadto jest siedem par, czyli siedem podwójnych szczęść. Nawet księżyc im pomaga, który od 7 października przesuwa się od nowiu, więc dzień 10 października zachęca do odważnych działań, jakim na pewno jest ślub - podkreśla Monika Dymecka, parapsycholog, znana z organizowania od wielu lat targów "Od Wahadełka do Gwiazd".
Sceptyczni wobec numerologii i faz księżyca też nie powinni narzekać. Występujące w dacie jedynki i zera są przecież podstawą systemu zero jedynkowego. Chcieliśmy się przekonać, czy takie zestawienie budzi jakieś emocje u ludzi zawodowo związanych z matematyką.
Doktor Grzegorz Krzykowski z Instytutu Informatyki UG od razu skojarzył je z tzw. Prawem Benforda. - Według tego prawa jedynka występuje najczęściej w losowych zagadnieniach. Prawo to jest nieintuicyjne, bo większość spodziewa się że, każda cyfra powinna być równie prawdopodobna.
Prawo to sprzyja w ściganiu oszustów, np. wystawiających czeki czy składających zeznanie podatkowe, gdyż ludzie wpisując liczby tak, żeby wydawały się przypadkowe, nie są świadomi, że pewne cyfry występują częściej na pierwszej pozycji, np. 1 mln zł.
Jednoznacznie pozytywne znaczenie ma jedynka w kulturze. Jeden oznacza bowiem niepodzielność, nierozerwalność i jedność. Tego właśnie życzymy wszystkim młodym parom.
Opinie (332) ponad 50 zablokowanych
-
2010-10-10 20:26
kto wogole wymyslil ta patologie jak sluby ?? (1)
- 5 5
-
2010-10-10 20:51
może ktoś kto nie zna ortografii?
- 1 2
-
2010-10-10 20:41
swojej żony mam dosyć po 3 latach, Ludwiku Dorn, Sabo, nie idżcie tą drogą
- 5 4
-
2010-10-10 20:56
wpisywac chlopy kto ma dosc swojej zony
- 7 4
-
2010-10-10 21:37
Co mówi Katechizm Kościoła w punktach 2116 i 2117?
"2116 Należy odrzucić wszystkie formy wróżbiarstwa: odwoływanie się do Szatana lub demonów, przywoływanie zmarłych lub inne praktyki mające rzekomo odsłaniać przyszłość 42 . Korzystanie z horoskopów, astrologia, chiromancja, wyjaśnianie przepowiedni i wróżb, zjawiska jasnowidztwa, posługiwanie się medium są przejawami chęci panowania nad czasem, nad historią i wreszcie nad ludźmi, a jednocześnie pragnieniem zjednania sobie ukrytych mocy. Praktyki te są sprzeczne ze czcią i szacunkiem - połączonym z miłującą bojaźnią - które należą się jedynie Bogu."
Uważam, że większość katolików w Polsce, po pierwsze to hipokryci, po drugie wykazują ogromną niewiedzę w to co rzekomo wyznają. Bo niewątpliwie praktykowanie numerologii kłóci się istotnie z wiarą w waszego boga. Aż strach pomyśleć, co wasz bóg szykuje dla was z zazdrości.- 6 5
-
2010-10-10 21:47
prawde piszesz poprzednik,niestety to jest wizerunek typowego polskiego katolika
- 4 1
-
2010-10-10 21:52
Juz w Europie .... a myslenie jednak jak z Konopielki
- 7 1
-
2010-10-10 22:09
GLUPOTA (2)
jesli ktos sie swiadomie decyduje na taka date slubu dla mnie jest PUSTOSTANEM. Prawdziwe uczucia sie licza, a nie numerologia. A najlepiej to idzcie do wrozki, ona wam prawde powie....
- 9 2
-
2010-10-10 22:23
widzialem w tv co to byli za ludzie
jedne policjant drugi zolnierz jeden i drugi w mundurze.
- 1 0
-
2010-10-11 11:15
głupiutka i nieszczęśliwa jesteś...;)
- 0 1
-
2010-10-10 23:12
a ja się pytam
co ci buty ukradł?
- 1 2
-
2010-10-11 01:27
Ale po co komu wesele ?
Mój kumpel sie żenił w lipcu a w tym miesiacu będzie sie rozwodził i czy to miało jakis sens wydawanie tej całej kasy na wesele i po co była ta cała farsa sami powiedzcie,nie mówie że jestem przeciwko ślubom bo nie jestem ale jak sie macie juz żenic to z głową a nie pokazówka dla rodziny a potem wstyd ... pozdrawiam wszystkich zakochanych ;)
- 9 1
-
2010-10-11 08:37
prima aprilis :)
my sie pobraliśmy 1 kwietnia :D
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.