Tak wyglądały "szaleństwa" dzika po sopockiej plaży.
Najpierw zaczepił dwóch mężczyzn, a gdy plażowicz mu się postawił... ukradł torbę siedzącej nieopodal parze. "Przestępca", który niepokoił ludzi na plaży, to sporej wielkości dzik. Zwierz po krótkich harcach zniknął w pobliskich krzakach.
Dziki
2023-07-09 11:20
Z brzuchem
Po 4 piwach
2023-07-09 12:14
Od dziś wyprawa na plażę tylko z pałą bejsbolową i siekierą !!!!!
2023-07-09 17:43
Na takich sebixow
2023-07-10 02:06
2023-07-12 00:19
Polecam maczetę albo konkretny nóż (taki jaki miał Rambo).
2023-07-09 12:51
Straszne co zarząd miasta zrobił z naszego niegdyś pięknego, portowego miasta, powinni zwrócić się o odebrani praw miejskich, bo prowincja wyziera wszędzie.
2023-07-09 13:58
Bezmyślne
2023-07-09 14:07
A nie kicz parady bez żagli gdy nie ma wiatru
2023-07-09 14:32
A który to dzik ?
2023-07-09 15:02
Dzik mądrzejszy niż ten nawalony powiedzmy turysta.
2023-07-09 15:19
"Janek, chodź, zostaw go". To było chyba do tego faceta. No to o co chodzi?
2023-07-09 15:36
albo już po kilku piwkach...
2023-07-09 19:52
2023-07-09 17:00
Budując coraz więcej osiedli , bloków, domów zabieramy zwierzętom ich przestrzeń zyciową , tylko my jesteśmy winni takich sytuacji. Czas się nad tym zastanowić.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
